KWIETNIOWE TESTOWANIE 2018 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Sanka mój małżonek też jest niższy niż ja
wcale mi to nie przeszkadza ale na początku naszej znajomości mieliśmy kilka nieprzyjemnych sytuacji ze strony znajomych. No ale miłość nie wybiera i nie ważny jest wygląd czy wzrost
Co do mieszkania to my mamy malutkie dwupokojowe mieszkanko nie całe 40m2 ale ja się tak bardzo cieszę, że jest nasze. Bo niektórzy muszą np wynajmować. Dlatego doceniam właśnie takie rzeczy bardzo
StaraczkaNika mam takie pytanko, czy poziom tkanki tłuszczowej wpływa na estrogeny? Bo widziałam, że o tym wcześniej pisałaś. Ja właśnie mam niski estradiol i się zastanawiam czy niski poziom tkanki tłuszczowej może być tego powodem? Bo ja mam fizia na punkcie sportu troszkę i zdrowego odżywiania
-
nick nieaktualnyO matko nie było mnie tu od rana, wchodzę patrzę, "o kurka tyle stron do nadrobienia, więc pewnie weteranka wysikała dwie kreski". No to gmeram, czytam i kurde.... Banan w Velvecie. Szkoda słów!
My dziś byliśmy na chrzcinach u mojego brata,moja ukochana bratowa jak zawsze musiała skomentować mój wygląd, sugerując żebym przystopowala z jedzeniem, bo przytyje więcej niz w pierwszej ciąży i na bank nie zrzuce. Sama nie jest najszczuplejsza, nie dba o siebie ale nigdy jej nie dogryzałam ani nie sugerowałam, że mogła by o siebie zadbać choć trochę np. Ułożyć wlosy. A ona wiecznie mi docina, wiecznie, teraz tym bardziej bo była obrażona, że u nas będzie drugi chłopak, więc to jej na złość tak zrobiliśmy, bo chłopak miał być tylko u nich jako jedyny wnuczek(mają teraz trzy dziewczyny i jednego chłopca), a tu nie dość, że pierwszy był syn(też była obrażona, bo na dodatek jeden rocznik z jej synem) to teraz będzie drugi, a to oni tak chcieli a mają dziewczynkę. Ludzie zawiast cieszyć się, że dzieci Zdrowe i "na zawołanie" to takie pierdy mają we łbach. Podniosła mi ciśnienie jak nie wiem. Aaaa no i oxYwskce standard "tak zbrzydłaś, na pewno nie dziewczynka?" Kufa no miss to ja nie jestem, zawsze miałam pełno kompleksów, bo mi ten brat dogryzał, p ślubie mąż mnie 'wyleczył' a teraz w ciąży jestem taka podatna na emocje z tak skrajnych głupot, że aż samej mi wstyd przed sobą. A "bebzol" to normalny ciążowy, no gdzie to dziecko niby ma się ulokować? Ale jak ktoś mnie wita ze słowami "o ludzie jaki bebzol, ty się pilnuj trochę, bo rośniesz w oczach" to mi gula normalnie staje, serio.
Sorki kochanieńkie, ale musiałam to z siebie wyrzucić....
Kto jutro wysika dwie kreski na poprawę humoru?
lamka, nenusia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNie jesteś Veles ale dokładnie wiesz jak ją potraktowalysmy. Ciekawe skąd. To chyba zamyka dyskusję
Wisienka też mamy mieszkanko 38 m2 ale w zupełności starcza, a my doceniamy, że jest nasze własne jak pójdę do pracy to pomyślimy o domku. Ważne żeby doceniać co się ma
wisienka94 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFrezyjciada polubiłam za banana
A co do docinek, to znam to od podszewki, przytyło mi się z 5kg od ślubu (m.in. przez stres związany z poronieniami) i ciotka mojego męża (95kg wagi) co chwilę mi wytyka, że jestem nie do poznania tyle ciała (63kg), także to tylko świadczy o tych osobach. Ale ja jestem pyskata i zawsze coś powiem od serca na swoją obronę 
-
nick nieaktualnyLuna ja zawsze wychodzę z założenia "ciasne ale własne" my też mamy małe mieszkanko, przerobione z garażu i kawałka strychu, ciasno jak siemasz ale ważne, że nasze, że jesteśmy tu razem i nikt nam się nie wtrąca,choć Teście za ścianą
We wtorek zaczynamy budowę-przyjedzie pan kopać piwnicę
cieszę się ogromnie, bo to wieeeeeeelki krok do wieeeeelkiej zmiany, a z drugiej strony jakoś mi smutno, że kiedyś przestaniemy budzić się w tym pokoju gdzie tyle pięknych chwil razem przeżyliśmy
Luna1993 lubi tę wiadomość
-
Witam Was pod koniec weekendu. Myślałam że wpisze kolejne serduszko, a tu gównoburza.
Hania jeżeli masz wywoływać takie negatywne emocje to proszę przejdź do innego wątku. I oszczędź nerwow i bezsensownych dyskusji.
Co do wykańczania domków, bo też jestem cały czas w trakcie to Summer pamiętaj, żeby porównywać ceny w kilku sklepach można sporo zaoszczędzić my jesteśmy na etapie robienia tarasu.
A z tych innych wieści to dziś się dowiedziałam, że moja przyjaciółka jest w 11 tygodniu ciąży. Cieszę się, ale wewnętrznie jestem rozwalona. Taki o to mam koniec weekendu.
summer86 lubi tę wiadomość
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Lamka i bardzo dobrzelamka wrote:Frezyjciada polubiłam za banana
A co do docinek, to znam to od podszewki, przytyło mi się z 5kg od ślubu (m.in. przez stres związany z poronieniami) i ciotka mojego męża (95kg wagi) co chwilę mi wytyka, że jestem nie do poznania tyle ciała (63kg), także to tylko świadczy o tych osobach. Ale ja jestem pyskata i zawsze coś powiem od serca na swoją obronę guzik powinna innych obchodzić nasza waga czy uroda itp.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2018, 21:12
Aniołek - 7 mcż [*]
MTHFR 1298A-C - homo, PAI - 1 4G - Homo
Pozytywna beta 30.11 - 198
18.12 - mamy -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA ogólnie wiecie co jest najlepsze? Ona waży 98kg, a ja miesiąc temu 53 a teraz nie wiem, bo nie mam wagi w domu. Ale ja nigdy jej nie zwracałam uwagi na jej wygląd, bo co mnie to czemu jest taka a nie inna, ale ni hu hu nie czaję czego ona ode mnie chce, że tak mnie się czepia.
-
Boże chroń mnie of takich "znajomych" jak Hania, którzy mnie bardzo lubią a jednak uważają się za lepszych.
Zawsze mnie dziwi to że są osoby które są niemile gdzieś widziane a i tak na siłę się pchają...
Już pisałam kiedyś, jak komuś nie odpowiada to nasze kółko wzajemnie adoracji to do widzenia.
Frelcia kochana czasem ludzie nie okazują współczucia bo poprostu nie wiedzą jak to zrobić, ja sama jestem taka osobą nie potrafię przytulić kogoś i pocieszyć albo chociaż przytulić, ciężko mi z tym okazywaniem uczuć i mój mąż też tak ma także mam nadzieję że rodzinka poprostu z tego powodu tak zrobiła
Córeczka Zosieńka -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDla mnie przytulenie to mówienie: jestem z Tobą. Wypłacz się. Razem przez to przejdziemy. To bardzo ważne żeby umieć przytulać...bo to krótka a skuteczna terapia i oznaka dojrzałości emocjonalnej. Wiem że sporo ludzi ma jakąś taką blokadę. Fajnie ja przełamać. To jest milion razy lepsze niż współczucie.
Idę spać. Sen to ostatnio mój najlepszy przyjaciel. Trzymajcie się:*Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2018, 21:23
-
nick nieaktualny
-
Mnie sie wydaje ze ona ma kompleksy na Twoim punkcie. Uwadzanie w wygląd czy wagę drugiej osoby często jest próbą postawienie siebie samego w lepszym lub przynajmniej równym świetlefrezyjciada wrote:A ogólnie wiecie co jest najlepsze? Ona waży 98kg, a ja miesiąc temu 53 a teraz nie wiem, bo nie mam wagi w domu. Ale ja nigdy jej nie zwracałam uwagi na jej wygląd, bo co mnie to czemu jest taka a nie inna, ale ni hu hu nie czaję czego ona ode mnie chce, że tak mnie się czepia.
JustynaG lubi tę wiadomość
synek 18.08.18
