KWIETNIOWE TESTOWANIE 2018 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Noo mój to jest niższy jakieś 8cm więc różnica widoczna, ale też mi to już nie przeszkadza. Choć kiedyś nie do pomyślenia było dla mnie to by się związać z chłopakiem 1-2cm niższymwisienka94 wrote:Sanka mój małżonek też jest niższy niż ja
wcale mi to nie przeszkadza ale na początku naszej znajomości mieliśmy kilka nieprzyjemnych sytuacji ze strony znajomych. No ale miłość nie wybiera i nie ważny jest wygląd czy wzrost
Co do mieszkania to my mamy malutkie dwupokojowe mieszkanko nie całe 40m2 ale ja się tak bardzo cieszę, że jest nasze. Bo niektórzy muszą np wynajmować. Dlatego doceniam właśnie takie rzeczy bardzo
StaraczkaNika mam takie pytanko, czy poziom tkanki tłuszczowej wpływa na estrogeny? Bo widziałam, że o tym wcześniej pisałaś. Ja właśnie mam niski estradiol i się zastanawiam czy niski poziom tkanki tłuszczowej może być tego powodem? Bo ja mam fizia na punkcie sportu troszkę i zdrowego odżywiania
ja to sobie jeszcze wmawiałam że taka normalnego wzrostu dziewczyna to może wziąć niższego i nikt nie pomyśli że to dlatego że nie było nikogo od niej wyższego tylko tego akurat pokochała. A że ode mnie to mało kto wyższy no to wiadomo...
Nie jestem Nika ale odpowiem - tak, tkanka tłuszczowa produkuje również estrogeny. Więc zbyt niski % tkanki tłuszczowej i zbyt intensywne ćwiczenia fizyczne mogą niekorzystnie wpływać na poczęcie. Nasze ciała nie nadążają za postępem cywilizacji i dalej są w epoce kamienia łupanego i uważają że w takiej sytuacji są zbyt niekorzystne warunki na rozmnażanie i mogą hamować owulacje.
KateHawke lubi tę wiadomość
7cs - szczęśliwy! 14dpo-202,3 16dpo-607,4
25.11.2017 - 6tc [*]
Córeczka - 08.2016 -
nick nieaktualnyJa nie mam problemu z interpretacja, nosz ku***. Z tego co piszesz to masz pretensje do wszystkich i o wszystko. Ze ktoś ma już drugie dziecko, że ta je byle co i ma dzieci, że syn nie ma rodzeństwa, że badania tyle kosztują, że do lekarza daleko. Kurde nie da się twoich postów czytać bo masz wielki żal do całego świata. Może zacznij od terapi jakiejś u psychologa i zaczniesz wtedy doceniać to co masz, a nie obwiniac cały świat i wszystkich dookoła o swoje niepowodzenie. Tak to wyglądaHania34 wrote:Nigdzie nie napisałam, że nie zasługuje nenusia masz problem ze zrozumieniem i interpretacją. Nie jestem
Veles co mówiłam nie raz. Sytuacja pokazuje jak wiele osób wam nie pasuje a niby nie oceniacie i tolerancyjne jesteście. I bez obaw nie wróce są inne fora na których jestem i tam dziewczyny odbierają moje posty zgodnie z tym co chcę przekazać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2018, 21:30
-
Myślę że chce się podbudować Twoim kosztem. Odwrócić uwagę innych od siebie i skupić ją na Tobie na zasadzie „o patrzcie, nie tylko ja przytyłam po ciąży, Frezyjciada też!”frezyjciada wrote:A ogólnie wiecie co jest najlepsze? Ona waży 98kg, a ja miesiąc temu 53 a teraz nie wiem, bo nie mam wagi w domu. Ale ja nigdy jej nie zwracałam uwagi na jej wygląd, bo co mnie to czemu jest taka a nie inna, ale ni hu hu nie czaję czego ona ode mnie chce, że tak mnie się czepia.
7cs - szczęśliwy! 14dpo-202,3 16dpo-607,4
25.11.2017 - 6tc [*]
Córeczka - 08.2016 -
Sanka wrote:Noo mój to jest niższy jakieś 8cm więc różnica widoczna, ale też mi to już nie przeszkadza. Choć kiedyś nie do pomyślenia było dla mnie to by się związać z chłopakiem 1-2cm niższym ja to sobie jeszcze wmawiałam że taka normalnego wzrostu dziewczyna to może wziąć niższego i nikt nie pomyśli że to dlatego że nie było nikogo od niej wyższego tylko tego akurat pokochała. A że ode mnie to mało kto wyższy no to wiadomo...
Nie jestem Nika ale odpowiem - tak, tkanka tłuszczowa produkuje również estrogeny. Więc zbyt niski % tkanki tłuszczowej i zbyt intensywne ćwiczenia fizyczne mogą niekorzystnie wpływać na poczęcie. Nasze ciała nie nadążają za postępem cywilizacji i dalej są w epoce kamienia łupanego i uważają że w takiej sytuacji są zbyt niekorzystne warunki na rozmnażanie i mogą hamować owulacje.
U nas róznica podobna też około 8cm! A ile masz wzrostu jak mogę zapytać?
No to spróbuje trochę przystopować z ćwiczeniami
-
nick nieaktualnyOlik ona zawsze uważała się za piękną kobietę, fajnie mieć tak wysoką samoocenę. Jednakże jakby tak się głębiej temu przyjrzeć, to może takie wysokie mniemanie o sobie jest jakąś jej specyficzną terapią... Choć ona zawsze ma żal do wszystkich o wszystko, natomiast mam wrażenie, że ja to działam na nią jak płachta na byka. Gdyby nie to, że ich najstarsza córka to moja chrześniaczka i kocham ją jak swoją własną córeczkę, to zwyczajnie ograniczyła bym znimi kontakt do widzenia na takich imprezach typu chrzciny, wesela plus święta dwa razy w roku. Bo po co ona ma się pieklić i mi działać na nerwa
nowa na dzielni lubi tę wiadomość
-
To nie jest moja bliska znajoma i nie uważam się za lepszą. Chodziło o przekaz osoba nie dbająca o to co je , kompletnie nie dbająca o wagę zaszła bez problemu! Ja też mam troche kg za dużo ale ja mówiłam o sporej nadawdze,otyłości, gdzie ja mam problemy z Cholesterolem i cukrem ona nie.Tylko tyle.neonusia mylisz mnie z tą cała veles więc większość co piszesz to bzdury
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2018, 21:49
-
Karolina polubiłam za to, że się pojawiłaś.
Też miałam etap, że każda wiadomość o ciąży w otoczeniu w jakiś sposób mnie dotykała i pojawiała się myśl "co ze mną jest nie tak", ale jednocześnie życzyłam wszystkim szczerze jak najlepiej. To takie dziwne i sprzeczne uczucia..
Rucola lubi tę wiadomość
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Hania34 wrote:Nie zrozumiałyście.
Droga Haniu... Zastanów się na chłodno: kilkanaście dziewczyn czyta i rozumie Twój tekst jednoznacznie, więc to nie my mamy problem z odbiorem, a Ty z przekazem. Teraz Ty próbujesz się na koniec wybielić i tłumaczysz z głupoty jaką palnęłaś.
Poza tym - ja rozumiem, że można mieć gorszy dzień, tydzień czy miesiąc. Można mieć doła, bo ktoś zaciążył ze znajomych, można być złym, bo znów nie wyszło... Ale Ty jesteś notorycznie wściekła! To jest męczące, myślę, że tak dla Ciebie, jak i dla nas. Doceń to, co masz. Masz więcej niż niejedna z nas - zdrowe dziecko, więc poświęć więcej czasu na cieszenie się macierzyństwem niż rozpamiętywanie, że inni mają lepiej. Nie, nie mają.
A z ciekawostek - cholesterol, cukier czy miażdżyca nie zawsze są skorelowane z wagą. Ba, cukrzyca potrafi się objawiać nagłym chudnięciem! Mój Dziadzek miał za to wysoki cholesterol mimo tego, że mając ponad 180 cm nigdy nie ważył więcej niż 70 kg i do tego zdrowo się odżywiał (taka była jego uroda i tyle). Więc może Twoja 'gruba baba' ma akurat szczęście i te wyniki w normie. Nie bój się, może dopadnie ją inna choroba i wtedy poczujesz tą "sprawiedliwość".
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2018, 21:54
KateHawke lubi tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
To kij jej w oko.frezyjciada wrote:Olik ona zawsze uważała się za piękną kobietę, fajnie mieć tak wysoką samoocenę. Jednakże jakby tak się głębiej temu przyjrzeć, to może takie wysokie mniemanie o sobie jest jakąś jej specyficzną terapią... Choć ona zawsze ma żal do wszystkich o wszystko, natomiast mam wrażenie, że ja to działam na nią jak płachta na byka. Gdyby nie to, że ich najstarsza córka to moja chrześniaczka i kocham ją jak swoją własną córeczkę, to zwyczajnie ograniczyła bym znimi kontakt do widzenia na takich imprezach typu chrzciny, wesela plus święta dwa razy w roku. Bo po co ona ma się pieklić i mi działać na nerwa
Choć moja bratowa też mnie "kocha" i niby wiem, że jej gadanie jest głupie itd ale tylko ona potrafi mnie tak wpienić, że muszę wyjść z domu.
Jak nie mam jej w zasięgu ręki to sobie mówię " a niech jej ulży jak chce niech gada" a jak już ją widzę to nie umiem tak trzymać nerwów na wodzy. Jako jedyna z całej rodziny nie powiedziała ani słowa do mnie czy eMka o ciąży także tego
synek 18.08.18
-
Karolina - wiem, jak się czujesz. Ja tak mam co chwila, ostatnio na egzaminie spotkałam koleżankę, która się pochwaliła, że jest w 9 tyg. Ucieszyłam się, ale oczywiście że było mi żal, bo razem planowałyśmy ciążę tuż po ślubie (brała tydzień po mnie). Jej się plany powiodły, mnie nie. Ot, życie.
A ja rano jadę zrobić AMH i FSH, które zlecił mi nowy gin. Na obu rękach mam zgrubienia w żyłach po piątkowym kłuciu, bo u mnie z tym w ogóle jest wieczny problem. Ale i tak się mega cieszę, że coś się zaczęło dziać!
Od pojutrza wracam do mierzenia temperatury, mam kupę testów owulacyjnych, żel conceive. Oby cykl był owulacyjny...
lamka, nowa na dzielni, KateKum, Lunaris, StaraczkaNika, Luna1993 lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualny
-
Mylicie mnie z kimś innym . Które moje posty świadczą o notorycznej wściekłości co? Nie życzę jej ani nikomu nic złego żeby było sprawiedliwie, a sobie dobrego. A to jest różnica. Może mam problemy z przekazem, a wy widocznie z szybką oceną. Próbuje wyjaśnić ale wy już wydałyście wyrok i sie wg was tłumaczę szkoda słôw. Tak może cukrzyca nie jest skorelowana z wagą ale otyłość na pewno ze zdrowiem, a zdrowie z ciążą. Ja mam nadwagę ok, a ta osoba jest mega otyła i faktycznie nic mi
do tego zdziwiłam się tylko,że ja w ciąże zajść nie mogę a ona bez problemu zaszła, a wy robicie ze mnie wściekłą, zazdrosną sfrustrowaną i życzącą innym źle etc itp dziękuje za psychoanalizę dr freud marnujesz się może psychoterpię powinnaś prowadzić jak mnie tak rozszyfrowałaś ? Minęłaś się z powołaniem na psychologię idźWiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2018, 22:23
-
No właśnie szkoda.Hania34 wrote:Mylicie mnie z kimś innym ktore moje posty świadczą o notorycznej wściekłości co? Nie życze jej ani
Nilomu nic złego żeby było sprawiedliwie a sobie dobrego. A
To jest różnica. Może mam problemy z przekazem a wy widpcznie z szybką oceną. Próbuje wyjaśnić ale wy już wydałyście wyrok i sie wg was tłumaczę szkoda słôw
także podarujmy sobie współpracę skoro się wszystkie nie rozumiemy, tylko niepotrzebne nerwy
nenusia lubi tę wiadomość
synek 18.08.18
-
Summer ja pojawiam się codziennie, tylko nic nie pisze. Dlaczego? Sama nie wiem... Jakiś mam dziwny etap w swoim życiu, że potrzebuję detoxu. A co do reagowania na ciążę. Obecnie reaguje już w miarę okej, mianowicie cieszę się okropnie, ale i boję, że są pary na świecie, które nie mają dzieci i że to my będziemy tą parą. Zwłaszcza że ta moja przyjaciółka też mam chociażby PCOS i problemy z tarczycą i udało się od razu... Więc po prostu się zastanawiam ile jeszcze będę niosła ten swój krzyż...
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2020, 12:30
Czrna 81 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJustynka, dzięki. Ja ogólnie nie mam jakichś kompleksów, owszem, zawsze miałam trochę pełne chociażby uda, ale przez 99% czasu mi to jakoś nie przeszkadza nie ma co się porównywać, każdy jest inny, nie znaczy, że ktoś jest gorszy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2018, 22:35
-
Lamus, siostro w niedoli! Dziś też mężowi jęczałam, że uda i ogólnie nogi zawsze miałam pełne jak kolumny doryckie, nawet wtedy gdy ważyłam poniżej 50 kg! Chudnę wszędzie poza nogami. I co? I nic, po prostu podkreślam talię
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2018, 22:38
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualny
