KWIETNIOWE TESTOWANIE 2018 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Nika zaciskam kciuki jak najmocniej się da, żeby to był Dzidziuś i z WIELKĄ, PRZYJEMNOŚCIĄ wpisze obok twojego nicku
jak beta będzie pozytywna 
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
Heh, chyba oglądałaś ten sam instruktaż na youtubie co jalamka wrote:Mam 0,4, wbijam raz z jednej raz z drugiej strony brzucha. Siniaka dużego mam tylko po pierwszym zastrzyku, reszta takich malutkich. Nie boli prawie, więc chyba idzie mi nieźle.
dzięki, że pytasz. Wbijam od dołu lekko pod kątem i najpierw powietrze.
Panan w piątek przed południem wizyta.
Mi też często zostawały takie malutkie siniorki na góra 1-2 mm, czasem ciemne.4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Ja mam grube uda. Bałabym się wbijać w udo, bo jeszcze by nie wyszło podskórnie tylko dotłuszczowo. Na brzuchu jakoś łatwiej odpowiednią fałdkę zrobić.Flowwer wrote:Ja wbijam 0.4 w systemie 4 miejsc. Brzuch po przeciwnych stronach i uda.
Najgorsze w tym że jak robie zastrzyki z heparyny eMkowi lub w pracy to siniakow nie ma a sobie to wygladam jak ofiara przemocy rodzinnej.4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
nick nieaktualnyNika u mnie na Osowie jest przychodnia NCM - w Gdańsku mają parę oddziałów. Jak robiłam jakieś zwykle badania krwi to dali mi dane do logowania-i wynik jest tego samego dnia już np o 14 w internecie.tylko np u mnie pobierają krew tylko miedzy 7-8.15 i bywaja duze kolejki ale zawsze tam chodze.a w Luxmedzie po 16.moze zobacz może gdzieś będziesz miała blisko?a jakieś objawy masz?StaraczkaNika wrote:A wiesz, Achia, ja mam teraz przerąbane z badaniami - w mojej przychodni spartolili mi krzywa cukrową i pisałam skargę... Na UCK wkurzyli mnie genetycy i pisałam skargę. Diagnostyka spartoliła mi kariotyp - pisałam 3 skargi. Do przyszpitalnego labu też nie pójdę, bo nie dam rady, i tak samo do Invikty (psychicznie za trudne). Nie pozostaje nic innego jak Bruss, ale tam mam daleko, albo jakieś przychodniowe laby, ale tam zwykle trzeba odbierać wynik osobiście. Także jak mi kiedyś wypadnie coś badać na szybko, to mam przerąbane!
Człowiek sobie w najlepsze pisze skargi na lewo i prawo, a potem się okazuje, że już wszyscy mu obrzydli z wzajemnością.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2018, 09:29
StaraczkaNika lubi tę wiadomość
-
A Ty to dopiero psikusa robisz, bo masz podgląd na wykres z grudnia - jakby nie patrzeć, bardzo ładny wykres ze spadkiem potencjalnie implantacyjnymnowa na dzielni wrote:Nika tez mi się wydaje ze to normalna kreseczka jest!) no i wyraźniejsza na bank
Ja sobie już narobiłam nadziei ale chyba jednak będę miała okres. Nie może się uruchomić ale od wczoraj mam skórcze macicy no i coś tam mi już jakimś brązem minimalnie błysnęło także szkoda ale jednak to nie będzie mój cykl. Ale miło było chociaż odrobine pomyśleć ze może jednak zaskoczyło. co miesiąc Ci tam dziewczyny zieloności życzą. Ja też się nabrałam i już chciałam pytać, co to za @ w 8dpo
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
nick nieaktualny
-
Ale ja mam godzinę drogi na Osową, nie dam rady na czczo ;(Achia wrote:Nika u mnie na Osowie jest przychodnia NCM - w Gdańsku mają parę oddziałów. Jak robiłam jakieś zwykle badania krwi to dali mi dane do logowania-i wynik jest tego samego dnia już np o 14 w internecie.tylko np u mnie pobierają krew tylko miedzy 7-8.15 i bywaja duze kolejki ale zawsze tam chodze.a w Luxmedzie po 16.moze zobacz może gdzieś będziesz miała blisko?a jakieś objawy masz?
Raczej trzeba będzie coś ogarnąć w centrum i chodzić przed robotą.
Nie mam żadnych objawów, co potwierdza założenie, że to tylko bobki dobie jaja robią.
Bolą cyce, ale im do tego wcale nie potrzeba ciąży, więc to świadczy jedynie o tym, że aktualnie jestem w stanie zapewnić dobre warunki bytowe pod względem progesteronu. Tak mnie napieprzały jakoś w sierpniu przy progu 34 i potem jak brałam dupka+luteinę bo nie wiedziałam że to już bez sensu4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Hej Dziewczyny!
Powoli do Was wracam. Mam do nadrobienia ponad 10 stron, więc mój post pewnie będzie wtraceniem w jakaś ważna rozmowę, za co przepraszam...
I dziękuję Wam za życzenia urodzinowe!!!
Piszę,tutaj, no już na marcu pustki.
KateHawke lubi tę wiadomość
*starania od marca 2017
*iui x 3 - nieudane
- I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
- II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
- III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.
*I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
- I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
11dpt- beta88,9, prog16,1
13dpt- beta218,9, prog14,3
19dpt -beta 2541, prog 16,6
26dpt- ❤
28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
- II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
6dpt- beta 0, prog 12,5
11dpt -beta 0, prog 40,33
*II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
- I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
- II FET 23.012023 - zarodek 4BB
5dpt bladzioch
7dpt negatyw
10dpt beta 0 -
Ooo, to mdłości Cię dopadły na święta? Pewnie wokół same pyszności a Ty dalej pościsz, biedaku! Ja przepościłam całe 2 dni, bo u teściowej same węgle! Dzisiaj też pościmy, bo mam święto i odmawiam siedzenia w kuchni. Jednoczę się w bólu świętowania bez odrobiny obżarstwa!lamka wrote:Nika nie oglądałam tutoriali na YouTube, całą technikę wbijania zastrzyków wzięłam z forum z tego, co dziewczyny pisały przyjmij jeszcze parę wirusków, tylko ostrzegam, że idą w parze z mdłościami. #%&§%$#£4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
nick nieaktualny
-
Nika moje serce aż drgnęło jak zobaczyłam Twój test, Franuś aż podskoczył w brzuchu, no wybaczcie ale już nic innego nie czytałam, wiem że wcześnie i wyobrażam sibie Twój strach (ja bo cb bałam się nawet pójść sikać, a obsesje czy będzie plamienie to chyba mam do dziś) ale kochana wiedz, że całym sercem trzymam kciuki
StaraczkaNika lubi tę wiadomość
-
Nikuś powiem tylko tyle że ładne te Twoje testy, trzymam kciuki za pozytywny rozwój sytuacji
Lamko współczuje mdłości ale tez troszeczkę w pozytywnym tego słowa znaczeniu zazdroszczę
30.05 - 9dpo HCG 2,24; 04.06 - 14dpo HCG 268,80; 06.06 - 16doo HCG 496,00; 13.06 - 24dpo HCG 8619,00
20.06 zarodek 3,4mm z czynnością serca
02.2018 - 12tc [*] ♥️
Siła jest kobietą -
nick nieaktualnyNo Nikuś gdzieś od piątku mam masakrę, najgorzej ze słodkim, nie mogę patrzeć na ciasto i czekoladę (sic!). I żałuję każdego posiłku, który zjadłam
Moja teściowa chyba podobnie gotuje jak Twoja. Albo wegle, albo majonez, albo wegle i majonez, albo wegle, sól i majonez. Brrrrrrr...
Siwulec dzięki też trochę się cieszę, bo przynajmniej mogę podejrzewać, że fasol jeszcze żyje.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2018, 10:16
Siwulec, StaraczkaNika, Emiilka lubią tę wiadomość
-
Pewnie że żyje i szybko się rozwija, w piątek czekam na łzy szczęścia :*
30.05 - 9dpo HCG 2,24; 04.06 - 14dpo HCG 268,80; 06.06 - 16doo HCG 496,00; 13.06 - 24dpo HCG 8619,00
20.06 zarodek 3,4mm z czynnością serca
02.2018 - 12tc [*] ♥️
Siła jest kobietą -
nick nieaktualnyJa heparynke pod kątem od góry podaje i też takie małe krwiaczki mam a czasem tylko kropki.
Nikuś dopiero się obudziłam a tu taki suprajz:* jeszcze nie gratuluję bo wiem że się boisz i masz wątpliwości. My wierzymy że to Maluszek nieśmiało się pokazuje
-
lamka wrote:No Nikuś gdzieś od piątku mam masakrę, najgorzej ze słodkim, nie mogę natrzeć na ciasto i czekoladę (sic!). I żałuję żadnego posiłku, który zjadłam
Moja teściowa chyba podobnie gotuje jak Twoja. Albo wegle, albo majonez, albo wegle i majonez, albo wegle, sól i majonez. Brrrrrrr...
Siwulec dzięki też trochę się cieszę, bo przynajmniej mogę podejrzewać, że fasol jeszcze żyje.
Ja miałam wstręt do słodkiego i jest synek trzymam kciuki
Emiilka lubi tę wiadomość
-
O, fajnie, dzięki! Ja mam blisko na Świętokrzyską. Myślałam, że tam jest tylko normalne przychodniowe labo. A najważniejsze, ze na tą sieć jeszcze nie pisałam skarg!Achia wrote:Nika ale oni są nie tylko na Osowie zobacz czy masz gdzieś blisko
https://zapodaj.net/c55d9579ba2a2.png.html
Siwulec, Achia, Flowwer, Malgonia, nenusia, Czrna 81 lubią tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Traktuj mdłości jako środek komunikacji - im większe tym bardziej się maluszek panoszylamka wrote:No Nikuś gdzieś od piątku mam masakrę, najgorzej ze słodkim, nie mogę natrzeć na ciasto i czekoladę (sic!). I żałuję żadnego posiłku, który zjadłam
Moja teściowa chyba podobnie gotuje jak Twoja. Albo wegle, albo majonez, albo wegle i majonez, albo wegle, sól i majonez. Brrrrrrr...
Siwulec dzięki też trochę się cieszę, bo przynajmniej mogę podejrzewać, że fasol jeszcze żyje. Pewnie skoro nie chcesz słodkiego to mówi - ej, mama, a ja to nie jestem wystarczająco słodkie?! To masz po żołądku hormonami! I daje czadu
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
lamka wrote:No Nikuś gdzieś od piątku mam masakrę, najgorzej ze słodkim, nie mogę natrzeć na ciasto i czekoladę (sic!). I żałuję żadnego posiłku, który zjadłam
Moja teściowa chyba podobnie gotuje jak Twoja. Albo wegle, albo majonez, albo wegle i majonez, albo wegle, sól i majonez. Brrrrrrr...
Siwulec dzięki też trochę się cieszę, bo przynajmniej mogę podejrzewać, że fasol jeszcze żyje.
Ja mam mega wstręt do słodkiego a wczoraj do obiadu u tesciów napój Tymbark albo jakaś z cytryną fujjjjj same slodziki .... wody nie miała to poprosiłam o herbatę byle nie czarną to dostałam zieloną
Przed ciążą potrafiłam do śniadania wysunąć puszkę karmelu
Jak u Panan bedę mieć syna
Emiilka lubi tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
