Lipcowe kreseczki ♡
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyOchmanka wrote:Magdullina miałam identycznie poprzednim razem. Okres przyszedł po 50 długich dniach i to w dniu wizyty u gina... wtedy czułam ze dwa dni ze @ sie zbliża a dziś kompletnie z nienacka. Jeszcze wczoraj się zastanawiałam ile będę musiała czekać bo cycki bolą nadal a po brzuchu nic a nic nie było widać że rano sie obudzę z krwawieniem... Dla mnie to była ulga że w końcu się to wariactwo skończyło i nie muszę wywoływać. Oby ten cykl był już normalny i szczęśliwy dla Ciebie🤗
Agge kciukasy mocne i czekamy na fotki❤
Malgonia wcale bym się nie zdziwiła bo życie jest przekorne. A ja też nie chce kombinować jak nie ma potrzeby bo może to będzie to jajko i ten żołnierz.
MonikA życzę Ci cudu już w tym cyklu a jeżeli nie tym razem to niech się @ zlituje i nie odstawia maniany ze spóźnianiem! -
Nikodemko GRATULACJE❤
Szona, też potrzebowałam chwili oddechu od forum, doskonale Cię rozumiem. Niemniej, widzimy się 3go Słońce! 😀
Ochmanko i Magdulinko przykro mi z powodu @ oby to była ostatnia!
Ja jestem 7dc i zaczęłam brać dong quai bo robiłam porządki i okazało się że mam prawie pełną buteleczkę donga i stoi już jakiś czas to wybiorę. W ogóle mam jakiś dziwny stosunek do starań ostatnio. Obiecałam sobie że dalszą diagnostykę ruszę dopiero jak schudnę 10kg, więc w tym temacie nic się nie dzieje, ale mam wrażenie że bez redukcji u mnie nic się nie ruszy, więc nawet nie mam ochoty pilnować owu itd. Biorę leki bo muszę a suple bo lepiej się czuję jak walnę sobie 4000j. wit D 😉
A z drugiej strony, oddałam ostatnio mocz na morfologię i posiew i zapomniałam jakie to uczucie czekać na wyniki😂 co bym nie robiła to staraczka we mnie fika koziołki z radości na każde badania 😂
Ps. Wiecie co może oznaczać że mam obecne w moczu azotyny? Bakterie mam liczne (zapalenie pęcherza, więc to logiczne, jakie to bakterie dowiem się z posiewu), szczawiany wapnia są nieliczne - czy to może wynikać z suplementacji magnezu?Ochmanka, szona lubią tę wiadomość
30 lat 🍍 starania od II 2018
🩺Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Endometrioza I st., niskie AMH, jajowody drożne
❌ Mutacja MTHFR wariant A1289C - A/C heterozygota ❌ Białko S
❌AMH
IX 2020 0,72 -> IV 2021 0,42 ->II 2022 0,49 💪🏻
👦🏻On: morfologia 3%, reszta wyników w normie
💉IVF💊
IV 2021 Invimed Warszawa dr K. długi protokół
19.05.21 punkcja - pobrano 2 komórki jajowe - IMSI + FertileChip
22.05.21 transfer 2 zarodków 9bl I i 8bl I - CB 😭
💉IMMUNOLOGIA🦠
IV 2022 pierwsza wizyta u doc. P. w Łodzi, zlecił badania
❌TEST IMK
❌TEST CBA
❓ANA 3
✅P/c przeciwplemnikowe
❓KIR
❓HLA-C
Od X 2021 Trulicity 1,5 mg BMI 30 -> IV 2022 -11 kg, -10cm w biodrach, BMI 26,9 💪🏻 -
nick nieaktualnytalku wrote:Dopiero na 18:20. Dam znać. Ale skoro w sobotę wieczorem był tylko pęcherzyk 5.5 mm to tera raczej nie będzie nic więcej.
Oj rzeczywiście dużo bierzesz ale skoro to dla dobra dziecka. Długo się staraliście? Od 2012 o pierwszego bąbla?
Ja nie zdążyłam aż tak zagłębić tematu mutacji i detalicznych badań. Zaczęliśmy się badać po 6-7 cyklu i ten ostatni totalnie odpuściliśmy i pyk udało się
Ale to wszystko jest pokręcone. Człowiek się martwi że nie może zajść a teraz zamiast się cieszyć martwi się czy wszystko będzie dobrze. -
Moyeu milion lat temu robilam takie badania moczu i niewiele juz pamietam. U mnie bylo za duzo magnezu i wapnia, a ze one jakos tam sie wytracaja ze soba dostalam liste produktow zakazanych. W sumie to moglam jesc ryz i ogorki zielone.. dramat.
W kazdym razie po dwoch miesiacach wyniki mislam jeszcze gorsze. Poki nie ma kamicy to bym z dystansem do tego podchodzila, chyba ze baaaaardzo masz te notmy przekroczone, wtedy lekarz pewnie bedzie szukal przyczyny.moyeu lubi tę wiadomość
-
Malgonia wrote:Ochmankp no szkoda ale moze to bedzie ten szczesliwy cykl. Ja w kwietniu tez mialam nie zachodzic, bo wyjazd i tadam ;)moze tu jest klucz, taka kontrolowana wpadka.
Agge kciuki. To bedzie mily dzien. Obejrzysz dzidziusia z kazdej strony i bedzie super fajowo.
Monika a dlugo mialas tej skok?
Dzilka jesli jest tylko ciut ponad norme to bym chyba brala nadal, chyba, ze rzeczywiscie jest tego kwasu 800, a nie 400, wtedy bym wybrala opakowanie fo konca a nastepne kupila tylko z 400 metylowanego.
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Aeiouy, ten cykl jest bez wspomagaczy. Biorę tylko witaminki i Acard. Prog chyba w ogóle nie urósł, ale może to skutek tego, że poprzedni transfer był na cyklu sztucznym i brałam sporo estrogenów 🤔
Mam nadzieję, że wizyta u immunologa będzie owocna, włączy leki i lada moment też będziesz miała taki brzuszek 😘
Ochmanka, na cud nie na co liczyć. Owu pewnie nie było, a nawet jak cichaczem coś pękło, to przy ♥️ raz na tydzień są baaaardzo małe szanse na skuteczny podbój komórkowej twierdzy.
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
nick nieaktualnyDziewczyny! Na bank Was nie nadrobię... ale będę próbować. Pochłonęły mnie przygotowania do urlopu, właśnie jesteśmy w drodze do Zakopanego. To będzie pierwszy cykl z duphastonem. Zobaczymy jak to będzie
Ania_85_, Malgonia, Malinaa90, Ochmanka, Salome, Kittinka83, MonikA_89!, Arashe lubią tę wiadomość
-
Aniu, kciuki za mamę! ✊🏻✊🏻
Agge, haha! Kciuki mocne za badanie 😘 na pewno wszystko będzie dobrze. Wrzuć potem śliczne zdjęcie synka ✊🏻✊🏻
Ochmanka, kciuki żeby to był pierwszy dzień ciąży 😘✊🏻✊🏻
W ogóle za wszystkie trzymam kciuki ❤️
Nadrobiłam pobieżnie, bo przez weekend średnio. Dzisiaj tez zreszta. Migrena 😕 tzn niezbyt typowa, bo oczy i szczękościsk straszny mnie złapał od wczoraj. Wiec w sumie nie wiem. Ale pojawiło się trzy dni temu razem z potworna zgaga - mam ja nawet po wodzie 😂😱Ania_85_, Ochmanka lubią tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Ochmanko- tak jak napisała Małgonia- to bywa czasem bardzo przekorne i wtedy kiedy za bardzo się nie chce- to się udaje 😉 Ja pamiętam, że to miał być ostatni cykl starań, a później chciałam zrobić przerwę, żeby poszukać jakiejś pracy na etat, żeby można było wziąć jakieś L4 w ciąży i żeby na macierzyńskim dostać coś więcej niż 1000zł- no ale dzidziuś nas akurat wtedy zaskoczył 😊
Aeiouy- na 15 tam jedziemy- to jest taka klinika, że zwykle nie trzymają dłużej niż jeden dzień, więc pewnie zaraz po przyjęciu będą robić.
A Ty się doczekasz swojego bobaska- wierzę w to- on po prostu wybiera sobie najlepszy możliwy termin na pojawienie się na tym świecie- dlatego to tak długo trwa 😘
Magduullina- cieszę się, że ta wredna @ wreszcie przyszła, ale oby to była ostatnia na najbliższe długie miesiące ☺️
Madziana- super urlopu Ci życzę 😀 My nasze maleństwo przywieźliśmy z dużym prawdopodobieństwem z Podhala 😄 I Tobie życzę, żebyście wrócili już w trójkę 😘.
Bardzo Wam wszystkim dziękuję za kciuki 😘😘😘moni05, Malgonia, Ochmanka, Magduullina lubią tę wiadomość
-
Ja już w domu. Usg nie miałam, bo lekarz stwierdził że bez sensu 2 razy w ciągu dnia robić więc czekamy na połówkowe.
Na ureaplasmę dostałam następny antybiotyk.moni05, syllwia91, Magduullina, MonikA_89! lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Agge, łeee. Co on tam wie 😁 mam nadzieje, ze antybiotyk pomoże.Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Zapomniałam wysłać Wam wiruski. Tak szybko lecą te tygodnie...
29tc, III trymestr, ostatnia prosta... ❤️
MamaZuzia ja pamietam, ze Ty dosłownie przed chwila miałaś to na suwaczku! 😱
&@€¥¥$^+==¥£$$#*+•”@&€&@)€ 🤰🏼🤱🏻👶🏻😘❤️❤️✊🏻✊🏻
Marzenia się spełniają. Naprawdę nieoczekiwanie, jak piszecie.
U mnie tez by nie było tej ciąży, gdybym nie złamała o cztery dni 5 tygodni szlabanu od seksu po operacji... 😋 „przecież owulacje miałam mieć później, po około 6 tygodniach...” a tu się „przestawiło”.
Będę wyć. 😭 to już niedługo, tak szybko. Wreszcie, po 4 latach ❤️
Ochmanka, Pati96, Niercierpliwa v2.0, Kittinka83, Irvine90, Ania_85_, Malinaa90, MonikA_89!, Angelika1313, szona, Mama_Zuzia lubią tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Aeiouy, dziękuję ze pytasz. Jestem trochę w psychicznym dołku.
W sobotę wieczorem postanowiłam ze jeśli ból nie przejdzie to w niedzielę pojadę na ip. Zrobiłam sobie ciepły oklad na brzuch i lezalam, najgorszy ból przeszedł.
W niedzielę odstawiłam estrogeny i wybrałam sie na wycieczkę z mężem, wszystko było ok. Dzisiaj już nic nie boli, ale estrogenow dalej nie biorę. Dzwoniłam do kliku lekarzy dzisiaj, ale albo brak terminów albo urlopy...
Mąż ma jutro badanie towaru w naszej klinice , jak on to mowi ostatnie 💕 były w sobotę wieczorem, więc myślę ze wyniki będą dość miarodajne skoro zazwyczaj serduszkujemy codziennie lub co 2-3 dni maksymalnie.
Ja mam dzisiaj usg, czekam na wyniki cytologii i biocenozy,którą mialam w sobotę rano i będę mieć komplet badań do transferu .
Czuję się jak w jakiejś bańce, cieszę się z waszych dobrych wiadomości, ze wam sie udaje, a jednocześnie czuję sie wykluczona z tego grona, bo u mnie starania naturalne nie mają sensu.
Przepraszam ze tak przymulam ostatnio, ale chyba słabo z moją psychiką ostatnio -
moni05 wrote:Agge, łeee. Co on tam wie 😁 mam nadzieje, ze antybiotyk pomoże.
moni05 lubi tę wiadomość
-
Elfia my tutaj po to jesteśmy żeby słuchać i wspierać ❤
No niestety świat zna różne historie a my nie mamy wpływu na to jaka nam się dostanie do przeżycia. Wiem że jest Ci ciężko ale pomyśl też, że dzięki medycynie masz szansę zostać Mamą i już niedługo Twoje marzenia zaczną się spełniać😊
Pomimo tego, że można "pogrupować" nas według zbliżonego etapu starań czy podobnych problemów to przecież każda historia jest inna, każda z nas jest inna ale przeciez każda z nas jest TAK SAMO WAŻNA🤗
Przed Tobą ciężka droga ale jej cel jest taki sam jak nas wszystkich. Jesteś naszym Elfikiem i nic się nie zmieni!😙
Ania_85_, moni05, szona, Kittinka83 lubią tę wiadomość
-
Kobitki potrzebuje rady.
Chcemy zbadać armię i zastanawiamy się gdzie i jak. Najbliżej mamy do Lublina ale Warszawa i Białystok też jak najbardziej w zasięgu. Gdzie polecacie zrobić te badania i dokładnie za jakie się brać? -
nick nieaktualny
-
Ochmanka wrote:Kobitki potrzebuje rady.
Chcemy zbadać armię i zastanawiamy się gdzie i jak. Najbliżej mamy do Lublina ale Warszawa i Białystok też jak najbardziej w zasięgu. Gdzie polecacie zrobić te badania i dokładnie za jakie się brać?
Ochmanka my robiliśmy w Lublinie w Ab Ovo na Bocianiej 6 i jesteśmy zadowoleni.
Ale tam tylko M badał nasienie.
Ja chodziłam prywatnie do ginekologa.Ochmanka lubi tę wiadomość
-
Malinaa90 wrote:Jak będziesz bardzo cierpiec weź apap, nie zaszkodzi maluchowi a Twoje dobre samopoczucie jest równie ważne. Wiem że poczatki są bardzo stresujące (chociaż nie wiem czy kiedyś jest lepiej:p) ale postaraj się odrobinę zrelaksować dla Waszej dwójki.
U mnie ogólnie dobrze, ostatni tydzień dał mi trochę w kość z zwrotami głowy, może to przez stres. Staram się dużo wypoczywać. Teraz już leci bardzo szybko, ciagnelo mi się najbardziej do 12 tygodnia a tu już niedługo połówkowe przede mną tydzień urlopu więc teraz na pewno będzie lepiej
Dziękuję za radę
Dzisiaj zapytam jeszcze ginekologa.
Mam nadzieję że mi szybko zleci. Bo od pozytywnego testu minęło właśnie dwa tygodnie a każdy dzień dłuży się jakby był miesiącem