Lipcowe staraczki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
channah wrote:U mnie jeszcze z 13 dni do testowania to jest dopiero oczekiwanie
A 6 testów mam w domu
Czekanie jest najgorsze. Nigdy nie należałam do cierpliwych, może dlatego od dwóch lat nie zaszłam w ciąże - matka natura postanowiła nauczyć mnie cierpliwości -
M&Ms wrote:Czekanie jest najgorsze. Nigdy nie należałam do cierpliwych, może dlatego od dwóch lat nie zaszłam w ciąże - matka natura postanowiła nauczyć mnie cierpliwościMikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości
-
innamorata88 wrote:Diagnozowałaś się już z partnerem?
Tak - ogólne badania ok, hormony w normie. Mąż też zrobił badanie, wyszło wszystko dobrze. Nie wiadomo o co chodzi. Wiem na pewno, że czasem mam cykle bezowulacyjne dlatego od 4 miesięcy biorę Clostilbegyt. No i śluzu płodnego mam bardzo mało.
Jak teraz się nie uda, to w następnym cyklu będę robiła badanie na wrogość śluzu.
Dopiero w tym cyklu zaczęłam mierzyć temp i zapisywać wszystko, więc ciągle mam nadzieję, że najlepsze dopiero przed nami -
Dziewczyny, przez jaki czas trzeba mierzyć temperaturę, żeby można było wiarygodnie interpretować wyniki? Zaczęłam dzisiaj, bo czas oczekiwania na testowanie tak wkręca, że nie da się myśleć o niczym innym. Szuka się objawów na każdym kroku, a przecież na nie jeszcze za wcześnie...
-
Tita92 wrote:Dziewczyny, przez jaki czas trzeba mierzyć temperaturę, żeby można było wiarygodnie interpretować wyniki? Zaczęłam dzisiaj, bo czas oczekiwania na testowanie tak wkręca, że nie da się myśleć o niczym innym. Szuka się objawów na każdym kroku, a przecież na nie jeszcze za wcześnie...
Moim zdaniem cały cykl, tak żeby widzieć jak się zmienia i odróżnić dwie fazy (przed i po owulacji). Jeśli jesteś przy końcówce cyklu to możesz mierzyć temp i patrzeć czy utrzymuje się na wyższym poziomie niż zazwyczaj masz czy zaczyna spadać - spadek zwykle oznacza @ -
M&Ms wrote:No i śluzu płodnego mam bardzo mało.
Podobno dobrze jest brać olej z wiesiołka w pierwszej połowie cyklu, żeby śluz płodny się poprawił. Ja biorę od dwóch cykli i faktycznie w tym miesiącu bez testów wiedziałam, że mam owu. Może to od tego -
U mnie też pojawił sie biały śluz, którego normalnie nie mam (a miałam przy poprzednich ciążach). Aaaa to czekanie mnie wykończy, jeszcze 7 dni do testowania, chyba że jak będę dziś w sklepie to znajdę jakieś tańsze testy i spróbuję wcześniej bo normalnie płacę za test ok 12 zł a beta 15 zł dlatego wolę chodzić na betę.
-
Solane wrote:U mnie też pojawił sie biały śluz, którego normalnie nie mam (a miałam przy poprzednich ciążach). Aaaa to czekanie mnie wykończy, jeszcze 7 dni do testowania, chyba że jak będę dziś w sklepie to znajdę jakieś tańsze testy i spróbuję wcześniej bo normalnie płacę za test ok 12 zł a beta 15 zł dlatego wolę chodzić na betę.
-
Tita92 wrote:Dzięki za odpowiedź wejdę przynajmniej już w rytm mierzenia. Przyda się w przyszłym cyklu, jeżeli z tego nic nie wyjdzie.
No zaczęłam brać olej z wiesiołka (oeparol) ale dopiero od tego cyklu, więc jeszcze efektów nie było. W tym miesiącu niesytety śluzu było bardzo mało... a to chyba też utrudnia zajście w ciąże.. -
Zagladam czasem do Was dziewczyny i moge sie wypowiedziec co do wiesiolka
Ogolnie nie wiem czy pomogl mi zajsc w ciaze bo udalo nam sie w pierwszym cyklu ale ze z moim sluzem roznie to bralam w tym cyklu od 1dc do owulki 3x2 tabletki dziennie. Jakiegos mega szalu nie zauwazylam po nim w sluzie, moze bylo go odrobine wiecej ale w ciaze zaszlam wiec moze mial w tym swoj udzial -
nick nieaktualny