LIPCOWE TESTOWANIE '18, czyli idealny czas na ciążę
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny gratuluje
Madzi, generalnie ja bym sie z tym wynikiem przeszla do lekarza.
Mthfr nie jest najgorszy. Zbadaj poziom witamin z grupy B i homocysteine. Jsk widzisz dziecko mozesz miec wiec to nie kobiec swiata. Pewnie bedziesz musiala brac metylowane wit z grupy B
Co do Pai to odpowiada za krzepliwosc. Pewnue bedziesz musiala zrobic teraz sporo badan, brac acard i byc moze heparyne w ciazy.
madzi2506 lubi tę wiadomość
Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
[*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem... -
Podglądam Was
Amina, Acilya gratulacje!
misiak17 sikaj ile wlezie! wygląda na to że pobiłaś rekord Siwulca
a przynajmniej tego Ci życzę! Kciuki!
Siwulec lubi tę wiadomość
-
MamaMamita ja tez łażę cały czas i sie na nie patrzę. I zastanawiam się co jest grane że beta taka a testy takie. Robiłam już setki testów przez te wszystkie lata no i wiem kiedy coś widać a kiedy nie. Zresztą mam test z piątku ewidentnie negatywny nawet po tylu dniach nic na nim nie ma. A tu różowa kreska.
Usunięcie mięśniaka
3 aniołki + 1cp
Jeszcze będzie dobrze, musi być
30.08 - 1 IUI ☹ -
patuniek86 wrote:A jak będzie makaron? Albo ryż? Lub kasza?
Wybuchłam takim śmiechem, że mąż tylko z politowaniem na mnie spojrzał. Dodam, że przed chwilą jeszcze płakałam, bo oglądałam zdjęcia usg w galerii belly best friend i wyobrażałam sobie jak nasz kropek będzie wyglądał za parę tygodni. Ciąża to istna karuzela emocji. Faceci mają trochę przesrane, żeby to ogarnąć
patuniek86 lubi tę wiadomość
Maja
08.03.2019r., Antosia 09.12.2021r.
-
Ale się tu dzieje :o pieknie dziewczyny idziecie po swoje w tym miesiącu i bardzo mnie to cieszy obu tak dalej, ja jeszcze 6 dni do mojego pierwszego testowania, ciekawe czy wytrzymam, jeśli temperatura będzie mi rosła przez najbliższe dwa dni to chhba skuszę się na wcześniejsze testowanko Reniffera płacz ile się da póki jest Ci to wybaczane, a jeśli to łzy szczęścia albo wzruszenia to już w ogóle :p
Reniferra lubi tę wiadomość
Synek 💙
Problem męski: morfologia 1%
2 lata starań,Udany cykl po HSG -
Zbadaj:madzi2506 wrote:Dziewczyny ruszyłyście z kopyta! Piękny początek miesiąca, oby tak dalej. Gratuluję pozytywnych bet i testów czekam na więcej.
Dostałam dziś wyniki z test dna. Mogę prosić o interpretacje? Taką po ludzku
Powinnam teraz wykonać jakieś dodatkowe badania?
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9fea6e6bbc62.png
Homocysteina (w labo, które zbada to na miejscu - krew nie powinna być transportowana)
Kwas foliowy
Wit. B12
przez mutację mthfr możesz częściowo nie przyswajać witamin z grupy B w tym kwasu foliowego. Jeśli zbadasz te rzeczy, dowiesz się na czym stoisz.
W związku z tą mutacją należy brać kwas foliowy w formie metylowanej (quatrefolic, 5MTHF itd). Trzeba zamawiać w necie - w aptekach tego nie mają.
Jeśli homocysteina będzie wysoko (powyżej 8-9) zamów też B-compleks z metylami (b12 jako metolokobalamina i b6 jako P-5-P).
Jeśli będzie bardzo wysoka, to weź też TMG (taki wyciąg z buraka).
Mutacja PAI oznacza problemy z krzepliwością. Twój organizm produkuje za dużo plazminogenu PAI) i krew za bardzo krzepnie.
Dobrze by było zbadać krzepliwość:
D-dimery
Białko S i białko C
APTT
INR
czas protrombinowy itd.
Ale to jak uważasz.
Przy tej mutacji zwykle bierze się na stałe acard (poza @) a w ciąży, jeśli wyniki krzepnięcia się pogorszą, bierze się heparynę w zastrzykach.
Jeśli zdecydujesz się badać krzepliwość, zaczelaj z acardem żeby nie zafauszować wyników.
PAI często towarzyszą problemy z cukrem/insuliną. Warto zrobić krzywą glukozowo-insulinową.
Zapisz się do immunologa i hematologa - jak wyjdzie coś niepokojącego w wynikach to z nimi pójdziesz, a jeśli będą piękne, to odwołasz.
Mutacje oznaczają zwykle tylko pewną skłonność do tych problemów, nie to że koniecznie je masz.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2018, 19:53
Trasti, madzi2506, mi88 lubią tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Hmm, ale na razie nie jest dzieckiem tylko zlepkiem komórekblue00 wrote:Gratuluję ciąży,aczkolwiek nazywając swoje dziecko zlepkiem komórek nie zabrzmiało zbyt dobrze.
9 dpo - bHCG 19,82 mIU/ml | 11 dpo - 69,63 mIU/ml | 13 dpo - 170,8 mIU/ml
1cs z Hashimoto, aTPO, ANA2 -
To BĘDZIE moje dziecko. Serio takie oburzenie że czule nazwałam zarodek zlepkiem komórek (którym jest)?frezyjciada wrote:Acilya to nie jest zlepek komórek. To jest TWOJE DZIECKO.
Nie zaleca się robienia tatuaży w ciąży głównie ze względu na częste reakcje alergiczne matki, w ciąży możesz mieć alergię na rzeczy, które do tej pory były Twojej immunologii obojętne.
Co do tatuażu to wiem, ale nie pomyślałam nawet o tym
9 dpo - bHCG 19,82 mIU/ml | 11 dpo - 69,63 mIU/ml | 13 dpo - 170,8 mIU/ml
1cs z Hashimoto, aTPO, ANA2 -
Oczywiście że nie miałam nic złęgo na myśli... Wy mówicie czule "kropek", ja powiedziałam "zlepek komórek", wielkie halo. No i sory, ale nie nazwę dzieckiem blastocysty mającej 64 komórek (czy ile ona może tam teraz mieć). Koniec tematu, nie miałam nic złego na myśli, a ten zlepek komórek, przyszłe dziecko czy zarodek, już kocham całym sercem.patuniek86 wrote:Wiecie co? Chociaż rozumiem, że tak wczesna ciąża to dziecko, to w momencie, kiedy coś by się działo, niezbędna byłaby np. aborcja, wolałabym myśleć, że to nie jest dziecko. Być może dzięki temu łatwiej byłoby przejść przez traumę. Ja byłam w ciąży, ale faktycznie dziecka nie miałam-było to zlepek rozwijających się komórek zwanych zaśniadem.
Ja sama jestem zlepkiem komórek, mających uczucia i rozum, jestem istotą-stworzoną że zlepku komórek. Nie sądzę, żeby Acilya miała cokolwiek złego na myśli, więc też nie ma co przesadzać w drugą stronę. Bo zacznie się robić nieprzyjemnie, a to miejsce nigdy mi się z nieprzyjemnościami nie kojarzyło9 dpo - bHCG 19,82 mIU/ml | 11 dpo - 69,63 mIU/ml | 13 dpo - 170,8 mIU/ml
1cs z Hashimoto, aTPO, ANA2 -
Acilya wrote:To BĘDZIE moje dziecko. Serio takie oburzenie że czule nazwałam zarodek zlepkiem komórek (którym jest)?
Co do tatuażu to wiem, ale nie pomyślałam nawet o tym
Kobitki zero nerwów
Niezależnie od tego jak każda z nas nazwie swoje maleństwo TO NASZE DZIECKO - dla jednych czule nazywane kropkiem, maleństwem itp a nawet zlepkiem / fizycznie przeciez tak jest/. Najważniejsze zeby było kochane
Buziaki i zluzujcie bo życie i tak dostarcza nam dużo nerwów...
Reniferra, Acilya lubią tę wiadomość
40 lat - 13cs 🥰
Czekamy na Zuzię 😍❤ 6.01.2020
-
nick nieaktualnyMyśle, że te które mają już dzieci i starają się już dłuższy czas o maluszka nigdy by tak nie nazwały swoje maleństwo.. Jak kto woli ale te słowa jako kobietę w ciąży mająca 3 dzieci ZABOLAŁYAcilya wrote:Hmm, ale na razie nie jest dzieckiem tylko zlepkiem komórek
blue00 lubi tę wiadomość
-
A to już kwestia indywidualna, ale ja nie mówiłam o dziecku (ani płodzie ani zarodku) żadnej z was, tylko swoimAga9090 wrote:Myśle, że te które mają już dzieci i starają się już dłuższy czas o maluszka nigdy by tak nie nazwały swoje maleństwo.. Jak kto woli ale te słowa jako kobietę w ciąży mająca 3 dzieci ZABOLAŁY Jakby mnie bolało jakbym tak wszystko odnosiła do siebie to bym oszalała Także spokojnie i luzik, nie miałam nic złego na myśli
PS. Zlepek nie, ale fasolka jak warzywo już tak?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2018, 20:08
Dori1811 lubi tę wiadomość
9 dpo - bHCG 19,82 mIU/ml | 11 dpo - 69,63 mIU/ml | 13 dpo - 170,8 mIU/ml
1cs z Hashimoto, aTPO, ANA2 -
MamaMamita wrote:Mój pieseł marki labrador właśnie pierwszy raz w życiu przylazł i śpi z głową na moim brzuchu
Chcialabym wierzyć że coś wyczuwa
Jesli to bedzie objaw ciąży to ja swojego pupilka przykuję do siebie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2018, 20:10
40 lat - 13cs 🥰
Czekamy na Zuzię 😍❤ 6.01.2020
-
Ja zawsze mówię krewetkaAcilya wrote:A to już kwestia indywidualna, ale ja nie mówiłam o dziecku (ani płodzie ani zarodku) żadnej z was, tylko swoim Jakby mnie bolało jakbym tak wszystko odnosiła do siebie to bym oszalała Także spokojnie i luzik, nie miałam nic złego na myśli
PS. Zlepek nie, ale fasolka jak warzywo już tak?
Iga66, patuniek86, Acilya lubią tę wiadomość
-
Aga9090 wrote:Myśle, że te które mają już dzieci i starają się już dłuższy czas o maluszka nigdy by tak nie nazwały swoje maleństwo.. Jak kto woli ale te słowa jako kobietę w ciąży mająca 3 dzieci ZABOLAŁY
Chociaż rozumiem, że słowa mogą zabolec, nikt nigdy Tobie i o Twoim dziecku tak nie powiedział.
A jako matka i staraczka od ponad roku (chociaż z wymuszoną przerwą) muszę przyznać, że zlepek komórek jest dla mnie nazwą w porządku. Technicznie rzecz ujmując, taka jest prawda
Acilya, m_d_f, Nat90 lubią tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
nick nieaktualny
