LIPCOWE TESTOWANIE '18, czyli idealny czas na ciążę
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć Dziewczyny, chciałabym Was prosić o opinie. Otóż około 26.06 miałam owulacje, testy pozytywne,pisze około bo objawy takie jak śluz wskazywały ba owulacje ale śluz płodny pojawil się znów 30.06 i trwal do 04.07. Dodatkowo 03.07 ból jak przy owulacji i mega dużo rozciagliwegi sluzu ale test owulacyjny negatywny. W tym samym dniui jednorazowa sytuacja z trzema nitkami krwi w śluzie. Akurat tydzień po rzekomej owulacji. Od wczoraj śluz zrobił się kremowy i gesty. Zastanawiam się czy owulacja się przesunęła? Czy to były objawy zapłodnienia? Będę wdzięczna za Wasze odpwieidzi.12.07 (9 dpo) - hcg 4,72.
14.07 (11 dpo) - hcg 17,72
16.07 ( 13 dpo) -hcg 44,38
18.07 (15 dpo) - hcg 124,97
22.07 (19 dpo) - hcg 969,09
27.07 - hcg 6280 -
Gosimaaa wrote:Cześć Dziewczyny, chciałabym Was prosić o opinie. Otóż około 26.06 miałam owulacje, testy pozytywne,pisze około bo objawy takie jak śluz wskazywały ba owulacje ale śluz płodny pojawil się znów 30.06 i trwal do 04.07. Dodatkowo 03.07 ból jak przy owulacji i mega dużo rozciagliwegi sluzu ale test owulacyjny negatywny. W tym samym dniui jednorazowa sytuacja z trzema nitkami krwi w śluzie. Akurat tydzień po rzekomej owulacji. Od wczoraj śluz zrobił się kremowy i gesty. Zastanawiam się czy owulacja się przesunęła? Czy to były objawy zapłodnienia? Będę wdzięczna za Wasze odpwieidzi.
Gosimaaa - ciężko wyrokować. Każdy organizm jest inny, więc nie jesteśmy w stanie poradzić nic poza testami i betą. Kiedy miałaś ostatnią @ i ile trwa Twój cykl?
A zresztą na forum zawsze Ci powiemy - sikaj
I będę się trzymać tej maksymy Siwulca 
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Cykle trwają od 27 do 32 dni. Oczywiście sikalam ale dziś negatyw. Ostatnia @ zaczela soe15.06 trwała do 21.06. Wiem ze bie wywrozycie co to mogło być ale miałam nadzieje ze któraś Was miała podobnie. Jestem z tych mega niecierpliwych i na pewno będę jutro tez testować. Mój synek ma dziś drugie urodziny i mam nadzieje ze spawie ku prezent w postaci rodzeństwa
12.07 (9 dpo) - hcg 4,72.
14.07 (11 dpo) - hcg 17,72
16.07 ( 13 dpo) -hcg 44,38
18.07 (15 dpo) - hcg 124,97
22.07 (19 dpo) - hcg 969,09
27.07 - hcg 6280 -
mamita, na pierwszym widzę cień cienia i tak sobie myślę, że ja zawsze jak widziałam cień cienia cienia, to na zdjęciu go nie umiałam uchwycić. Więc jak Tobie się udało tego dokonać, to czuję, że ten bledzioch nie jest urojeniem. Idźże, kobieto, na betę .
patuniek Dzisiejsze kresunie są na maxa widoczne, bez najmniejszej wątpliwości! Ja też zamierzam jeszcze sobie posikać w testy, a co!
reniferra Ja robiłam krzywą w sobotę (kwietniowy wynik z poprzedniej ciąży był nie jakiś straszny, ale i bez szału), bez obciążenia mi wyszedł stan przedcukrzycowy, po 1h jakaś lipa (bo mi dopisali komentarz w portalu pacjenta, że mam się pilnie skontaktować telefonicznie z lekarzem, ale mi się skończył pakiet
więc czekam na mojego gina i wdrażam dietkę) a po 2h wynik elegancki, szczegóły w moim wykresie (notatki sobotnie). zobaczymy, co to będzie. jaki miałaś ten niepokojący wynik i kiedy teraz będziesz miała wyniki?
patuniek86 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, które przeżyły tę tragedię i straciły kiedyś ciążę - miałyście jakieś objawy np. pustego jaja płodowego, zaśniadu, braku rozwoju zarodka? Mały wzrost bety, jakieś ból, krwawienia? czy totalnie nic nie podejrzewałyście?
Jestem taaaaką panikarą, niby nic mi nie jest, beta ok, a ja panikuję że coś będzie nie tak...9 dpo - bHCG 19,82 mIU/ml | 11 dpo - 69,63 mIU/ml | 13 dpo - 170,8 mIU/ml
1cs z Hashimoto, aTPO, ANA2 -
Acilya, Golonat- wyniki będą pewnie po 16. Pierwszy wynik był 99,9 (wtedy mogłam powiedzmy usprawiedliwić to porcją wieczornej babki). Ale dziś rano, zanim pobrała mi pani krew żylną, na teście paskowym z palca było 96, więc coś jest nie tak jednak.
Maja
08.03.2019r., Antosia 09.12.2021r.
-
Acilya wrote:Dziewczyny, które przeżyły tę tragedię i straciły kiedyś ciążę - miałyście jakieś objawy np. pustego jaja płodowego, zaśniadu, braku rozwoju zarodka? Mały wzrost bety, jakieś ból, krwawienia? czy totalnie nic nie podejrzewałyście?
Jestem taaaaką panikarą, niby nic mi nie jest, beta ok, a ja panikuję że coś będzie nie tak...
Acilya - nie ma żadnych objawów. Nie masz się co nakręcać. Mi beta rosła książkowo o 100% co drugi dzień. I poza USG nie było widać żadnych nieprawidłowości. Ale Tobie beta rośnie o więcej, niż 100%
Dori1811 lubi tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
W 4 ciązach straconych 0 niepokojacych objawow. Przyszlo krwawienie i wszystko samo poleciało. W ciazy donoszonej I i krwawilam, i bolał mnie brzuch strasznie a donosilam. Przy czym bylo 0 objawow ciazowych w stylu bolu piersi czy mdłosci. W II donoszonej plamilam, mialam mocne bole brzucha ale i duzo objawow w stylu wymiotów czy biegunekAcilya wrote:Dziewczyny, które przeżyły tę tragedię i straciły kiedyś ciążę - miałyście jakieś objawy np. pustego jaja płodowego, zaśniadu, braku rozwoju zarodka? Mały wzrost bety, jakieś ból, krwawienia? czy totalnie nic nie podejrzewałyście?
Jestem taaaaką panikarą, niby nic mi nie jest, beta ok, a ja panikuję że coś będzie nie tak... -
OjejReniferra wrote:Acilya, Golonat- wyniki będą pewnie po 16. Pierwszy wynik był 99,9 (wtedy mogłam powiedzmy usprawiedliwić to porcją wieczornej babki). Ale dziś rano, zanim pobrała mi pani krew żylną, na teście paskowym z palca było 96, więc coś jest nie tak jednak.
No to kciuki żeby krzywa wyszła dobrze
Reniferra lubi tę wiadomość
9 dpo - bHCG 19,82 mIU/ml | 11 dpo - 69,63 mIU/ml | 13 dpo - 170,8 mIU/ml
1cs z Hashimoto, aTPO, ANA2 -
W którym tc traciłaś ciąże?MamaMamita wrote:W 4 ciązach straconych 0 niepokojacych objawow. Przyszlo krwawienie i wszystko samo poleciało. W ciazy donoszonej I i krwawilam, i bolał mnie brzuch strasznie a donosilam. Przy czym bylo 0 objawow ciazowych w stylu bolu piersi czy mdłosci. W II donoszonej plamilam, mialam mocne bole brzucha ale i duzo objawow w stylu wymiotów czy biegunek
Jejku, aż 4? Załamałabym się... Ale ty silna babka jesteś!
Ja sobie powtarzam że będzie dobrze bo czemu miałoby nie być No ale takie czarne myśli czarne przychodzą. Typu że może tabletki brane po owu a przed testem coś zaszkodziły... Ale dobrze że trafiłam na mamę ginekolog i to, że do ok. 15 dnia po zapłodnieniu dzidzi nic nie szkodzi
9 dpo - bHCG 19,82 mIU/ml | 11 dpo - 69,63 mIU/ml | 13 dpo - 170,8 mIU/ml
1cs z Hashimoto, aTPO, ANA2 -
Acilya wrote:W którym tc traciłaś ciąże?
Jejku, aż 4? Załamałabym się... Ale ty silna babka jesteś!
Ja sobie powtarzam że będzie dobrze bo czemu miałoby nie być No ale takie czarne myśli czarne przychodzą. Typu że może tabletki brane po owu a przed testem coś zaszkodziły... Ale dobrze że trafiłam na mamę ginekolog i to, że do ok. 15 dnia po zapłodnieniu dzidzi nic nie szkodzi
Też się cieszę, że mamy tyle czasu na nieszkodzenie dziecku Leciałam samolotem, teraz już bym do niego nie wsiadła
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
nick nieaktualnyDziewczyny!
Jest akcja- można wysłać męża, siostrę, koleżankę, siebie oczywiście też. Dziś się dowiedziałam a u nas już była ale to nic. Szkoda tylko że tak mało o tym mówią- że jest i można się przebadać...
http://m.poradnikzdrowie.pl/aktualnosci/bezplatne-badanie-znamion-w-calej-polsce-wyprzedz-czerniaka-wpadnij-do-raktracka_46770.html -
Ja odstawiłam praktycznie z dnia na dzień 2 leki bez których nie mogę żyć... Jak się okazuje, jednak mogę i to bez tragediipatuniek86 wrote:Też się cieszę, że mamy tyle czasu na nieszkodzenie dziecku Leciałam samolotem, teraz już bym do niego nie wsiadła
No i robiłam ten przeklęty tatuaż. Chyba nie wierzyłam, że serio mogę być w ciąży. Na szczęście po researchu okazuje się, że jedynym zagrożeniem jest zarażenie WZW C / HIV (odpada bo warunki sterylne, igły jednorazowe itd.) i infekcja (a u mnie goi się jak na psie). Uf.
A samolotem miałam lecieć we wrześniu, póki co wypada to na 2 trymestr, wtedy podobno najbezpieczeniej Jak lekarz pozwoli to pewnie polecimy, ale w 1 trymestrze też bym się jednak bała. Przerażające jak wiele rzeczy może zaszkodzić dzidzi...
9 dpo - bHCG 19,82 mIU/ml | 11 dpo - 69,63 mIU/ml | 13 dpo - 170,8 mIU/ml
1cs z Hashimoto, aTPO, ANA2 -
Super akcja! Szkoda że w moim mieście nie ma, ale i tak niedługo mam coroczną wizytę u dermatologa, bo na znamiona jestem przewrażliwiona i badam dokładnie. BADAJCIE SIĘ I NIE OPALAJCIE BEZ FILTRÓW!Achia wrote:Dziewczyny!
Jest akcja- można wysłać męża, siostrę, koleżankę, siebie oczywiście też. Dziś się dowiedziałam a u nas już była ale to nic. Szkoda tylko że tak mało o tym mówią- że jest i można się przebadać...
http://m.poradnikzdrowie.pl/aktualnosci/bezplatne-badanie-znamion-w-calej-polsce-wyprzedz-czerniaka-wpadnij-do-raktracka_46770.html Mój Tata niestety zmarł na czerniaka, pół roku po diagnozie i swoich 50 urodzinach, nikomu nie życzę takiego cierpienia. Badanie nie boli, jest szybkie, a może uchronić przed tym jednym z najgorszych nowotworów, także popieram Achię i zachęcam
Achia lubi tę wiadomość
9 dpo - bHCG 19,82 mIU/ml | 11 dpo - 69,63 mIU/ml | 13 dpo - 170,8 mIU/ml
1cs z Hashimoto, aTPO, ANA2
