LIPCÓWKI :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ptysia wrote:Eh Dziewczyny jak ja Wam zazdroszczę takiego wieku:) po 30 człowiek już czuje ze czas ucieka jeśli chodzi o ciąże:(
koleżanka z pracy ma 34 lata starała sie 3 cykle o 1 dziecko i chodzi w ciąży. Jest strasznie dużo kobiet co rodzi po 30 to normalny wiek na dziecko
Bocianiątko lubi tę wiadomość
-
Tak, wiem, ze do 30 to dawniej trzeba było zajść a teraz ta granica sie już wydłuża, ale mimo wszystko jakoś tak człowiek sobie wyrzuca, ze wcześniej nie myślał
w każdym razie teraz odpoczywaj o dbaj o siebie i czekamy na testowanie - wiesz ze strasznie Ci kibicuje, jeszcze jak ręka dr M brała w tym udział, to na pewno będzie pozytyw:)
staraczka1111 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ptysia wrote:Tak, wiem, ze do 30 to dawniej trzeba było zajść a teraz ta granica sie już wydłuża, ale mimo wszystko jakoś tak człowiek sobie wyrzuca, ze wcześniej nie myślał
w każdym razie teraz odpoczywaj o dbaj o siebie i czekamy na testowanie - wiesz ze strasznie Ci kibicuje, jeszcze jak ręka dr M brała w tym udział, to na pewno będzie pozytyw:)
no niech mi ta jego ręka szczęście przyniesie. -
nick nieaktualnyPtysia wrote:Aga, a u Ciebie jeszcze sie te niteczki krwi pojawiły od wczoraj czy cisza? Może to faktycznie fasolka i jutro sie milo zaskoczysz jak odbierzesz wynik?
-
nick nieaktualnyPtysia wrote:Yhm, ale ważne ze sie trzymasz i masz sile walczyć dalej. Teraz już wszystko będzie dobrze, dwa eskimoski na pewno zostaną już z Tobą
trzymam kciuki i kibicuje:*
a tak trzeba lecieć jednym cięgiem tak chyba jest po prostu łatwiej
zubii lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ptysia wrote:Flo, pytanie do Ciebie: czy bob można mrozić? Bo mam sporo na ogródku i może bym go zamroziła tylko nigdy tego nie robiłam, a kojarzy mi sie, ze Ty stary wyjadacz bobu kupowałam mrożony:)
To ja wyręczę Flo, bo widzę, że dziś seria pytań do niejMożna mrozić bób, nawet w sklepach się kupuje mrożony. Tylko przed mrożeniem trzeba go dobrze osuszyć, jeśli jest mokry
zubii lubi tę wiadomość
-
Ja sobie walnęłam lampkę czerwonego wina na endo oczywiście, szefowa mnie wkurwila... Czepiła się ze czegoś nie zrobiłam wieczorem po pracy i rzuciła tekstem: No przecież nie masz dzieci to co Ty robisz po pracy? Przecież chyba Cię mąż tak bardzo nie absorbuje ? Wrrr...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZrobilam morfologie z glupoty. Wynik plytek krwi (plt) 80 przy normie 150-400, wynik PCT 0.09% przy normie 0.17-0.35.
Notka na wyniku: prosze o kontrole PLT z krwi pobranej na cytrynian.
Bylam u lekarza rodzinnego. Powiedzial ze nie bedzie ze mna rozmawial o tym wyniku dopoki drugie badanie go nie potwierdzi. Dodal ze gdyby bylo zle to mialabym pelno siniakow i krwawiace dziasla..
Problem w tym ze w sobote dzwonilam do dentystki i umowilam sie na piatek bo bola mnie dziasla i krwawia...
No i siniakow tez mam pelno. Ledwo sie dotkne to sa
.. -
nick nieaktualnyLena21 wrote:Ja sobie walnęłam lampkę czerwonego wina na endo oczywiście, szefowa mnie wkurwila... Czepiła się ze czegoś nie zrobiłam wieczorem po pracy i rzuciła tekstem: No przecież nie masz dzieci to co Ty robisz po pracy? Przecież chyba Cię mąż tak bardzo nie absorbuje ? Wrrr...
o więcej sie drektor nie odezwał
ale tez miałam lekki przypal ale mina bezcenna!