Listopad należy do nas
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyShe Wolf ja też mam piersi teraz takie jakbym sobie sztuczne zrobiła hehe, ale nie bolą mnie w ogóle, czasem tylko trochę mnie sutki swędzą.
Juwelka ja też w drugiej fazie cyklu mam kremowy śluz, a w ostatnim miesiącu bezpośrednio przed okresem był wodnisty. -
nick nieaktualny
-
Juwelka ja swirowalam bo bardzoooo chcialam jak najszybciej zobaczyc 2 kreski. A do tego jakos dziwnie u mnie bylo z owulacja. Test pokazal jedno a na wykresie drugie. Jednak bylam na usg w polowie cyklu i wyszlo ze ovulka byla chyba faktycznie tak jak wykres wyznaczyl. Czy to mozliwe ze testy az tak falszuja wyniki? Bo pozniej powtorzylam test dla pewnosci i wydzedl negatywny. A usg mialam dzien po tescie i pokazalo ze jestem dopiero przed ovulka. Zobaczymy jak bedzie tym razem.
-
nick nieaktualnyAgaja wrote:
No właśnie, wiecie może jak bardzo dupek powinien wpłynąć na fazę lutealną? Moja norma to 11-12 dni, a on ma ponoć ją wydłużyć, tylko nie wiem, jak szybko zadziała i o ile dni może przedłużyć... Macie jakieś doświadczenia?
..
Agaja powinnaś dostać @ max do 4 dni po odstawieniu dupka...ja jak brałam to przeważnie już po 2 dniach @ się pojawiał -
martika wrote:No właśnie i nie robi Ci się kisiel? Ja bym chciała kisiel, ale on chyba tylko z gotowania się zrobi,a ponoć gotować nie można.
Ja wsypuje około 2 łyżeczek do szklanki goracej ale nie do wrzątku. Obstawiam na dłużej (gdzieś tak czytalam) kisiel się nie zrobił taka gęsta woda
do tego wyciskam pół cytryny. Tzn teraz kilka dni nie piłam. A w ogóle można pić cały cykl?
Co do mega rumakow to wiem. Ale przez to że z synkiem udało się za pierwszym razem i to właściwie tylko przy dwóch serduszko wariacje to teraz myślę niewiadomo co ale już chce @ i mam nadzieję że nic potem nam nie przeszkodzi
Trzymam kciuki za jutrzejsze testy!Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2014, 20:53
-
juwelka wrote:Agaja a czemu gin kazał Ci brac dupka?>
No właśnie przepisał mi chyba tak trochę na wszelki wypadek, ale nie protestowałam. Tzn. powiedziałam, że mam fazę lutealną 11-12 dni, stwierdził, że to raczej krótko, dlatego dupek. Ale progesteronu mi zbadać nie kazał.
Poza tym moje cykle sa tak średnio regularne- 29-38 dni więc tez na unormowanie cyklu mi go dał.
A z dostinexem to zobaczę. Jakby co, to zadzwonię do mojej endokrynolog, bo mogę bez problemu i zobaczę, co mi powie. -
ja orzeczy brazylijskie uwielbiam,moge cale opakowanie przy jednym posiedzeniu
testy owu - sama teraz nie wiem czy jest sens, narazie moje cos glupieja... albo powoduja ze ja glupieje
, ale zobaczymy po tym cyklu czy cos wskazalu... cokolwiek, bo dzis kolejny negatywny, mimo ze robilam go pozniej (o 17)
a moj sluz, niby jest i to nawet rozciagliwy, prawie przezroczysty, ale bardzo gleboko tylk... wkurzajace to ze poki co nawet nie moge powiedziec, ze odliczam do dnia testowania - bo nie wiadomo kiedy to bedzie i czy w ogole...
trzymam kciuki za testujace w najblizszych dniach Niech sie nam zacznie zielenic tutaj
Emilka 10 lat & Davidek 7 & Philipek ♡
-
Agata, ja wczesniej tez testowalam juz od 8-9 dpo, ale teraz po prostu nie chce patrzec na negatywny test codziennie. Raz mi wystarczy przed @ jakby co
Juwelka, sama sobie zazdroszcze i sie nimi ciesze, bo pewnie za pare dni wroca moje flaczki
Nusia, a mnie wlasnie bola, ale juz mniej niz zaraz w czasie owulki, wtedy ich dotknac nie moglam.
Martika, nie. Jest taki troche glutowaty, ale niezbyt gesty, taki do picia dobry, bo kisiel by mi przez gardlo nie przeszedl
kiedys jak go zalalam wrzatkiem to zrobily sie geste gluty okropne!
25 cs; 3 IUI udane
- 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
martika wrote:Morwa dzięki, już powiedziałam mężowi żeby ściągnął.
Madlene śluz już ładny jest, na pewno tempka lada dzień skoczy
Cigaretta współczuje i jednoczę się w bólu, mnie wyjątkowo mocno też w tym cyklu wymęczyła.
Agata np malinowego do rozrabiania z wodą
Ania, za dwa dni możesz iść jak bardzo Ci się spieszy, ale czasami wychodzi później.
Zatka spokojnie, po pierwsze słuchaj lekarki, po drugie jak widzisz nie tak łatwo jest zajść, więc z takimi serduszkami, to musiałyby być naprawdę super rumaki:D
Believe skieruj tą temperaturę w górę, 3mam kciuki!
Kotowa może byc wcześniejsza owulacja, albo będziesz miała super długo śluz, działaj:)
Juwelka, też mnie wkurza to, że owulacja tak późno.
She Wolf trochę długo te plamienie jak na implantacje, ale kto wie... super progesteron;)
Przepraszam, że powtórzyłam niektóre odpowiedzi, ale tak sobie leciałam po kolei i w drugim oknie odpisywałam od razu. Cieszę się, że nie naskrobałyście 10 stron, bo bym nie podołała:D
Ja kupiłam dzisiaj termometr, wyobraźcie sobie w pierwszej aptece go której weszłam były i to dwa rodzaje do wyboru.
Zdecydowałam się jednak pić to siemie lniane, bo po 12.11 mam zrobić badania tarczycy i jeśli wyniki będą gorszę niż ostatnio, to wtedy odstawię.
martika, jak ja bym chciała, żeby jutro podskoczyła. Już mam dość tych zmian: góra - dół - góra - dół. Jak jutro jeszcze spadnie, to mnie to załamię. -
Kochana, nie załamuj się, bardzo Ci życzę, żeby pięknie poszła w górę i mam nadzieję, że skończy się to pozytywnym testem, ale ze wszystkim trzeba się liczyć i nie załamywać, bo to nam nic nie da, w niczym nie pomoże, a już na pewno nie przyspieszy naszego macierzyństwa. Tak to już jest, że jednym udaje się szybciej, drugim wolniej, ale zobaczycie, że w końcu wszystkie się doczekamy
Piję ziółka, zdrowie Wasze!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2014, 22:46
believe, Madlene84 lubią tę wiadomość
-
martika wrote:Kochana, nie załamuj się, bardzo Ci życzę, żeby pięknie poszła w górę i mam nadzieję, że skończy się to pozytywnym testem, ale ze wszystkim trzeba się liczyć i nie załamywać, bo to nam nic nie da, w niczym nie pomoże, a już na pewno nie przyspieszy naszego macierzyństwa. Tak to już jest, że jednym udaje się szybciej, drugim wolniej, ale zobaczycie, że w końcu wszystkie się doczekamy
Piję ziółka, zdrowie Wasze!
Wiem, wiem.. Niestety nic na to nie poradzimy, że nie każdemu się od razu udaje. Faktycznie, nie ma co się załamywać. Ale czasem mam tak, że nachodzą mnie pesymistyczne myśli
-
Morwa wrote:Ja swoje ziolka niedawno naparzylam☺ wiec jeszcze na nie musze poczekać ☺ za wasze zdrowie pije ocet zwiększona dawkę ;p
Jaki masz ocet? Bo ja zaczelam pic Kamisa, na szczescie poczytalam troche i sie okazalo ze dziadostwo pije. Zamowilam sobie jakis taki odjechany tym razem
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty
