Listopadowe testowanie :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Mania25 wrote:MavisDracula przykro mi! Ale w grudniu moze Wam sie uda i dostaniecie prezent swiezo na Wigilię! Powodzenia!!!
Dwa lata temu dostałam taki prezent świąteczny to i może w tym roku dostane:-)Piotr 29.08.2015r.
Dominika 31.08.2017r.
Mam Was- mam wszystko.
-
nick nieaktualnyMania25 wrote:To zależy chyba od norm laboratorium, od sprzetu, odczynników, jakich używają.
Wg mojego w f. lutealnej norma jest do 25,56, więc wg tego by był zbyt wysoki. -
wiosnaachtoty wrote:Ja tez mam wizytę w czwartek Dziewczyny mnie pomaga ten prenalen - już dziś w nocy było lepiej - więc powoli pozbywam się kaszlu - syrop z cebuli odpada ze względu na pracę
Almanah ile już czekasz na okres?? Może późno było zagnieżdżenie i jeszcze test nie wychodzi
Ja mam nieregularne cykle i bez mierzenia tempki ciężko mi powiedzieć kiedy była owulacja. Więc mogę sobie tak czekać i czekać. -
nick nieaktualny
-
Izape91 wrote:melduje z rana negatywa w 10 dpo. Czekam do czwartku na @, ale złudzeń nie mam:( chyba ide kupić królika!
czemu wy tak wcześnie testujecie? przecież do 12 dni może wystąpić zagnieżdzenie. ja to czekam do 12 dni od owu i dopiero coś zrobię, jeśli wczesniej okres nie przyjdzie.Almanah, wiosnaachtoty, Czarodziejka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBo juz nie mogłam wytrzymać ;p myślałam ze się udało i juz coś wyjdzie. Ale w sumie to testy z allegro i chyba im to nie ma co wierzyć. Testy owu z allegro jak mialam pozytywa z aptecznych to pokazywały lekka kreskę, wiec być moze tak jest też w tym przypadku chociaz niby czułość 10 maja. Mam facelle jeszcze, ale ten kaliber dobiero w czwartek jak mnie okres nie odwiedzi, albo zupełnie wstrzymam się do za tydzień.
-
Poczekajcie dziewczyny do dnia @ - jak macie być w ciąży to i tak będziecie. Wiem, że ciężko i ciekawość zżera, ale przynajmniej nie trzeba później rozmyślać czy nie za wcześnie się ten test zrobiło.
U mnie w 14 dpo wyszła ta druga kreska, ale jakiegoś szału nie było. Pewnie w 10-11 dpo wcale by jej nie było widać.
Izape91 - głowa do góry, jeszcze nie wszystko stracone Cierpliwości dużo Ci życzę i żeby jednak ta druga kreseczka się pojawiła -
Czytajas Was dziewczyny złudzen już nie mam ..testowałam w @ dniu spodziewanej miesiączki test negatywny najprawdopodobniej 17 dni po owu, pewnie na złość @ sie spózni jakieś 1-2 dni dla dodania więcej bólu...niby normy przeczyłam i w 3-4 tyg hcg moze być od 5 mIU/ml a testy domowe mają 10 mIU/ml wiec sie zastanawialam jeszcze czy aby może,, ale jednak nie ma sie co łudzić kolejna porażka1. 19.02.2017 IUI
-
Zdesperowana85 wrote:Czytajas Was dziewczyny złudzen już nie mam ..testowałam w @ dniu spodziewanej miesiączki test negatywny najprawdopodobniej 17 dni po owu, pewnie na złość @ sie spózni jakieś 1-2 dni dla dodania więcej bólu...niby normy przeczyłam i w 3-4 tyg hcg moze być od 5 mIU/ml a testy domowe mają 10 mIU/ml wiec sie zastanawialam jeszcze czy aby może,, ale jednak nie ma sie co łudzić kolejna porażka
Może idź na betę? Jak już 17 dpo, to chyba dobrze byłoby iść do lekarza jak nie ma ciąży. -
Ja dzisiaj 12 dpo i zamiast się uczyć poszłam zrobić test i teraz już nie będę mogła się skupić bo wyszła blada druga kreska Jutro z rana zrobię i zobaczymy czy się potwierdzi
zubii, wiosnaachtoty, i-feel-you, emi2016, bertha, bulkaasia lubią tę wiadomość
-
kathuz wrote:Ja dzisiaj 12 dpo i zamiast się uczyć poszłam zrobić test i teraz już nie będę mogła się skupić bo wyszła blada druga kreska Jutro z rana zrobię i zobaczymy czy się potwierdzi
oby było to co oczekujesz kochanakathuz lubi tę wiadomość
-
Ja juz dawno nie pisałam na forum, ale ciągle prawie codziennie je czytam.
U mnie dziś 10dpo. Mam wrażenie ze ten cykl idzie na stracenie ale cały czas jak ta głupia się doszukuje objawów ciąży i cały czas mam nadzieje.
Najpierw mi wyszło ze owulacyjny była wcześnie chyba 11 dc wiec Odpuscilam starania później wyszło ze jednak 14 dc była owulacja wg ovufriend.pl ale już było za późno żeby się starać. W tez wogole w tym mcu mi się nie chciało starać. Jakoś niby sobie Odpuscilam chcąc oczywiście żeby się udało.
W tym tygodniu zaobserwowałam (chociaż nie wiem czy faktycznie) ze tj jedna pierś trochę mi się powiększyla a moze to złudzenie i trochę piersi bolą, że nawet się kladlam do łóżka to czułam ten mały ból nie wiedząc jak się ułożyć.
Niby wydaje mi się ze się nie udało ale ciągle dopasuje się objawów.
III. 2016r - początek starań
VI.2017r. - Gameta Gdynia
Jajowody drożne
Niepłodność idiopatyczna
08.01.2018 - cb
09-12.2018 3podejscia IUI
04.2019 - start IVF długi protokół - nieudany
17.07.2019 - start IVF krótki protokół
29.07.2019 - PUNKCJA, mamy 4❄️ blastki
VII. 2019 - VI. 2020 4 transfery - 1 cb
V-VII. 2021 - 2 podejście do IVF - 6 mrozaczkow (3x4.1.1, 1x4.1.2, 1x3.1.1, 1x3.2.2)
14.02.2022 -5 FET-10dpt-262,5 U/I, 12 dpt-603 U/I, 16 dpt-3162,9 U/I, 22 dpt-24847,9 U/I, 26dpt-55594,4 U/I
22.03.2022 jest ❤️ CRL 1,63cm
11.04.2922 CRL 4,2cm
23.06.2022 USG połówkowe - wszystko ok - chłopiec 452gr. -
hej dziewczynki staramy się już piąty cykl i zawsze jedna krecha.. dzisiaj powinna nadejść @ ale zamiast tego ciągłe zmęczenie, ból brzucha i dziwne smaki. a do tego od rana straszny ślinotok. az się boję robić test , zeby kolejnego roczarowania nie było... ale może któraś z Was też tak miała?Termin na kwiecień 2019! Czekamy Kochanie!
[*]26.05.2018 5tc
[*]28.11.2017 11tc Leonek
"Tyle zmienił mały człowiek niemal lżejszy od powietrza." -
Ciągłe zmęczenie... O tak, miałam tak przy pierwszej ciąży. Zmęczenie, nieustanna senność... Trzymam kciuki! Rób jutro test!Starania o pierwsze dziecko od 12.2015
03.2016 - ciąża pozamaciczna
07.2017 - ciąża biochemiczna
01.2019 - poronienie w 9 tc...
Z czym się zmagam? PCOS, niedoczynność tarczycy, nieprawidłowa glikemia na czczo -
a smaki mam niemiłosierne. na śniadanie zjadłam kaszanke, której nienawidze. potem sernik i nakapka z pastą rybną. Na obiad naszykowałam zapiekanke ziemniaczaną, ale własnie zamówiliśmy pizze. oszaleje chyba..Termin na kwiecień 2019! Czekamy Kochanie!
[*]26.05.2018 5tc
[*]28.11.2017 11tc Leonek
"Tyle zmienił mały człowiek niemal lżejszy od powietrza." -
orzeszki wrote:a smaki mam niemiłosierne. na śniadanie zjadłam kaszanke, której nienawidze. potem sernik i nakapka z pastą rybną. Na obiad naszykowałam zapiekanke ziemniaczaną, ale własnie zamówiliśmy pizze. oszaleje chyba..
-
nick nieaktualnyKaczorka wrote:Izape91 - głowa do góry, jeszcze nie wszystko stracone Cierpliwości dużo Ci życzę i żeby jednak ta druga kreseczka się pojawiła