Listopadowe testowanie :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Inna, patrzę na twoj wykres i sie zastanawiam czy ty nie jesteś przypadkiem w ciąży..? Wysoka i stabilna temperatura ci sie utrzymuje, @ słaba była...https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki) -
Agniechaaaa wrote:Wczoraj 10dc endo 6,5mm z 3pecherzyki 9,10,11mm dostałam zastrzyki na wzrost pęcherzyków. We wtorek ovitralle i mamy działać potem lutka dopochwowa ale jakos nie wiedzę nadzieji słabo to wyglada jak dla mnie ;(
Agniecha, to całkiem dobre wyniki, nawet jak na 10dc! Ja ostatnio 9dc miałam troszkę większy pęcherzyk dominujący ale i endometrium słabe, bo 5 mm.. coś jakby u mnie za szybko dojrzewały i pękały pęcherzyki i endo nie nadąża. W czwartek mam wizytę z USG, to będzie dość późno bo 11 dc ale owu mam najwcześniej 13 dc, więc coś pewnie będzie widać. Jakoś chciałabym, aby ta moja owulka była troszkę wcześniej, bo od jakiegoś czasu zamiast 28-30 dni cykli, mam takie po ok 26 dni - a nawet mniej. No zobaczymy - może jakoś te nowe leki podziałają
A! Mam wrażenie, ze od kiedy biorę Norprolac jestem.. spokojniejsza. Może sobie to uroiłam - ale naprawdę jakaś mniej nerwowa i krzykliwa jestem. Choć dopiero po owulacji okaże się, czy to zasługa leku,bo w drugiej fazie jestem całkowicie okropnaStarania od 2016
3x IUI
2x biochemiczna
-
____________________
ICSI Novum 06/2018 -> 3 zarodki 2-dniowe
- świeży transfer - mamy synka!
Powrót do tematu wrzesień 2020
FET 09/2020
FET 10/2020
Maj 2021 odmrazamy komórki -> mamy 2 zarodki 3 dniowe
ET 05/2021 słabe przyrosty bhcg, poronienie zatrzymane 7tc
FET 09/2021
końcówka 2021 -> zmiana kliniki. Oviklinika? Gameta? -
nick nieaktualny
-
Agniechaaa, powodzenia na zajęciach!
Ja oficjalnie witam się z listopadem, @ przyszła. -
nick nieaktualny
-
Agniechaaa, dziękuję, ale jakoś mi zapał opadł, więc będę Wam mocno kibicować
Raczej zaczynam podchodzić do tego jak do walki, tj. myślę co muszę zrobić, żeby się udało. Plan na najbliższe 2 cykle to HSG, w tym cyklu badania przed HSG, jeśli wyjdą ok to w kolejnym HSG. W cyklu z HSG pewnie starań nie będzie, więc witam się z grudniem W tym chciałabym też zrobić monitoring, ale nie wiem czy uda mi się zgrać z datami, bo znów mi się delegacje szykują. Naprawdę będę szczęśliwa jeśli uda mi się zajść do marca 2017, chciałabym po prostu urodzić w przyszłym roku Także pcham to błotko do przodu!
-
nick nieaktualnysummer86 wrote:Agniechaaa, dziękuję, ale jakoś mi zapał opadł, więc będę Wam mocno kibicować
Raczej zaczynam podchodzić do tego jak do walki, tj. myślę co muszę zrobić, żeby się udało. Plan na najbliższe 2 cykle to HSG, w tym cyklu badania przed HSG, jeśli wyjdą ok to w kolejnym HSG. W cyklu z HSG pewnie starań nie będzie, więc witam się z grudniem W tym chciałabym też zrobić monitoring, ale nie wiem czy uda mi się zgrać z datami, bo znów mi się delegacje szykują. Naprawdę będę szczęśliwa jeśli uda mi się zajść do marca 2017, chciałabym po prostu urodzić w przyszłym roku Także pcham to błotko do przodu!
Ja tez jakos bardziej witam sie z grudniem bo pewno tak mi wypadnie testowano tak jak mówiłam ze cykl dla mnie jakos nie pokazuje sie optymistycznie ale mam nadzieje ze wszystkie urodziny w 2017!!
-
nick nieaktualny
-
Właśnie, właśnie jeszcze przecież cały listopad! U mnie dzisiaj drugi dzień okresu, bolący brzuch i gardło... Także same przyjemności i jeszcze zjadłam prawie sama pół brytfanki ciasta drożdżowego ze śwlikami.. ehhh..
A tak poza tym dopiero w tym tygodniu przyłączyłam się w pracy do dodatkowego grupowego ubezpieczenia,w którym w razie pobytu w szpitalu, urodzenia dziecka etc ubezpieczyciel wypłaca jakieś środki. Macie taką możliwość u siebie, ubezpieczałyście się jakoś dodatkowo? -
bulkaasia wrote:No co wy dziewczyny, jeszcze listopad przed nami a wy już na grudzień chcecie się wpisywać??? ;?
bulkaaasia, u mnie 9 cykli nic nie zaskoczyło, a hormony w normie i nasienie męża też ok., więc coś ewidentnie nie działa i trzeba znaleźć co to. Ten cykl jeszcze normalne staranka będą, ale raczej na luzie, a w następnym chcę HSG zrobić, więc dla bezpieczeństwa ten cykl odpuszczę ze względu na kontrast i promienie rtg.
Nie oznacza to, że odpuszczam ani nic, raczej staram się nie nakręcać, żeby się nie rozczarować Dziś odebrałam z apteki arsenał supli na kolejny cykl (ovarin, wiesiołek, siemię lniane i dodaję jeszcze Provag, na poprawę ph).
Agniechaaa, podziwiam za łączenie pracy i studiów. Jak sobie przypomnę robienie podyplomówki i zwlekanie się w poniedziałki po zjazdach do pracy, to lekko nie było. Aczkolwiek jak nie zostanę mamusią to w 2017 pewnie wybiorę się na kolejną podyplomówkę. -
labamba wrote:Właśnie, właśnie jeszcze przecież cały listopad! U mnie dzisiaj drugi dzień okresu, bolący brzuch i gardło... Także same przyjemności i jeszcze zjadłam prawie sama pół brytfanki ciasta drożdżowego ze śwlikami.. ehhh..
A tak poza tym dopiero w tym tygodniu przyłączyłam się w pracy do dodatkowego grupowego ubezpieczenia,w którym w razie pobytu w szpitalu, urodzenia dziecka etc ubezpieczyciel wypłaca jakieś środki. Macie taką możliwość u siebie, ubezpieczałyście się jakoś dodatkowo?
labamba, ja jestem ubezpieczona, ale nawet nie myślę o tym po tylu miesiącach starań, sądzę, że łącznie więcej kasy pójdzie na starania niż wypłacą mi z ubezpieczenia. Ale nie to jest najważniejsze -
nick nieaktualnysummer86 wrote:bulkaaasia, u mnie 9 cykli nic nie zaskoczyło, a hormony w normie i nasienie męża też ok., więc coś ewidentnie nie działa i trzeba znaleźć co to. Ten cykl jeszcze normalne staranka będą, ale raczej na luzie, a w następnym chcę HSG zrobić, więc dla bezpieczeństwa ten cykl odpuszczę ze względu na kontrast i promienie rtg.
Nie oznacza to, że odpuszczam ani nic, raczej staram się nie nakręcać, żeby się nie rozczarować Dziś odebrałam z apteki arsenał supli na kolejny cykl (ovarin, wiesiołek, siemię lniane i dodaję jeszcze Provag, na poprawę ph).
Agniechaaa, podziwiam za łączenie pracy i studiów. Jak sobie przypomnę robienie podyplomówki i zwlekanie się w poniedziałki po zjazdach do pracy, to lekko nie było. Aczkolwiek jak nie zostanę mamusią to w 2017 pewnie wybiorę się na kolejną podyplomówkę.
Dzieki jakos ogarniam mam mniej czasu na myślenie wiec nawet mnie to cieszysummer86 lubi tę wiadomość
-
A i jeszcze jedno, skoro @ już jest to mogę podać wstępnie termin testowania - wpiszcie mnie proszę na 12 listopada Zakładam, że znów cykl będzie dłuższy o te 2 dni jak ostatni.
-
Agniechaaaa wrote:Wczoraj 10dc endo 6,5mm z 3pecherzyki 9,10,11mm dostałam zastrzyki na wzrost pęcherzyków. We wtorek ovitralle i mamy działać potem lutka dopochwowa ale jakos nie wiedzę nadzieji słabo to wyglada jak dla mnie ;(
-
nick nieaktualnyKuchcinka wrote:Ja tez uważam ze wszystko jest ok. Ja w poprzednim cyklu w 11dc miałam tylko jeden pęcherzyk w prawym jajniku 11mm, a juz 2 dni pozniej w lewym pojawił sie 15mm pęcherzyk a ten w prawym urósł do 14,8. Ostatecznie owu miałam 5dni pozniej z pęcherzyka w prawym jajniku 21-23mm owu była po prostu 2-3 dni oozniej niż zwykle endo tez jest ok
Dzieki !!! moze macie racje i trochę panikuje na przód ale przynajmniej nie bede miec smutków jak okres dostanę -
Dzień dobry dziewczyny w ten kolejny deszczowy poniedziałek. Zyczę Wam udanego tygodnia i owocnych starań
Ja póki co 2 dzień @, czyli u mnie najgorszy. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny