Listopadowe testowanie :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ewi28 wrote:Ja mam synka z którym zaszlam w pierwszym cyklua teraz zaczynamy drugi cykl i mam stresa czemu nie wyszlo tak samo jak wtedy...
Ech, u mnie większość też zaszła w pierwszym więc i u mnie stres czy coś jest nie tak. Tym bardziej, że nie mam dzieci, a bardzo bym chciała. Boję się, że mnie pokarze za to planowanie los -
Niewiem jakis poprostu no jest ta kreska, była mocno widoczna a teraz juz test zolknie. To chyba jakies wahanie nastroju. Najchetniej poszlabym juz spac i to przespala. Bardzo jestem zmeczona i jakos przestalam sie cieszyc - bardziej mam teraz obawy ze to jednak nie to. Test sie zrobil zoltawy - zrobiony 12 godz temu i lezal w torebce. Sama juz niewiem. Ale przed chwila dzwonil maz, pytal czy szykuje cos specjalnego na wieczor - ma na mysli serducha - a ja na to "no szukuje " heh.
-
nick nieaktualnyA może by... wrote:Ech, u mnie większość też zaszła w pierwszym więc i u mnie stres czy coś jest nie tak. Tym bardziej, że nie mam dzieci, a bardzo bym chciała. Boję się, że mnie pokarze za to planowanie los
U mnie również za pierwszym razem się udało, lecz pierwsza ciąża w 9 tyg obumarła. Teraz leci 4 cykl starań i mam jakąś blokadę w trakcie stosunku przy owulacji. -
nick nieaktualny
-
Katja11 wrote:Niewiem jakis poprostu no jest ta kreska, była mocno widoczna a teraz juz test zolknie. To chyba jakies wahanie nastroju. Najchetniej poszlabym juz spac i to przespala. Bardzo jestem zmeczona i jakos przestalam sie cieszyc - bardziej mam teraz obawy ze to jednak nie to. Test sie zrobil zoltawy - zrobiony 12 godz temu i lezal w torebce. Sama juz niewiem. Ale przed chwila dzwonil maz, pytal czy szykuje cos specjalnego na wieczor - ma na mysli serducha - a ja na to "no szukuje " heh.
No ale testy zmieniają właśnie kolory po jakimś czasie. Liczy się to co było na początku. Głowa do góry i akurat myślę, że w Twoim przypadku to jest z czego się cieszyć chociaż też rozumiem Twoje obawy i jestem przekonana, że sama też bym je miała.
A serduszkować możecie już teraz wyłącznie dla przyjemności baw się dobrze z mężem !Katja11 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny nie ma zasady ze ja pierwsza ciąża była za 1 razem to druga tez tak bedzie. Każda zdrowa para w cyklu ma 25% szans na ciaze wiec to ze udało sie w 1cs to fart a nie zasada nie bez powodu lekarze dają parom starającym sie o dziecko rok zanim rozpoczną leczenie niepłodności. Uszy do góry, wkrótce sie uda.
A z doświadczenia rodziny powiem jeszcze ze po ciazy przy kolejnych staraniach warto powtórzyć hormony , moja bratowa zaszła w pierwsza ciaze w 1cs , teraz o 2 starają sie od stycznia i w sierpniu wyszło ze po porodzie dorobiła sie hiperprolaktynemii i najpierw musi zbić prolaktynę. -
nick nieaktualnyA może by... wrote:Ech, u mnie większość też zaszła w pierwszym więc i u mnie stres czy coś jest nie tak. Tym bardziej, że nie mam dzieci, a bardzo bym chciała. Boję się, że mnie pokarze za to planowanie los
Też mam tą samą myśl, że za to, że człowiek chce zaplanować coś, czego okazuje się, że się zaplanować nie da to teraz los sobie z nas drwi. Poza tym ciągle ktoś zachodzi w ciąże ze znajomych i większość w nieplanowaną, eeeh. -
nick nieaktualnyKatja, jest jak na amil i wieczorny mocz, jest bardzo ładna. Idź bzykaj męża i już nie sikaj dziś, ok ?
Relax bez smutków. Daj człowiekowi napisać, z tabletu trochę wolniej idzie.
Mój syn też mówi, że są dwie kreski.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2016, 20:12
Katja11 lubi tę wiadomość
-
Dagn_ wrote:Katja, jest jak na amil i wieczorny mocz, jest bardzo ładna. Idź bzykaj męża i już nie sikaj dziś, ok ?
Relax bez smutków. Daj człowiekowi napisać, z tabletu trochę wolniej idzie.
Mój syn też mówi, że są dwie kreski.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2016, 20:13
Dagn_ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWszędzie są kreski tam, gdzie mają być. A testy, niestety, po jakimś czasie przestają wyglądać atrakcyjnie Jak przez pasek przechodzą krople moczu, to i żółknie
Jak chcesz jakiś na pamiątkę, to polecam strumieniowe (Facelle czy tam inne coś z Rossa), bo mają taką szybkę specjalną
Hehe mój musi poczekać, aż skończę oglądać Twoje testy, żebym mu poczytała przed serialem ;>
Trzymam kciuki, żeby wszystko dobrze było :-*Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2016, 20:18
Katja11 lubi tę wiadomość
-
Katja11 wrote:Zwariuje i Was zamecze. Oba testy na zdjeciu. Poranny - ten zzolkniety o czulosci 10, oraz ten przed chwilka wieczorny - czulosc 20. Widac kreski co..? czy nie ? https://zapodaj.net/98a9551c2ae51.jpg.html
-
Jolaniunia wrote:Kuchcinka kiedy testujesz? Zerknelam, masz bardzo obiecujący wykres .
Tak w ogóle znalazłam IDENTYCZNY wykres jak mój dosłownie bliźniaczy zakończony ciąża, wiec w zależności od mojego wyniku bedzie można jednoznacznie powiedzieć czy jest sens wróżyć z wykresów czy nie -
Katja11 wrote:Zwariuje i Was zamecze. Oba testy na zdjeciu. Poranny - ten zzolkniety o czulosci 10, oraz ten przed chwilka wieczorny - czulosc 20. Widac kreski co..? czy nie ? https://zapodaj.net/98a9551c2ae51.jpg.html
nie chcę Cię martwić ale w poprzednim cyklu miałam tak samo na testach a z bety nic nie wyszło i się nie udało. Tak czy inaczej za Ciebie trzymam kciuki i mam nadzieję, że będzie inaczej szalonej nocy z Mężem
Hashimoto, niedoczynność, PCOS, problemy z immunologią
Cykl starań.... wolę nie liczyć
7 cykli CLO + pregnyl
2 cykle CLO + Gonal + pregnyl
-> Gonal + pregnyl
styczeń-luty hiperstymulacja