Listopadowe testowanie, czyli przedświąteczne prezenty :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDobrze powiedziane! Cycki mi opadły aż cieżko bedzie je w stanik wepchać. Faceci to naprawdę inny gatunek. Ale bie dociera do mnie jak można na rachunek przywalić tyle kasy i to jeszcze ba jakieś gadanie pierdol bo jeszcze jak by cis ważnego to nie było by problemuStaraczkaNika wrote:Tępota męska nie zna granic. Ale wiesz, my Cię rozumiemy - każda ma w domu swojego pacana - rzadziej, czy częściej, każdy coś odpierdoli, że cycki opadają
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2017, 14:05
-
Reset, Selina, mi wyszły w tym badaniu ANA 1:640, czyli dużo więcej tych przeciwciał niż u Reset. Dorobiłam ANA 3, jak mi Bocianiątko kazało, i za tydzień wyniki. Z tym że "coś" się zadziało, żadne ANA ziarniste mu nie przeszkadzały, czyli może lekarze mają rację i to nie jest takie ważne i straszneSelina wrote:A co to tak naprawdę oznacza przy staraniach? To duża przeszkodą? Bo u mnie immunolog machnęli na to ręką i kazali ewentualnie Ana3 zbadać (plus parę innych drogich badań), nikt nie wytłumaczył k co kaman ani nic nie przepisał
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2017, 14:09
Selina lubi tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
nick nieaktualnyAgniecha powodzenia w shopping, nie żałuj sobie!
Bajka przykro mi z powodu pracy, ale wierzę w przeznaczenie
Amy333 mówię Ci, kup Wit. C 250g w np. marketbio.pl, dużo bardziej się opłaca.
UWIELBIAM GRUDZIEŃ, nie mogę się doczekać jutra
Amy333 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAle mnie pocieszyłas!StaraczkaNika wrote:Reset, Selina, mi wyszły w tym badaniu ANA 1:640, czyli dużo więcej tych przeciwciał niż u Reset. Dorobiłam ANA 3, jak mi Bocianiątko kazało, i za tydzień wyniki. Z tym że "coś" się zadziało, żadne ANA ziarniste mu nie przeszkadzały, czyli może lekarze mają rację i to nie jest takie ważne i straszne
Naprawdę, dzięki za ten post. Czytałam Twoja stopkę, ale myślałam że przyjmujesz jakieś leki na to. Ja uważałam (no nikt mi nigdy nie wytłumaczyl, to tak sobie wtluklam), że jak immunologia szwankuje to nima bata by w ciążę zajść i utrzymac. Gin mi tylko powiedziała, że jak znajdę to wtedy się będziemy martwić czytaj pewnie jakieś leki dostanę. Mutacje też mam obecne, ale zażywam foliami i metyle z gr.B oraz Acard, bo mam PAI1 homo
-
Selina wrote:A co to tak naprawdę oznacza przy staraniach? To duża przeszkodą? Bo u mnie immunolog machnęli na to ręką i kazali ewentualnie Ana3 zbadać (plus parę innych drogich badań), nikt nie wytłumaczył k co kaman ani nic nie przepisał
jesli masz pozywne Ana szczegolnie wieksze niz 1:320 to znaczy ze mozesz miec jakies p/c ciala i wtedy najlepiej zbadac typ, miano i 16 parametrow. One po prostu moga odrzucac zarodek.. moga ale nie musza.. przy Ana dodanich podaje sie encroton zeby znic je i zeby organizm nie odrzucal zarodka..
A jakie masz badania zrobic?Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Selina wrote:A co to tak naprawdę oznacza przy staraniach? To duża przeszkodą? Bo u mnie immunolog machnęli na to ręką i kazali ewentualnie Ana3 zbadać (plus parę innych drogich badań), nikt nie wytłumaczył k co kaman ani nic nie przepisał
No właśnie ja badam na własną rękę to tym bardziej nie wiem, jaki i czy w ogóle ma to wpływ na zachodzenie w ciążę. Na szczęście te badania miałam bezpłatne, więc nie bolało, ale nie wiem, czy wobec innych badań nie oleję tych przeciwciał na razie. W planach - po dzisiejszym ginie - jest hsg na styczniu, jeśli teraz się nic nie zadzieje.
StaraczkaNika wrote:Reset, Selina, mi wyszły w tym badaniu ANA 1:640, czyli dużo więcej tych przeciwciał niż u Reset. Dorobiłam ANA 3, jak mi Bocianiątko kazało, i za tydzień wyniki. Z tym że "coś" się zadziało, żadne ANA ziarniste mu nie przeszkadzały, czyli może lekarze mają rację i to nie jest takie ważne i straszne
Ja to w tym temacie jestem taka zielona, że myślałam, że 1:160 to więcej niż 1:640!
Muszę na spokojnie poczytać. Może rację miał mój immunolog, żeby nie grzebać przy tym, bo tylko sobie namieszam, a wg niego miały wyjść dodatnie przez mononukleozę i zdziwiłby się, gdyby wyszły inaczej.
Agniechaaaa wrote:A ja tu robię oszczędności na kolejne miesiące nie kupiłam sobie segregatora mamyginekolog bo stwierdziłam, ze dostałam świetną teczkę z mama dha z przegródkami to co bede wyrzucać pieniądze w błoto oj chyba dzis sobie sporo rzeczy zamówię przez internet ale do niego to i tak nie dotrze
Mój M. ma tak samo. Finansów domowych w ogóle nie kontroluje, swoje ogarnia na zasadzie "dopóki mam to super", co oznacza, że w każdym miesiącu wydaje do 0 na pierdoły do kompa itp. Mamy wspólne konto domowe na wspólne wydatki i tam przelewamy proporcjonalnie do zarobków- zaczął ostatnio przelewać o 500 zł więcej niż uzgodnione z hasłem, że ja to jakoś zaoszczędzę, a on wyda. O tym, że zgubił 600 zł które wymienił po wakacjach w kantorze nie wspomnę Tyle, że mi nie wylicza, wręcz nieraz namawia, żebym coś kupiła sobie albo że on mi kupi... I nie rozumie, że ja sobie ni kupuję głupiej bluzki za 4 dychy, bo mam z tyłu głowy wydatki na badania, na dom itp. a tak to tu 4 dychy, to 10 zł na kawkę, to 50 na pizzę i nagle koniec miesiąca, a na koncie pustki.
Byłam u ginekologa przed chwilą - plan jest taki: 8.12. kontrola u endo tsh, ft3 i tego wczorajszego 17 oh progesteronu. Po powrocie z nart M. na badania, ja na wymazy z pochwy i jeśli nie zaskoczymy w tym cyklu, to w styczniu może być hsg. Waham się tylko z uwagi na to, że u mnie styczeń - marzec będzie bardzo ciężki fizycznie i psychicznie (nawet nie umiem sobie tego wyobrazić), więc nie wiem jak wtedy z ochotą na. A ponoć po hsg się zachodzi... Ale chyba jakoś się zmusimy, bo jednak kolejne 3 miesiące odwlekać też mi się nie uśmiecha 
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Dziewczyny pakuje sie i non stop nie wiem czy sie dobrze spakowalam
hehe nie no zawsze mam problem 
najwyzej bede chodzic w jednym nie no zartuje
KateHawke, lamka, Amy333, summer86 lubią tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Właśnie z tego co wiem, to przy wysokich ANA też się je Acard i chodzi do reumatologa, i coś o chobach stawów jeszcze czytałam. Skoro masz Acard to dobrze.Selina wrote:Ale mnie pocieszyłas! Naprawdę, dzięki za ten post. Czytałam Twoja stopkę, ale myślałam że przyjmujesz jakieś leki na to. Ja uważałam (no nikt mi nigdy nie wytłumaczyl, to tak sobie wtluklam), że jak immunologia szwankuje to nima bata by w ciążę zajść i utrzymac. Gin mi tylko powiedziała, że jak znajdę to wtedy się będziemy martwić czytaj pewnie jakieś leki dostanę. Mutacje też mam obecne, ale zażywam foliami i metyle z gr.B oraz Acard, bo mam PAI1 homo
Reset, ty też pomyśl o Acardziku - taki mały, nieszkodliwy (?) a może pomoże
Selina lubi tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
nick nieaktualnyReset ja po ostatnich poglądach wózków uznałam ze trzeba bedzie kupić ten drogi donkey koszt to Ok 7tys bez nosidełek ... wiec koszt masakryczny i stwierdziłam sobie, ze zacznę odkładać po kilka stówek z miesiąca na miesiąc to do maja sie uzbiera. Od stycznie remontujemy pokój który stoi właśnie do przygotowania dla maluchów i to dodatkowy koszt i chciała bym jeszcze przemalować sypialnie. I jak zobaczyłam tą sumę to oczy mi z orbit wyszły a najlepszy jest fakt ze raz przez moje aplikacje rachunek wyszedł na 120 zł ale sie nagadał :p No to pokazał teraz swoje rachuneczki, ja siedzę w domku wiec jak sprawdziłam bilans to wysłałam 3sms w tym miesiącu a rozmowy w pl mam za darmo a jego bilans o matko...
-
nick nieaktualny
-
Agniechaaaa wrote:Reset ja po ostatnich poglądach wózków uznałam ze trzeba bedzie kupić ten drogi donkey koszt to Ok 7tys bez nosidełek ... wiec koszt masakryczny i stwierdziłam sobie, ze zacznę odkładać po kilka stówek z miesiąca na miesiąc to do maja sie uzbiera. Od stycznie remontujemy pokój który stoi właśnie do przygotowania dla maluchów i to dodatkowy koszt i chciała bym jeszcze przemalować sypialnie. I jak zobaczyłam tą sumę to oczy mi z orbit wyszły a najlepszy jest fakt ze raz przez moje aplikacje rachunek wyszedł na 120 zł ale sie nagadał :p No to pokazał teraz swoje rachuneczki, ja siedzę w domku wiec jak sprawdziłam bilans to wysłałam 3sms w tym miesiącu a rozmowy w pl mam za darmo a jego bilans o matko...
niezly rachunek! chyba bym chlopa zabila gdybym musiala taki placic i to za rozmowy za granice i to tyle minut!! loooo matko!!
A SMS to ja chyba wyslalam z 300 jak nie wiecej duzo pisze smsow ale telefony tez ida w ruch
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Agniechaaaa wrote:Pakuj pakuj ale Ci fajnie
pogoda w pl nie nastraja optymistycznie a tam jest 20 stopni hehe i sloneczko
ja lubie snieg ale w gorach ale w miescie nie bardzo...
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Agniechaa wyluzuj nie ma co stresować maluszków. Ale ja też bym się wkurzyła, cóż poradzić taki urok mężów. Tyle, że u nas w domu to ja jestem bardziej rozrzutna, ale Mój mnie wczoraj tak wpienił, że jak przyszłam do domu to prawie klęczał z różami a mi się chciało śmiać, ale próbowałam zachować powagę
Yoselyn łap dużo witaminki D i odpoczywaj
Yoselyn82 lubi tę wiadomość
👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
nick nieaktualnyStaram sie luzować chyba do tego wszystkiego doszły hormony i wszystko sie skumulowałoKarolina90 wrote:Agniechaa wyluzuj nie ma co stresować maluszków. Ale ja też bym się wkurzyła, cóż poradzić taki urok mężów. Tyle, że u nas w domu to ja jestem bardziej rozrzutna, ale Mój mnie wczoraj tak wpienił, że jak przyszłam do domu to prawie klęczał z różami a mi się chciało śmiać, ale próbowałam zachować powagę
Yoselyn łap dużo witaminki D i odpoczywaj -
Ja bym w ogole przeniosla sie do Hiszpanii przede wszystkim o wiele cieplejszy klimat od naszego, nawet dowiadywalam sie wstepnie ile kosztuje wynajem na sam poczatek mieszkania tam a potem rozejrzec sie za wlasnym lokum. Mam znajomych tam wiec moze by mi jakos pomogli..Oni mieszkaja w Barcelonie a ja juz Barcelona znam jak wlasna kieszen a z jezykiem nie ma problemu bo umiem sie dogadac i ciagle szlifuje jezyk
Maja84 lubi tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Umowilysmy sie z Mesia na niedzielne sikanko;)lamka wrote:
Amy333 - testuj i co Ty gadasz o tej temperaturze, mi się podoba
D
lamka, Lunaris, Meśka, Jedna_z_Wielu, Bocianiątko lubią tę wiadomość
14 cs- suplementacja M- udało się w ostatnim dniu roku!
2 cykl po sono HSG- polecam każdemu przeczyścić rurki;)
-
16 dpo
Beta 337 mlU - czy to nie za mało? Niby przyrost w normie, ale tracimy na prędkości - wcześniej 166% teraz 135%
Progesteron 24,7 ng - trochę zmalał - było 25,27 cztery dni temu - to źle?
I przepraszam za spamowanie na wszystkich naszych wątkach - potrzebuję odzewuWiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2017, 16:04
PodwojnaMamaWdwupaku, Czrna 81, KateHawke, Meśka, MamaFabianka, Jedna_z_Wielu, E_w_c_i_a, Agniechaaaa, blue00, Maja84, Bocianiątko lubią tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Tez jestem na 6go zapisana na tescik i tez tak sobie mysle,ze jak nie w grudniu,to w styczniu na ur.M obowiazkowo;)ANkaG wrote:Flo ja sobie powiedziałam jak nie będzie grudzień to już w styczniu muszą być || krechy bedzie dla mnie prezent urodzinowy
ANkaG lubi tę wiadomość
14 cs- suplementacja M- udało się w ostatnim dniu roku!
2 cykl po sono HSG- polecam każdemu przeczyścić rurki;)
-
nick nieaktualnySacha mi kazał zbadać Ana3 (Ana1 były 1:100, nie było określone świecenie a w Ana2 wyszło: wynik graniczny i typ świecenia ziarnisty, robiłam w Synevo i tyle było oznaczone), cross match, kir, cały panel na krzepliwość chyba z 5 czy 6 badań i toczeń. Wg.niego Pai1 w żadnym razie nie kwalifikuje do podawania heparyny w ciąży, dopiero jak zrobię ten apel i coś wyjdzieYoselyn82 wrote:jesli masz pozywne Ana szczegolnie wieksze niz 1:320 to znaczy ze mozesz miec jakies p/c ciala i wtedy najlepiej zbadac typ, miano i 16 parametrow. One po prostu moga odrzucac zarodek.. moga ale nie musza.. przy Ana dodanich podaje sie encroton zeby znic je i zeby organizm nie odrzucal zarodka..
A jakie masz badania zrobic?
EDIT: Jeszcze test MLR (nie mylić z allo) kazał zrobić we dwojeWiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2017, 16:17
