Lutowe testowanie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
AnnaManna wrote:Negatyw. Taka biel, że razi w oczy.
@ prawdopodobnie przesunie się, bo piersi wciąż bolą, jak cholera. Nawet nudności mi dziś towarzyszą, wyjątkowo ciężki PMS
Przykro mi
3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
https://naforum.zapodaj.net/c4da9a8f1e55.jpg.html test sprzed 2 dni
https://naforum.zapodaj.net/4dd401098c64.jpg.html test z dzisiaj
Dziewczyny czemu te testy to takie bladziochy? w ogóle widzicie coś?
Mam też wrażenie że ten z dzisiaj jest bardziej blady niż ten sprzed 2 dni do tego temperatura spada (((
Szczęśliwa mama Majeczki :*
Dziecinka (10 tydzień) (*) 8.2015 -
Mi lekki pozytyw wyszedł dopiero 12dpo także cyc do przodusummersun wrote:Ovu podał tylko przypuszczalne dni owulacji 28.01-01.02
Czułam owulację 30 stycznia
Musiałam edytować post, bo głupoty powypisywałam. Chyba za krótko spałam :p
zawsze możesz test powtórzyć za 2-3dni
-
Mi lekki pozytyw wyszedł dopiero 12dpo także cyc do przodusummersun wrote:Ovu podał tylko przypuszczalne dni owulacji 28.01-01.02
Czułam owulację 30 stycznia
Musiałam edytować post, bo głupoty powypisywałam. Chyba za krótko spałam :p zawsze możesz test powtórzyć za 2-3dni
-
E_w_c_i_a wrote:https://naforum.zapodaj.net/c4da9a8f1e55.jpg.html test sprzed 2 dni
https://naforum.zapodaj.net/4dd401098c64.jpg.html test z dzisiaj
Dziewczyny czemu te testy to takie bladziochy? w ogóle widzicie coś?
Mam też wrażenie że ten z dzisiaj jest bardziej blady niż ten sprzed 2 dni do tego temperatura spada (((
Faktycznie ten sprzed 2 dni jest wyrazniejszy, ale nie sugerowalabym się tym tak bardzo, bo wszystko może zależeć od stężenia moczu... najlepiej będzie jak pójdziesz na bHCG i powtórzysz po 48 h. testy nie służą niestety do sprawdzania przyrostu tego hormonu. trzymam kciuki
3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
Suri2016 widze ze jesteś bardzo doswiadczona... Gin kazal mi isc na bete. i teraz nie wiem czemu kazal mi powtórzyć po tygodniu? orientujesz się może czemu tak? po za tym ze kazal isc prywatnie gdzie jestem ubezpieczona i powinien dac skierowanie... no ale to już chyba dyskusji nie podlega
-
Anuśka19 wrote:Suri2016 widze ze jesteś bardzo doswiadczona... Gin kazal mi isc na bete. i teraz nie wiem czemu kazal mi powtórzyć po tygodniu? orientujesz się może czemu tak? po za tym ze kazal isc prywatnie gdzie jestem ubezpieczona i powinien dac skierowanie... no ale to już chyba dyskusji nie podlega
hihi nie jestem jakoś doświadczona, po prostu czytam dużo, interesuję się i jestem tu na forum już kilka miesięcy
sprawdź najlepiej po 6 dniach np, wtedy będziesz miała 3 sekwencje po 48 h. i jeżeli początkowa beta wynosi załóżmy 10, to po 6 dniach powinna wynosić 80. ja jednak jestem zwolenniczką sprawdzania bety co 48 h godzin, bo tylko wtedy widać czy na prawdę dobrze przyrasta. ja np jak byłam w pozamacicznej to właśnie dlatego, że sprawdzałam co 48 h byłam w stanie wychwycić nieprawidłowości, bo raz potrafiła urosnąć o kilka procent a po kolejnych 48h o 300% i gdybym sprawdziła co kilka dni to wydawałoby mi się, że jest ok, bo przyrastac przyrosla dużo. nie wiem czy jasno się wyraziłam...?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2017, 09:15
3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
Oczywiście że jasno. Ja to w sumie ide na tą bętę nie dla lekarza tylko dla mężulka i syna... Mężuś nie wierzy pomimo tyle testówsuri2016 wrote:hihi nie jestem jakoś doświadczona, po prostu czytam dużo, interesuję się i jestem tu na forum już kilka miesięcy
sprawdź najlepiej po 6 dniach np, wtedy będziesz miała 3 sekwencje po 48 h. i jeżeli początkowa beta wynosi załóżmy 10, to po 6 dniach powinna wynosić 80. ja jednak jestem zwolenniczką sprawdzania bety co 48 h godzin, bo tylko wtedy widać czy na prawdę dobrze przyrasta. ja np jak byłam w pozamacicznej to właśnie dlatego, że sprawdzałam co 48 h byłam w stanie wychwycić nieprawidłowości, bo raz potrafiła urosnąć o kilka procent a po kolejnych 48h o 300% i gdybym sprawdziła co kilka dni to wydawałoby mi się, że jest ok, bo przyrastac przyrosla dużo. nie wiem czy jasno się wyraziłam...? hehe a no i żeby utrzec nosa takiej jedenj 22lat co ze ja niby za bardzo się nakręcami dla niej te testy sa negatywne ehh .. a przecież ja nie mam 22 tylko 30+ . Dziekuje lece do tego laboratorium bo u nas tylko do 10.30
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2017, 09:19
-
Anuśka19 wrote:Suri2016 widze ze jesteś bardzo doswiadczona... Gin kazal mi isc na bete. i teraz nie wiem czemu kazal mi powtórzyć po tygodniu? orientujesz się może czemu tak? po za tym ze kazal isc prywatnie gdzie jestem ubezpieczona i powinien dac skierowanie... no ale to już chyba dyskusji nie podlega
A byłaś u gina prywatnie czy "państwowo"? Bo jak prywatnie to nawet jakby Ci dał skierowanie to byś musiała zapłacić za badania, no chyba że by miał podpisana umowe z jakimś laboratorium to by zrobili za darmo. Tylko wtedy pewnie koszt badania byłby wliczony w koszt wizyty.
-
Hej dziewczyny! Kupiłam wczoraj kolejny termometr szklany (dwa zbiłam), zmierzyłam dzisiaj rano temperaturę i wyszło 36.5, a tym elektronicznym, którym mierzyłam od początlu cyklu-35.6... Trochę załamka. Możliwe, że się popsuł i od kilku dni mam wyższą temperaturę.. Tak czy siak już po owu. Jeśli w ogóle była. Dziwne uczucie dzisiaj. Boli mnie podbrzusze jak na @. I to całkiem mocno.. Nigdy tak nie miałam w tym dniu cyklu. Do tego od wczoraj bolą mnie piersi. Dziwne te nasze organizmy..Ponad rok starań z mierzeniem temperatury, testami owu itp. Rok przerwy.
26 lat
hormony w normie, nasienie b. dobre
Podwyższona prolaktyna
-
Cześć dziewczyny,
Piszę, bo sobie chyba uroiłam ciążę. Niestety 3 wykonane testy w tym tygodniu temu zaprzeczają, a mój mąż stwierdził prześmiewczo, że jak się nie pozbieram to wyśle mnie do weterynarza, który kilkukrotnie, z całkowitą skutecznością wyleczył z tego naszego psa...
Mój problem polega na tym, że we wtorek, środę i minimalnie wczoraj pobolewało mnie podbrzusze. Ból mogę porównać do miesiączkowego (chociaż dużo słabszego niż np w pierwszym dniu). To było coś niespotykanego u mnie wcześniej i nakierowało mnie na taki, a nie inny tor myślenia. Tak jak wspomniałam wcześniej, wykonałam aż 3 testy w tym tygodniu. Było to w poniedziałek, środę i dziś (wszystkie 25 mlU/ml). Miałam pójść na badanie krwi, ale nie zdążyłam.
Średnia długość cykli wynosi 28 dni. Choć ostatnio jest to 26 i 27 dni.
Wykres prezentuje się tak: https://ovufriend.pl/graph/d1ca8bef186fba63d9b46643dccda83d
Myślicie, że mogę się jeszcze łudzić? Czy szanse są nikłe?
Kolejny test wykonam może w poniedziałek rano o ile do tego czasu nie dostanę @.
Dzięki z góry za wszelką pomoc
Flowwer lubi tę wiadomość
