Lutowe testowanie 2017
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
- 
                        
                        Czesc dziewczyny, podczytuję was juz tak od jakiegos czasu i w koncu postanowilam napisac,mam nadzieje ze przyjmiecie mnie z otwartymi ramionami 
 
 Z mężem staramy sie o dziecko mniej wievej od czerwca zeszlego roku. Niestety troche sie dluzy przez moje cykle srednio 30-40 dni.
 W zeszlym cyklu pobadalam wiekszosc hormonow i wszystko bylo okej, maz jest po rozszerzonym badaniu nasienia i takze bez zarzutu, wiec to wszytdko pewnie kwestia czasu, aczkolwiek jestem bardzo niecierpliwa i testuje co miesiac jak glupia, czasami nawet troche za wczesnie :p
 
 Wczesniej jeszcze dochodzily testy owulacyjne,ale teraz postanowilam wrzucic na luz.
 
 Testuje teraz sob-ndz takze trzymajcie kciuki tak jak i ja trzymam za Was! 
 
 No i oczywiscie gratuluje zafasolkowanym i zazdraszczam!! Justaaa, E_w_c_i_a, 100krotka30, agacia, Asik84, Gigi, Kamelkowo lubią tę wiadomość
                                03.2016 - Mama Aniołka (22 tc) Justaaa, E_w_c_i_a, 100krotka30, agacia, Asik84, Gigi, Kamelkowo lubią tę wiadomość
                                03.2016 - Mama Aniołka (22 tc)
 06.2016 - Ponowne starania
 09.2016 - Ciąża biochemiczna
 Nasze kariotypy ok/nasienie męża ok/długie cykle
 
- 
                        nick nieaktualny
- 
                        
                        Marribell wrote:...w ogóle strasznie wysuszona jestem..Skóra na dłoniach aż mi pęka i boli, na nogach można pisać palcem.. Czy ktoś tak miał? Może to tarczyca znowu daje do pieca... Kremy nic nie daja
 Ja mam to samo. Ale tarczycę mam ok. To przez te kilka dni mrozu i mega suchego powietrza. Mam tak co roku jak jest taka pogoda. Do tego mnie wszystko swędzi. Masakra. A jak chodzę w obcisłych spodniach to jeszcze się pogarsza. Już nie mówiąc o rękawiczkach w pracy   
 
  
- 
                        
                        LiluyEvans wrote:Dziewczyny jak myslicie czy moj spadek temp wszytsko przekresla? Ja chyba zrezygnuje z mierzenia do @ lub testu bo to za duzo stresu a nic z tego nie mam...
 Ja bym bardziej na implantację postawiła   suri2016 lubi tę wiadomość suri2016 lubi tę wiadomość
- 
                        
                        Tinusia wrote:Dziękuję kobietki pojutrze zrobię drugi i zobaczymy pojutrze zrobię drugi i zobaczymy jakoś ciężko mi uwierzyć jakoś ciężko mi uwierzyć moja siostra 8 lat temu testowała w Walentynki i teraz mam śliczną chrześnicę moja siostra 8 lat temu testowała w Walentynki i teraz mam śliczną chrześnicę 
 Poleżał chwilkę, teraz lepiej troszkę widać głupia wpatruję się w ten test jakbym tam miała jeszcze trzecią kreskę zobaczyć głupia wpatruję się w ten test jakbym tam miała jeszcze trzecią kreskę zobaczyć 
 
 https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d182b9bb064e.jpg
 Super! Gratulacje, trzymam kciuki żeby było wszystko w porządku   Asik84, Tinusia lubią tę wiadomość Asik84, Tinusia lubią tę wiadomość 
 
  
- 
                        
                        Kaczorka wrote:Ja bym bardziej na implantację postawiła 
 Dzieki dzidwczyny jestescie najlepsze   
 Tylko nic mnie nie boli, raz mnie zaklulo na kilka minut a pozniej nic.
 Ja wlasnie przysnelam na 10 minut :o Co ja wieczorem jestem zywa jak nigdy i do 2 w nocy moge gory przenosic to teraz ledwo ruszam rekami zeby pisac i oczu nie moge otworzyc.
  malka lubi tę wiadomość
                                Pierwsza luteina, brak okresu tydzien po odstawieniu malka lubi tę wiadomość
                                Pierwsza luteina, brak okresu tydzien po odstawieniu
 PCOS
 Endometrioza
 9cs
 
- 
                        
                        LiluyEvans wrote:Dzieki dzidwczyny jestescie najlepsze   
 Tylko nic mnie nie boli, raz mnie zaklulo na kilka minut a pozniej nic.
 Ja wlasnie przysnelam na 10 minut :o Co ja wieczorem jestem zywa jak nigdy i do 2 w nocy moge gory przenosic to teraz ledwo ruszam rekami zeby pisac i oczu nie moge otworzyc.
 Jak mi się w październiku udało zaciążyć to w 5 dpo przez jakieś pół godziny czułam pulsowanie jajników a później przez kilka kolejnych dni nie miałam żadnych objawów. Zaczęły się dopiero na około 4 dni przed @ przy drugiej fazie liczącej 14 dni. Więc jeszcze masz chwilę czasu na objawy 
 
 A na @ u Ciebie zdecydowanie za wcześnie  
- 
                        nick nieaktualnyhej przepraszam ze tak późno pisze, ale miałam urwanie głowy, kwasu foliowego juz nie łykam, brałam sorfiner durules ale lekarz mówił ze wynik ładny, nie miał zastrzeżeń. A cis moze bycc nie tak? Bo ja leczyłam anemie z 2 mce temuPtysia wrote:Izape91 widzę w Twojej rozpisce, że masz wysoki wynik żelaza, mówił Ci coś na ten temat lekarz? BO mi kiedyś też wyszedł wysoki i jak się naczytałam na necie, to nie za ciekawe info o tym znalazłam, ale jak poszłam do lekarza to powiedział,że nie ma sie co martwić. Z drugiej strony gdzieś mi się obiło o uszy, że kwas foliowy może też podnosić poziom żelaza...
- 
                        
                        suri2016 wrote:melduję ładny pecherzyk ciazowy z pecherzykiem żółtkowym i zarodkiem 1,5 mm na serduszko jeszcze za wcześnie, idę w przyszłym tygodniu to powinno bić ❤ na serduszko jeszcze za wcześnie, idę w przyszłym tygodniu to powinno bić ❤
 Cudne wieści, tak bardzo Ci kibicuję, przeżywam każdy Twój przyrost i inne oznaki prawidłowo rozwijającej się ciąży 
  suri2016 lubi tę wiadomość suri2016 lubi tę wiadomość
- 
                        
                        Suri, super wieści!!! Cieszę sie ze wszystko dobrze! Gratulacje!!! suri2016 lubi tę wiadomość
                                https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/ suri2016 lubi tę wiadomość
                                https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
 Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
 Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
 2xiui, 3xivf (2 zarodki)
- 
                        
                        Kaczorka wrote:Jak mi się w październiku udało zaciążyć to w 5 dpo przez jakieś pół godziny czułam pulsowanie jajników a później przez kilka kolejnych dni nie miałam żadnych objawów. Zaczęły się dopiero na około 4 dni przed @ przy drugiej fazie liczącej 14 dni. Więc jeszcze masz chwilę czasu na objawy 
 
 A na @ u Ciebie zdecydowanie za wcześnie 
 Siedze i placze (nie przez to, moze troche tez) ale jak czytam takie rzeczy to sie usmiecham przez lzy. Jestescie najlepsze dziewczyny Warto bylo zaczac sie starac dla tych "wspolnych" chwil tutaj Warto bylo zaczac sie starac dla tych "wspolnych" chwil tutaj 
 Co do bolu to mnie caly cykl bolaly jajniki, kolo owulacji to juz masakra, przedwczoraj znowu bolal bardzo prawy (albo przed przedwczoraj) a dzisiaj taki mega spokoj. Nawet sie calkiem dobrze czuje poza zmeczeniem, mega sennoscia i tym placzem troche bez powodu.Pierwsza luteina, brak okresu tydzien po odstawieniu
 PCOS
 Endometrioza
 9cs
 
- 
                        
                        Cerolajn wrote:Ja dziś byłam u ginekologa i pytałam czy powinnismy z mężem pójść na badania.
 W odpowiedzi usłyszałam, ze jeśli po pół roku intensywnych starań się nie uda to wtedy powinnismy myśleć o badaniach.
 
 Trzymam kciuki za pozytywne testy 
 Ja ogólnie do lekarza co poszłam (z polecenia) to poszłam w celu monitoringu, swoje badania już miałam gotowe więc poszłam z wynikami, on zrobił szeroki wywiad, usg - akurat już był taki pęcherzyk 17mm i powiedział że na jego oko nie ma nic do zarzucenia
 Wypisal więc skierowanie na badanie nasienia. Badanie jest w normie i powiedział że narazie nie mam po co przychodzić, kazał wyrzucić wszystkie testy owulacyjne, termometry, kalendarzyki i po prostu cieszyć się seksem, a napewno się uda.
 Co wy o tym myślicie?
 
 Aa i powiedział że to co jest w głowie to i na dole... Ze dużo górę bierze psychika..
 Ale weź człowieku bądź mądry i nie myśl
 Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2017, 22:53  91Ewela09 lubi tę wiadomość
                                03.2016 - Mama Aniołka (22 tc) 91Ewela09 lubi tę wiadomość
                                03.2016 - Mama Aniołka (22 tc)
 06.2016 - Ponowne starania
 09.2016 - Ciąża biochemiczna
 Nasze kariotypy ok/nasienie męża ok/długie cykle
 
- 
                        
                        A ja cię błagam o wiruski !!!!!!!!!!!!!suri2016 wrote:melduję ładny pecherzyk ciazowy z pecherzykiem żółtkowym i zarodkiem 1,5 mm na serduszko jeszcze za wcześnie, idę w przyszłym tygodniu to powinno bić ❤ na serduszko jeszcze za wcześnie, idę w przyszłym tygodniu to powinno bić ❤
 Mam jakieś przeczucie nie wiem skąd że nim urodzisz to ja zobaczę II kreski   
 I czekam na serduszkowe USG 21.02 !!! Anna Stesia, Maja84, suri2016, Bocianiątko lubią tę wiadomość Anna Stesia, Maja84, suri2016, Bocianiątko lubią tę wiadomość 
 112 cs o syna, 15 lat walki !!
 Provita-Paliga
 NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
 Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
 ⛄⛄⛄
 
- 
                        
                        Zależy od tego ile masz lat i jesli faktycznie masz hormony ok ( mozesz tu napisać wyniki bo gin to tylko gin) to bym czekała rok. Choć te cykle 40 dniowe to troche za dużo !!Pauline89 wrote:Czesc dziewczyny, podczytuję was juz tak od jakiegos czasu i w koncu postanowilam napisac,mam nadzieje ze przyjmiecie mnie z otwartymi ramionami 
 
 Z mężem staramy sie o dziecko mniej wievej od czerwca zeszlego roku. Niestety troche sie dluzy przez moje cykle srednio 30-40 dni.
 W zeszlym cyklu pobadalam wiekszosc hormonow i wszystko bylo okej, maz jest po rozszerzonym badaniu nasienia i takze bez zarzutu, wiec to wszytdko pewnie kwestia czasu, aczkolwiek jestem bardzo niecierpliwa i testuje co miesiac jak glupia, czasami nawet troche za wczesnie :p
 
 Wczesniej jeszcze dochodzily testy owulacyjne,ale teraz postanowilam wrzucic na luz.
 
 Testuje teraz sob-ndz takze trzymajcie kciuki tak jak i ja trzymam za Was! 
 
 No i oczywiscie gratuluje zafasolkowanym i zazdraszczam!! 
 112 cs o syna, 15 lat walki !!
 Provita-Paliga
 NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
 Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
 ⛄⛄⛄
 
- 
                        
                        Pauline89 ja tak mialam zanim zaszlam w ciaze, staralismy sie od lipca 2010 a zaszlam w sylwestra 2012, gdzie juz pogodzilismy sie z tym ze moze dziecko nie jest nam pisane, zerwalam jakis czas wczesniej obserwacje, testy i po prostu cieszylismy sie tym ze mamy siebie 
 Obecnie po 2 latach karmienia i cieszenia sie naszym cudem zrobilam przerwe i teraz znowu staramy sie w kwietniu bedzie rok jak idziemy na zywiol, od pazdziernika obserwuje cykle i chyba znowu za bardzo chce a nie potrafie odpuscic 
 Jutro @ i zaczynam nowy cykl moze ten bedzie szczesliwy.Misia 09.2013
 Misio 08.2018
 
         
				
								
				
				
			




 
        

