Lutowe testowanie 2019 - jeszcze zdążymy w tym roku
-
WIADOMOŚĆ
-
aeiouy wrote:Tak, tak pierwszy raz badałam kwas foliowy. Odstawie i zrobie badania za jakies 2-3 tyg.
W tym suplemencie jest 0,2mg kwasu w jednej tabletce. Więc może tylko zostane przy tym suplemencie.
No ja bym odstawiła na 3 tygodnie, wtedy zbadaj poziom. Jak spadnie to zacznij brać tylko ten suplement, i po jakimś czasie znów zbadaj. Jeśli znów będzie za wysoki to bym odstawiła ten supl i brała metylowanyWiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2019, 16:10
aeiouy lubi tę wiadomość
-
Beti82 wrote:Wiem i rozumiem doskonale.ALe za cholere nie rozumiem dlaczego oni wszystkim wciskaja duze dawki.Ja dostalam 5 mg na recepce !!!! od jednej bo stwierdzila ,ze w moim WIEKU juz musze taka duza dawke.DObrze ,ze mnie cos natchnelo i zbadalam .Wystarczy sobie zbadac i mozna indywidualnie dostosowac dawke .Nie ma co ładowac w siebie konskie .Kazdy inaczej przyswaja .Moze masz dobra diete i duzo kwasu z pozywienia.Naprawde warto to badać
No ja też dostałam 15 mg na recepte i miałam łykać 2x na dzień!
Dobrze, będę badać i kontrolować ten kwas. Wrrr.... gdybym sama - ale dzięki Wam - nie zbadała tego kwasu to nie wiem co to by było!Beti82 lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze dziecię od 12.2017
5 poronien: 03.2018 & 12.2018 & 06.2019 & 03.2020 & 08.2020
12.2018 - pierwsza wizyta w klinice
04.2019 - HSG: prawy jajowód niedrożny
Od 08.2019 - Pacjentka Prof. M.
10-11.2019 szczepienia limfocytami męża ->allo mlr 23.3%
01.2020 - 06.2020 - szczepienia pullowane -> allo mlr 22% -
Ja juz w domu... przepraszam z gory za referat. A wiec moje wczorajsze jednorazowe plamienie-a bardziej pare nitek krwi rano i dzisiejsze w poludnie to jest moj okres. Szyjka jest okresowa,plecy bola jak w trakcie,podbrzusze tez,cycki juz nie bola tylko @ jako takiej nie ma. Okazalo sie,ze endometrium mam tylko 6mm (czyli tyle ile mialam 2.11 przy wyjsciu ze szpitala po lyzeczkowaniu),na nic moje codzienne migdaly przez caly cykl. Do tego lewy jajnik zakryty torbiela 3×2.5cm. Powiedziala,ze te 2 sprawy nalozyly sie na siebie i torbiel czesciowo zablokowala @ a i z 6mm endo nie ma co oczekiwac konkretnej miesiaczki. Moja wczorajsza temp 35.95 wskazuje na okres,dzisiaj juz 36.11. Powiedziala,ze moglaby dac mi teraz dalej luteine albo dupka na wywolanie ale szkoda dalej mieszac bo i tak nie bedzie okresu z tego endo. Mam sobie zanotowac wczorajsze i dzisiejsze zabarwienie sluzu jako @ i liczyc nowy cykl i obserwowac czy tempka bedzie sie zachowywala dalej jak w I fazie cyklu. W prawym jajniku (ktory dzisiaj juz mnie kluje)jest kilka malych pecherzykow. Mam za jakies 9-10dni zaczac robi znowu testy owu i patrzec czy beda pozytywne. Jesli one i tempka sie zejda to znowu 3dpo brac leki ale juz nie luteine a duphaston. Powiedziala,ze niby to samo ale dupek wykazuje silniejsze oddziaływanie na organizm. Przepisala mi go na 3 mies a jesli dalej nic nie wyjdzie to wtedy zleci hsg. Opowiadala,ze dzisiaj miala operacje laski 32letniej z 1 dzieckiem i starajacej sie prawie 2 lata o drugie. W trakcie zabiegu mowi,ze sie przerazila,takie pozrastane,pozlepiane jajowody. Jeden udalo sie uratowac,drugi nie a i tak grozi jej cp. Jak spytalam czemu tak sie dzieje to powiedziala,ze laska miala kiedys niby niegrozna infekcje i ze wystarczy niby taki stan zapalny zeby sie pozaklejalo. Przeraza mnie to bo moja histopatologia po zabiegu wykazala pozostalosc jaja plodowego w stanie zapalnym. Ogolnie ciesze sie,ze wiem na co stoje ale jeszcze bardziej sie podlamalam po tej wizycie i moj optymizm co do powodzenia staran spadl drastycznie... szkoda,ze mam antybiotyk bo alkohol by mogl mi dzisiaj potowarzyszyc
Edit: o rozpoczeciu @ ma swiadczyc takze lekkie zapadniecie torbieli. Bo znika po miesiaczce wiec zapadanie jest rozpoczete,nie jest napięta jak przed @.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2019, 16:43
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
Hej, Staraczki! Jestem nowa i mam nietypową sytuację. Dziś jest mój 30dc. Owu potwierdzona 31.01 - dwie tłuste krechy ALE.. Jutro powinnam dostać miesiączkę... Nie mam kompletnie żadnych objawów,prócz tego, że od 25dc pobolewa mnie brzuch. Poszłam na betę 28dc, (nie mogłam się doczekać), a to dlatego, że test owu wyszedł pozytywny 27dc, kreska aż fioletowa. Beta wykazała 1,9.. Czy ktoś spotkał się z podobną sytuacja? Pani z okienka powiedziała że ciąży nie ma... Ale czy to nie powinno być mniej niż 1,2? Taka jest norma w szpitalu.
-
aeiouy wrote:Dziewczny, znające się na wynikach, doradzicie?
Wynik kwasu foliowego to u mnie: >40 ng/ml przy normach: 2,34-17,56.
Powinnam go teraz odstawić pewnie? Plus łykam tego kwasu (według zaleceń) bardzo dużo, bo 30mg na dzień i coś tam jeszcze w suplemencie: mamaDHA.... -
nick nieaktualnyAleksandraKF wrote:Hej, Staraczki! Jestem nowa i mam nietypową sytuację. Dziś jest mój 30dc. Owu potwierdzona 31.01 - dwie tłuste krechy ALE.. Jutro powinnam dostać miesiączkę... Nie mam kompletnie żadnych objawów,prócz tego, że od 25dc pobolewa mnie brzuch. Poszłam na betę 28dc, (nie mogłam się doczekać), a to dlatego, że test owu wyszedł pozytywny 27dc, kreska aż fioletowa. Beta wykazała 1,9.. Czy ktoś spotkał się z podobną sytuacja? Pani z okienka powiedziała że ciąży nie ma... Ale czy to nie powinno być mniej niż 1,2? Taka jest norma w szpitalu.
Powtórz betę za 48 to wszystko będzie jasneAleksandraKF, Holibka lubią tę wiadomość
-
A i nie badałabym kwasu drugi raz wcześniej niż 3 tygodnie po odstawieniu, a nawet i miesiąc. Ja czekałam coś koło 2 miesięcy na powrót do normy.
Aleksandra, trudno cokolwiek powiedzieć, wszystko się może zdarzyć. Znamy już pozytywne zakończenia ciąży z taką początkową betą, a czasami i wzorowa beta nie daje prawdziwego obrazu sytuacji. Tak jak radzi Niecierpliwa, po 48 h powtórz badanie.
Niecierpliwa :*Niecierpliwa... lubi tę wiadomość
-
Aeiouy, dziewczyny mają rację, odstaw kwas foliowy na jakiś czas a potem kup metylowany. Być może masz mutację i dlatego się nie przyswaja.
Sasanka, ja piłam zwykła glukozę z połową wciśniętej cytryny i też mi smakowało. Więc chyba obie jesteśmy kosmitki
Magdulina, mam nadzieję, że niedługo do nas wrócisz. Poukładaj sobie wszystko ze spokojem. Pamiętaj, że jesteśmy i jakbyś potrzebowała wsparcia to możesz śmiało pisać.
Małgonia, to będzie ten cykl! Ciąża wisi w powietrzu :*
AleksandraKF, powtórz betę za 48h. Może trafiłaś na implantację i zaraz skoczy
Ja właśnie czekam na USG. Zobaczymy czy moje cztery jajca pękły,
czy strzeliły focha
Holibka, Beti82, agge, Ochmanka, Malgonia, Magduullina lubią tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Niecierpliwa, jak się czujesz?
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
5ylwian wrote:Ja juz w domu... przepraszam z gory za referat. A wiec moje wczorajsze jednorazowe plamienie-a bardziej pare nitek krwi rano i dzisiejsze w poludnie to jest moj okres. Szyjka jest okresowa,plecy bola jak w trakcie,podbrzusze tez,cycki juz nie bola tylko @ jako takiej nie ma. Okazalo sie,ze endometrium mam tylko 6mm (czyli tyle ile mialam 2.11 przy wyjsciu ze szpitala po lyzeczkowaniu),na nic moje codzienne migdaly przez caly cykl. Do tego lewy jajnik zakryty torbiela 3×2.5cm. Powiedziala,ze te 2 sprawy nalozyly sie na siebie i torbiel czesciowo zablokowala @ a i z 6mm endo nie ma co oczekiwac konkretnej miesiaczki. Moja wczorajsza temp 35.95 wskazuje na okres,dzisiaj juz 36.11. Powiedziala,ze moglaby dac mi teraz dalej luteine albo dupka na wywolanie ale szkoda dalej mieszac bo i tak nie bedzie okresu z tego endo. Mam sobie zanotowac wczorajsze i dzisiejsze zabarwienie sluzu jako @ i liczyc nowy cykl i obserwowac czy tempka bedzie sie zachowywala dalej jak w I fazie cyklu. W prawym jajniku (ktory dzisiaj juz mnie kluje)jest kilka malych pecherzykow. Mam za jakies 9-10dni zaczac robi znowu testy owu i patrzec czy beda pozytywne. Jesli one i tempka sie zejda to znowu 3dpo brac leki ale juz nie luteine a duphaston. Powiedziala,ze niby to samo ale dupek wykazuje silniejsze oddziaływanie na organizm. Przepisala mi go na 3 mies a jesli dalej nic nie wyjdzie to wtedy zleci hsg. Opowiadala,ze dzisiaj miala operacje laski 32letniej z 1 dzieckiem i starajacej sie prawie 2 lata o drugie. W trakcie zabiegu mowi,ze sie przerazila,takie pozrastane,pozlepiane jajowody. Jeden udalo sie uratowac,drugi nie a i tak grozi jej cp. Jak spytalam czemu tak sie dzieje to powiedziala,ze laska miala kiedys niby niegrozna infekcje i ze wystarczy niby taki stan zapalny zeby sie pozaklejalo. Przeraza mnie to bo moja histopatologia po zabiegu wykazala pozostalosc jaja plodowego w stanie zapalnym. Ogolnie ciesze sie,ze wiem na co stoje ale jeszcze bardziej sie podlamalam po tej wizycie i moj optymizm co do powodzenia staran spadl drastycznie... szkoda,ze mam antybiotyk bo alkohol by mogl mi dzisiaj potowarzyszyc
Edit: o rozpoczeciu @ ma swiadczyc takze lekkie zapadniecie torbieli. Bo znika po miesiaczce wiec zapadanie jest rozpoczete,nie jest napięta jak przed @.
Swoją drogą trochę dziwne, że zaleciła tylko temperaturę i testy owu a nie zaprosiła cię na monitoring, żeby być pewna na 100% że jest pęcherzyk dominujący i że prawidłowo pęka , a nie zamienia sie w torbiel.
U mnie ginka w zeszłym tyg nie stwierdziła żadnej torbieli, a dalej okresu brak, zastanawiała się czy dalej dawać dupka czy nie. Ostatecznie zpisała mi Cyclo-Progynovę, którą zacznę brać w piątek i mam traktować ten cały cykl jako 1... Czyli u mnie będzie cykl trwał 68 dni... Przy okzaji zapisałąm się dzisiaj do gin-endo na NFZ. Miał wyjątkowe bliskie terminy, bo jakbym chciała to bym mogła iść w przyszłym tygodniu, ale chcę ogarnąć ten cykl jakoś. Zobaczymy co mi powie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2019, 17:05
-
ElfiaKsiężniczka wrote:Kurcze, współczuję... Co do tej opowieści teojej gin, to straszne. Człowiek nie wi co w nim siedzi i jakaś lekka zbagatelizowana infekcja może zniczyć ci żucie. Coś okropniego.
Swoją drogą trochę dziwne, że zaleciła tylko temperaturę i testy owu a nie zaprosiła cię na monitoring, żeby być pewna na 100% że jest pęcherzyk dominujący i że prawidłowo pęka , a nie zamienia sie w torbiel.
U mnie ginka w zeszłym tyg nie stwierdziła żadnej torbieli, a dalej okresu brak, więc zpisała mi Cyclo-Progynovę zacznę brać w piątek i mam traktować ten cały cykl jako 1... Czyli u mnie będzie cykl trwał 68 dni... Przy okzaji zapisałąm się dzisiaj do gin-endo na NFZ. Miał wyjątkowe bliskie terminy, bo jakbym chciała to bym mogła iść w przyszłym tygodniu, ale chcę ogarnąć ten cykl jakoś. Zobaczymy co mi powie.
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
MonikA_89! wrote:Aeiouy, dziewczyny mają rację, odstaw kwas foliowy na jakiś czas a potem kup metylowany. Być może masz mutację i dlatego się nie przyswaja.
Sasanka, ja piłam zwykła glukozę z połową wciśniętej cytryny i też mi smakowało. Więc chyba obie jesteśmy kosmitki
Magdulina, mam nadzieję, że niedługo do nas wrócisz. Poukładaj sobie wszystko ze spokojem. Pamiętaj, że jesteśmy i jakbyś potrzebowała wsparcia to możesz śmiało pisać.
Małgonia, to będzie ten cykl! Ciąża wisi w powietrzu :*
AleksandraKF, powtórz betę za 48h. Może trafiłaś na implantację i zaraz skoczy
Ja właśnie czekam na USG. Zobaczymy czy moje cztery jajca pękły,
czy strzeliły focha
Ooo strasznie mnie ciekawią te Twoje 4 jajaaeiouy, MonikA_89!, eemmiilliiaa lubią tę wiadomość
-
Jajca pękły! Mam 4 ciałka żółte! Lekarka się za głowę chwyciła bo się boi, że zmajstrowaliśmy czworaczki
5ylwian, Beti82, Sasanka55, AleksandraKF, ElfiaKsiężniczka, APrzybylska, Nuch, Ochmanka, Kingulla, Irvine90, agge, Malinowa91, Malgonia, Szczesliwa_mamusia, Weronikaaa, OO83, aeiouy, eemmiilliiaa, makowa, Nikodemka, Angelika1313, Niecierpliwa..., nuśka91, MamaStasia :), Arashe, szona, moni05, kaatarzyna1993, Magduullina, Emmainthegarden, Emmainthegarden, Ania_85_, Ineez lubią tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
MonikA_89! wrote:Jajca pękły! Mam 4 ciałka żółte! Lekarka się za głowę chwyciła bo się boi, że zmajstrowaliśmy czworaczki
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
MonikA_89! wrote:Jajca pękły! Mam 4 ciałka żółte! Lekarka się za głowę chwyciła bo się boi, że zmajstrowaliśmy czworaczki
Sasanka55, aeiouy, MonikA_89! lubią tę wiadomość
-
5ylwian wrote:Zaproponowala monitoring.ale jako,ze dopiero od piatku mierze temp to powiedziala,zebym taki pelny cykl czy 2 sie poobserwowala,a potem monitoring i ewentualnie hsg.
-
MonikA_89! wrote:Jajca pękły! Mam 4 ciałka żółte! Lekarka się za głowę chwyciła bo się boi, że zmajstrowaliśmy czworaczki
MonikA_89! lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMonikA_89! wrote:Jajca pękły! Mam 4 ciałka żółte! Lekarka się za głowę chwyciła bo się boi, że zmajstrowaliśmy czworaczki
pieknie czworaczki :o :*
U mnie kwas foliowy 18.7 (norma 3.10-20.5). Tez przerzuce sie na metylowany...
Homocysteina 6.9Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2019, 17:43
Ochmanka, aeiouy, MonikA_89! lubią tę wiadomość