Magiczny GRUDZIEŃ
-
WIADOMOŚĆ
-
staraniowa wrote:Cześć dziewczyny!
W ciągu dnia poczytam dzisiejsze wszystkie wpisy Ale mam do Was pytanie... Z kategorii trudnych, ale a nuż widelec coś będziecie mogły mi zasugerować.
Moja mama ma od paru dni ostrą infekcję jelitową z biegunkami. Jest podejrzenie, że zakaziła się salmonellą (jadła w restauracji kurczaka). Zrobiła posiew, ale na wyniki trzeba poczekać, ale w międzyczasie lekarz dał jej już antybiotyki na to.
No i teraz pytanie... Chciałabym pomóc mamie przed świętami i chciałam przyjechać do niej w sobotę, to będzie 4 dzień brania antybiotyku przez nią. Czy Waszym zdaniem jest się czego obawiać zważywszy, że jestem w ciąży? Wiadomo, zasady higieny to podstawa. Myłabym ręce natrętnie. No ale... chyba i tak po 4 dniach już by nie zarażała, co? Co myślicie?
Antybiotyk ma na 7-dniową kurację.
Jak nie urok to s.........
Ja bym się chyba poradziła lekarza albo może nawet by zadzwonić do stacji epidemiologiczno-sanitarnej i tam zapytać? -
agge wrote:Haha no fakt. Ja tego akurat nie lubię
agge, aeiouy, Kinga13 lubią tę wiadomość
-
Malgonia wrote:A co do bobo testów to ja do bobo zaufania nie mam. za to polecam nordtesty,. są bardzo czułe i nie robią niespodzianek jak bobo.
A te Nordtesty w każdej aptece dostanę? -
gacka89 wrote:Dziewczyny, a czy mogę prosić o rzucenie oka na mój wykres? Macie doświadczenia z luteina? Wiem, że może podnosić temperaturę, tylko zastanawiam się czy tak wędruje w gore. Przejrzałam galerie wykresów, ale jakoś mnie to nie utwierdziło czy tak działa luteina. Niestety walczyłam z nienakrecanien się, ale zaczynam się wyłamywać, ledwo przeszłam obok apteki wracając z zakupów
Łooo jak idzie w górę temp. Daj znać jak zrobisz betęgacka89 lubi tę wiadomość
-
makowa wrote:Gratulacje! I współczucia, bo pewnie głowa boli
Ale wysyp dwóch kresek w grudniu... Naprawdę magia
Dziś nie boli, ale od rana miałam robotę na już i ledwo skończyłam. Nawet nie jadłam , to teraz mnie mdli, że hoho a obiadu nie ma
Wracając do teatu miejsca zamieszkania do ja Kujawsko-Pomorskie
agge lubi tę wiadomość
-
cukrzyk1991 wrote:Dziękuję za listę :* A mam kilka pytań (standardowo )
1. Może je zlecić na NFZ lekarz rodzinny/endo/gin ? Zakładając że poszłabym do nich prywatnie, bo na NFZ jedynie chodzę do diabetologa i rodzinnego
2. Jak prywatnie- to czy cena idzie w setkach czy już tysiącach?
3. Rozumiem, że obojętnie w jakiej fazie cyklu bede je robić bo hormony nie wpływają na wyniki? Mam być jakoś przygotowana wcześniej do tych badań?
4. Pisałyście że badania i tak za jakiś czas trzeba powtórzyć. Tak?
5. Białko C i S - aktywność czy wolne?
2. Bez białka C płaciłam 250zł. Trafiłam na coś co się nazywało pakiet APS. No i polecam laboratorium w szpitalu albo jakieś małe, bo Alab i diagnostyka zdzierają!
3. Faza cyklu bez znaczenia. Najlepiej na czczo, ale ja robiłam po śniadaniu, bo nie wiedziałam i też nie było problemu. Tylko jak bierzesz jakieś leki rozrzedzające krew to trzeba je odstawić wcześniej. Acardu nie trzeba odstawiać
4. Jak wyjdą dodatnie to powtarzasz po 12 tyg. Zwykle na wyniki się czeka miesiąc
5. Ja robiłam tylko S wolne, bo tak zalecał hematolog
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
ElfiaKsiężniczka wrote:Lodzik szczególnie ze dzisiaj środa dzień loda :p
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
cukrzyk1991 wrote:Dziękuję za listę :* A mam kilka pytań (standardowo )
1. Może je zlecić na NFZ lekarz rodzinny/endo/gin ? Zakładając że poszłabym do nich prywatnie, bo na NFZ jedynie chodzę do diabetologa i rodzinnego
2. Jak prywatnie- to czy cena idzie w setkach czy już tysiącach?
3. Rozumiem, że obojętnie w jakiej fazie cyklu bede je robić bo hormony nie wpływają na wyniki? Mam być jakoś przygotowana wcześniej do tych badań?
4. Pisałyście że badania i tak za jakiś czas trzeba powtórzyć. Tak?
5. Białko C i S - aktywność czy wolne?
Mowa o setkach zł, u mnie wyszło 500-600 zł.
Faza cyklu nie ma znaczenia, dzień wcześniej są takie standardowe ograniczenia: brak alko itp.
Ja miałam zalecenie, żeby badania powtórzyć po 3 miesiącach. ALE uwaga, gin dając mi skierowanie kazała odczekać 4-6 tygodni od poronienia, bo dopiero wtedy organizm wraca do trybu "bezciążowego".
Co do białek - jedno aktywność drugie wolne, nie pamiętam które Możesz zrobić aktywność dla obu, ale nie ma sensu, przepłacisz, a ilość białka wolnego też wiele Ci powie. Ciekawostka: wyniki białek nie są badaniami potwierdzającymi zespół antyfosfolipidowy, ale mogą mówić o problemach z krzepliwością.cukrzyk1991 lubi tę wiadomość
-
Malgonia wrote:Ja nordtesty kupuję w gemini, ale w innej aptece też mi go kiedyś polecili.
Popatrzę w DOZ w necie, bo mam taką aptekę. A zamawiać raczej nie chcę, bo przyszłyby dopiero po świętach, więc bez sensu. -
nick nieaktualny
-
Dzięki dziewczyny. Jutro mam lekarza to popytam go o to.
No i... Kutwa Arashe!!!!!!! Gratulacje!!!!!!!!!!!!!
❤️Arashe lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze dziecko od 12.2015
03.2016 - ciąża pozamaciczna
07.2017 - ciąża biochemiczna
01.2019 - poronienie w 9 tc...
Z czym się zmagam? PCOS, niedoczynność tarczycy, nieprawidłowa glikemia na czczo -
Nie zauważyłam, że MonikA_89! już odpowiedziała
Co do odstawiania Acardu przed badaniami - ja mam inne zdanie. Pierwszy zestaw badań robiłam zanim zaczęłam brać Acard. Antykoagulant toczniowy wyszedł mi w normie. Po 3 miesiącach zrobiłam badania ponownie i zapomniałam na czas odstawić Acard! Dopiero na 4 dni przed badaniem odstawiłam i antykoagulant wyszedł mi poza normą, wydłużony czas krzepnięcia - zupełne przeciwieństwo zespołu antyfosfolipidowego. Z jednej strony podejrzenia nadmiernej krzepliwości, z drugiej osłabiona krzepliwość po lekach rozrzedzających krew - no nie wierzę, że Acard nie był winowajcą.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2018, 15:57
-
MonikA_89! wrote:Lekarka mówiła mi o niekorzystnym wpływie śliny na żołnierzyki, więc ja bym uważała
-
agge wrote:Popatrzę w DOZ w necie, bo mam taką aptekę. A zamawiać raczej nie chcę, bo przyszłyby dopiero po świętach, więc bez sensu.Staś 22.06.2017(4 150 g i 59 cm)
Zosia 09.08.2019(3 300g i 54 cm) -
Dziewczyny ale historia. Idę sobie dziś do koleżanki na urodziny jej córki. Nie widziałam się z nią 5 miesięcy. Mówiłam jej wtedy, że my zaczynamy się starać a ona, że już nie chce więcej dzieci. Wchodzę patrzę a ona ma brzuszek, 4 miesiąc! No zatkało mnie.
Nie powiem zaczął mnie test kusić bardziej ale wytrwam do tego weekendu chociaż.agge, Arashe, aeiouy, Kinga13 lubią tę wiadomość
-
MonikA_89! wrote:Lekarka mówiła mi o niekorzystnym wpływie śliny na żołnierzyki, więc ja bym uważała
agge, MonikA_89! lubią tę wiadomość
-
Arashe wrote:Dziś nie boli, ale od rana miałam robotę na już i ledwo skończyłam. Nawet nie jadłam , to teraz mnie mdli, że hoho a obiadu nie ma
Wracając do teatu miejsca zamieszkania do ja Kujawsko-PomorskieStaś 22.06.2017(4 150 g i 59 cm)
Zosia 09.08.2019(3 300g i 54 cm)