X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Magiczny GRUDZIEŃ
Odpowiedz

Magiczny GRUDZIEŃ

Oceń ten wątek:
  • agge Autorytet
    Postów: 3886 5061

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niecierpliwa... wrote:
    Robię jutro ale wczoraj był negatywny więc sie nie nastawiam

    Ja też czuję, że nic z tego więc pewnie w styczniu znów będziemy szły łeb w łeb ;P wtedy już musi się udać

    Ona-na-na lubi tę wiadomość

    91bbb8f83b.png

    c62facf3ab.png

    14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
    30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
  • cukrzyk1991 Autorytet
    Postów: 576 528

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beti82- mi lekarz mówił, że to bardzo częste niby (te ciąże biochemiczne). Dziewczyny sugerowały, żebym zrobiła badania w kierunku zespołu antyfosfolipidowego (w nastepnym cs zrobie).

    Ja sama wychodzę z założenia, że albo zarodek był wadliwy, albo jednak nie miał sprzyjających warunków do zagnieżdżenia. Całkiem możliwe też że to moja chora tarczyca i antyTPO zadziałały (badałaś je kiedyś?). Udało mi się zajść w cyklu z opryszczką na ustach więc może odporność była osłabiona, a potem p-ciała wróciły do swojej normalnej "codzienności" i zwalczyły zarodek? Druga sprawa - miałam niski progesteron (w 6-7dpo = 13,0 i 27dc =4)

    Przykro mi, że Ciebie też to spotkało :( Ponoć ogólnie profilaktykę poronień robi się po 2-3 poronieniach (i nie wiem czy czasem to nie powinny być poronienia bardziej że już 6-8 tydzień?). Koniecznie daj znać co mówi Twoja lekarka.

    Cukrzyca typu 1, Hashimoto, Prolaktyna średnia (?), + ANA1, + aTPO, + antykoagulant tocznia (LA), + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
    Starania o pierwsze dziecko - (7cs)- II


    Leki: metformina, insulina (OPI), letrox 75, wit. D3, olej z wiesiołka, selen, kwas foliowy, luteina , tardyferon, heparyna
  • Beti82 Autorytet
    Postów: 6769 6057

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cukrzyk1991 wrote:
    Beti82- mi lekarz mówił, że to bardzo częste niby (te ciąże biochemiczne). Dziewczyny sugerowały, żebym zrobiła badania w kierunku zespołu antyfosfolipidowego (w nastepnym cs zrobie).

    Ja sama wychodzę z założenia, że albo zarodek był wadliwy, albo jednak nie miał sprzyjających warunków do zagnieżdżenia. Całkiem możliwe też że to moja chora tarczyca i antyTPO zadziałały (badałaś je kiedyś?). Udało mi się zajść w cyklu z opryszczką na ustach więc może odporność była osłabiona, a potem p-ciała wróciły do swojej normalnej "codzienności" i zwalczyły zarodek? Druga sprawa - miałam niski progesteron (w 6-7dpo = 13,0 i 27dc =4)

    Przykro mi, że Ciebie też to spotkało :( Ponoć ogólnie profilaktykę poronień robi się po 2-3 poronieniach (i nie wiem czy czasem to nie powinny być poronienia bardziej że już 6-8 tydzień?). Koniecznie daj znać co mówi Twoja lekarka.
    Hej kochana dziekuje za odp.U mnie sprawa wyglada tak ,ze mam mutacje PAI-1 i ona wlasnie utrudnia zagniezdzenie.Dlatego w ciazy musze przyjmowac heparyne...i tu jest pytanie czy nie dostalam jej za pozno.Beta pozytywna w srode,nie duza bo 10,5 ale proga mialam 25 wiec mysle ,ze nie w nim byl problem.Bety po 48h nadal.nie dostalam wynikow wrr i nie wiem czy dostane bo na inf powiedziala mi babka ,ze jakies problemy wyszly z tym badaniem.Gdybym dostala te wyniki to bede wiedziec czy beta juz w pt spadala przed podaniem heparyny.Heparyne dostalam w sobote.A w niedziele wieczorem juz czulam ,ze cos nie tak.Tarczyce mam pod kontrola .Przed zajsciem 1.79 zaraz w po tej pierwszej becie zrobilam i skoczylo tsh do 2.37 ale to nie jakas tragedia.Zwiekszylam sobie dawke z 37,5 na 50 i endo tel potwierdzila ,ze tak mam zrobic.Anty Tpo badalam i nie mam hashimoto.Ale mysle ,ze mam jeszcze jeden problem ...z cukrem...Ja mam hipoglikemie reaktywna czy jak to sie tam zwie.Robilam krzywa cukrowa i na czczo zawsze ok 97 -99 ale po 1 h mi spada bardzo do 60 a po 2 h do 38.Teraz jak jeszcze beta byla pozytywna tez zrobilam glukoze i byla 103 gdzie w ciazy chyba do 92 czy 90 norma.Ogolnie przez te pare dni ciazy czulam sie bardzo dziwnie tzn czulam ten spadajacy cukier.Co godz musialam cos jesc bo czulam,ze slabne.Pogadam o tym z ginekologiem bo nie bardzo rozumiem czy jak cukier jest podwyzszony na czczo to dostaje sie insuline ? Ale ta insulina chyba jeszcze bardziej mi obnizy cukier ? I jeszcze gorzej sie bede czula.Czy ja to dobrze rozumiem.

    w5wqroeqo28oqb86.png
    22.11-Będzie córeczka <3
    24.01-432 (22tc)
    06.02-579 (24tc)
    14.02-800 (26tc)
    05.03-1067 (28tc)
    13.03-1250 (29tc)
    27.03-1699 (31tc)
    02.04-2001 (32tc)
    30.04-2500 (36 tc)
    13-05-3170 (38 tc )
    25.05-3450 (40 tc)
  • Beti82 Autorytet
    Postów: 6769 6057

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukrzyk a jak badalas bete to proga mialas 4 tak? I co lekarz na to powiedzial?Nie wiem czy dobrze pamietam ale chyba pisalas wczesniej ,ze bylas zaraz u lekarza i on Ci powiedzial ,ze to ciaza biochemiczna.To bylo przed krwawieniem jeszcze ?w sensie skad wiedzial ,ze biochemiczna .Ja bylam tez bardzo szybko u lekarza bo potrzebowalam recepte na heparyne .Zrobila mi usg i powiedziala ,ze macica bardzo ladnie rozpulchniona i bardzo dobrze to wyglada.Myslalam ,ze jak.mam proga 25 to ta beta podgoni :( Teraz bede pytac czy moge brac heparyne od owu juz.Bo wiem,ze niektorzy tak maja zalecane.I przynajmniej bede miala pewnosc ,ze jak cos zaskoczy to sie nie spoznilam z podaniem tylko byla.inna przyczyna.

    w5wqroeqo28oqb86.png
    22.11-Będzie córeczka <3
    24.01-432 (22tc)
    06.02-579 (24tc)
    14.02-800 (26tc)
    05.03-1067 (28tc)
    13.03-1250 (29tc)
    27.03-1699 (31tc)
    02.04-2001 (32tc)
    30.04-2500 (36 tc)
    13-05-3170 (38 tc )
    25.05-3450 (40 tc)
  • Malinowa91 Autorytet
    Postów: 1667 3083

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beti82 wrote:
    Czesc dziewczyny wlasnie dostalam @ :( Czy po takich ciazach biochemicznych robi sie jakies badania? Nigdy tego nie przechodzilam a lekarza mam 2 stycznia

    Bardzo Ci Kochana wspolczuje. Przykro mi :(
    Tuke i trzymam kciuki za 2019 :*

    Beti82 lubi tę wiadomość

    58cs szczęśliwy ❤
    Córcia👨‍👩‍👧

    32 lata👫
    03.2019-pierwsza wizyta-Kriobank Białystok
    04.2019- start I procedura
    04.2019 - ET 4/5AA cb 👎
    06.2019- FET (N) 2BB 👎
    09.2019- FET (S) 4AA i 4BB 👍
    21.09 - 6dpt - II kreski❤
    8dpt - beta 99,56😍; 10dpt 286,03😍; 14dpt 1584,58😍; 18dpt 6879,10😍; 28dpt 52066,17😍; 29dpt mamy❤

    11.2022 start II procedura 👎
    04.2023 start III procedura - 6❄
    05.2023 start IV procedura 11❄

    Badanie genetyczne PGT-M pod kątem choroby jednogenowej.

    12 zdrowych Słoneczek🌞

    09.2023 - FET (S) 5.1.1
    22.10.2023 - 8tc 👼👼

    12.2023 - FET (S) 5.2.2 👎
    01.2024 - FET (S) 6.2.3 👎


    “In vitro nie jest drogą prostą. Wiadomo jaki jest cel podróży, ale nie wiadomo, dokąd prowadzi droga”.
  • Malinowa91 Autorytet
    Postów: 1667 3083

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cukrzyk1991 wrote:
    Wewnętrznie czuję, że uda nam się właśnie w tym 2019:) I Tobie i mnie :) Musimy tylko uwierzyć, bo widzę po tym grudniu, że wiara czyni megaaaa cuda. Każda chciała prezent pod choinkę i prawie każda go dostała <3

    Cukrzyk1991 a moze masz tez jakies przeczucia do reszty dziewczyn? :)

    szona lubi tę wiadomość

    58cs szczęśliwy ❤
    Córcia👨‍👩‍👧

    32 lata👫
    03.2019-pierwsza wizyta-Kriobank Białystok
    04.2019- start I procedura
    04.2019 - ET 4/5AA cb 👎
    06.2019- FET (N) 2BB 👎
    09.2019- FET (S) 4AA i 4BB 👍
    21.09 - 6dpt - II kreski❤
    8dpt - beta 99,56😍; 10dpt 286,03😍; 14dpt 1584,58😍; 18dpt 6879,10😍; 28dpt 52066,17😍; 29dpt mamy❤

    11.2022 start II procedura 👎
    04.2023 start III procedura - 6❄
    05.2023 start IV procedura 11❄

    Badanie genetyczne PGT-M pod kątem choroby jednogenowej.

    12 zdrowych Słoneczek🌞

    09.2023 - FET (S) 5.1.1
    22.10.2023 - 8tc 👼👼

    12.2023 - FET (S) 5.2.2 👎
    01.2024 - FET (S) 6.2.3 👎


    “In vitro nie jest drogą prostą. Wiadomo jaki jest cel podróży, ale nie wiadomo, dokąd prowadzi droga”.
  • cukrzyk1991 Autorytet
    Postów: 576 528

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beti82 - u mnie szczegółowo wyglądało to tak: już około 16dc coś dziwnie się czułam. Byłam mega rozdrażniona i płaczliwa i kto wie czy wtedy nie miałam owulacji. Miałam też brązową wkładkę trochę. A ja byłam pewna, że owulka była 3 dni wcześniej. I myślałam nawet przez chwilę: O! zagnieżdżenie :D Co było niemożliwe przecież i tak bardzo wtedy uwierzyłam ze może coś z tego będzie... Po 2-3 dniach czułam dziwne przeszywanie sutków, nigdy tak nie miałam, potem czułam też braku PMS, ale myślałam że to castagnus (pierwszy cykl go brałam).
    17dc miałam też bardzo niski cukier jeden i nie wiem czy on czasem też mi nie zaszkodził (aczkolwiek, znam wiele lasek co mają niskie cukry w ciąży i dzieci zdrowe). Pierwszy test zrobiłam 23dc (przy cyklach 27dniowych) bo miałam wtedy imprezę wieczorem , a coś przeczuwałam. Wyszła biel, ale wróciłam do testu po kilku minutach i rozmontowałam go i wtedy zobaczyłam cien cienia, nawet wykontrastowanie zdjęcia na komóce nic nie dało...Wieczorem poszłam na spotkanie z przyjaciółmi, nawet do klubu poszłam bo cały czas miałam w głowie "żyj normalnie, nawet nie wiesz czy tam była kreska". Oczywiście nic nie piłam, trochę tańczyłam. Nie chcę sobie wkręcać że zaszkodziłam dziecku tą imprezą bo przecież to był 23dc....inne na dyskotekach to w ciąże zachodzą ....
    24 dc zrobiłam kolejny test - ale z południowego moczu, kreska była lepiej widoczna. Ucieszyłam się.
    25dc zrobiłam kolejny test - i kreski były mocniejsze, ale nadal mega słabe. 27dc (dzień @) poleciałam na bete bo chciałam mieć na papierku, że coś tam jest i chciałam też wieczorem zamoczyć test (mocz miałam poranny w pojemniku) i dać mężowi. I odebrałam wyniki tego samego dnia i beta 13...myślę...hmmm...trochę mało, ale spoko. Bywały mniejsze wyniki. Wieczorem zrobiłam test i nadal był blady...i powiedziałam mężowi ale wtedy ruszyła spirala stresu.

    Bardzo się bałam, bo czułam ze coś jest nie tak - kreski nie robiły się ciemniejsze tylko ciut ciut mocniejsze. Dodatkowo zaczęłam mega czuć lewy jajnik i takie rozpieranie. Zaczęłam czytać internet i myślałam że to ciąża pozamaciczna. Progesteron przyszedł dopiero 28dc (wynik z dnia wcześniej, kiedy beta wyszła 13) i jak zobaczyłam wynik 4....to się załamałam....szybko znalazłam ginekologa w moim mieście bo przecież nie będę jechać do Poznania 90km....Tego samego wieczoru do niego poszłam. Chciałam przede wszystkim wykluczyć pozamaciczną. Opcja biochemicznej już mi się lepsza wydawała. On popatrzył na betę i na proga i od razu stwierdził cb (pewnie nie dał mi szans przez wynik proga). Zrobił usg, powiedział że nic nie widzi. Zapytałam o luteinę, powiedział że mogę wziąć i powiedział że jak nastepna beta bedzie niższa to zeby odstawić i czekać na @. I tak tez sie stało - zdążyłam wziąć 2 tabletki luteiny, odebrałam kolejna bete 29dc i wynik był 4...poczekałam kilka godzin i wieczorem nastała @.

    Nie wiem jak jest z heparyną. Co do insuliny - nigdy nie słyszałam o takim przypadku jak Twój żeby cukier samoistnie spadał do 38, gdy się nie ma cukrzycy takiej typowej. Nie wiem co mogłabym Ci poradzić :( Insulinę się bierze na zbicie wysokiego cukru, al e musisz uważać bo jak za dużo podasz to pójdzie cukier za bardzo w dól...Generalnie cukry 80-130 nie powinny mieć w ogóle wpływu na zdrowie maluszka, ale te poniżej 60 lub jeszcze mniejsze już ewentualnie mogą. Ale nie jest to jakiś pewniak, znam meeeega dużo osób, które mają cukry przeróżne a szybko zaciążyły i donosiły ładnie ciąże. Wydaje mi się, że w naszym przypadku winowajca jest inny.

    Cukrzyca typu 1, Hashimoto, Prolaktyna średnia (?), + ANA1, + aTPO, + antykoagulant tocznia (LA), + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
    Starania o pierwsze dziecko - (7cs)- II


    Leki: metformina, insulina (OPI), letrox 75, wit. D3, olej z wiesiołka, selen, kwas foliowy, luteina , tardyferon, heparyna
  • Malgonia Autorytet
    Postów: 7500 11428

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beti moze to nie okres tylko krwiak? Skoro mialas tak wysokiego proga to on az tak zzybko nie spada.

    A ja taka mam sytuacje, wiec popracowalismy aby jakiego malego czlowieka zrobic na nowy rok :p

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cc548a78b733.jpg

    cukrzyk1991, agge, Beti82, Arashe, MonikA_89!, moyeu, Ochmanka, makowa lubią tę wiadomość


    age.png

    Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
    [*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem...
  • cukrzyk1991 Autorytet
    Postów: 576 528

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinowa - mojego pewniaka mogę zmienić ze mnie na Ciebie i Małgonię :D Tak się doprawiłam, że już przed świętami coś czułam...a teraz leżę w łóżku, niby coś mnie kłuje w uchu, mam kaszel. Złamałam się i wzięłam duomox. Mam dziś 11dc, testy owu nie robią się ciemniejsze a nawet mam wrażenie że jaśniejsze ;p (zawsze owulacja była koło 13/14dc). A na dodatek mąż wyjeżdza w pt rano na narty :) Więc ten cykl spisuje na straty i odstąpię Ci miejsce w pozytywnym wyniku wątka styczniowego :D

    Cukrzyca typu 1, Hashimoto, Prolaktyna średnia (?), + ANA1, + aTPO, + antykoagulant tocznia (LA), + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
    Starania o pierwsze dziecko - (7cs)- II


    Leki: metformina, insulina (OPI), letrox 75, wit. D3, olej z wiesiołka, selen, kwas foliowy, luteina , tardyferon, heparyna
  • agge Autorytet
    Postów: 3886 5061

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malgonia wrote:
    Beti moze to nie okres tylko krwiak? Skoro mialas tak wysokiego proga to on az tak zzybko nie spada.

    A ja taka mam sytuacje, wiec popracowalismy aby jakiego malego czlowieka zrobic na nowy rok :p

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cc548a78b733.jpg

    Powodzenia!

    91bbb8f83b.png

    c62facf3ab.png

    14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
    30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
  • Beti82 Autorytet
    Postów: 6769 6057

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malgonia wrote:
    Beti moze to nie okres tylko krwiak? Skoro mialas tak wysokiego proga to on az tak zzybko nie spada.

    A ja taka mam sytuacje, wiec popracowalismy aby jakiego malego czlowieka zrobic na nowy rok :p

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cc548a78b733.jpg
    Chcialabym w to wierzyc ale niestety Małgonia robiłam testy od niedzieli do dzisiaj i już nie ma na nich nawet cienia .Pierwsza beta była tydzień temu wiec jakby rosla to na bank testy tez by wychodzily :(

    w5wqroeqo28oqb86.png
    22.11-Będzie córeczka <3
    24.01-432 (22tc)
    06.02-579 (24tc)
    14.02-800 (26tc)
    05.03-1067 (28tc)
    13.03-1250 (29tc)
    27.03-1699 (31tc)
    02.04-2001 (32tc)
    30.04-2500 (36 tc)
    13-05-3170 (38 tc )
    25.05-3450 (40 tc)
  • Beti82 Autorytet
    Postów: 6769 6057

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak czułam Cukrzyk ,ze po wartościach proga Ci to stwierdził.DLatego tez od razu zrobiłam bete i proga bo wiedziałam,ze jak już cos wyjdzie to beta będzie mala.I naprawdę miałam mega nadzieje ,ze skoro ten progesteron jest 25 to beta tez pięknie nadgoni.ALe jak widać to nie pomoglo.No nic cukrzyk dziekuje za odp.Pogadam na pewno o tym cukrze z ginekolog.Mysle ,ze czeka mnie zakup glukometru i ewentulane sprawdzanie cukru ,żeby nie dopuszczać do takich wartości jak 38.Nie wiem czy to będzie trudne czy nie.Endo pytałam już o to we wrześniu to powiedziała tylko,ze w tym przypadku wystarczy częściej jesc.Bo na to lekow nie ma.Teraz jak pisałam do niej co robic z dawka leku to oddzwonila do mnie i tez zdazylam podpytać o cukier.Kazala uzgadniać to z ginekologiem i ewentualnie do diabetyka bo ona nie od tego

    cukrzyk1991 lubi tę wiadomość

    w5wqroeqo28oqb86.png
    22.11-Będzie córeczka <3
    24.01-432 (22tc)
    06.02-579 (24tc)
    14.02-800 (26tc)
    05.03-1067 (28tc)
    13.03-1250 (29tc)
    27.03-1699 (31tc)
    02.04-2001 (32tc)
    30.04-2500 (36 tc)
    13-05-3170 (38 tc )
    25.05-3450 (40 tc)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agge wrote:
    A Ty jak się czujesz?
    Hej, ja dziś rano czułam się dziwnie. Trochę było mi słabo i niedobrze. Czasem pobolewanie mnie brzuch ale krwawienia są jakby mniejsze. Beta chyba rośnie bo samopoczucie mam gorsze

    agge, szona lubią tę wiadomość

  • nuśka91 Autorytet
    Postów: 1043 2172

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla mnie chyba też zabrakło świątecznego cudu... Dziś 11dpo,na teście rano śnieżna biel a teraz wieczorem przyszła @ :(

  • agge Autorytet
    Postów: 3886 5061

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nuśka91 wrote:
    Dla mnie chyba też zabrakło świątecznego cudu... Dziś 11dpo,na teście rano śnieżna biel a teraz wieczorem przyszła @ :(

    Przykro mi :( :(

    91bbb8f83b.png

    c62facf3ab.png

    14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
    30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
  • Malinowa91 Autorytet
    Postów: 1667 3083

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nuśka91 wrote:
    Dla mnie chyba też zabrakło świątecznego cudu... Dziś 11dpo,na teście rano śnieżna biel a teraz wieczorem przyszła @ :(

    Przykro mi. Walczymy w takim razie w styczniu. Czytajac Wasze historie dochodze do wniosku, ze nie warto jest robic wczesniej testy, miec pozniej ogromna nadzieje, przezywac chwile malej radosci, a pozniej cierpiec.. lepiej zyc czasem w nieświadomości.

    szona lubi tę wiadomość

    58cs szczęśliwy ❤
    Córcia👨‍👩‍👧

    32 lata👫
    03.2019-pierwsza wizyta-Kriobank Białystok
    04.2019- start I procedura
    04.2019 - ET 4/5AA cb 👎
    06.2019- FET (N) 2BB 👎
    09.2019- FET (S) 4AA i 4BB 👍
    21.09 - 6dpt - II kreski❤
    8dpt - beta 99,56😍; 10dpt 286,03😍; 14dpt 1584,58😍; 18dpt 6879,10😍; 28dpt 52066,17😍; 29dpt mamy❤

    11.2022 start II procedura 👎
    04.2023 start III procedura - 6❄
    05.2023 start IV procedura 11❄

    Badanie genetyczne PGT-M pod kątem choroby jednogenowej.

    12 zdrowych Słoneczek🌞

    09.2023 - FET (S) 5.1.1
    22.10.2023 - 8tc 👼👼

    12.2023 - FET (S) 5.2.2 👎
    01.2024 - FET (S) 6.2.3 👎


    “In vitro nie jest drogą prostą. Wiadomo jaki jest cel podróży, ale nie wiadomo, dokąd prowadzi droga”.
  • szona Autorytet
    Postów: 7589 16794

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinowa91 wrote:
    Przykro mi. Walczymy w takim razie w styczniu. Czytajac Wasze historie dochodze do wniosku, ze nie warto jest robic wczesniej testy, miec pozniej ogromna nadzieje, przezywac chwile malej radosci, a pozniej cierpiec.. lepiej zyc czasem w nieświadomości.

    Doszłam do takiego samego wniosku... :(

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • Beti82 Autorytet
    Postów: 6769 6057

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinowa91 wrote:
    Przykro mi. Walczymy w takim razie w styczniu. Czytajac Wasze historie dochodze do wniosku, ze nie warto jest robic wczesniej testy, miec pozniej ogromna nadzieje, przezywac chwile malej radosci, a pozniej cierpiec.. lepiej zyc czasem w nieświadomości.
    Malinowa kochanie mam takie samo zdanie.I w zyciu bym nie poleciała na bete 11 dpo.gdyby nie to ,ze potrzebuje heparynę w ciąży.Teraz już ja mam i będą brala po owu .A test zrobie jak mi się @ będzie spozniac.Tym bardziej ,ze u mnie w miescie nie ma możliwości zrobić badania z krwi i odebrać wynik w ten sam dzien.A czekanie na wyniki do następnego jest koszmarnie stresujące .Gdyby stres był przyczyna biochemicznej ( a tez podobno jest) to na bank bylby stres spowodowany czekaniem na wyniki.Pozniej powtórka badan po 48 h których nie dostałam do dzisiaj,poniewaz cos im poszlo nie tak...To nie na moje nerwy ,Można sobie tak nieświadomie krzywdę psychiczna zrobić.Przeplakalam cale swieta

    w5wqroeqo28oqb86.png
    22.11-Będzie córeczka <3
    24.01-432 (22tc)
    06.02-579 (24tc)
    14.02-800 (26tc)
    05.03-1067 (28tc)
    13.03-1250 (29tc)
    27.03-1699 (31tc)
    02.04-2001 (32tc)
    30.04-2500 (36 tc)
    13-05-3170 (38 tc )
    25.05-3450 (40 tc)
  • szona Autorytet
    Postów: 7589 16794

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beti82 wrote:
    Malinowa kochanie mam takie samo zdanie.I w zyciu bym nie poleciała na bete 11 dpo.gdyby nie to ,ze potrzebuje heparynę w ciąży.Teraz już ja mam i będą brala po owu .A test zrobie jak mi się @ będzie spozniac.Tym bardziej ,ze u mnie w miescie nie ma możliwości zrobić badania z krwi i odebrać wynik w ten sam dzien.A czekanie na wyniki do następnego jest koszmarnie stresujące .Gdyby stres był przyczyna biochemicznej ( a tez podobno jest) to na bank bylby stres spowodowany czekaniem na wyniki.Pozniej powtórka badan po 48 h których nie dostałam do dzisiaj,poniewaz cos im poszlo nie tak...To nie na moje nerwy ,Można sobie tak nieświadomie krzywdę psychiczna zrobić.Przeplakalam cale swieta


    Bardzo mi przykro :( wysyłam dużo sił, pozytywnego myślenia i bardzo przytulam. Jestem przekonana, że nowy rok przyniesie tę najpiękniejszą niespodziankę!

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • Beti82 Autorytet
    Postów: 6769 6057

    Wysłany: 25 grudnia 2018, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szona wrote:
    Bardzo mi przykro :( wysyłam dużo sił, pozytywnego myślenia i bardzo przytulam. Jestem przekonana, że nowy rok przyniesie tę najpiękniejszą niespodziankę!
    Bardzo,bardzo Ci dziękuje.Buziaki

    w5wqroeqo28oqb86.png
    22.11-Będzie córeczka <3
    24.01-432 (22tc)
    06.02-579 (24tc)
    14.02-800 (26tc)
    05.03-1067 (28tc)
    13.03-1250 (29tc)
    27.03-1699 (31tc)
    02.04-2001 (32tc)
    30.04-2500 (36 tc)
    13-05-3170 (38 tc )
    25.05-3450 (40 tc)
‹‹ 136 137 138 139 140 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ