Magiczny GRUDZIEŃ
-
WIADOMOŚĆ
-
cukrzyk1991 wrote:Co do suplementów - odkąd pamiętam biorę kwas foliowy (brałam już rok przed zaczęciem starań w ogóle ), a od tego cyklu postanowiłam, że będę też brała selen z witaminami z grupy B, wit. D3 (czytałam, że są skorelowane z chorobami tarczycy i niedobory też mogą zaburzać funkcjonowanie tarczycy, a co za tym idzie - wpływać na płodność).
Od 3 miesięcy biorę też olej z wiesiołka.
No i od tego cyklu biore castagnus. Skróciły mi się cykle odkąd się staramy (4 miechy) i nie wiem czy ma na to wpływ psychika czy niskie TSH, za które się mocniej wzięłam w momencie rozpoczęcia starań i chyba dawka była za duża). Plus PRL -18,5...wiec może coś ten castagnus pomoze, skoro to ziołowe...
Starania od 2016 r.
Decyzja o IVF grudzień 2018.
I podejście: kwiecień 2019
30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
15/1 dwie kreski!!! -
_mamofaza wrote:Nasz ostatni cykl, bo we wrześniu się przeprowadzamy. Chciałabym urodzić jeszcze tu w domu, bo tu mam mamę a ona małych ogarnia i spokojnie ją mogę z nimi zostawić jak pójdę do szpitala
Emmainthegarden obiecuję Ci, że te ciuszki wykorzystasz! Może akurat przywołasz nimi dzidzie, oby!
Oby, oby. Biorę. Płeć nieważna. Oby zdrowe.
Co do mamy rozumiem. Zawsze wiadomo, napojone, odżywione i że dzieciaki wyjdą z domu jak człowiek, a nie w sweterku młodszego brata, różnych skarpetkach i włosach na twarzy jak laska z Ringu...
-
Makowa, a w opisie masz, że PC antykardiolip na plus to myślałam, że masz stwierdzony zespół.
W chorobach autoimmunologicznych często jest tak, że masz dwa markery choroby, a trzeciego nie.
Ja np podobno mam zespół antyfosfolipidowy tylko w ciąży (dwa wczesniaki).
I masę innych przeciwciał ale każde na granicy, także wychodzi, że mam tylko hashimoto (a inne choroby tuż za rogiem).
-
Nie no bardziej chodzi o to, że to są dwa małe dziki i mało kto daje sobie z nimi radę, bo trzeba mieć niezłą kondycję. Mój mąż też ogarnia ale wiadomo, że dużo u mnie będzie.
Ja biorę tylko kwas foliowy, czarna magia dla mnie o czym tu piszecie -
Hej Dziewczyny!
Mam dzisiejsze wyniki badań, podpowiecie, co myślicie ze swojego doświadczenia?
3 dzień cyklu:
TSH: 1,94 niestety - biorę już euthyrox i spadło z 2,6 ale nadal troszkę brakuje..myślicie, że powinnam zwiększyć dawkę? (obecnie 0,25 6 x w tygodniu i 0,50 1 x w tygodniu) - pisałam już do swojego lekarza i czekam na odp
FSH: 6,33 U/l (norma 3,5-12,5)
LH: 7,25 U/l (norma 2,4-12,6)
Estradiol: 153,5 pmol/l (norma 46-607) / 41,91 pg/ml (norma 12,5-166)
Prolaktyna: 292,3 mU/l (norma 127-637)
Testosteron: 0,85 nmol/l (norma 0,22-2,9)
+ z sierpnia (nie kazała powtarzać)
ATG: <10 IU/ml (norma <115)
ATPO: 13,12 IU/ml (norma <34)
FT4: 20,74 pmol/l (norma 12-22)
Wapń: 9,28 mg/dl (norma 8,6-10)
Z góry dziękuję za opinie przy interpretacji ogólnie wszystko w normie, ale czy przy staraniach o dziecko?
Jeszcze czekam na wynik SHBG powinien być jutro. -
Emmainthegarden wrote:Marianka a przy cyklu 24 dni kiedy miałaś owulacje?
Ja jak miałam cykl 25 dni uważałam go za bezowulacyjny...Emmainthegarden lubi tę wiadomość
Starania od 2016 r.
Decyzja o IVF grudzień 2018.
I podejście: kwiecień 2019
30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
15/1 dwie kreski!!! -
Juusti69 wrote:Dziewczyny u mnie dzis 18dc. Owu była 14-15dc..i były wtedy❤ a dzis tak mnie boli brzuch jak bym miała miesiaczke..dobry czy zly znak?
Juusti69 lubi tę wiadomość
Tomeczek 02.07.2012 godz. 20:15
3850g/61cm - Naszego Szczęścia
Aniołek 22/11/2016 r. [6tc]
"Bose Aniołki siedzą na chmurkach,
A każdy lekko jak piórko fruwa
I każdy czuwa, cichutko czuwa,
Nad tatą, który płakać nie umie,
Nad siostrą, która nic nie rozumie,
Nad dziadkiem, babcią smutną czasami,
i swoją mamą - osnutą łzami,
I każdy woła cichutko z daleka:
mamo już nie płacz... mamo ja czekam..." -
Marianka 87 - ja właśnie zaczęłam stosować Castagnus, żeby może mi trochę uregulował cykle i wydłużył? Biorę go 4 dni dopiero, a staramy się 4 miechy. I odkąd się staramy cykle skróciły mi się do 26/27dni z 30. Ale może na to wpływ mieć też TSH, które akurat od pół roku mi się zaczęło wahać. Plus moja prolaktyna to 18,5 (a norma do 20/23) więc mam nadzieje, że Castagnus mi zbije jej wynik ciut.
Może się łudzę ???
Zresztą warto spróbować, bo w poprzednich cyklach było wszystko jak nalezy - przytulanki w odpowiednie dni, testy owu pozytywne, ból owulacyjny, dobre wyniki badań (no może troche za niskie TSH, reszta w "normach") i ..... dupa :p
Gdybym ja chociaż wiedziała, czemu nie mogę zajśćEmmainthegarden lubi tę wiadomość
cukrzyca typu 1, hashimoto, endometrioza III stopnia + ANA1, + aTPO, + antykoagulant tocznia (LA), + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko - (7cs natural)- ⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
lipiec 2024 - laparoskopia (usunięcie torbieli endo) i potwierdzenie endometriozy
💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024 (4cs - 7dpo - progesteron 13, estradiol 95),
Przed nami 5cs ! (grudzień 2024 - 4dc FSH 5,4 LH 4,9 ; oba jajowody drożne)
👩🧔♂️ 33 lata, niskie AMH : 0,52 (sierpień/grudzień 2024)
Leki: insulina (OPI), letrox 75, wit. D3, selen, femibion start, resweratrol, q10 ubichinon i inne suple (plus dieta bezglutenowa) -
Emmainthegarden - ja po pierwszym cs kupiłam online małe buciki (najmniejszy rozmiar) - 2 pary - jedna dla dziewczynki, druga dla chłopca i chcieliśmy dać rodzicom i teściom wymiksowane pary jako "prezent - niespodziankę !" oznajmiając przy tym ciążę
Więc wszystko z Tobą w porządkuEmmainthegarden lubi tę wiadomość
cukrzyca typu 1, hashimoto, endometrioza III stopnia + ANA1, + aTPO, + antykoagulant tocznia (LA), + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko - (7cs natural)- ⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
lipiec 2024 - laparoskopia (usunięcie torbieli endo) i potwierdzenie endometriozy
💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024 (4cs - 7dpo - progesteron 13, estradiol 95),
Przed nami 5cs ! (grudzień 2024 - 4dc FSH 5,4 LH 4,9 ; oba jajowody drożne)
👩🧔♂️ 33 lata, niskie AMH : 0,52 (sierpień/grudzień 2024)
Leki: insulina (OPI), letrox 75, wit. D3, selen, femibion start, resweratrol, q10 ubichinon i inne suple (plus dieta bezglutenowa) -
Milagros wyniki nasz jak marzenie
Ja tez zawsze mialam krotkie cykle. Przed poronieniem owulacje okolo 13 dc i 11-12 dni FL. Teraz owulacke mam kolo 15 dc a cykle tej samen dlugosci. Mimo, ze progesteron lepszy to nie udaje sie wydluzyc FL.Milagros1 lubi tę wiadomość
-
Chociaż jeszcze wracając do Castagnusa - biorę go DOPIERO 4 dni (8 tabletek) a miałam dziś pół dnia ból taki jak na owulację mam zazwyczaj. A dziś jest mój 7/8 dc...więc owulacja jest praktycznie niemożliwa. Zazwyczaj owulację mam w 12-14dc. Nasikałam na pasek (chociaż jeśli miałaby być teraz OWU to i tak za późno sikałam) i jest negatywny. Nie wiem co jest grane...Jakieś pomysły i związek z Castagnusem?cukrzyca typu 1, hashimoto, endometrioza III stopnia + ANA1, + aTPO, + antykoagulant tocznia (LA), + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko - (7cs natural)- ⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
lipiec 2024 - laparoskopia (usunięcie torbieli endo) i potwierdzenie endometriozy
💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024 (4cs - 7dpo - progesteron 13, estradiol 95),
Przed nami 5cs ! (grudzień 2024 - 4dc FSH 5,4 LH 4,9 ; oba jajowody drożne)
👩🧔♂️ 33 lata, niskie AMH : 0,52 (sierpień/grudzień 2024)
Leki: insulina (OPI), letrox 75, wit. D3, selen, femibion start, resweratrol, q10 ubichinon i inne suple (plus dieta bezglutenowa) -
To lek ziołowy więc jakoś wielkich zmian nie powinien wprowadzac w organizmie Jedynie pomaga w uregulowaniu cyklu. Wydaje mi się że te kilka dni to trochę za szybko na jakieś widoczne skutki. Ja zauwazyla w zasadzie zmianę przy pierwszej @. Przyszła wcześniej i zupełnie bez zapowiedzi żadnych boli ani napadów zlosj czy nawet zachciewanki na słodkie. I tak było przez cały czas brania niepokalanka po odstawieniu wszystko wróciło ale cykle są znów 28 dniowe więc wrócę do niego może w nowym roku. Ale pewnie nie bo przecież mam być w ciąży w grudniu ;P
Milagros1, cukrzyk1991, Arashe lubią tę wiadomość
Starania od 2016 r.
Decyzja o IVF grudzień 2018.
I podejście: kwiecień 2019
30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
15/1 dwie kreski!!! -
Malgonia wrote:Milagros wyniki nasz jak marzenie
Ja tez zawsze mialam krotkie cykle. Przed poronieniem owulacje okolo 13 dc i 11-12 dni FL. Teraz owulacke mam kolo 15 dc a cykle tej samen dlugosci. Mimo, ze progesteron lepszy to nie udaje sie wydluzyc FL.
Malgonia, serio?? to bardzo podbudowujace niby wszystko widze, ze w normie, ale te normy chyba sa dla wszystkich, nawet tych, co sie nie staraja, a przy staraniach zawsze sa jakies zawezenia tych norm (tak jak np z TSH). Nastepna wizyte u lekarza mam przy monitoringu a to dopiero za kilkanascie dni.
Co do dlugosci cykli, mi z moich obserwacji zawsze wydawalo sie, ze mam ja ok 16dc, cykle 28-29 dni, a teraz zastanawiam sie czy na pewno dobrze obstawialam - monitoring moze rozwiaze te zagadke -
Marianka@87 wrote:To lek ziołowy więc jakoś wielkich zmian nie powinien wprowadzac w organizmie Jedynie pomaga w uregulowaniu cyklu. Wydaje mi się że te kilka dni to trochę za szybko na jakieś widoczne skutki. Ja zauwazyla w zasadzie zmianę przy pierwszej @. Przyszła wcześniej i zupełnie bez zapowiedzi żadnych boli ani napadów zlosj czy nawet zachciewanki na słodkie. I tak było przez cały czas brania niepokalanka po odstawieniu wszystko wróciło ale cykle są znów 28 dniowe więc wrócę do niego może w nowym roku. Ale pewnie nie bo przecież mam być w ciąży w grudniu ;P
Hehe i tego ostatniego zdania wszystkie powinnysmy sie 3mac!!Emmainthegarden lubi tę wiadomość
-
Witam dziewczyny chętnie też tutaj dołączę i zapraszam na wątek grudniowy z listą testerek w forum ogólnym:) Będę testować 1 grudnia ale jakoś mam mało optymistyczne przeczucie co do tego cyklu
Trzymam za Was kciuki i każdej życzę cudownego prezentu na święta:)Arashe lubi tę wiadomość
27 cykl starań
Aniołek [*] - 3.04.19 poronienie zatrzymane ( 7 tydz ) -
Emmainthegarden wrote:Makowa, a w opisie masz, że PC antykardiolip na plus to myślałam, że masz stwierdzony zespół.
W chorobach autoimmunologicznych często jest tak, że masz dwa markery choroby, a trzeciego nie.
Ja np podobno mam zespół antyfosfolipidowy tylko w ciąży (dwa wczesniaki).
I masę innych przeciwciał ale każde na granicy, także wychodzi, że mam tylko hashimoto (a inne choroby tuż za rogiem).
Piszecie o skracaniu cykli, chyba skorzystam... Bo wkurza mnie moje 34 dni, które jak coś dodatkowego się dzieje wydłużają się do 36-38... -
Makowa, to tak jak u mnie. Niestety w ciąży przeciwciała się podniosły i zrobił mi się prawdziwy zespół. Ze szkodą dla dzieci. O czym w pierwszej ciąży nie wiedziałam.
Dla potwierdzenia zespołu lekarz musiałby mieć trzecie poronienie, czego ci bardzo nie życzę. Ale i tak będziesz brała clexane od początku ciąży?