Maj abyś nam cuda dał :) Testowanie majowe :)
-
WIADOMOŚĆ
-
malka wrote:Wygrzebałam z szafki jakimś cudem zapomniany jeden test. Także pewnie rano będzie testowanko. Raczej nie dam rady się powstrzymać03.2015 - początek starań
13.01.17r - laparoskopia ( niedrożne jajowody, endometrioza 1 st.- naprawione)
Czekamy na efekty -
Meśka wrote:Dzieki Flower :* no to najpierw lampka wina i do roboty juz sie zameldowalam na AA
Meśka lubi tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
monia10291 wrote:Witaj w klubie. Też jestem po laparoskopii w styczniu. Który stopień endomendy masz i czy coś na nią Ci przepisali? Ja brałam visanne przez miesiąc.
Ja właśnie jestem zła bo na wypisie nie napisali który stopień. A jak zapytałam lekarza to coś pobuczał pod nosem że były ogniska i że usunęli i tyle. I torbiel endometrialną z jajnika usunęli. Więcej nie wiem na razie nic nie dostałam na to. Mam się starać do czerwca, jak nie wyjdzie to zaczynamy leczenie. Pewnie też dostanę to co Ty, bo raczej nie wierzę że do czerwca się uda. Następny cykl będzie ostatni przed przymusową przerwą.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Misi wrote:Niby z owu, widac cialko w jajniku i ślad płynu. Ok, zajrzę, aczkolwiek ja anty alkoholowa i co ja zrobię..
Misi lubi tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
nick nieaktualny
-
Uwaga - będzie hit! Wynalazłam nowy objaw mojej "ciąży" - nie wypadają mi włosy i stwardniały mi paznokcie . Ale człowiek głupieje z tego czekania
A tak się zastanawiam dlaczego ten cały detektor pokazuje mi 35% szans na pozytywny test w 10 dpo, czy to faktycznie jeszcze na tyle wcześnie że testy mało kiedy wychodzą? U wszystkich tak samo pokazuje, na podstawie dni po owulacji czy na jakoś inaczej to liczy?Barbarka1984 lubi tę wiadomość
2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
malka wrote:Ja właśnie jestem zła bo na wypisie nie napisali który stopień. A jak zapytałam lekarza to coś pobuczał pod nosem że były ogniska i że usunęli i tyle. I torbiel endometrialną z jajnika usunęli. Więcej nie wiem na razie nic nie dostałam na to. Mam się starać do czerwca, jak nie wyjdzie to zaczynamy leczenie. Pewnie też dostanę to co Ty, bo raczej nie wierzę że do czerwca się uda. Następny cykl będzie ostatni przed przymusową przerwą.03.2015 - początek starań
13.01.17r - laparoskopia ( niedrożne jajowody, endometrioza 1 st.- naprawione)
Czekamy na efekty -
monia10291 wrote:Nie wiem jak Ty ale ja narobiłam sobie nadziei po laparoskopii A teraz zaczynam się dołować że na nic to. Jeżeli wstawią Cię na leki to pewnie będziesz musiała odłożyć starania. Miałaś jakieś zrosty? Jak u Ciebie z ovu?
Ja oczywiście też miałam nadzieję po laparo. Ale od stycznia już tyle czasu minęło a tu nic. Lekarz powiedział że najczęściej się udaje w parę miesięcy po laparo dlatego mi dał czas do czerwca. Ale jak się nie uda to powiedział że leczenie to około pół roku zrostów żadnych nie było, jajowody drożne. Owu jest, ale jakiś czas temu mi się cykle trochę rozregulowły dziwnie. Ale teraz już trzeci cykl co wygląda na normalny więc chyba się sytuacja normuje po laparo. Na monitoring nie chodzę więc nie mam 100% pewności jak to wygląda. Ale na kontrolnych wizytach jakoś zawsze tak trafia że widzi że będzie albo że była owu. Jeszcze podczas tego zabiegu usunęli 1cm mięśniaka którego nie było widać na USG.
No i tak się staram i czekam na cud ale powoli tracę nadieje. Ostatnio z mężem ustaliliśmy że jak się nie uda to pojedziemy w podróż do około świata takie marzenia!
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
hej,
mam dość krepujące pytanie - czy w czasie oczekiwania na testowanie miała któraś z was dziwną woń moczu? ... czytałam że to może być infekcja lub zmiana hormonów... jednak jak na infekcję to nic mnie nie boli, nie szczypie itp.
Czy któraś z was tak miała? zaczynam sie martwic... -
malinowaemi wrote:Malka, monia- u mnie III stopień endomendy. Jestem zła bo nie zrobili mi od razu drożności i za dwa tygodnie muszę iść na hsg
No to współczuję. Mi lekarz powiedział że żeby zrobić na NFZ drożność musi być rozpoznana niepłodność. Więc na skierowaniu na laparo do usunięcia torbieli dopisał jeszcze rozpoznanie niepłodność pierwotna, mimo że jeszcze teoretycznie nie mógł jej stwierdzić bo nie minął rok starań. Tym sposobem zrobili mi laparo i drożność za jednym zamachem. Ale co z tego skoro nic to nie dało teraz już zgodnie z "prawem" mógłby stwierdzić niepłodność.
-
malinowaemi wrote:I nie dostałam żadnych leków, bo " ciąża jest lekiem na endometrioze " ...
Też mi tak powiedział dlatego mam czas do czerwca. Ale jak się nie uda to leczenie, bo może i ciąża jest najlepszym lekarstwem, ale co z tego jak z powodu endomendy nie da się zajść w ciążę!
-
OvuGrażyna wrote:hej,
mam dość krepujące pytanie - czy w czasie oczekiwania na testowanie miała któraś z was dziwną woń moczu? ... czytałam że to może być infekcja lub zmiana hormonów... jednak jak na infekcję to nic mnie nie boli, nie szczypie itp.
Czy któraś z was tak miała? zaczynam sie martwic...
OvuGrażyna lubi tę wiadomość
-
Ptysia wrote:Moze to dobry znak, bo kiedyś jakaś pani doktor na internecie wypowiadała sie, ze właśnie jednym z bardzo wczesnych objawów ciazy jest zmiana zapachu moczu i ze właśnie przed testowaniem kobiety zwracają uwagę ze ich mocz jakos dziwnie inaczej pachnie:)
Ptysia - dałaś mi nadzieję))
szukałam na necie info czy to objaw ciążowy ale tylko infekcje i infekcje... mnie tam nic nie boli ale moze dla pewnosci zrobie badanie moczu i betę hcg .. -
No ja dokładnie nie wiem jak ona sie nazywa, ale na fejsie ma takie nieraz na żywo relacje i ona jest ginekologiem (mama ginekolog czy cos w tym stylu) moze kojarzycie o co chodzi i raz jak na żywo prowadziła jakaś transmisje o wczesnych objawach ciazy to właśnie jakos to zapadło mi w pamięci, także kto wie... życzę Ci aby to było to:)