X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Majowe staraczki :)
Odpowiedz

Majowe staraczki :)

Oceń ten wątek:
  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 29 kwietnia 2016, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w tej drugiej połowie to tak różnie, nie raz miałam nie raz nie, ale odmawiałam mojemu bo jakoś to podbrzusze mnie bolało jakoś nie wiem no, dyskomfort miałam . Niech poczeka lepiej na moje następne dni płodne z takim zapałem :D

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • Zyzia Autorytet
    Postów: 4478 5863

    Wysłany: 29 kwietnia 2016, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Offca88 wrote:
    Tsh ma aż taki wpływ na to?
    Niestety tak, a Hashimoto to choroba cykliczna, są "wzloty i upadki" czyli TSH spada wręcz w nadczynność by potem szybko wzrosnąć. Miesiąc temu miałam 4,03 - dostałam większą dawkę i mam tylko nadzieję, że znowu nie urosło. Wiarygodny wynik po zmianie dawki będzie dopiero za 3-4 tygodnie.

    lQRGp2.png
    9aXmp2.png

    25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
    27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
    12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
    31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡

    Fabryka zamknięta

    Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero

    On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓
  • Rudzielec91 Autorytet
    Postów: 1060 205

    Wysłany: 29 kwietnia 2016, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja mam kłucia z lewej strony podbrzusza i wrażliwe piersi, możliwe żeby zbliżała mi się owulka tak szybko? :O

    ckai9n73i3etzh5b.png
  • Zyzia Autorytet
    Postów: 4478 5863

    Wysłany: 29 kwietnia 2016, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzielec91 wrote:
    ech rozumiem Cię baaardzo dobrze, od połowy tamtego cyklu też <3 mogły dla mnie nie istnieć :P ale czuje, że w tym cyklu będzie inaczej ;) już mam taką ochotę :P czekam tylko aż @ się całkiem skończy :)mam nadzieję, że wraz z nią nie minie ochota :P

    Ja to miałam chęć właśnie jak @ miałam, a jak sobie poszła to i chęci zniknęły ;)

    lQRGp2.png
    9aXmp2.png

    25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
    27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
    12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
    31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡

    Fabryka zamknięta

    Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero

    On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓
  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 29 kwietnia 2016, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zyzia wrote:
    Niestety tak, a Hashimoto to choroba cykliczna, są "wzloty i upadki" czyli TSH spada wręcz w nadczynność by potem szybko wzrosnąć. Miesiąc temu miałam 4,03 - dostałam większą dawkę i mam tylko nadzieję, że znowu nie urosło. Wiarygodny wynik po zmianie dawki będzie dopiero za 3-4 tygodnie.
    O Hashimoto troszkę własnie czytałam , ciężka przypadłość :(
    Też musiałabym zbadać tarczycę, kiedyś badałam było niby ok, ale po ciąży lubi się to zmieniać.

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • Kozisina Autorytet
    Postów: 1060 450

    Wysłany: 29 kwietnia 2016, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Offca88 wrote:
    Każda innej przypisze a może wszystkie będziemy zielone w tym cyklu :*

    Coś w tym jest;) Lepiej komuś życzyć, niż samemu uwieżyć że może, może;)

    Hashimoto to zło...
    Jak ja miałam wysokie TSH to mój nawet przytulić mnie nie mógł, bo mnie to drażniło. Ciężkie wtedy życie...

    PCOS, niedoczynność, problem męski
    2 x IUI, 2017 próba IVF, ICSI + PICSI
    4.12 start / 15.12 pick up 4 jaj/ 20.12 podany 1 5d orzeszek/ 7dpt beta 55.5/10dpt beta 284
  • Zyzia Autorytet
    Postów: 4478 5863

    Wysłany: 29 kwietnia 2016, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Offca88 wrote:
    O Hashimoto troszkę własnie czytałam , ciężka przypadłość :(
    Ciężka i nie ciężka :) to nie nowotwór i da się żyć. W moim przypadku Hashimoto łączy się z nietolerancją laktozy i glutenu i to jest największa bolączka bo musiałam odstawić masę rzeczy. Ale ogólnie już się przyzwyczaiłam, że taka moja uroda - niskie libido, tycie z powietrza, sucha cera itp :)

    Offca88 lubi tę wiadomość

    lQRGp2.png
    9aXmp2.png

    25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
    27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
    12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
    31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡

    Fabryka zamknięta

    Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero

    On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓
  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 29 kwietnia 2016, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzielec91 wrote:
    a ja mam kłucia z lewej strony podbrzusza i wrażliwe piersi, możliwe żeby zbliżała mi się owulka tak szybko? :O
    Sądząc po Twoich cyklach to chyba jeszcze za wcześnie? A Ty już faktycznie masz koniec @?

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 29 kwietnia 2016, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kozisina wrote:
    Coś w tym jest;) Lepiej komuś życzyć, niż samemu uwieżyć że może, może;)

    Hashimoto to zło...
    Jak ja miałam wysokie TSH to mój nawet przytulić mnie nie mógł, bo mnie to drażniło. Ciężkie wtedy życie...
    Ojej :/

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • Rudzielec91 Autorytet
    Postów: 1060 205

    Wysłany: 29 kwietnia 2016, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no właśnie za wcześnie, zazwyczaj mam 15 dzień cyklu owulkę, a co do @ to coś tam "posmarkane" na wkładce jest ale tak ino, ino :P ech dziwny będzie ten cykl coś czuję :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2016, 12:31

    ckai9n73i3etzh5b.png
  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 29 kwietnia 2016, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zyzia wrote:
    Ciężka i nie ciężka :) to nie nowotwór i da się żyć. W moim przypadku Hashimoto łączy się z nietolerancją laktozy i glutenu i to jest największa bolączka bo musiałam odstawić masę rzeczy. Ale ogólnie już się przyzwyczaiłam, że taka moja uroda - niskie libido, tycie z powietrza, sucha cera itp :)
    Ja też tyję, ale chyba nie z powietrza:D Z tym że mega mi ciężko wagę nawet utrzymać.
    Oj no to ciężko wiadomo jak człowiek już tak choruje dłużej to się przyzwyczaja ale na pewno łatwo Ci nie jest :/ Wiem, że jak już trzeba to człowiek daje rade ale nie każdy jest taki twardy jak Ty , wiele osób powinno brać z Ciebie przykład:)

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • Zyzia Autorytet
    Postów: 4478 5863

    Wysłany: 29 kwietnia 2016, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kozisina wrote:
    Hashimoto to zło...
    Jak ja miałam wysokie TSH to mój nawet przytulić mnie nie mógł, bo mnie to drażniło. Ciężkie wtedy życie...
    Bez kija nie podchodź i zostań pod swoją kołdrą o ile Ci życie miłe :P

    lQRGp2.png
    9aXmp2.png

    25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
    27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
    12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
    31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡

    Fabryka zamknięta

    Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero

    On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓
  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 29 kwietnia 2016, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzielec91 wrote:
    no właśnie za wcześnie, zazwyczaj mam 15 dzień cyklu owulkę, a co do @ to coś tam "posmarkane" na wkładce jest ale tak ino, ino :P ech dziwny będzie ten cykl coś czuję :P
    Czasami to mi się inne nasuwają już myśli wiesz :P

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 29 kwietnia 2016, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha ja tak nie raz mam w połowie cyklu właśnie :D A w niepłodne jakoś chętniej :P

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
  • Rudzielec91 Autorytet
    Postów: 1060 205

    Wysłany: 29 kwietnia 2016, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Offca88 wrote:
    Czasami to mi się inne nasuwają już myśli wiesz :P
    tzn?:) bo chyba, wstyd się przyznać, mój mały, rudy łeb tego nie zrozumiał :P hehe
    co by nie było 11stego mam wizytę u gina, (żałuję,że nie przed owulką ale nie było miejsca) i opowiem wszystko, zobaczymy co wypatrzy i powie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2016, 12:41

    ckai9n73i3etzh5b.png
  • Zyzia Autorytet
    Postów: 4478 5863

    Wysłany: 29 kwietnia 2016, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Offca88 wrote:
    Ja też tyję, ale chyba nie z powietrza:D Z tym że mega mi ciężko wagę nawet utrzymać.
    Oj no to ciężko wiadomo jak człowiek już tak choruje dłużej to się przyzwyczaja ale na pewno łatwo Ci nie jest :/ Wiem, że jak już trzeba to człowiek daje rade ale nie każdy jest taki twardy jak Ty , wiele osób powinno brać z Ciebie przykład:)

    Sie zarumieniłam :*

    Mi się tak odmieniło w styczniu 2015, jak moja waga osiągnęła 100kg. Wcześniej wszystko zwalałam na tarczycę, jestem chora i tak musi być. Na szczęście zobaczyłam siebie w lustrze :)

    Offca88 lubi tę wiadomość

    lQRGp2.png
    9aXmp2.png

    25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
    27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
    12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
    31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡

    Fabryka zamknięta

    Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero

    On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓
  • Kozisina Autorytet
    Postów: 1060 450

    Wysłany: 29 kwietnia 2016, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak to już z nami jest :-) niedoczynnościowymi Panienkami :-)

    Powiem Wam, że no dziś to mnie to wkurza, że hej to ćmienie. No się skupić nie mogę i latam do wc... Może znów zapalenie pęcherza :-(

    PCOS, niedoczynność, problem męski
    2 x IUI, 2017 próba IVF, ICSI + PICSI
    4.12 start / 15.12 pick up 4 jaj/ 20.12 podany 1 5d orzeszek/ 7dpt beta 55.5/10dpt beta 284
  • Rudzielec91 Autorytet
    Postów: 1060 205

    Wysłany: 29 kwietnia 2016, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kozisina wrote:
    Tak to już z nami jest :-) niedoczynnościowymi Panienkami :-)

    Powiem Wam, że no dziś to mnie to wkurza, że hej to ćmienie. No się skupić nie mogę i latam do wc... Może znów zapalenie pęcherza :-(
    a może fasolka ;D

    ckai9n73i3etzh5b.png
  • Kozisina Autorytet
    Postów: 1060 450

    Wysłany: 29 kwietnia 2016, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzielec91 wrote:
    a może fasolka ;D

    Haha, ale mnie nakręcacie;) Ale bym się cieszyła bardzo... Bo mój Małż zaczyna się martwić... strasznie te niepowodzenia bierze na siebie...

    PCOS, niedoczynność, problem męski
    2 x IUI, 2017 próba IVF, ICSI + PICSI
    4.12 start / 15.12 pick up 4 jaj/ 20.12 podany 1 5d orzeszek/ 7dpt beta 55.5/10dpt beta 284
  • Offca88 Autorytet
    Postów: 2116 345

    Wysłany: 29 kwietnia 2016, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zyzia wrote:
    Sie zarumieniłam :*

    Mi się tak odmieniło w styczniu 2015, jak moja waga osiągnęła 100kg. Wcześniej wszystko zwalałam na tarczycę, jestem chora i tak musi być. Na szczęście zobaczyłam siebie w lustrze :)
    Nie jeden bez choroby tak ma , ja ważę 72 kg ale ja mała więc za dużo ;) Fajnie, że schudłaś to wymaga jednak dużego zaangażowania i woli walki :) Ale nie dziwię się, że to osiągnęłaś, już po postach widać że twardo chodzi po ziemi i nie ma dla Ciebie żadnych przeszkód takich których nie da się usunąć czy ominąć :)
    Naprawdę bardzo pozytywna z Ciebie kobieta aż fajnie się czyta, dajesz wiarę że jak się chce to można :))

    Zyzia lubi tę wiadomość

    relgh371o1ycy1mg.png

    relgh371v6aoitp9.png
‹‹ 23 24 25 26 27 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ