Majowe testowanie!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyjak tak patrzę to mi też wypada testowanie w piątek ale ja chyba pierdzielca ze strachu dostanę i będę odkładała ten test chyba, że mnie @ zaskoczy wówczas przeklnę jak zwykle i pójdę dalej
u mnie z objawów to głownie wzdęcia/ mega napięty brzuch (no ale to żaden objaw bo często mi się to zdarzało)co jeszcze? pól pleców ale pewnie garbię się, żeby chociaż na chwile odciążyć ten bolący brzuch...od całą ciąża:)
i do tego dzisiaj po raz drugi chyba się rozryczę...raz jak oglądałam mieszkania i uświadomiłam sobie, że mnie kuźwa nie stać więc sobie popłakałam a teraz zbiera się, że zacznę ryczeć bo boję się negatywnego testu...eh
to też jakoś nie przypisywałabym ciąży najzwyklej na świecie nie radzę sobie:P -
nick nieaktualnya żeby było śmiesznie to od dwóch dni obserwuje swoje piersi i jestem przekonana, że jutro coś wymyślę, bo skoro bolące cycki to jeden z objawów ciąży to gwarantuje wam, że dzień dwa i dopiszę to do listy "objawów"...
cholera chyba mi znowu odbija
a tak naprawdę są tu dziewuchy, które starają się latami i nic a takiej mi miałoby się ot tak udać...dziękuje postoje:( -
nick nieaktualny
-
dziewczyny sama już nie wiem co mam myśleć o dzisiejszych testach owu...
jeden ciemny ale jeszcze nie pozytyw, a ten drugi jaśniejszy już
a przecież chyba powinien być ciemniejszy...
Dwa razy zakuł mnie prawy jajnik.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2015, 20:01
-
Cześć dziewuszki, niestety nie nadrobiłam poprzednich stron - za mało czasu...
Widziałam tylko, że testujących w nadchodzącym tygodniu przybywa
Ja dzisiaj mam jakiś spadek formy, ale łudzę się, że to zmęczenie po weselu, małej ilości snu i dzisiejszej wyczerpującej energetycznie pracy. Temperatura chyba zafałszowana, więc nie wiem, czy ją uwzględniać, ale jakoś takie mam przeczucie, że jutro będzie spadek i za 4 dni nie będę musiała testować, bo @ przylezie...
W dodatku zaczęły mnie boleć piersi przy dotyku, a to typowy zwiastun @ u mnie, śluzu jak na lekarstwo.
Wykres też jakiś taki - góry i doliny...
Ech.. musiałam się pożalić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2015, 20:26
-
marta1987 wrote:Ja właśnie zbadałam szyjkę....nie robiłam tego od kilku dni...w poprzednich cyklach w tym okresie była taka twarda kulka a teraz mięciutka....nie wiem czy to dobrze?
Podobno miękka szyjka to jeden z objawów ciąży Także dobrze wróży!
marta1987 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa mialam tak samo a skok mialam dopiro za tydzien prawdziwa owulacje. Moglas miec jeszcze skok LH rano czego nie zanotowalas.kofeinka wrote:dziewczyny sama już nie wiem co mam myśleć o dzisiejszych testach owu...
jeden ciemny ale jeszcze nie pozytyw, a ten drugi jaśniejszy już
a przecież chyba powinien być ciemniejszy...
Dwa razy zakuł mnie prawy jajnik.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyco do skoków LH to się zgadzam z przedmówczynią
zrobiłam rano jak wstałam a że byłam ledwo tomna więc robiłam rutynowo, po 5 min patrzę a bardziej blade niż dzień wcześniej...byłam przekonana, że test jest do d... a nie miałam następnego więc olałam, wieczorem skoczyłam to apteki co by mieć na kolejny dzień, coś mnie jednak tknęło i zrobiłam powtórkę i były bardzo wyraźne dwie kreski...więc test jako pomoc nie jako wskaźnik! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyidz idz a jak nie to do lekarza, bo to nie normalne moze u Ciebie tej owulacji nie bylo? albo naprawde cos innego zaburzylo cykl bo to nie mozliwe zebys miala tak dluga faze lutealna... ja to naprawde nie wiem... ja tak mialam w poprzednim miesiacu jak temperature dopiero zaczelam mierzyc, zalozylam sobie ze do 40 dni czekam na okres...Morella wrote:Stwierdzam, ze czekanie na okres jedt najgorsza forma czekania, tym bardziej ze czuje sie inaczej:/. Jesli jutro @ nie przylezie to ide na bete jeszcze raz.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dolacze do Was... Tez spodziewana @ mam w tym tygodniu w czwartek. Na chwile obecna piersi masakra... Jakbym siniaki wszedzie na nich miala- taki bol. I strasznie dziwne klucie w podbrzuszu. Ale nie chce sow nakrecac. Macie racje czekanie na @ to najgprsze czekanie.
