X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Majowe testowanie!
Odpowiedz

Majowe testowanie!

Oceń ten wątek:
  • kofeinka Autorytet
    Postów: 1454 1191

    Wysłany: 19 maja 2015, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marta1987 wrote:
    A czemu ma nie być? JAk dla mnie wszytsko wygląda ok :)Widać dwie wyraźne fazy...

    No ale chyba kiepski ten mój przyrost temp. :/
    4e3eb13b8c0790768ce14bea48db77f2.png

    wac4wpq.png
    4791b234bfe23548b1b3609c7dad346b.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2015, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie musi byc duzy. Wazne ze jest.

  • kofeinka Autorytet
    Postów: 1454 1191

    Wysłany: 19 maja 2015, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciri22 wrote:
    Nie musi byc duzy. Wazne ze jest.

    Ufff... ;) kamień z serca :)

    A jak u Ciebie?
    4e3eb13b8c0790768ce14bea48db77f2.png

    wac4wpq.png
    4791b234bfe23548b1b3609c7dad346b.png

  • mkl Autorytet
    Postów: 1554 869

    Wysłany: 19 maja 2015, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niunqa wrote:
    Moim zdaniem od 1 dnia skoku, ale dopytaj jeszcze :-)

    Ja testowalam z 2 moczu bo maz mi okupowal łazienkę i nie moglam wytrzymać. Jakiś cień widoczny pod światło, wiec czekam na @. Szyjka bardzo wysoko, nie da rady sprawdzić jaka jest.

    Myślę, że zafasolkowałaś:)

    Czekamy na Ciebie Marysia:)
    f2w3rjjge8qi32en.png

  • mkl Autorytet
    Postów: 1554 869

    Wysłany: 19 maja 2015, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie przy badaniu szyjki jest sporo śluzu brązowego, myślę, że mam problem progesteronem, faza lutealna inna niż poprzednie i to tego brązowy śluz, w tym cyklu idę na monitoring do gin i zbadam progesteron 7-8dni po owulacji, w sumie liczę, że dzięki monitoringu się uda, w ostatnią ciąże zaszłam właśnie jak poszłam na monitoring

    Czekamy na Ciebie Marysia:)
    f2w3rjjge8qi32en.png

  • marta1987 Autorytet
    Postów: 499 210

    Wysłany: 19 maja 2015, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kofeinka wrote:
    No ale chyba kiepski ten mój przyrost temp. :/
    4e3eb13b8c0790768ce14bea48db77f2.png

    Kofeinka ja też nie miałam dużych przyrostów...

    kofeinka lubi tę wiadomość

  • marta1987 Autorytet
    Postów: 499 210

    Wysłany: 19 maja 2015, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mkl wrote:
    u mnie przy badaniu szyjki jest sporo śluzu brązowego, myślę, że mam problem progesteronem, faza lutealna inna niż poprzednie i to tego brązowy śluz, w tym cyklu idę na monitoring do gin i zbadam progesteron 7-8dni po owulacji, w sumie liczę, że dzięki monitoringu się uda, w ostatnią ciąże zaszłam właśnie jak poszłam na monitoring

    Ja teraz też miałam monitoring i gdyby nie to na 95% twierdziłabym że owulacji nie było bo jajniki mnie nie bolały tak jak w poprzednich cyklach...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2015, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kofeinka wrote:
    Ufff... ;) kamień z serca :)

    A jak u Ciebie?
    4e3eb13b8c0790768ce14bea48db77f2.png
    U mnie okres sie rozkreca. Dzis juz krew rano na termometrze. Ale temperatura nadal w gorze. Mysle ze jutro chlusnie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2015, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morella...Twój cykl jest dla nas taką zagadką!
    Plus, że do owulacji doszło, tym trzeba się cieszyć! Kto wie może z tego cyklu da się wyciągnąć coś więcej:) Jeśli nawet nie to przynajmniej wiesz, ze był pęcherzyk, że pękł a to naprawdę już połowa sukcesu!

    Ciri Ty to kolejny ewenement! Plamisz ale tem. idzie w górę, jeśli nosisz coś w sobie to życzę Ci aby wszystko była idealnie. Temperatura jest zastanawiająca mam nadzieje, że korzysta dla Ciebie, będę trzymać kciuki...tęsknie za Wami po tamtej stronie, brakuje mi tej atmosfery:)

    Alicja...ja się oczywiście nie znam i w sumie chyba nie powinnam Ci radzić ale bazując na tym co się naczytałam i wyobrażeniu, że gdyby chodziło o mnie to przy następnym cyklu porozmawiałabym z lekarzem...wygląda to na ciążę biochemiczną (tak jak mówię nie znam się na tym) i warto by było sprawdzić dlaczego sobie nie poradziła, może niski progesteron?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2015, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie temperatura spadnie jak chlusnie ze mnie. Ciazowo sie nie czuje i na nic juz nie licze.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2015, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie szyjka bardzo nisko i otwarta. Dzis pewnie ze mnie chlusnie...

  • mkl Autorytet
    Postów: 1554 869

    Wysłany: 19 maja 2015, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marta1987 wrote:
    Ja teraz też miałam monitoring i gdyby nie to na 95% twierdziłabym że owulacji nie było bo jajniki mnie nie bolały tak jak w poprzednich cyklach...


    ja nigdy nie czułam momentu owulacji, nigdy nie bolały mnie jajniki itp, więc tym bardziej trudno mi wyczuć kiedy jest

    Czekamy na Ciebie Marysia:)
    f2w3rjjge8qi32en.png

  • Gumisia Autorytet
    Postów: 2036 816

    Wysłany: 19 maja 2015, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciri przykro mi. :( Ale póki @ nie ma to jest nadzieja. :) <3

  • mkl Autorytet
    Postów: 1554 869

    Wysłany: 19 maja 2015, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciri22 wrote:
    U mnie szyjka bardzo nisko i otwarta. Dzis pewnie ze mnie chlusnie...


    Trzymaj się, przeżywam to samo.. We wrześniu stuknie 3 lata starań...masakra jakaś:/

    Czekamy na Ciebie Marysia:)
    f2w3rjjge8qi32en.png

  • moniqe Ekspertka
    Postów: 405 91

    Wysłany: 19 maja 2015, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny dawno się nie odzywalam ale cały czas was nadrabiam tylko pisać nie mam kiedy :( zaczełam nowy cykl nowe starania i mam w sobie nowa nadzieję :) czerwiec musi być zielony :) jeszcze raz gratuluje wszystkim którym się udało w maju i 3mam kciuki za wszystkie dziewczyny które czekają ze mną na testowanie w czerwcu :)

    3jgxqqmzw0t63qg2.png
  • alicjaaaa Autorytet
    Postów: 943 589

    Wysłany: 19 maja 2015, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arizona_R wrote:
    Alicja...ja się oczywiście nie znam i w sumie chyba nie powinnam Ci radzić ale bazując na tym co się naczytałam i wyobrażeniu, że gdyby chodziło o mnie to przy następnym cyklu porozmawiałabym z lekarzem...wygląda to na ciążę biochemiczną (tak jak mówię nie znam się na tym) i warto by było sprawdzić dlaczego sobie nie poradziła, może niski progesteron?

    Liczę na to, że to problem z progesteronem, zwłaszcza, że gdzieś dziewczyny pisały, że taki systematyczny spadek temp. w II fazie może być własnie oznaką tego + plamienia poprzedzające @. W czwartek jestem u lekarza i poproszę o komplet badań. Mam tylko nadzieję, że to nic poważniejszego...
    Prześlijcie duuuuuuuużo wirusków na kolejny cykl :)

    Za resztę oczywiście trzymam kciuki!

    n59yhdgewtde5zot.png
    2fwacsqvfijbsbkh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2015, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja mowilam ze ja szczescia nie mam wiec to nie ciaza. Na razie czuje wkurw na wlasny organizm ze cos co typowo implantacyjne sie okazuje jednym wielkim g...

  • moniqe Ekspertka
    Postów: 405 91

    Wysłany: 19 maja 2015, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciri to nie tylko Twój organizm taki jest mój i wielu innych dziewczyn też płata figle i mamy różne objawy i odczucia które później okazują się pomyłką a mamy je dlatego że się tak nakręcamy wiem że łatwo mówić i że każda z nas twierdzi "ja się nie nakręcam" ale podświadomie jednak jesteśmy spięte bo każda z nas chciałaby już i ma tysiąc powodów dlaczego właśnie teraz i przez ten stres że lata nas gonią że z pracą nieciekawie żę akurat mamy dobre warunki a potem niewiadomo itp. itd mamy problem z zajściem i wyluzowaniem

    3jgxqqmzw0t63qg2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 maja 2015, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra ja rozumiem nakrexanie i bol cyckow ale plamienia w 6dpo sobie nie wtmyalilam i o to chodzi.

  • Iriss Autorytet
    Postów: 1748 642

    Wysłany: 19 maja 2015, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciri, nie martw się, ja też dopiero co przechodziłam to rozczarowanie, ale zaraz potem przychodzi nowa chęć do walki.
    Z tymi objawami implantacyjnymi to jest różnie, niektóre kobiety nie mają żadnych inne je u siebie obserwują, więc wierzę że tym bardziej skoro coś widziałaś to czujesz się źle. Jeżeli @ przyjdzie, to posmutaj, rozzłość się, wywal emocje a później wróć do pozytywnego nastawienia :)

    Z tymi objawami to jest tak, że ja np dziś od rana czuję takie kłucie i dyskomfort w okolicy lewego jajnika (miałam tak w cyklu zafasolkowanym w okolicach spadku temp właśnie), takie uwieranie, ciężko to opisać, wcześniej miałam tak samo, trwało to kilka godzinek, ale podchodzę do tego spokojnie, bo jak widać natura lubi robić sobie z nas żarty.

    moniqe lubi tę wiadomość

    h84fe6ydttjiala2.png
‹‹ 268 269 270 271 272 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ