Majowe testowanie!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
A no można zbadać czy jest odpowiednia ilość. W sumie tylko tyle i aż tyle. Bo żywotność itd można dietą i preparatami poprawić.
Fajne mają też mikroskopy owulacyjne - koło 100 zł ale jakby przeliczyć ilość testów to się opłaca, no i ze śliny masz oczywisty wynik bo się nie trzeba doszukiwac cieni itd.
Sklep typowo nastawiony na starania. Termometr tam kupiłam - jeden mają ale porządny.
No i za przesyłkę tylko raz się płaci - bez względu na to ile rzeczy się zamówi. To też mi się tam podoba. I witaminki różne mają.Morella lubi tę wiadomość
Mama Zosi -
nick nieaktualnyNoo widzialam. Testy na plec sa smieszke ;p kurde jeszcze kilka testow owu mi zostalo moze cos dzis wyjdzie. Te cycki mnie irytuaja. I troche na zewnatrz kremowego ale wodnisego sluzu sie pokazalo. Ale w srodku niestety kicha... chyba za bardzo lepki i przezroczysty nie rozciagliwy..
-
nick nieaktualnyKetka, dzięki Ci bardzo za namiary na ten sklep. Kupiłam tam ten żel i test nasienia. A co, niech chłop też coś przeżyje i poczuje ten stres, oczekując na wynik:].
Co prawda zabije mnie gdy sowie się, ile dziś wydałam na robienie malucha, ale co tam.
Akurat pasuje, bo będzie wyposzczony. Pojechał do pracy a ja zostałam sobie jeszcze u rodziców. W piątek wróci, to go capnę na testowanko:D -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAha, i na bank stwierdzi, że on sam sobie Żołnierzy nie zmusi do wyjścia. Facet to jednak prosię jest. Już mi jojczy, że chciałby stanąć na wysokości zadania, że już dwa dni jest na głodzie i że życie w ogóle do dupy jest. Nawet nie do dupy bo teraz ma do niej daleko:D świnia i tyle. No ale co zrobić. Się kocha, się ma:D
ciri22 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMorella wrote:Aha, i na bank stwierdzi, że on sam sobie Żołnierzy nie zmusi do wyjścia. Facet to jednak prosię jest. Już mi jojczy, że chciałby stanąć na wysokości zadania, że już dwa dni jest na głodzie i że życie w ogóle do dupy jest. Nawet nie do dupy bo teraz ma do niej daleko:D świnia i tyle. No ale co zrobić. Się kocha, się ma:D
-
nick nieaktualnyAnna, nie martw się. Skoro widujesz się z facetem rzadko to pewnie nawilżenie dodatkowe nie jest bardzo konieczne:) A skoro ten płodny śluz masz to tym bardziej. Na spokojnie zamów. A teraz myśl o upojnych chwilach, trzymam kciuki by efekt był fasolowy:)
-
Tak, masz rację, ale wiecie, tak się (nomen omen) podnieciłam tym, że ten śluz się pojawił idealnie jak się widzimy, że chce maksmalmnie sobie pomóc.
Choć oczywiście teoretycznie powinien śluz wystarczyć, choć nie wiem jaka jest jego ilość. Bielizna przybrudzona, wilgotne uczucie jest, ale czy to wystarczy, czy to wciąż płodny śluz, może z żelem byloby lepiej - no, takie mam rozkminy.
A wiadomo,ze zostało nam tylko grzecznie się wieczorem pokochać -
nick nieaktualnyciri22 wrote:Boze jak ja marze zeby moj tak mi powiedzial cech choc raz na miesiac . A on rzuca sie na mnie po czym sie ruli o i tyle mam.
ech, no nie wiem co mam Ci powiedzieć. Trochę szkoda, że nie korzystacie z seksu tak, jak powinno się korzystać.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBozeeee nawet to nie pomaga? Zaloz w koni ponny moze to pomoze ;p. Byle by ten test cos wykazal cycki mam jakby ciezkie i nie bola i nie sa tak typowo drazliwe... sa dziwne ale w sumie jajniki nie bola nie kluja ale to swedzenie w okolicach pachwin i jajnikow i ten sluz... ja to nie wiem zglupialam i chyba moj organizm tez...