MAJOWE TESTOWANIE '18, czyli zabierz testy na majówkę
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć długo się zastanawiałam czy się odezwać, bo boje się ze mnie ochrzanicie, ze się nie odzywałam. czytam Was na bieżąco codziennie, ale mam czas dopiero przed północą, to się już nawet nie odzywam, bo zazwyczaj nikogo nie ma już wtedy. Jakoś wogole ciężko mi nie sprawdzić co się u Was dzieje:) i tak buziol mi się uśmiechnął na wieść o zdanym egzaminie Reset- wielkie gratulacje! Przykro mi z powodu fałszywego testu, który narobił nam wszystkim nadziei. Super tez, ze coraz więcej dziewczyn zobaczyło dwie kreski! Wiosna idzie jak szalona! A Aga? Mam nadzieje, ze wszystko w porządku, w sumie w czasie ciazy tez mało się odzywała, wiec pewnie teraz już całkiem postanowiła odejść z forum i tego się trzymajmy:) z dzieciakami napewno wszystko dobrze:) nadszedł maj! Mnie w sobotę czeka sono hsg- wybrałam opcje z chwilowym uśpieniem, bo za bardzo się bałam, No taki cykor ze mnie:p w sumie to wymaz wyszedł mi czysty, z czego byłam bardzo zszokowana, bo odczuwałam jeszcze jakieś dziwne pieczenie i teraz tez mi się zdarza, ze jeszcze mam taki dyskomfort, ale wymaz czysty to korzystam i robię to badanie. Może już po tylu miesiącach leczenia mam tam wysuszone wszystko i to uczucie pieczenia czasem jest poprostu od tego.
reset, Flowwer lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAle krechy!!! Dziewczyny Gratuluję!
Ja też miałam dużo stresów w pracy, stosunek przerywany w dni "płodne" z aplikacji FLO wydedukowałam, bo nie mierzyłam ani temperatury, ani szyjki, ani śluzu. Reszta dni normalnie.
Chciałabym się miło zaskoczyć, bo może mi się owulacja przesunęła, ale mało prawdopodobne.Simons_cat lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Tosia2323 wrote:https://naforum.zapodaj.net/thumbs/be4cd503e50f.jpg
Kreska wyszła po 1-2 minuty i po chwili sciemniala do takiej jak widaćTosia2323, -Mamunia-, Karma88 lubią tę wiadomość
-
Ptysia- jest zbyt ładnie dookoła, by sobie czy Tobie psuć humor opieprzaniem Nadrabiać możesz poprzez podsumowania, a jak bywasz wieczorem to pisz choćby, co jadłaś na kolację (wzorem Kotowej, która powinna spowiadać się ze śniadań).
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2018, 10:37
Ptysia, Czrna 81 lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualny
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2022, 19:28
32 lata | starania od stycznia 2017
IUI - 3.02.2021 ❌ 3.03.2021 ❌
💉Szczepienia limfocytami
12.01.2022 Allo-mlr 54,5%
06.2022 - start IVF
21.07 - punkcja - 10🥚dojrzałych, 8 zapłodnionych (ICSI), 3 blastocysty
26.07 - ET 1🐣 4AA (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, luteina, duphaston)🤰
8tc 💔 3.09.2022 🖤
27.10 - FET 1❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP, zivafert) ❌️😓
22.11 - Transfer ostatniej ❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP) 🤰
6dpt - beta 15 mlU
8dpt - beta 32 mlU
10dpt - beta 91,19 mlU
13dpt - beta 358,61 mlU
17dpt - beta 2064 mlU
20dpt - beta 7348 mlU, wieczorem krwawienie - krwiak podkosmówkowy. Poronienie.
6tc💔 -
nick nieaktualny
-
nenusia moim zdaniem jest naprawdę ładny ten progesteron.
nenusia lubi tę wiadomość
-
nenusia wrote:Dziewczyny, bo tak dalej myślę o tym moim progu i nie daje mi spokoju..
22,13 ng/ml czy jest ok? -
nick nieaktualny
-
Tosia2323 wrote:https://naforum.zapodaj.net/thumbs/be4cd503e50f.jpg
Kreska wyszła po 1-2 minuty i po chwili sciemniala do takiej jak widać
piekna kreseczka, po cichu gratulujeMój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
nick nieaktualny
-
Tosia, piękna krecha! Ale ja lubię takie zdjęcia! Przynajmniej wiem, jak wygląda pozytywny test :p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2018, 10:43
32 lata | starania od stycznia 2017
IUI - 3.02.2021 ❌ 3.03.2021 ❌
💉Szczepienia limfocytami
12.01.2022 Allo-mlr 54,5%
06.2022 - start IVF
21.07 - punkcja - 10🥚dojrzałych, 8 zapłodnionych (ICSI), 3 blastocysty
26.07 - ET 1🐣 4AA (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, luteina, duphaston)🤰
8tc 💔 3.09.2022 🖤
27.10 - FET 1❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP, zivafert) ❌️😓
22.11 - Transfer ostatniej ❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP) 🤰
6dpt - beta 15 mlU
8dpt - beta 32 mlU
10dpt - beta 91,19 mlU
13dpt - beta 358,61 mlU
17dpt - beta 2064 mlU
20dpt - beta 7348 mlU, wieczorem krwawienie - krwiak podkosmówkowy. Poronienie.
6tc💔 -
nick nieaktualny
-
Minie Black wrote:Nika, brakuje Ci pozytywnego testu na 1 stronie u Nadziei!
-
reset wrote:Ptysia- jest zbyt ładnie dookoła, by sobie czy Tobie psuć humor opieprzaniem Nadrabiać możesz poprzez podsumowania, a jak bywasz wieczorem to pisz choćby, co jadłaś na kolację (wzorem Kotowej, która powinna spowiadać się ze śniadań).
nenusia, KateHawke, Lucia88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyStaraczkaNika wrote:Jak najbardziej ok. Ja taki miałam w pierwszej ciąży na początku i nic mi nie kazali łykać. Potem jeszcze spadł i wtedy dopiero były zdania podzielone - jeden gin uważał żd w takim razie trzeba pozwolić choremu zarodkowi odejść, skoro organizm sam nie chce go podtrzymac, a drugi gin powiedział że koniecznie mam brać proga, bo spadek może być nid przez zarodek a przez moje PCOS.
Onkolog mi ostatnio powiedziała, że będzie to moja decyzja co wytną i kiedy..
I siedzę i myślę.. Przytłacza mnie to już wszystko.
Ja już nawet jestem skłonna wybrać opcję, aby po 12 tyg dać to wyciąć, aby ciążę zachować, bo ta ROMA to chyba tak źle nie wyszła.. Już nie wiem co robić czuje się sama z tym wszystkim, nawet z chlopem nie da się o tym pogadać..
No to pomarudziłam..Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2018, 10:48