X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie MAJOWE TESTOWANIE '18, czyli zabierz testy na majówkę
Odpowiedz

MAJOWE TESTOWANIE '18, czyli zabierz testy na majówkę

Oceń ten wątek:
  • Ptysia Autorytet
    Postów: 1057 469

    Wysłany: 1 maja 2018, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę, to faktycznie masz ciężki wybór, musisz na poważnie usiąść z mężem i przeanalizować wszystko i podjąć decyzje. Nie możesz czuć się, ze jesteś z tym sama.
    Doczytałam teraz, ze chce Cie wziąć do szpitala i faktycznie to będzie chyba dobre rozwiązanie, tam będzie kilka mądrych głów, wiec popatrzą na to z kilku stron.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2018, 11:06

    Trasti lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 maja 2018, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nenusia ja Cię osobiście podziwiam nie wiem co bym zrobiła w takiej sytuacji, ale widzę po wpisach że dzielna babka jesteś ! Mocno Cię ściskam i będę trzymała kciuki za Was <3

    nenusia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 maja 2018, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też jestem za tym żeby najpierw zobaczyli co to w ogóle jest za guz. Lekarze to najlepiej usunąć wszystko i z głowy...

    Jak byłam w szpitalu to właśnie tak robili. Młoda dziewczyna i usunęli jej macice! Była w szoku.... Nie uwierzycie jak ja się się później bałam po tej laparotomii. :-(

    Nenusia, ja wierze w to że będzie wszystko dobrze!

    nenusia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 maja 2018, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Achia wrote:
    Nenusia a nie mozna zrobić jakiejs biopsji tego guza żeby sprawdzic jaki moze mieć charakter zeby podjąć najlepszą decyzję? nie wiem czy w ogóle tak się da, bo lekarzem nie jestem ale może coś mowiła o tym?albo jeszcze zapytaj?
    Nie nie mówiła. Tylko, że po 9 maja będzie mnie chciała do szpitala położyć aby to skonsultować z innymi onkologami-ginekologami, bo ja to ciężki przypadek jestem. I pewnie też chcą zobaczyć czy fasolka da rade i się nie podda wcześniej i podejrzewam, że przez to żadnych leków ani nic na podtrzymanie mi nie dała. Chłop sam jest w szoku i nie wie co doradzić.. Rok się staraliśmy, a tu jak już się udało to takie coś... Ja już się zastanawiam, jeżeli ta ROMA, jest tylko nieznacznie podwyższona to może uda się ciążę utrzymać. Tak bardzo bym chciała.. Ale z drugiej strony jest już 3 dzieci która potrzebuje mnie. Nie wiem co robić. Siedzę dziennie i ryczę po kątach

  • Bocianiątko Autorytet
    Postów: 11030 13100

    Wysłany: 1 maja 2018, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurczę ale przecież jest też chemia którą można podawać w ciąży... mam nadzieję że mądre głowy w szpitalu coś wymyślą!

    event.png

    🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
    6 dpt beta 35.4
    10 dpt beta 192
    12 dpt beta 412
    14 dpt beta 994
    18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
    7+1 CRL 1 cm FHR 136
    8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
    10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
    15+4 130g
    17+3 200g
    20+2 337g 💕córeczka
    23+2 583g
    26+4 925g
    28+4 1125g
    31+4 1764g
    34+2 2200g
    35+4 2350g
    36+4 2475g
    37+4 2840g
    38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨‍👩‍👧😍

    3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
    2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
    1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
    🧪2x IUI 2018 ❌
    ⏰starania od 2016 ❌
    PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 maja 2018, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bocianiątko wrote:
    kurczę ale przecież jest też chemia którą można podawać w ciąży... mam nadzieję że mądre głowy w szpitalu coś wymyślą!
    Też tak myślę, bo wiem jeżeli teraz pójdę na stół to ciąża będzie przerwana i wywalą mi wszystko. Bo przecież tyle cesarek miałam i każdy lekarz twierdzi, że czwarta to już mogę nie przeżyć. I chce walczyć i o fasolke i o życie, bo jak teraz to przerwie to już nigdy nie będę w ciąży

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 maja 2018, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nenusia wrote:
    Nie nie mówiła. Tylko, że po 9 maja będzie mnie chciała do szpitala położyć aby to skonsultować z innymi onkologami-ginekologami, bo ja to ciężki przypadek jestem. I pewnie też chcą zobaczyć czy fasolka da rade i się nie podda wcześniej i podejrzewam, że przez to żadnych leków ani nic na podtrzymanie mi nie dała. Chłop sam jest w szoku i nie wie co doradzić.. Rok się staraliśmy, a tu jak już się udało to takie coś... Ja już się zastanawiam, jeżeli ta ROMA, jest tylko nieznacznie podwyższona to może uda się ciążę utrzymać. Tak bardzo bym chciała.. Ale z drugiej strony jest już 3 dzieci która potrzebuje mnie. Nie wiem co robić. Siedzę dziennie i ryczę po kątach

    Ja jestem tego zdania, jest trójka dzieci która Ciebie potrzebuję.
    Zabrzmiało to jak wyrok na czwartym, ale wirze w to że się wszystko ułoży, czuję to! <3

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 maja 2018, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nenusia czekaj cierpliwie do tego szpitala, co dwie głowy, a w tym wypadku na bank będzie wiecej niż dwie to nie jedna ;) więcej specjalistów się wypowie,moze któryś już miał taki przypadek. Trzeba będzie jechac szukać specjalistów w Warszawie to pojedziesz i do Wawy na konsultacje. Popytam wśród znajomych lekarzy jakby co o specjalistę gin onkologa, moja ciotka była pod opieką takiego jak była w ciąży zaraz po chemii, więc jakby co to będziemy przekopywac całą Polskę, nie martw się! :*

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 maja 2018, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny bociany do Nas przyleciały! :D <3 <3 <3 Troche opóźnione, ale dach już mi jeden obsrał :D <3 Wybaczam... :D



    Carmen.92, nenusia, Minie Black, KateHawke, StaraczkaNika, Karma88, Bocianiątko, Morusek, Simons_cat, Jeżowa, Nadzieja22, Nadzieja22, Malgonia, Yoselyn82, MamaFabianka, Siwulec, Kotowa, Emiilka, Czrna 81, moyeu lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 maja 2018, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę, mam nadzieję ze lekarze w szpitalu pomogą Ci w podjęciu decyzji!ale z mężem musicie pogadać. Jesteście w tym razem. I macie 3 dzieci o których musicie myśleć. Żeby miały zdrową mamę.wiem że chcesz ratować to 4 i mam nadzieję że się uda zrobić tak żebyś i Ty była zdrowa i maleństwo i będę trzymać za to baaaardzo kciuki.. ale 3 zdrowych dzieci to naprawdę dużo. Żałuję że nie znam żadnego specjalisty żeby móc podać Ci jakiś kontakt.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2018, 11:25

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 maja 2018, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    -Mamunia- wrote:
    Dziewczyny bociany do Nas przyleciały! :D <3 <3 <3 Troche opóźnione, ale dach już mi jeden obsrał :D <3 Wybaczam... :D

    Ja dzisiaj widziałam w Tv dwa w gnieździe, to się liczy ? :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 maja 2018, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem też, że w Gliwicach jest dobry szpital onkologiczny

  • Trasti Autorytet
    Postów: 4403 1194

    Wysłany: 1 maja 2018, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nenusia b ci współczuję tego co teraz przeżywasz ale może tak miało być , gdyby nie starania nie dowiedziałabyś się o guzie. Dziecko uratowało ci życie i wierze, że samo się też obroni. Tosia a ja nie wiem czy brać tego dupka, bo zawsze mi profilaktycznie gin zapisywał ale źle się po nim czułam i przestałam go brać. A teraz w 8dpo miałam proga 31 więc jest sens?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2018, 11:23

    bl9c9vvjirf1bxzu.png

    Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20

    Mama 4 aniołków
    11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
    6 lat oczekiwania na 2 cud
    2iui nieskutczne ..
    mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
    niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0% :( nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
    Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza)
  • Jedna_z_Wielu Autorytet
    Postów: 2528 1814

    Wysłany: 1 maja 2018, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Kochane <3

    Można?

    Ja tylko na moment, chciałam pogratulować pozytywów, dopiero dziś się zalogowałam i przejrzałam ostatnie strony.

    Przyznaje, że nie jestem na bieżąco i proszę o wybaczenie.

    Rana w sercu wciąż świeża, więc nie ma co pisać... ;( strasznie ciężki czas dla mnie.

    Pozdrawiam i całuję bliskie mojemu <3

    Mam nadzieję, że znajdę siły by do Was wrócić jak kiedyś.

    Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
    Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu <3
    Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
    79eac3f8ef.png
    Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
    Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
    Udało się po 7 latach !!!
    ( cukrzyca ciążowa- insulina)
    Glukoza: Insulina
    na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
    godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
    dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
    wallbash.gifdown.gif
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 1 maja 2018, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heej! Jednuś! Dobrze Cię widzieć! Wpadaj częściej, chociaż żeby dać znak życia. Mam nadzieję że wiosenne słoneczko wniesie trochę radości po tym smutnym czasie. I MAM NADZIEJĘ, ŻE JESZ ZDROWE ŚNIADANIA!

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 maja 2018, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    -Mamunia- wrote:
    Ja jestem tego zdania, jest trójka dzieci która Ciebie potrzebuję.
    Zabrzmiało to jak wyrok na czwartym, ale wirze w to że się wszystko ułoży, czuję to! <3
    Też mam takie uczucie, że dała już wyrok. Skoro mam 3 to po co mi 4.

    Moze jestem egoistką, nie wiem czy dobrze zrobię. Ale nie chce ciąży przerywać..
    Bo nie dam rady psychicznie tego udźwignąć

    Przepraszam już nie narzekam, musiałam się wyżalić, bo nie mam komu i tylko eMek wie o ciąży

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2018, 11:44

  • Barbarka1984 Autorytet
    Postów: 393 1078

    Wysłany: 1 maja 2018, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki, przyszlam Wam tylko posiac wiruskami na ten piekny maj. Nie tu zakwitnie $@$=/*"'♤●¤》♡|\○`□♡&%÷_(,$÷=#"&££%^&

    Bocianiątko, Carmen.92, KateHawke, Siwulec, Czrna 81 lubią tę wiadomość

    f2wl3e5eeobcrt92.png
    Trzy lata starań o pierwsze Dzieciatko
    Luty 2017 laparoskopia
    25.04.2017 1IUI @
    Wrzesien 2017 <3
    Beta 15dpo 85,7; prg 27,07
    Beta 17dpo 247,1
    Maksio 20maja2018

    30c.s. o drugi Skarb (przerwa wrzesień-grudzień 2020)
  • Iseko Autorytet
    Postów: 2387 4478

    Wysłany: 1 maja 2018, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nenusia wrote:
    Też mam takie uczucie, że dała już wyrok. Skoro mam 3 to po co mi 4.

    Moze jestem egoistką, nie wiem czy dobrze zrobię. Ale nie chce ciąży przerywać..
    Bo nie dam rady psychicznie tego udźwignąć

    Przepraszam już nie narzekam, musiałam się wyżalić, bo nie mam komu i tylko eMek wie o ciąży
    Nie jesteś egoistką, nie wolno Ci tak myśleć! Każda z opcji niestety kończy się dla Ciebie jakąś stratą, chyba nie można tu mówić o właściwym czy dobrym wyborze.. Ale jesteś silną kobietą, jakkolwiek zdecydujecie, będzie to Wasza decyzja i na pewno skończy się pomyślnie :*

    I żal się, po to mamy forum :)

    32 lata | starania od stycznia 2017

    IUI - 3.02.2021 ❌ 3.03.2021 ❌

    💉Szczepienia limfocytami
    12.01.2022 Allo-mlr 54,5%

    06.2022 - start IVF
    21.07 - punkcja - 10🥚dojrzałych, 8 zapłodnionych (ICSI), 3 blastocysty
    26.07 - ET 1🐣 4AA (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, luteina, duphaston)🤰
    8tc 💔 3.09.2022 🖤

    27.10 - FET 1❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP, zivafert) ❌️😓

    22.11 - Transfer ostatniej ❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP) 🤰
    6dpt - beta 15 mlU
    8dpt - beta 32 mlU
    10dpt - beta 91,19 mlU
    13dpt - beta 358,61 mlU
    17dpt - beta 2064 mlU
    20dpt - beta 7348 mlU, wieczorem krwawienie - krwiak podkosmówkowy. Poronienie.
    6tc💔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 maja 2018, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nenusia strasznie mi przykro ze nie możesz w pełni cieszyć się ciąża. Ale wierze w dobre zakończenie tej historii i mocno trzymam kciuki za Ciebie i za Okruszka

  • Morusek Autorytet
    Postów: 610 927

    Wysłany: 1 maja 2018, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej wszystkim :) gratuluję każdej pozytywnych testów :) Witam nowe staraczki :)
    Nenusia mam nadzieję, że lekarze znajdą rozwiązanie korzystne dla Ciebie i dla maluszka :*
    U mnie nerwowy poranek... mój Gad mnie zdenerwował.. wgl wszystko mnie dzisiaj wkur**a...

    Kubuś ❤ 21.10.2013
    10.2017- cb :(
    08.2018- || ❤
    28.04.2019 ❤ Mikołaj
    03.2020 || 😁❤
    27lat
    <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqyx8dndma5eq5.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
‹‹ 18 19 20 21 22 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ