MAJOWE TESTOWANIE '18, czyli zabierz testy na majówkę
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny, czekam na same dobre wieści dziś po wizytach
Siwulec, chciałam Ci dziś w Twoim "szaleństwie" potowarzyszyć, u mnie dziś 8dpo, ale temp. w dół i ból @. Także gdyby nie fakt, że moja fl trwa 11 dni, to pomyślałabym, że franca zaraz przyjdzie ...
No chyba, że temp. jutro odbije, to siknę z rana z TobąSiwulec lubi tę wiadomość
-
Cabrera wrote:Dziewczyny, czekam na same dobre wieści dziś po wizytach
Siwulec, chciałam Ci dziś w Twoim "szaleństwie" potowarzyszyć, u mnie dziś 8dpo, ale temp. w dół i ból @. Także gdyby nie fakt, że moja fl trwa 11 dni, to pomyślałabym, że franca zaraz przyjdzie ...
No chyba, że temp. jutro odbije, to siknę z rana z Tobą
U mnie tez dzisiaj lekki spadek, ale jeszcze utrzymuje się podwyższona
U Ciebie dużo poleciała w dół ? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Asiek, trzymam kciuki za betę
Kurde, Siwulec, no sikaj jutro dalej Ja chyba też wszędzie widzę kreski, więc następnym razem może powstrzymam się od komentarza
Ana, KaskaKwa przykro mi, ale może jeszcze za wcześnie na choćby bladziocha?Siwulec, Anaaa90 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA ja dzisiaj byłam na dniu mamy i taty w zlobku.... popłakałam sie zanim dzieci wyszły.
Patrzcie jaki Pan Biedron
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/01dca8a3df73.jpgTrasti, Patrycja20, Cabrera, Anaaa90, Lunaris, Tosia2323, by7mistake, Nadzieja22, Siwulec, Bocianiątko, MamaFabianka, Meśka, Flowwer, lamka, Emiilka, Iseko, Kargo31, Aga9090, Bajkaaa, moyeu, Morusek lubią tę wiadomość
-
Kaśka przykro mi, Nika i Minnie trzymam kciuki za wizyty. Za betujące i testujące też. Aga bo tak jest, że nieszczęścia chodzą parami ale potem jak już jest źle może być tylko lepiej:)
Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20
Mama 4 aniołków
11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
6 lat oczekiwania na 2 cud
2iui nieskutczne ..
mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0% nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza) -
O rany Minie! Jakie słodziaki Ja też wczoraj ryczałam jak bóbr a wszyscy się na mnie dziwnie patrzyli bo już wszystkie MAmuśki uodpornione po 3 latach przedszkola... ja pewnie będę do matury ryczeć
Uciekam! Czeka mnie wycieczka do wydziału komunikacji... przysłali mi polecony że moja tempa glowa zapomniała odebrać dowodu rej. !Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2018, 10:37
-
Mini ten Twój syn to dzielny chłopak - jedyny facet który nie popłakuje
Zazdroszczę wzruszeń - są the best !Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2018, 10:59
Minie Black lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cześć,
Zgodnie z postem Siwulec dołączam się do majowego testowania, choć będę pewnie testować i w czerwcu, bo jak zwykle wszystko na granicy.
Do tej pory udzielałam isę tylko na forach Starając się z pomocą medyczną, ale odkryłam tu również super świetne forum i wspólnotę, do której bardzo chciałabym się dołączyć.
Oto moja historia w skrócie
Cześć dziewczyny!
Zaczęliśmy się starać z mężem o dziecko w sierpniu 2015. Porobiłam wszystkie badania - wszystko świetnie. kiedyś (2013) TSH miałam powyżej 4 więc poszłam do Endo - dostałam Letrox, chwile trwało ustawianie dawki - TSH świetnie średnio 1,5. Także w połowie 2015 ze spokojną głowa zaczęliśmy się starać. Po roku starań i braku efektu udaliśmy się z mężem na szczegółowe badania do kliniki. Wszystko świetnie - mąż zdrów, ja w sumie też Poszłam na SonoHSG - jajowody drożne. Zaczęłam stymulację. Niestety mój wielki i sławny GIN był fatalny. Nie miał nigdy na nic czasu, wizyty na szybko - wychodziłam z większą ilością pytań niż przychodziłam i do tego niestety traktował mnie szablonowo i ciągle coś było nie tak. A to za późno wyznaczył dzień na z oglądanie pęcherzyków, a to za wcześnie (moim zdaniem) podany zastrzyk z ovitrelle (w 8dc! gdzie pęcherzyk miał 10mm). W jednym cyklu w ogóle nic nie urosło, a w kolejnym nie zadziałała nawet potrójna dawka CLO. Kolejny cykl na CLO i Lametta. Usłyszałam od mojego JaśńieGINA, że inne pacjentki to reagują już tak, że mają po 10 pęcherzyków... a mi ledwo jeden urósł. Cokolwiek się zapytałam to odpowiedzi były bardzo mętne. Kolejny cykl na CLO, Lametta i zastrzykach Fostimon. I znowu bieda - jeden pęcherzyk. GIN powiedział - IN VITRO. Ja już byłam nna skraju załamania więc stwierdziliśmy z moim M, że czas uciekać i zrobić przerwę by wrócić do równowagi psychicznej. 3 miesiące przerwy przywróciły mnie do życia. W marcu postanowiliśmy zmienić klinikę i lekarza. Wszystko opowiedziliśmy nowemu GINowi i Nowy GIN pierwsze co powiedział, czy sprawdzałam Insulinooporność? Bo jak nie to trzeba zbadać. Powiedziałam, że chciałam już wcześniej ale poprzedni GIN mowiedział, że nie ma takiej potrzeby, bo równie dobrze mógłby mi zlecić milion badań za milion pieniędzy... Zgodnie z nowymi zaleceniami zbadałam i wyszło HOMA IR ponad 6 - wizyta u diabetologa i dostałam Formetic. W kwietniu obserwowaliśmy mój cykl i wszystko było prawidłowo, ale pęcherzyki urosły małe i szybko pękły, więc nowy GIN powiedział, że kolejny cykl z CLO. Dostałam po 1 tabletce przez 6 dni. Urosły dwa piękne pęcherzyki. Po takiej małej dawce Dostałam Ovitrelle i działaliśmy zgodnie z zaleceniami - to jest zawsze niezłe fikać zgodnie z zaleceniami lekarza. Nie liczę, że będzie łatwo, ale nie poddaje się - to najważniejsze, a drugie najważniejsze to dobry GIN. Bo niektórzy mimo sławy są po prostu beznadziejni! Nowy GIN powiedział, że zrobimy max dwa cykle ze wspomaganiem, a potem jeszcze mamy parę mozliwości zanim zaczniemy rozmawiać o IVF. Powiedział, że nawet nie chce teraz o tym rozmawiać, bo trzeba wierzyć, że obecny cykl to jest właśnie ten - jakie zupełnie inne podejście!
Podsumowując 14.05 - usg - dwa pęcherzyki po 18mm. 15.05 zastrzyk z ovitrelle. Od 18.05 biorę duphason i czekam na testowanie. Przewidywany termin testowania 31.05 lub/i 01.06.
Trzymam za wszystkich kciuki - zróbmy tu wszystkie najlepszą statystykę na forum:)MamaFabianka, Bocianiątko, Achia, Meśka, Anaaa90, Siwulec, by7mistake, Malgonia, lamka, Emiilka, Iseko, Tosia2323, Aga9090, KateHawke, Nadzieja22, Bajkaaa, Morusek lubią tę wiadomość
23cs
SonoHSG -> jajowody drożne
Metformina, Letrox 75
Nowy GIN od 03.2018
05.2018 - pierwszy cykl na CLO + Ovitrelle
06.2018 - drugi cykl na CLO + Ovitrelle
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDanq witaj na forum
po 1 mocno trzymam kciuki żeby się udało w sumie już mogłabyś testować :p
Niestety w walce omałego Kropka trzeba często zapukać do wielu drzwi i wielu lekarzy. sama też traciłam czas u niekompetentnych specjalistów.
PowodzeniaDanq lubi tę wiadomość
-
Minie Black wrote:A ja dzisiaj byłam na dniu mamy i taty w zlobku.... popłakałam sie zanim dzieci wyszły.
Patrzcie jaki Pan Biedron
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/01dca8a3df73.jpg
Ale mam pustaka zamiast mózgu, ja szukałam tego prawdziwego Biedronia na zdjęciu
A dzieciaki boskie, już patrząc na to zdjęcie chce mi się płakaćMinie Black, Siwulec, by7mistake, Nadzieja22 lubią tę wiadomość
19.11.2018 laparo - jajowody przedmuchane, bez endomendy
Starania od lipca 2016 r.
Synuś ❤️ 11.2014 r. -
Achia wrote:Danq witaj na forum
po 1 mocno trzymam kciuki żeby się udało w sumie już mogłabyś testować :p
Niestety w walce omałego Kropka trzeba często zapukać do wielu drzwi i wielu lekarzy. sama też traciłam czas u niekompetentnych specjalistów.
Powodzenia
Myślisz, ze już bym mogła? Może kupie jakiś test - co polecacie? - widziałam, ze chyba najczęściej w Waszych rozmowach przewija się bobo...
A dobry GIN to jest bardzo, bardzo dużo. Ten mój poprzedni też bardzo znany i niby wielka fachura, ale chyba mu palma odbiła niestety.23cs
SonoHSG -> jajowody drożne
Metformina, Letrox 75
Nowy GIN od 03.2018
05.2018 - pierwszy cykl na CLO + Ovitrelle
06.2018 - drugi cykl na CLO + Ovitrelle
-
Słodkie maluszki
Danq bądź gotowa na to, ze będziemy Cię namawiać na szybsze sikanie niż planujesz
KaskaKwa - przykro mi
Asiek odliczamy już do wyników
Cabrera - taki spadek to nie spadek trzymam kciuki żeby jutro odbiło
Siwulec, Danq lubią tę wiadomość