MAJOWE TESTOWANIE '18, czyli zabierz testy na majówkę
-
WIADOMOŚĆ
-
Malgonia wrote:Wiem, że te statystyczne dwie owulacje w roku to i tak jeszcze nie tragedia, ale jakoś trawiłam przez te miesiące ostatnie, ze połowa jest do d.. a teraz muszę ten temat jeszcze raz sobie w głowie poukładać.
Malgonia, trochę Cię rozumiem, bo sama ostatnią owulację miałam w październiku. Więc u mnie te szanse są jeszcze mniejsze, bo ja przez siedem miesięcy nawet nie dostałam od losu szans na ciążę. Ale muszę wierzyć, że się uda, bo inaczej bym zwariowała. Póki co traktuję to zadaniowo, staram się wyłączyć emocje i tylko odhaczam, czy zażyłam leki/ czy umówiłam usg na monitoring/ czy zrobiłam odpowiednie badania itp.
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualnyTrasti nie czytaj internetu!
Jak szukałam inf jak mi lekarz powiedział o krwiaku to na innym forum praktycznie wszystkie dziewczyny pisały że się oszcżędzały i krwiak się wchłonął. głowa do góry, u CIebie też tak będzie!Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2018, 15:48
-
nick nieaktualnyAnaaa to aż dziwne ale jedziemy na podobnym wózku , prawie ten sam dzień cyklu a i emek na odległość,co przy kolejnych niepowodzeniach nie ułatwia sprawy ....niestety gdyby nie to napewno nie było by nas stać na leczenie i kolejne próby, bylibyśmy zdani na nasz wspaniały nfz
-
Nenusia, gin dupa, ale ważne, że serduszko bije

Jak tak chwalicie tę ashwagandhe i donga, że może i u nas zastosuje
Na co one działają? Jakieś przeciwwskazania?
-
Co do starań, to kurde u nas 3 razy w pierwszym cyklu niby zaskoczyło, ale i tak to o kant dupy rozbić, skoro dzidzia z tego i tak nie ma

Nie wiem jak to jest starać się długie miesiące /lata, bardzo mi przykro, że musicie co miesiąc przez to przechodzić
-
Wiem Reseciku, że nie ja jedna mam tu problem. Dlatego też na codzień staram się nie użalać nad sobą, ale czasem każda ma takie gorsze momenty
Teraz jeszcze ta choroba emka i taki lęk, ze gdyby akurat teraz trafiła się ta szczęśliwa owulacja a u niego nie będzie czym strzelać.. w ogóle to ciężko mi odpuścić z myślą, ze może to akurat to szczęśliwe jajo będzie teraz..
Ja już nawet myślę, co jak zajdę ze złym jajem, a szczęśliwe miało być następne.
-
Widzisz nawet nie wiedziałamAsiek1214 wrote:Anaaa to aż dziwne ale jedziemy na podobnym wózku , prawie ten sam dzień cyklu a i emek na odległość,co przy kolejnych niepowodzeniach nie ułatwia sprawy ....niestety gdyby nie to napewno nie było by nas stać na leczenie i kolejne próby, bylibyśmy zdani na nasz wspaniały nfz

bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki;*
-
Na donga trzeba uważac przy obfitych @ - w ogóle najlepiej zacząć brać po skończonym plamieniu do owu. Ashwagandha ponoć moze powodować wyższe ciśnienie, ale u mnie tak nie działała.Nadzieja22 wrote:Nenusia, gin dupa, ale ważne, że serduszko bije

Jak tak chwalicie tę ashwagandhe i donga, że może i u nas zastosuje
Na co one działają? Jakieś przeciwwskazania?
Nadzieja22 lubi tę wiadomość
-
Malgonia wrote:Wiem Reseciku, że nie ja jedna mam tu problem. Dlatego też na codzień staram się nie użalać nad sobą, ale czasem każda ma takie gorsze momenty
Teraz jeszcze ta choroba emka i taki lęk, ze gdyby akurat teraz trafiła się ta szczęśliwa owulacja a u niego nie będzie czym strzelać.. w ogóle to ciężko mi odpuścić z myślą, ze może to akurat to szczęśliwe jajo będzie teraz..
Ja już nawet myślę, co jak zajdę ze złym jajem, a szczęśliwe miało być następne.
Ja to chyba dziś nie mam talentu do pocieszania. Nie napisałam o sobie, by wpędzać Cię w jakieś poczucie winy i udowadniać kto ma gorzej, tylko po to by Cię podnieść na duchu
Ja mam w pamięci przykład Twojej bratowej i brata i trzymam się tego, że u Was będzie podobnie :*
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualnyDziękję kochana za kciuki na pewno się przydadzą :*Anaaa90 wrote:Widzisz nawet nie wiedziałam
bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki;*
A ja oczywiście w pracy umieram z nudów miał być ruch a klientów zero
Przez co doszukuję się kolejnych objawów u siebie albo jakich kolwiek objawów fasolka i np. mam wrażenie że co chwila odczuwam nie wie takie kłucie ciągnięcie w piersiach...masakra czy to moja autosugestia czy stan faktyczny ciężko stwierdzić
Anaaa90 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nie masz za co przepraszać. Musimy się wzajemnie wspieraćCabrera wrote:Dziewczyny, ja tez przepraszam, nie chciałam nikogo urazić swoim narzekaniem...
Zmykam się gdzieś ukryć, bo ciężkie dni przede mną
Cabrera lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny... Cały dzień prawie przespałam. Gdyby nie to, że byłam w pracy zanieść l4 to bym z łóżka nie wyszła, przysięgam.
Dobrze, że po drodze kupiłam dziecku samolot zabawkowy, to może dzisiaj się "sobą zajmie", bo nie do życia jestem...Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2018, 16:33
-
Cabrera wrote:Dziewczyny, ja tez przepraszam, nie chciałam nikogo urazić swoim narzekaniem...
Łojezu, jak to do mnie to nawet nie wiedziałam, że ktoś mnie czymś uraził! Laski, każda z nas tu walczy ze swoim wrogiem i nie ma co się licytować, czyj jest gorszy!:*
Ale przecież kto nie walczy ten nie niańczy!
Anaaa90, by7mistake, Malgonia, Cabrera, Nadzieja22 lubią tę wiadomość

* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Bardzo smutno się dziś tu zrobiło chyba wszystkie mamy gorszy dzień

Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20
Mama 4 aniołków
11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
6 lat oczekiwania na 2 cud
2iui nieskutczne ..
mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0%
nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMinie- chyba to przez pogodę.my wracając od doktora staliśmy w turbo korku bo jakaś kobieta wjechała na obwodnicy w karetkę która stała oznaczona i udzielała pomocy, potem już sama odwiedziłam dziewczyny w pracy, wracając zaszłam na pocztę,a upał nie z tej ziemi i po powrocie padłam na łóżko i spałam nie wiem ile.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2018, 17:14
-
Dzień dobry kochane
mało się udzielam ale staram się czytac Was w miarę możliwości na bieżąco
gratuluję pozytywnych testów
(Siwulec na tym ostatnim coś mi majaczylo)
Gratuluję też udanych wizyt, zabiegów
ogólnie trzymam za wszystkie kciuki 
U mnie ostatnio mało czasu... wczoraj byłam na Dniu rodziny w przedszkolu u Kubusia
dziewczyny ryczalam jak głupia
(to moje pierwsze tego typu święto w przedszkolu)
Dzisiaj przyszedł też zamówiony termometr
ależ jestem podekscytowana
zaczelam też sikac na owulaki
to nic ze dopiero przedwczoraj skończyła mi się @
Malgonia, Siwulec, KateHawke, bazylkove, Nadzieja22 lubią tę wiadomość
Kubuś ❤ 21.10.2013
10.2017- cb
08.2018- || ❤
28.04.2019 ❤ Mikołaj
03.2020 || 😁❤
27lat
<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqyx8dndma5eq5.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>









