MARCOWE TESTOWANIE – PIERWSZY POWIEW WIOSNY
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Cheresta wrote:Człowiek by chcial po ciezkim dniu w pracy usiąść, poczytać co u kogo, wyluzować a tu znowu jakieś cyrki. Chyba wrócę w okolicach testowania bo sory dziewczyny ale jakoś tak ostatnio nie chcę się czytać tego forum
Na dodatek jestem dziś zrezygnowana i zła, bo kupiłam suni nowe szelki, bo mi dziewczyna się poszerzyła i wiecie co? Pogryzla!
O rany! mocno Cię pogryzła? Jaka to rasa?
Współczuję
staramy się już ponad 2 lata - udało się!!
aktualnie 2 cykl z CLO (pierwszy bez owu) - szczęśliwy podwójnie
Maj 2017 - 13tc (8tc) poronienie zatrzymane -
Lekarze nie mają serc - zostawiają je przed wejściem do pracy (czemu się nawet nie dziwię, bo pewnie codziennie mają komuś do powiedzenia coś strasznego i jakby się nie uodpornili, to by nie chcieli do pracy chodzić), więc nie martw się, że mu złamiesz serduszko. Najwyżej trochę ucierpi duma, ale to tylko dobrze takiemu zrobi. Rób tak, żeby Tobie było najlepiej.nowa na dzielni wrote:Yoselyn jesteś ciepła, opanowana, inteligentna. Jezeli takie osoby miałyby problem to juz nie wiem kto by miał się zakwalifikować.
Luna - od razu mi się Suits przypomina
. Ale się dużo u ciebie ciekawego dzieje, fajnie 
A ja mam dylemat, go koleżanka mi bardzo poleca innego lekarza z mojej kliniki, który bardziej lubi powalczyć. Tyle ze jakoś mi głupio się przepisać
pewnie ostatecznie to zrobię ale to taka trochę zdrada lekarza
Tak, ostatnio nie lubię lekarzy. A tych szpitalnych i NFZowskich szczególnie nie toleruję.
nowa na dzielni lubi tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Yos miłego szkolenia...coraz bliżej do celu
Yoselyn82 lubi tę wiadomość
-
Moze dostaniemy piekny prezent na swieta i dostaniemy kwalifikacje
w koncu moj piekny wozeczek juz czeka na maluszka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2018, 20:25
Lunaris, Karma88, lamka, Czrna 81, KateHawke, Anna Stesia, MOJE, Emiilka lubią tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
nick nieaktualny
-
Frelcia wrote:Yos będzie dobrze! Nie miej czarnych myśli!:*
Ja dalej tylko plamie skąpo i mnie to martwi ale i tak idę jutro na usg. Chce wiedzieć co się dzieje i wiedzieć kiedy zacznę stymulacje.
staram sie myslec pozytywnie
A ty idz do lekarza, niech zobaczy co sie dzieje, pewnie jutro rozpisze tobie stymulacje
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Ja nie zaczęłam tego znoszę cierpliwie te ataki ,pretensje.
Po prostu się tak zastanawiam chcesz mieć dziecko i to dziecko idzie do szkoły i trafi na taką ciebie ..przychodzi we łzach miło ? Żeby uczyć tolerancji trzeba takim być .. a nie wrednym i oceniającym .Już nic nie mówię nie warto . Proszę jak chcesz wylej na mnie frustrację . Ja ci nic nie zrobiłam ,a co cię nie zabije to wzmocni miłego wieczoru .Bóg oceniWiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2018, 20:27
-
Strażnicy galaktyki lecą! najpierw się pośmieje a na końcu będę ryczeć. Uwielbiam tą serię Marvela! Poszukam do tego jakichś moreli i winka
Luna1993, Czrna 81, KateHawke lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Yos coraz blizej celu. Bardzo milo sie to czyta, malymi krokami k bedziepiekny final z dzieciaczkiem.
Lece po calym dniu na noc do roboty. Znowu. Pozno wroce, a jutro tez praca. Dziewczyny jestem z Wami, ale gubie sie na telefonie bo pelno postow, ktore probuje ominac.
Buziaki!
Yoselyn82, Lunaris, Luna1993, KateHawke lubią tę wiadomość
Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc 07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
StaraczkaNika wrote:Lekarze nie mają serc - zostawiają je przed wejściem do pracy (czemu się nawet nie dziwię, bo pewnie codziennie mają komuś do powiedzenia coś strasznego i jakby się nie uodpornili, to by nie chcieli do pracy chodzić), więc nie martw się, że mu złamiesz serduszko. Najwyżej trochę ucierpi duma, ale to tylko dobrze takiemu zrobi. Rób tak, żeby Tobie było najlepiej.
Tak, ostatnio nie lubię lekarzy. A tych szpitalnych i NFZowskich szczególnie nie toleruję.
No właśnie, to jest jednak usługa z której korzystam w określonym celu. Przemyślałam i jeżeli eM będzie miał poprawne wyniki to nie decydujemy się chyba jeszcze na invitro, za dobre mam te wyniki, jeszcze rok powalczę. Nie jestem gotowa na invitro, za mało z siebie jeszcze dałam w tej walce. No chyba ze te pływaki tak dogorywającej jak moje plemniki .
A ja Cię w ogóle bardzo podziwiam Nika za to co zrobiłaś. Poczułaś, ze to w Twoim przypadku ważne i przewalczylas swoje.
2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
nick nieaktualny
-
Frelcia ale żywa krew? Rozkręci się. Ja tez calu czas na pierwszym biegu z okresem, za to bierze mnie jakieś giga grypsko
2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
Lunaris a pokażesz synka? jakoś od tylca, bez buźki, kawałek . Chętnie go poznam
2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
Veles wrote:Summer86 tak zrobiłam podsumowałam co mam i co zrobiłam widocznie niezbyt uważnie czytasz .
Właśnie to Ci próbujemy wytłumaczyć... Na miejscu Summer podziękowałabym za rozmowę - dziewczyna jest w ciąży, mogłaby nas olać, a wchodzi wspierać i radzić. Ty jej zarzucisz, że czyta niedokładnie. Trudno czasem nadrobić (ludzie tu pracują, uczą się, mają dzieci, mają zwykłe, codzienne problemy). Ja np. między 50 a 75 stroną chyba nie nadrobiłam jeszcze forum, no trudno - fatalnie się czułam i olałam forum... Też czasem kilka razy pytałam, ba- zdarzyły mi się pytania bez odpowiedzi i nikomu nie ośmieliłabym się postawić zarzutu, że nizbyt uważnie czyta.
Postaraj się mniej się skupiać na sobie - naprawdę, każda z nas tu jest z jakimś problemem.
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Na szczęście nie mnie może się źle wyraziłam. Szelki pogryzla nowiuskie. Ale ich strata godzinę po zakupie bolała mnie równie mocnoPhnappy wrote:O rany! mocno Cię pogryzła? Jaka to rasa? Współczuję
18.10 punkcja
21.10 transfer
28.10 beta 19,84
30.10 beta 48,34
