MARCOWE TESTOWANIE – PIERWSZY POWIEW WIOSNY
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Veles daj już spokój -jak na tak wykształconą osobę to trochę słabe masz komentarze
albo celowo siejesz zamęt.
Dzięki dziewczyny za miłe słowa i nie zapominajcie że większość Was też widziałam i wcale nie wyróżniam się w tym gronie. Zobaczycie że wywalczymy sobie te dzieci! Jak Kwiatuszek.
A propo's aplikacji FLO to widziałam we wcześniejszych postach zrzut z ekranu i nurtuje mnie pytanie: Flo wyznacza owu (taką linię stawia) jak OF? Bo ja już 3 cykl cisnę z FLO i tylko kółeczko w dniu spodziewanej owu. Zaczęłam się zastanawiać jak to działa... -
Yoselyn trzymam kciuki lepszej mamy tam nie znajdą ! Będzie dobrze ♥️
Yoselyn82 lubi tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Dziewczyny, a może powtórzymy dietę antybananową - im mniej banana i z bananem tym zdrowiej?
Dobranoc i jeszcze raz Wam dziękuję za wszystko. Jesteście wspaniałe.
Lunaris, KateHawke, lamka, Bajkaaa, nenusia, ANkaG, Bocianiątko, Karma88, Meśka, Diamond92 lubią tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Też oglądamLunaris wrote:Strażnicy galaktyki
lecą! najpierw się pośmieje a na końcu będę ryczeć. Uwielbiam tą serię Marvela! Poszukam do tego jakichś moreli i winka 
Mój synek jest fanem Marvela. Najbardziej lubi Avengersów. Byliśmy w kinie na Torze,Czarnej Parterze a teraz nie może odczekać się maja,bo wchodzi nowy film Avengers.
Po dzisiejszym filmie znowu będzie powtarzał "Ja jestem Groot"
Lunaris, KateHawke lubią tę wiadomość
Czarna81
22 cs. -
Kochane jesteście ♥️ ale popełniłam duży błąd więc wątpię że zdam. Wszystko przez zmęczenie bo zawsze to robię w pracy a tu mi umknęło... No trudno. Stres robi swoje.Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Ja mam słabe komentarze? A kto zaczął , Luny i Niki ostatni był super.Rozumiem
miała ciężki i przykry dzień.Ale nie jestem głupia..A zamęt to siejecie wy atakujecie mnie i nie pasuje wam ,że się zaczęłam bronić .Deszcz pada jedziecie dalej wyżyjcie się. Jedna pisze że nie będzie tesknić, potem że jestem fałszywa ,potem knujecie przeciwko mnie och ta dieta bananowa i to moje komentarze są słabe?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2018, 21:21
-
Lunaris, wyznacza owu, tylko że długo się namyśla - ostatnio mi dodał owu po 5 dniach wyższych tempek, no dziękuję baaaardzo, zbytek łaski, teraz to się obejdzie. Wolę FF albo Kindarę, ale to po angielsku4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Moje drogie Koleżanki
na wstępie chciałam Wam baaaaaaardzo serdecznie podziękować za wsparcie jakie dzisiaj od Was otrzymałam :*
To był koszmarny dzień...
o 7:30 zameldowałam się na IP, przyjęli mnie, pobrali krew na morfologię, zrobili USG i wysłali na oddział.
Już o godz 11:00 dostałam lek (dopochwowy) który miał rozluźnić mięśnie i poszerzyć szyjkę macicy, po leku nakazano mi leżeć plackiem 4h.
Po wspomnianych 4h dopadły mnie skurcze i zaczelam krwawić, skurcze były coraz silniejsze (mogę śmiało określić je jak te porodowe) zgłosiłam pigułom co się dzieje, ale jakoś się nie przejęły i powiedziały ze musi bolec jeśli chce jeszcze mieć dzieci to musi się rozwarcie samo naknajwieksze zrobić. Po 3h wypłakałam paracetamol i wreszcie mogłam się położyć bez większego bólu. (Muszę wspomnieć ze obok na łóżku jest dziewczyna która tez dziś przyjęli na zabieg i tez dostała ten lek i takich boli nie miała, do samego zabiegu sobie na luzie w tel grała )
O godz 19:30 zabrali mnie w końcu na zabieg (obstawiam ze lekarzom się nie chciało i zostawili nas w prezencie wieczornej zmianie ) i jestem już po, po całym tym zjeb@nym dniu w końcu odetchnęłam.
Pol dni przeryczalam z bólu i z tej mojej bezradności i nie mocy:( ale teraz już jest Ok.
Doktorek powiedział ze statystycznie na jedna kobietę przypada jedno poronienie...
Nie życzę nikomu takich przeżyć a ja... jestem bogatsza o kolejne doświadczenie, szkoda ze w takie...
Życzę Wam kochane spokojnego, albo nie - szalonego wieczoru Wam życzę i zajebsitego weekendu :*
Ps. Podsłuchuje co rusz serducha na KTG ciężarnych które są przyjmowane na oddział - wspaniały dźwięk
30.05 - 9dpo HCG 2,24; 04.06 - 14dpo HCG 268,80; 06.06 - 16doo HCG 496,00; 13.06 - 24dpo HCG 8619,00
20.06 zarodek 3,4mm z czynnością serca
02.2018 - 12tc [*] ♥️
Siła jest kobietą -
nick nieaktualny
-
StaraczkaNika wrote:Dziewczyny, a może powtórzymy dietę antybananową - im mniej banana i z bananem tym zdrowiej?
Dobranoc i jeszcze raz Wam dziękuję za wszystko. Jesteście wspaniałe.
AMEN !!!
Luna myszy wysyłaj
summer86, Meśka lubią tę wiadomość
-
Lunaris, śliczne zdjęcie przystojny młodzieniec i piękna mama!
Dziewczyny, nie stresujmy się, jest piątek, idzie wiosna.. nie ma co robić sobie skoków prolaktyny i kortyzolu
Lunaris, Anna Stesia lubią tę wiadomość
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Dziewczyny! Co by politykę antybananową wdrożyć to się pochwalę, żeby temat był chociaż na stronkę
Byłam dzisiaj na badaniach
9 tydzień, Okruszek się rusza, serduszko bije Okruszek fikał na obrazie usg tak pięknie że aż się wzruszyłam. Ale tak mnie stres wymęczył, że zaraz padnę spać. Bardzo się bałam że dziś już nie usłyszę serduszka... Ale biło jak dzwon
summer86, Lunaris, Luna1993, Czrna 81, Anna Stesia, lamka, Yoselyn82, Bajkaaa, Siwulec, nenusia, Lucia88, Morusek, ANkaG, Bocianiątko, Kargo31, by7mistake, Kingulla, Karma88, Emiilka, agulineczka, MaryAnn, molisia, Meśka, Cabrera, Izape_91, Achia, Jeżowa, blue00, Kotowa, Angelika83, Sanka, Jedna_z_Wielu, Diamond92 lubią tę wiadomość
08.05.2020 - II na teście 💕
27 Styczeń 2018 - 18cs - ET -
nick nieaktualny
-
StaraczkaNika wrote:Lunaris, wyznacza owu, tylko że długo się namyśla - ostatnio mi dodał owu po 5 dniach wyższych tempek, no dziękuję baaaardzo, zbytek łaski, teraz to się obejdzie. Wolę FF albo Kindarę, ale to po angielsku
U mnie nawet po zakończonym cyklu nie wyznaczył Spróbuję z Kindarą -spodobała mi się wizualnie. Od następnego cyklu, dzięki i dobrej nocy!
-
Luna kciuki za praktyki! Będziesz świetna, żeby tylko mdłości Ci nie przeszkadzały.
Yosel jeśli Wam kwalifikacji nie dadzą,to ja już nie wiem komu! Papieżowi? Będzie dobrze, a Ty będziesz zajebistą mamą, najlepszą!
Luna1993, Yoselyn82, Bocianiątko lubią tę wiadomość
Czarna81
22 cs. -
Siwulec, życzę Ci spokojnej nocy, musisz nabrać sił. Już to dziewczyny tu pisały, ale jesteś niesamowicie dzielna!
Dziękujemy, że się odezwałaś, bo wszystkie czekałyśmy na informacje od Ciebie.
Siwulec lubi tę wiadomość
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNika podziwiam Was, że to wszystko przeszliscie razem, że zdecydowaliście się na pogrzeb, ja nie dałabym rady chyba.
Siwulec nie wiem, czy przeoczyłam w tym zamieszaniu, jak u Ciebie? Wszystko względnie ok?
Molisia A Tobie z całego serca gratuluję bety!
Moja niestety wynosi 150,normalnie bym się cieszyła, teraz czekam kiedy spadnie żeby podjąć walkę.
I dziś chyba wykorzystam męża (z pełną premedytacją) , długi post mieliśmy, głowa nie ta sama niestety.
Jutro dla oczyszczenia głowy jedziemy na szybki wypad w góry, może uda nam się choć na chwilę zapomnieć i wyluzować!Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2018, 21:23
Siwulec lubi tę wiadomość
strasznie mi przykro, że musiałaś przez to przejść, czytałam ze łzami w oczach 
