MARCOWE TESTOWANIE – PIERWSZY POWIEW WIOSNY
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja już po. I chyba będzie płacz w komunikacji miejskiej.
Pan doktor stwierdził, że po takiej ilości stymulacji bez powidzenia, kolejnym krokiem jest już inseminacja.
Tylko że miałam kilka mniej stymulowanych cykli, niż myślał i przecież nie można mówić, że bez powodzenia, bo przecież w końcu zaszłam. A to, że nie z każdej ciąży jest dziecko, to już inna rzecz.
Przy usg zobaczył ładny pęcherzyk i endo. Zalecił ovitrelle jeszcze w klinice. Najwyraźniej zapomniał też, że mieliśmy jeszcze poczekać. W 7dc badanie proga i wizyta żeby spradzić czy pęcherzyk pękł i czy nie trzeba mi progesteronu. Czyli nic twórczego.
W sumie to poprostu głupia jestem. Czego ja oczekiwałam? Że mi powie, że jest wzystko pięknie i zajdę bez problemu?
No całkiem mnie nie przekonuje pomysł inseminacji. Tyle zachodu, żeby zwiększyć szanse o 3%?
A herbata zielona ok, ale 1 dziennie. Trochę wypłukuje witaminy z grupy B, w tym kwas foliowy, więc jeśli się ją pije regularnie, trzeba zwiększyć suplementację B i kwasu.4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Yos przepraszam, ale chciałam zapytać jaką decyzje podjelas ? Robiłaś dziś betę czy odstawiłaś tak jak pisałaś leki w sobote i czekasz na @ ? Wybacz jeśli pisałaś ale nie zakodowałam jak postanowiłaś
Reset przybijam żółwika
chociaż obawiam się że na marne się zdadzą Twoje „wypociny”
reset lubi tę wiadomość
30.05 - 9dpo HCG 2,24; 04.06 - 14dpo HCG 268,80; 06.06 - 16doo HCG 496,00; 13.06 - 24dpo HCG 8619,00
20.06 zarodek 3,4mm z czynnością serca
02.2018 - 12tc [*] ♥️
Siła jest kobietą
-
Dziękuje StaraczkaNika. Też jakoś nie ufam tym inseminacjom. Tyle zachodu, wydatków, a szansa niewiele większa niż przy zwykłym przytulaniu. A u mnie wszyscy się upierają. Słyszę tylko iui, po co bić pianę, drepatać w miejscu czyli po co badania w dosłownym tłumaczeniu.Iui a potem in-vitro. A naturalnie się nie da.. choćby spróbować? I nie jest tak jak tu mówi reset bo zmieniałam gina . Może tu nie ma w moich okolicach profesjoanalisty. Ja się mogę przejechać do Paśnika do Łodzi, czy do Pawelczyka na iui. Do gina za każdym razem ileś km to trochę kicha:/ .Tym bardziej, żem zależna od męża w tej kwestii. Siwulec nie wiem czy to do mnie ale więcej optymizmu
Yos ja też jestem ciekawa co tam u ciebie. ..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2018, 18:58
-
Nikuś, nie płacz ani w komunikacji ani nigdzie indziej.
Przetraw na spokojnie jego wytyczne, przegadaj z mężem i oprzyj się na swoich przeczuciach. Znając Twoją historię oraz statystyki iui też pewnie bym wątpiła w jego sens.
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Ech Nikuś... Cóż Ci możemy powiedzieć... Gość chyba trochę z choinki się urwał... Ale spójrz na to innej strony... Masz owulację! Znowu sama! Może organizm się normuje i żadne iui nie będzie Wam potrzebne! A właściwie to te 3% to gość sobie w buty wsadzić! Każda z nas ma nadzieję że w końcu trafi na kogoś
naprawdę dobrego... I rozumi m Twoje rozczarowanie... Trzymaj się :* :* :*
Hania. Po pierwsze Paśnik nie jest ginem. Jedziesz do niego jeśli masz uzasadnione podejrzenia skopanej immunologii i jesteś gotowa wydać dużą kasę na badania a później poddać się skomplikowanemu leczeniu. Po drugie, do niego jedzie się dwa razy a później wszystko mailowo. i gdybyś czytała uważnie nasze posty to byś o tym wiedziała a nie narzekała że wysyłamy Cię do nie wiadomo kogo. A na ten temat sama pisałam Ci wyczerpującego posta.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2018, 18:58
Siwulec, reset, Karma88 lubią tę wiadomość
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Nika bardzo mi przykro ze nie umiem Ci nic mądrego napisać, ale ściskam Cię mocno i wycieram łezki, mam nadziej że te łzy za chwile zmienia się w łzy szczęścia :*
30.05 - 9dpo HCG 2,24; 04.06 - 14dpo HCG 268,80; 06.06 - 16doo HCG 496,00; 13.06 - 24dpo HCG 8619,00
20.06 zarodek 3,4mm z czynnością serca
02.2018 - 12tc [*] ♥️
Siła jest kobietą -
Nasienie jest ok, trochę ma słaby ruch (mężowi ogoniaści dążą do celu jakimiś okrężnymi drogami), a ostatnio objętość a przez to ilość słabo wyszły. Nie chodzi o problem męski, tylko żeby chociaż minimalnie zwiększyć szanse. W moim wypadku iui zwiększyłoby szanse o ok 3%. Powalająca poprawa, nie ma co...Meśka wrote:Nika przypomnij czy u Was jest problem z nasieniem ? Bo jesli nie to w jakim celu IUI ?
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Admiralka gratulacje ♥️ kochana oby tym razem wszystko dobrze poszło!
Nika tulę Cię :* zobaczysz będzie dobrze. Jesteś mądrzejsza niż niejeden lekarz więc dlatego tak ciężko znaleźć Ci dobrego specjalistę ! Ale on tam gdzieś czeka na Ciebie, a może i nie będzie potrzebny:)Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Nika, nie rozumiem skąd u Was pomysł na inseminację skoro doszło do naturalnego zapłodnienia. Sama inseminacja nie jest taka straszna i koszty również do przeżycia, ale tak jak piszesz jej skuteczność jest niewiele wyższa niż przy staraniach naturalnych. Ma ona sens przy słabszym nasieniu i problemach ze śluzem, ale u Was chyba żaden z tych problemów nie występuje (traktuję wyniki eMka jako przejściowe).
Nam zalecono, bo nigdy nawet wcześniej nie miałam biochemicznej, więc był to po prostu kolejny krok.
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Bocianiątko nie zrozumiałaś mnie kompletnie.. wiem kto to Paśnik i właśnie piszę, że mogę pojechać do niego w kwestiach immunologii.. ale do zwykłego gina nie chciałabym , gdzieś daleko jechać i być zależna od męża. Chciałabym gdzieś bliżej, gdzie nie potrzebuję samochodu bo to monitoringi, to coś innego . Nie zawsze mąż może. W moim rejonie nie mam dużego wyboru jeśli chodzi o ginów.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2018, 19:10
-
Jak widzisz na przykładzie Niki, każda z nas szuka dobrego gina... Nierzadko latami... Pytanie czy rzeczywiście masz problemy z owulacja i potrzebujesz ścisłego monitoringu. Zawsze możesz znaleźć miejsce tylko na monitoringi a do zaufanego gina np raz na miesiąc ...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2018, 19:23
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Nika rękawa użyczam czasem płacz działa oczyszczająco. A co do IUI jestem tego zdania co Sammer jesli nie ma wskazań to sensu nie ma a kliniki nabijają kieszeń. Lepiej zainwestować w dalszą diagnostykę, suple... histeroskopie zwłaszcza jak się bierze IVF pod uwagę.
reset lubi tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
nick nieaktualnyA ja stwierdziłam że co z tego ile czasu minęło od poprzedniej wizyty w toalecie mam trochę zapas i taniocha jakiegoś obsikałam no i znowu tam widać coś więc czekam do jutra i być może beta bo będę nie daleko od labo przyjeżdżać! Proszę o kciuki skromnie ja z wami dziewcZyny jutro sikam znowu więc w kupie siła!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2018, 19:26
Siwulec, reset, Koteczka82, Bajkaaa, nowa na dzielni, blue00, Jeżowa, Kargo31, Czrna 81, Diamond92, Malgonia, KateHawke, KateHawke, frezyjciada, lamka, Emiilka, Rucola, Rucola, Rucola, Meśka, Morusek lubią tę wiadomość
-
Flo z otwarta paszcza patrzę jak ten Twój suwak pędzi do przodu, za chwile półmetek a pamietam jak napisałaś „wracamy w 3 do domu” pięknie
30.05 - 9dpo HCG 2,24; 04.06 - 14dpo HCG 268,80; 06.06 - 16doo HCG 496,00; 13.06 - 24dpo HCG 8619,00
20.06 zarodek 3,4mm z czynnością serca
02.2018 - 12tc [*] ♥️
Siła jest kobietą -
Hania34 wrote:ale do zwykłego gina nie chciałabym , gdzieś daleko jechać i być zależna od męża. Chciałabym gdzieś bliżej, gdzie nie potrzebuję samochodu bo to monitoringi, to coś innego . Nie zawsze mąż może. W moim rejonie nie mam dużego wyboru jeśli chodzi o ginów.
Czyli albo albo. Albo jesteś skazana na lokalnych ginów, o których nie masz dobrego zdania (przy czym coś robią, bo np. duphaston Ci zapisali) albo musisz dojeżdżać.
Tu dziewczyny dojeżdżają z Nowego Sącza do Krakowa, z Opola do Katowic, z centralno - wschodniej Polski (Izuś?) do Rzeszowa itp. Ja nawet rozważam ostatecznie dojeżdżanie z Krakowa do cudotwórczych lekarzy w Katowicach w Angelicusie jak nikt tu mojego zaufania nie wzbudzi.
No i pomysł Bocianiątka jest trafny. Dobry lekarz nie tylko Cię zbada, on jest w stanie nakreślić REALNY plan działania z jakimiś ramami czasowymi i dalszymi koncepcjami. Doraźne rzeczy można wtedy robić na miejscu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2018, 19:29
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
ANkaG wrote:A ja stwierdziłam że co z tego ile czasu minęło od poprzedniej wizyty w toalecie mam trochę zapas i taniocha jakiegoś obsikałam no i znowu tam widać coś więc czekam do jutra i być może beta bo będę nie daleko od labo przyjeżdżać! Proszę o kciuki skromnie ja z wami dziewcZyny jutro sikam znowu więc w kupie siła!
Kciuki mam jeszcze rozgrzane przez ściskanie ich dziś za Admiralke wiec nie poprzestaje i zaciskam za Ciebie
ANkaG lubi tę wiadomość
30.05 - 9dpo HCG 2,24; 04.06 - 14dpo HCG 268,80; 06.06 - 16doo HCG 496,00; 13.06 - 24dpo HCG 8619,00
20.06 zarodek 3,4mm z czynnością serca
02.2018 - 12tc [*] ♥️
Siła jest kobietą -
Siwulec może się nieprecyzyjnie wypowiadam?Nie wiem. Flower tak mam własne.. w zasadzie niby problemu nie ma, a jest. Monitoring to była pomoc w trafieniu w owu bo sikańce i śluz mnie zawodzą. Tak miałam drożność wyszła bez zarzutu Flower, miałam też histeroskopie i też wszystko wyszło dobrze
Diamond92 lubi tę wiadomość
