Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Marzec 2015 - Na pewno przecież ktoś zajdzie w ciążę :)
Odpowiedz

Marzec 2015 - Na pewno przecież ktoś zajdzie w ciążę :)

Oceń ten wątek:
  • Karaluch Koleżanka
    Postów: 44 9

    Wysłany: 18 marca 2015, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marta1987 wrote:
    Dziewczyny mam do Was pytanko, jestem od niedawna na forum więc większość rzeczy jest dla mnie nowych. Po owulacji postanowiłam nadal robić testy owulacyjne żeby zobaczyć jak będzie to wszytsko wyglądało. Po owulacji już następnego dnia kreska była bardzo słabo widoczna. Dzis jest 8dpo i kreska znowu powoli zaczyna być ciemniejsza...czytałam że czasami testy też mogą wskazywać na ciąże...jakie są Wasze doświadczenia? Na razie wydaje mi się że na test ciążowy jeszcze za wcześnie...może zrobię bete w 10dpo.


    Bardzo często mam pozytywne testy owulacyjne przed @. Czasem kreska testowa jest aż bordowa. Ciąży brak…



    Dziewczyny, nie wytrzymałam i zrobiłam dziś test - 11dpo. Oczywiście negatyw. Odechciewa się już wszystkiego :(
    Mam wrażenie, że wszystkie kobiety wokół mnie zachodzą od podmuchu wiatru…tylko ja oporna

    yyl801z.png
  • Chichibi Autorytet
    Postów: 471 438

    Wysłany: 18 marca 2015, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja też liczę na marcowy cykl :) trzymam za was kciuki !

    Foto_Anna lubi tę wiadomość

    1usamg7yobts6kpo.png

    7v8r3e3kbjif8sqj.png
  • marta1987 Autorytet
    Postów: 499 210

    Wysłany: 18 marca 2015, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karaluch to jestem niepocieszona...a już myślałam, że widzę pozytyw w tych testach owulacyjnych....
    11dpo owulacji to może jeszcze zbyt wcześnie...jak przeglądałam wykresy wielu osobą wychodziło dopiero w 13, 14 dniu...może jeszcze nic straconego...trzymam kciuki

  • Karaluch Koleżanka
    Postów: 44 9

    Wysłany: 18 marca 2015, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marta1987 wrote:
    Karaluch to jestem niepocieszona...a już myślałam, że widzę pozytyw w tych testach owulacyjnych....
    11dpo owulacji to może jeszcze zbyt wcześnie...jak przeglądałam wykresy wielu osobą wychodziło dopiero w 13, 14 dniu...może jeszcze nic straconego...trzymam kciuki


    Kochana, ja też nimi sie mega nakręcałam. Kiedyś pytałam o to lekarza i mówił, że np. kobiety z PCOS mają wyrzuty LH kilka razy w miesiącu i że nawet tym bez PCOS mogą się zdarzyć ;/

    yyl801z.png
  • marta1987 Autorytet
    Postów: 499 210

    Wysłany: 18 marca 2015, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też się chyba za bardzo nakręcam...uważam, że w tym cyklu raczej marne szanse bo nie mam żadnych objawów,które mogłyby świadczyć,że coś się dzieje...sama już nie wiem...ach....ale my dziewczyny mamy przerąbane...facet to tylko czeka i nie musi tak przeżywać jak my....

    alicja_ lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2015, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja siedzę i wmawiam sobie objawy;/ raz mnie brzuch zaboli i od razu w głowie rodzi się myśl, że to na pewno coś znaczy… eh..

  • marta1987 Autorytet
    Postów: 499 210

    Wysłany: 18 marca 2015, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja który masz dzień cyklu? udostępnij swój wykres...wiem o czym mówisz, robię to samo...

    alicja_ lubi tę wiadomość

  • perła ziemi Ekspertka
    Postów: 198 349

    Wysłany: 18 marca 2015, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karaluch wrote:

    Dziewczyny, nie wytrzymałam i zrobiłam dziś test - 11dpo. Oczywiście negatyw. Odechciewa się już wszystkiego :(
    Mam wrażenie, że wszystkie kobiety wokół mnie zachodzą od podmuchu wiatru…tylko ja oporna

    Miałaś zrobić jutro! Myślisz,że test w tym dpo już jest na tyle wiarygodny żeby się smucić? <przytula> ja test przed spodziewanym dniem @ robię bo szukam w nich potwierdzenia objawów, ale nawet jeśli jest negatywny (a inny NIGDY mi się nie zdarzył), to nadzieję mam do momentu pełnego rozkręcenia @ :)

    Dla mnie ten czas oczekiwania na zrobienie testu to jakiś koszmar. Też tak macie? Dobija mnie to ciągłe myślenie, że to na pewno już ten cykl, obserwowanie siebie i wmawianie sobie objawów, wyobrażanie tego wyidealizowanego w głowie momentu zobaczenia dwóch kresek... a później negatywny teścik, zalewa mnie krew (dosłownie też! ;) ), chwila załamki i cała akcja od początku :)

    f2w3j6yxdenijlur.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2015, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, spokojnie.. wiem wiem łatwo powiedziec.. ale spojrzcie na to tak : ja sie cieszylam na kazdy nowy cykl bo wiedzialam, ze bedzie duuzo seksu :) wymyslalam nowe miejsca, pozycje , itp zeby czerpac z tego jak najwiecej zabawy i przyjemnosci :) tez sie denerwowalam i czekalam na testowanie. Udalo sie w koncu. Ale mam PCO. Nie wiem jak przebiegnie ciaza i czy sie za chwile nie skonczy.. Trzeba sie z tym liczyc.. ale i tu trzeba byc dobrej mysli i cieszyc sie z tych dni ktore sa :) Stres w niczym nie pomaga - ani w zapładnianiu , ani w testowanui ani w ciążowaniu :)

    marta1987, Rudzik38, Sanna lubią tę wiadomość

  • zaba25 Przyjaciółka
    Postów: 179 49

    Wysłany: 18 marca 2015, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny tez testuje ok 30marca moze wczesniej... co do testow owulacyjnych to jak bylam w ciazy w wrzesniu zrobilam test owu dzien przed ciazowym i wyszedl negatywny- mysle sobie kurde znow nici z tego, bo sie naczytalam ze testy owu wychodza pozytywne w ciazy, na drugi dzien zrobilam dla pewnosci test ciazowy i po cwili doslownie mialam 2 grube krech a test elektroniczny pokazal 2-3tc, wiec nie ma sensu bawic sie z testami owu do wykrywania ciazy...ja im juz nie wierze, oczywiscie sprawdzam nimi owulacje i miare sie sprawdz. ten cykl mam dziwny bo jestem po laparoskopi i droznosci owu sie spoznia powinna byc do 17dc a chyba jeszcze jej nie bylo...

    Julia 24.02.2010 Dla ciebie zyje
    aniolek [*] 20/06/2012 6tc
    aniolek [*] 02/08/2014 4/5tc
    aniolki [*] 23/10/2014 8tc
  • tyna7jg Koleżanka
    Postów: 34 5

    Wysłany: 18 marca 2015, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja odpadam, zaczynam nowy cykl, @ się rozkręca, choć tak krótkiego cyklu dawno nie miałam... Trzymam za Was kciuki!!!

    PCOS, insulinooporność,przeciwciała przeciwłożyskowe

    Aniołek 12.04.2018r. (*) 8tc.
    Aniołek 7.04.2014r. (*) 12tc.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 marca 2015, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dołączam i ja do was - testuje 25 marca - to będzie 14 DPO. Oczywiście już testowałam ale negatywy ... Ale coś mi nie daje spokoju bo czuję co jakiś czas ciagniecie macicy jakby się powiększala. Oczywiście pewnie sobie wkręca jak co miesiąc i wyszukuje na siłę objawów z pierwszej ciąży.

  • marta1987 Autorytet
    Postów: 499 210

    Wysłany: 19 marca 2015, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tyna7jg wrote:
    Dziewczyny ja odpadam, zaczynam nowy cykl, @ się rozkręca, choć tak krótkiego cyklu dawno nie miałam... Trzymam za Was kciuki!!!

    Przykro mi, że się nie udało...Trzymam kciuki za następny cykl...

  • marta1987 Autorytet
    Postów: 499 210

    Wysłany: 19 marca 2015, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    menka wrote:
    Dołączam i ja do was - testuje 25 marca - to będzie 14 DPO. Oczywiście już testowałam ale negatywy ... Ale coś mi nie daje spokoju bo czuję co jakiś czas ciagniecie macicy jakby się powiększala. Oczywiście pewnie sobie wkręca jak co miesiąc i wyszukuje na siłę objawów z pierwszej ciąży.

    Menka sprawdzałam na Twoim wykresie i jesteśmy w tym samym momencie cyklu...wydaje mi się, że na testowanie za wcześnie chociaż ja też cały czas się powstrzymuje...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 marca 2015, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marta1987 wrote:
    Menka sprawdzałam na Twoim wykresie i jesteśmy w tym samym momencie cyklu...wydaje mi się, że na testowanie za wcześnie chociaż ja też cały czas się powstrzymuje...
    Ehh wiem ze za wcześnie ale rozum swoje a serce swoje. Miałam we wtorek badania hormonalne w 22 dc i o mało bym nie poprosiła o betę :D nie chciałam z siebie robić idiotka wiec odpuscilam i dobrze :D a jak w każdym cyklu obiecywał mnie test zrobię dopiero po dniu spodziewanej @ no i jak zwykle mam słaba wole ... niepotrzebnie kupowałam testy bo jak są w domu to korci - czuje się jak narkomanka na odwyk z tym testowaniem :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 marca 2015, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marta1987 wrote:
    Gaga patrząc po wykresie w ten sam dzień rozpoczęłyśmy cykl...Kiedy wypada Ci @ bo mi 24 marca...


    23 marca

    alicja_ lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 marca 2015, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dużo dziewczyn ma rozpoczęty cykl 24 lutego :)

    Jak nic będzie wysyp zielonych groszków, czego sobie i Wam życzę:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2015, 09:48

    marta1987, alicja_ lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 marca 2015, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marta1987 wrote:
    Alicja który masz dzień cyklu? udostępnij swój wykres...wiem o czym mówisz, robię to samo...

    Kochana wrócę do domu to udostępnię wykres.
    Możecie sie śmiać ale mam dopiero 6 dzień po owulacji i już testowałam :( nie wytrzymałam :( wiem ze to bez sensu, ale oglądałam testy na których był cień cienia u dziewczyn już w 6 i 7 dni po owu... :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2015, 10:42

  • Karaluch Koleżanka
    Postów: 44 9

    Wysłany: 19 marca 2015, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja raczej odpadam. Czuje, że @ się zbliża wielkimi krokami… Test dziś też negatywny.
    Do tego okazało się, że na następny cykl zostaje bez lekarza bo nie pracuje PRZED świętami! Nie dość, że jest raz w tygodniu to jeszcze przed świętami go nie będzie. Jestem totalnie wściekła.


    Albo pozostaje mi działaś na własną rękę z CLO albo zrobić cykl bez wspomagania….

    yyl801z.png
  • Biedron Przyjaciółka
    Postów: 68 20

    Wysłany: 19 marca 2015, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To przyłączam się do testowania. Już raz testowałam, w 8dpo, ale wyszedł negatywny :(, ale piersi mnie tak bolą jak je nacisnę i podbrzusze też ciągle. Może jednak 8 dzień to za szybko. Myślałam, że jak zobaczę jedną kreseczkę to sobie odpuszczę nadzieję, ale te bóle jakoś ciągle dają mi nadzieję...sama nie wiem. Teraz czekam na @, jak będzie to odpuszczę totalnie.

    "Trzeba sobie jakoś radzić w życiu" - powiedział Baca, zawiązując but dżdżownicą.

    c55fflw1qoryx2is.png
1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ