Marzec- miesiąc dwóch kreseczek
-
WIADOMOŚĆ
-
Malgonia wrote:Aniu ja na prolaktynie się nie znam, ale na Twoim miejscu zrobiłabym krzywą cukrową, bo cukier masz wysoki, rożne cuda tam się mogą dziać (a przynajmniej insulinę, bo przy wysokim cukrze mogą ci krzywej nie chcieć zrobić).
Ciężko mi te toksoplazmozy zinterpretować, ale jeśli dobrze rozumiem, to ich nie przechodziłaś (ale nie dam sobie głowy uciąć, bo nie wiem co w tym odniesieniu znaczy "niereaktywny").
A tak w ogóle to szczęśliwego zajścia w ciążę
Co do temperatury to tez jestem zdania, ze lepiej chłopa leczyć niż nie bo choroby gorsze spustoszenie robią niż leki.
Właśnie też mnie ten cukier trochę przestraszył ;/. Pół roku temu miałam 4,88. A ja tak lubię słodkie
Ta toksoplazmoza z tego co wyczytałam, to oznacza, że nigdy nie miałam.
-
cukrzyk1991 wrote:Ania85
- TSH spada. Poczekaj jeszcze może z 2 tygodnie z tą dawką i zobacz czy spadło jeszcze bardziej (czasem spada dopiero po 4-5 tygodniach od początku brania leków). Jeśli nie spadnie to pewnie CI endo zwiększy dawkę o 25.
- Hashimoto nie masz więcej spoko
- Prolaktyna - ona jest mega dziwna, ja mierzyłam ją kilka razy w zyciu. Raz miałam wynik 19, potem 20kilka,potem o dziwo 3dc wynik 30 i już miałam brać na to leki, a sama spadła do 18 i to w 21dc...Wydaje mi się, że 40 to albo nic nie bedziesz brac i każą Ci ją jeszcze pobadać albo dostaniesz małą dawkę bromka?
Właśnie teoretycznie to TSH miałam zrobić dopiero 6tyg. po wizycie, ale skoro teraz robiłam inne badania, to stwierdziłam, że i to zrobię, więc też planuję powtórzyć.
A o braku Hashimoto co świadczy? To antyTPO i antyTG?
A o tym bromku czytałam jak czasem pisałyście, ale dopóki to nas nie dotyczy, to człowiek tak średnio takie informacje przyswaja
A z tym glukometrem to serio żadnych problemów nie robią? Żadnej recepty, czy chociażby wyników nie trzeba mieć? I tam się chyba coś do tego dokupuje- jakieś igiełki i paski?
Dziękuję Ci bardzo za odpowiedzi ;* -
szona wrote:Ja o tym usłyszałam dopiero po miesiacu z ohydnym bromergonem, na szczęście trafiłam do myślącego lekarza w końcu. Powiedział, ze większość podwyższonych prolaktyn stad się bierze, a nie np z gruczolaka. Tylko zamiast sprawdzić dokładnie, pacjentki zra te leki paskudne, które tez obojętne dla organizmu nie są. Powodzenia!
Bardzo Ci dziękuję. ;*
Ja jestem straszną przeciwniczką ładowania w siebie jakiejkolwiek chemii, zwłaszcza jak nie trzeba. Już się z moim śmiejemy, że jesteśmy jak emeryci- łykamy do śniadanka garstkę leków, ale to dotychczas głównie magnez i witaminki były + ten Euthyrox N 25 od niedawna.szona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
No nareszcie wróciło, aż wcześniej nie mając co czytać, poszłam z nudów odwiedzić koleżankę.
Dzisiaj w nocy wraca mój mąż z tygodniowej delegacji...nareszcie będzie się działo...szona, Niecierpliwa..., moni05, ef36, Kurczaczek89, Arashe, MonikA_89! lubią tę wiadomość
31 cykl starań, listopad 2017- CB, Styczeń 2018- PJP Euthyrox.
HBS+ Niskie AMH
Krótkie cykle ok.24-26dni.
w sierpniu 2018 laparo,histero i HSG
Wiek 40lat. -
Pynia wrote:Hej Dziewczyny, powiedzcie ile pregnyl utrzymywał się Wam w organizmie? Ja dzis 6 dzien po inseminacji i na teście blada kreseczka po którymś juz moczu więc chyba jeszcze jest go dość sporo... Chciałabym zrobić test troszkę wcześniej niż po 14 dniach ale nie wiem czy to będzie wiarygodny wynik...
Pynia, mi się raz 12 dni utrzymywał, wiem, bo i tak testowałam jak szalona od 8 dpo ...3
córeczka marzec 2020
37 l. -
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/03825860bc18.jpg
Uff, spada nie wiem kiedy była owulacja, ale wiem, że na pewno nie dziśagge, Sasanka55 lubią tę wiadomość
-
Muszę się Wam pochwalić dziewczyny bo nie wytrzymam. Pierwszy cykl starań i poszło.. 2 kreseczki i to wyraźne. Pojawiła się od razu. Byłam cierpliwa i czekałam do dnia @ ale chyba wpadłam w lekka panikę i zamiast się cieszyć to ja się teraz stresuje..
szona, agge, Kurczaczek89, Sasanka55, Dośka, Nuch, Niecierpliwa..., moni05, nuśka91, Ania_85_, Maddi, Szczesliwa_mamusia, MonikA_89!, APrzybylska lubią tę wiadomość
mlodaa -
szona wrote:https://naforum.zapodaj.net/thumbs/03825860bc18.jpg
Uff, spada nie wiem kiedy była owulacja, ale wiem, że na pewno nie dziśszona lubi tę wiadomość
31 cykl starań, listopad 2017- CB, Styczeń 2018- PJP Euthyrox.
HBS+ Niskie AMH
Krótkie cykle ok.24-26dni.
w sierpniu 2018 laparo,histero i HSG
Wiek 40lat. -
nick nieaktualnyDziewczyny pocieszcie bo mam kryzys staramy sie od ok roku i klapa. Ostatnio dowiedzialam siw ze bratowa w ciazy a ja samolub nie umiem sie z tego cieszyc maz tez niby chce ale pytalan go ostatnio o badanie nasienia to mowi zebym narazie dala spokoj sobie tez. Nie mam sie komu wyzalic . Nikt.nie wie ze sie staramy.i.nie wychodzi, chyba sobie mysla ze jestesmy niedlugo po slubie i jeszcze nie chcemy. Myslalam ze moze w tym miesiacu nie udalo a dzisiaj 2 dni.przed @ zaczynaja sie delikatne brazowe plamienia wiec lada moment @ sie rozkreci. Jeszcze mnie moj S wkurzyl i mam kumulacje wszystkiego
-
Młodaa96 wrote:Muszę się Wam pochwalić dziewczyny bo nie wytrzymam. Pierwszy cykl starań i poszło.. 2 kreseczki i to wyraźne. Pojawiła się od razu. Byłam cierpliwa i czekałam do dnia @ ale chyba wpadłam w lekka panikę i zamiast się cieszyć to ja się teraz stresuje..
Gratuluję! Pokaaa!
Młodaa96 lubi tę wiadomość
-
Młodaa96 wrote:Muszę się Wam pochwalić dziewczyny bo nie wytrzymam. Pierwszy cykl starań i poszło.. 2 kreseczki i to wyraźne. Pojawiła się od razu. Byłam cierpliwa i czekałam do dnia @ ale chyba wpadłam w lekka panikę i zamiast się cieszyć to ja się teraz stresuje..
Gratulacje ten marzec się pięknie zaczyna Nie stresuj się,myśl pozytywnie ja tak tez się staram myśleć. I leć na betę
-
Młodaa96 wrote:Muszę się Wam pochwalić dziewczyny bo nie wytrzymam. Pierwszy cykl starań i poszło.. 2 kreseczki i to wyraźne. Pojawiła się od razu. Byłam cierpliwa i czekałam do dnia @ ale chyba wpadłam w lekka panikę i zamiast się cieszyć to ja się teraz stresuje..
-
marczelinka - zazdrość czy smutek w sytuacji, gdy dowiadujemy się, że ktoś inny dostanie to o co my się już tak długo staramy jest czymś normalnym.
Nie zmuszaj się do okazywania radości.
Ale też się nie załamuj. Zobaczysz, że przyjdzie cykl, który i Ciebie zaskoczy pięknym pozytywem.
Ewentualnie jak czujesz, że coś jest nie tak, to zacznij się badać. Może i Twój eMek się przełamie i pójdzie na badanie.
Więc nie poddajemy się - uszy do góry i trzeba walczyć dalej -
Kaczorka wrote:szona - kreska najciemniejsza w 13dc. A może jeszcze owu nie było?
Myślę, że była. Obserwując się od 4 cykli wiem, że najpierw jest super ból owulacyjny, później narychmiast pojawia się niepłodny śluz, ból krzyża i ból piersi. Jak w zegarku. W poprzednich cyklach taki obrót wydarzeń potwierdziło usg. Także tak. Działaliśmy od końca @, a od niedzieli do wczoraj codziennie. Musi wystarczyć, bo już nam wychodzi bokiem hehehe. A jak nie wystarczy to w przyszłym mcu wjadą testy clearblue i seks w okolicy owulacji co 36h. Plan jest
Kaczorka lubi tę wiadomość
-
O wreszcie jest !!jakoś nie miałam co z sobą zrobić . Bez czytania co u Was nie.da się normalnie żyć .
Gratuluję nowych fasolek . Czuje że to będzie piękny miesiąc .Sasanka55, MonikA_89! lubią tę wiadomość
Staś 22.06.2017(4 150 g i 59 cm)
Zosia 09.08.2019(3 300g i 54 cm) -
nick nieaktualny