X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Marzec- miesiąc dwóch kreseczek
Odpowiedz

Marzec- miesiąc dwóch kreseczek

Oceń ten wątek:
  • buba123 Autorytet
    Postów: 679 922

    Wysłany: 26 marca 2019, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moni05 wrote:
    A mi się zmienia punkt widzenia 🤔

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/fb97741fc51b.jpg

    Jak go wypchnę to prawie nie widzę stóp 😂 a gdzie tu dalej... 😏
    Moni ja tez mam strasznie duży ten brzuch w tej ciąży... Z syniem w 12 tyg nic nie było wiadac

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2019, 16:01

    moni05 lubi tę wiadomość

    21.06.2017 - 1 iUi udana :) - syn
    mhsvx1hp39vz818l.png
    21.01.2019- 2 iUi - udana :)
    02.02.19 - beta 67.5,
    03.02.19 - beta 138,5
    04.02.19 214,7 :)
    05.02.19 343.9
    11.02.2019 3477.8 - rośnij kropku rośnij :D
    w4sqcsqvswtczzdq.png
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 26 marca 2019, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buba, u mnie w pierwszej bylo widać dopiero w 5 miesiacu, tak jak teraz :) ale byłam chudsza, miałam sporą niedowagę. Ciążę zaczynałam z 45kg... Chyba wolę siebie taką. :)

    buba123, nuśka91 lubią tę wiadomość

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • buba123 Autorytet
    Postów: 679 922

    Wysłany: 26 marca 2019, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/bae7b4d53aa5.jpg

    moni05, ef36, nuśka91, Magduullina, Ochmanka, eemmiilliiaa, cukrzyk1991 lubią tę wiadomość

    21.06.2017 - 1 iUi udana :) - syn
    mhsvx1hp39vz818l.png
    21.01.2019- 2 iUi - udana :)
    02.02.19 - beta 67.5,
    03.02.19 - beta 138,5
    04.02.19 214,7 :)
    05.02.19 343.9
    11.02.2019 3477.8 - rośnij kropku rośnij :D
    w4sqcsqvswtczzdq.png
  • MamaStasia :) Autorytet
    Postów: 1339 2872

    Wysłany: 26 marca 2019, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moni05 wrote:
    A mi się zmienia punkt widzenia 🤔

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/fb97741fc51b.jpg

    Jak go wypchnę to prawie nie widzę stóp 😂 a gdzie tu dalej... 😏
    Ja jak tak stoję to już tez nie widzę stop 😂w pierwszej to w 6 miesiącu nie widziałam stop a teraz dużo wcześniej 😂

    moni05, nuśka91 lubią tę wiadomość

    Staś 22.06.2017(4 150 g i 59 cm)
    Zosia 09.08.2019(3 300g i 54 cm)
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 26 marca 2019, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaStasia :) wrote:
    Ja jak tak stoję to już tez nie widzę stop 😂w pierwszej to w 6 miesiącu nie widziałam stop a teraz dużo wcześniej 😂

    Haha, czyli na szczęście to normalne :D zwłaszcza, że taki jest mocno ścięty, wystaje sobie w przód. Z małą mniej było widać, rosła tak na boki na początku 😁

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 26 marca 2019, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buba, a Twój taki bardziej równy tez po bokach, taki miałam w pierwszej ciąży :)

    buba123 lubi tę wiadomość

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 marca 2019, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moni, Buba 😘😘😘😍😍😍 brzuuuuuszki 😍😍😍😍😍😍😍😍😍💕💕💕💕💕💕💕💕💕💕💕💕💕💕💕💕💕💕💕💕💕💜

    moni05, buba123, ef36, nuśka91 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 marca 2019, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2019, 21:31

    moni05, buba123, aeiouy lubią tę wiadomość

  • buba123 Autorytet
    Postów: 679 922

    Wysłany: 26 marca 2019, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moni05 wrote:
    Buba, a Twój taki bardziej równy tez po bokach, taki miałam w pierwszej ciąży :)
    No ale w pierwszej ciąży to ja miałam taki brzuch w 6 miesiacu ... Aż się boje jak.ja będę wyglądać bliżej terminu porodu...

    21.06.2017 - 1 iUi udana :) - syn
    mhsvx1hp39vz818l.png
    21.01.2019- 2 iUi - udana :)
    02.02.19 - beta 67.5,
    03.02.19 - beta 138,5
    04.02.19 214,7 :)
    05.02.19 343.9
    11.02.2019 3477.8 - rośnij kropku rośnij :D
    w4sqcsqvswtczzdq.png
  • MamaStasia :) Autorytet
    Postów: 1339 2872

    Wysłany: 26 marca 2019, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moni05 wrote:
    Haha, czyli na szczęście to normalne :D zwłaszcza, że taki jest mocno ścięty, wystaje sobie w przód. Z małą mniej było widać, rosła tak na boki na początku 😁
    Ja mialam od razu wszystko z przodu 😂teraz też wyszykowana poszło w brzuch .
    Znajdę zdjęcie z końcówki ciąży i wam je wstawię (mam nadzieję że teraz nie będzie taki jak że Stasiem 😂)

    buba123 lubi tę wiadomość

    Staś 22.06.2017(4 150 g i 59 cm)
    Zosia 09.08.2019(3 300g i 54 cm)
  • DzulkaJ Autorytet
    Postów: 824 1117

    Wysłany: 26 marca 2019, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piękne brzuszki dziewuszki 😉❤️

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/45838dfd61fe.jpg

    Dzisiaj ciągnący śluz zabarwiony krwia pojawił się po południu, a od rana ogormny ból podbrzusza ❤️ owu się zbliża dużymi krokami, test pozytywny?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2019, 16:25

    aeiouy, nuśka91 lubią tę wiadomość

    ❌PCOS stwierdzone 05.19(Brak owulacji naturalnych)
    ❌30.01.20-HyCoSy- oba jajowody drożne
    ❌On: morfologia 3% przy innych parametrach w normie

    Starania od 11.2018 r. z przerwami
  • Mildred Autorytet
    Postów: 1393 3153

    Wysłany: 26 marca 2019, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pisze jeszcze raz tu bo bardzo mnie to trapi. Pomóżcie dziewczyny : Dziewczyny co to może być : byłam na monitoringu w środę pęcherzyk ponad 18 mm ginekolog mówił że owulacja za około 2 dni. Wczoraj byłam sprawdzić czy owulacja była i pęcherzyk był zapadnięty czyli owulacja była a dziś mam plamienie brązowe że śluzem pierwszy raz mi się coś takiego zdarza w środku cyklu. Miesiączki mam równi jak w zegarku 28 dni. Dzis jest 15 dc, czyli co owulacja mogła być wcześniej koło 12-13 dc, a to plamienie to co implantacja - niemożliwe za wcześniej. Sama nie wiem co mam myśleć, nie wiem co robić, biorę od starań acard i od wczoraj duphaston 2x1, mam zacząć brać heparynę od pozytywnego testu. Macie jakieś pomysły co to może być. Miałyście tak kiedyś ?

    9ewns65gkf9ocqq6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 marca 2019, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W 1 ciazy,brzuch mi wyszedl w 17tyg. Choc ciezko bylo mi sie dopiac w spodnie juz od 14go. W 25juz mialam calkiem spory. A juz na koncowce sie kulalam mocno. Ciekawa jestem jak bedzie w tej. Podobno w 2 ciazy,brzuxh szybciej "wychodzi".
    Zaopatrzylam sie w lidlu w leginsy ciazowe. Na wszelki wypadek. Bo spodnie z poprzedniej ciazy sa za duze. Teraz startuje z duzo nizsza waga niz w 1 ciazy.

    moni05 lubi tę wiadomość

  • MamaStasia :) Autorytet
    Postów: 1339 2872

    Wysłany: 26 marca 2019, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ee66a67171de.jpg


    Taki miałam brzuch na koniec ciąży ze Stasiem 😂. To było jakieś 5 dni przed porodem (wtedy mały według USG ważył 3 850g urodził się 5 dni później z wagą 4 150 g)

    Sasanka55, Angelika1313, Szczesliwa_mamusia, Nuch, aeiouy, moni05, ef36, nuśka91, Niecierpliwa..., MonikA_89!, Ania_85_, Ochmanka, eemmiilliiaa, Mila1996, Arashe, JaSzczurek lubią tę wiadomość

    Staś 22.06.2017(4 150 g i 59 cm)
    Zosia 09.08.2019(3 300g i 54 cm)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 marca 2019, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mildred wrote:
    Pisze jeszcze raz tu bo bardzo mnie to trapi. Pomóżcie dziewczyny : Dziewczyny co to może być : byłam na monitoringu w środę pęcherzyk ponad 18 mm ginekolog mówił że owulacja za około 2 dni. Wczoraj byłam sprawdzić czy owulacja była i pęcherzyk był zapadnięty czyli owulacja była a dziś mam plamienie brązowe że śluzem pierwszy raz mi się coś takiego zdarza w środku cyklu. Miesiączki mam równi jak w zegarku 28 dni. Dzis jest 15 dc, czyli co owulacja mogła być wcześniej koło 12-13 dc, a to plamienie to co implantacja - niemożliwe za wcześniej. Sama nie wiem co mam myśleć, nie wiem co robić, biorę od starań acard i od wczoraj duphaston 2x1, mam zacząć brać heparynę od pozytywnego testu. Macie jakieś pomysły co to może być. Miałyście tak kiedyś ?
    Mialam tak 2 cykle. Plamienie owulacyjne. Na pewno nke implatancja.

    Angelika1313 lubi tę wiadomość

  • agge Autorytet
    Postów: 3886 5061

    Wysłany: 26 marca 2019, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DzulkaJ wrote:
    Piękne brzuszki dziewuszki 😉❤️

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/45838dfd61fe.jpg

    Dzisiaj ciągnący śluz zabarwiony krwia pojawił się po południu, a od rana ogormny ból podbrzusza ❤️ owu się zbliża dużymi krokami, test pozytywny?
    Test jeszcze negatywny.

    szona lubi tę wiadomość

    91bbb8f83b.png

    c62facf3ab.png

    14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
    30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 marca 2019, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaStasia :) wrote:
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ee66a67171de.jpg


    Taki miałam brzuch na koniec ciąży ze Stasiem 😂. To było jakieś 5 dni przed porodem (wtedy mały według USG ważył 3 850g urodził się 5 dni później z wagą 4 150 g)


    MamaStasia, wzruszylam sie :) 😍 jaki bebzonek mialas duzy 😍

    MamaStasia :) lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 marca 2019, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaStasia :) wrote:
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ee66a67171de.jpg


    Taki miałam brzuch na koniec ciąży ze Stasiem 😂. To było jakieś 5 dni przed porodem (wtedy mały według USG ważył 3 850g urodził się 5 dni później z wagą 4 150 g)
    Calkiem pokazny brzunio. Ja mialam taki. Na tydzien przed porodem. To byl 37tydzien

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b4030e5943d0.jpg
    Tylko mpj Wojtus,to sie urodził 2750 i 50cm. Malutki byl ;-) wojtus, bo brzuch to wielki
    Zakrylam moja okropna pizame ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2019, 16:36

    Nuch, MamaStasia :), Sasanka55, moni05, nuśka91, Niecierpliwa..., Emmainthegarden, eemmiilliiaa lubią tę wiadomość

  • buba123 Autorytet
    Postów: 679 922

    Wysłany: 26 marca 2019, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaStasia :) wrote:
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ee66a67171de.jpg


    Taki miałam brzuch na koniec ciąży ze Stasiem 😂. To było jakieś 5 dni przed porodem (wtedy mały według USG ważył 3 850g urodził się 5 dni później z wagą 4 150 g)
    No no no brzuszek to miałaś niezły.... :)

    MamaStasia :) lubi tę wiadomość

    21.06.2017 - 1 iUi udana :) - syn
    mhsvx1hp39vz818l.png
    21.01.2019- 2 iUi - udana :)
    02.02.19 - beta 67.5,
    03.02.19 - beta 138,5
    04.02.19 214,7 :)
    05.02.19 343.9
    11.02.2019 3477.8 - rośnij kropku rośnij :D
    w4sqcsqvswtczzdq.png
  • MamaStasia :) Autorytet
    Postów: 1339 2872

    Wysłany: 26 marca 2019, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No miałam . Jak urodziłam syna to byłam sensacja w szpitalu . Każdy chyba wiedział że na sali leży drobna kobieta która urodziła tak duże dziecko .
    Jak były dziewczyny odwiedzane to każda gadała że w rogu sali leze ja 😁. Nawet położna musiała wsiąść małego na ręce by sprawdzić jak to jest 😂

    buba123, Sasanka55, nuśka91, Magduullina lubią tę wiadomość

    Staś 22.06.2017(4 150 g i 59 cm)
    Zosia 09.08.2019(3 300g i 54 cm)
‹‹ 295 296 297 298 299 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ