Marzec- miesiąc dwóch kreseczek
-
WIADOMOŚĆ
-
Sasanko, Ty sama najlepiej znasz tę koleżankę. Ja ze swojej strony dodam jedynie, że od jakiegoś czasu mam zasadę, że walę prosto z mostu. I w takiej sytuacji powiedziałabym koleżance, że poroniłam i że nie do końca rozumiesz sposób w jaki się do Ciebie odnosi. Jakiś czas temu powiedziałam „przyjaciółce” wprost, ze tylko ja zaczynam rozmowy, a ona odzywa się tylko wtedy, gdy to ONA potrzebuje atencji. I co? Strzeliła focha. Ja mam zatem święty spokój wiem, że miałam do czynienia z bardzo infantylna osobą, która chętnie bierze, a gorzej z dawaniem. Nie stresuje się już, bo mamy klarowną sytuację.
Rozumiem przy tym, że to jest osoba z Waszej paczki. Nie chcesz robić kwasu i psuć relacji. Ale wiesz, bądź szczera i stanowcza. Nie pozwalaj na to, żeby jej zachowania psuły Ci nastrój. Nie zasługujesz na to - tym bardziej teraz, gdy musiałaś pozbierać się po stracie. Kochaj siebie całym sercem i dbaj o siebie - także patrząc przez pryzmat ludzi, którymi sie otaczasz.
No!
A jakby trzeba było spuścić jej sowity wpie**ol - to zgłaszam się na ochotnikaWiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2019, 12:08
Pauliśka, Arashe, MonikA_89!, Sasanka55, aeiouy, nuśka91, Iseko lubią tę wiadomość
-
Emmainthegarden wrote:Sasanka, właśnie wczoraj rozmawiałam z koleżanką na temat tej satysfakcji z cudzego nieszczęścia.
Podczas starań o pierwsze dziecko na początku nie widziałam problemu, nie spieszylo mi się. Normalnie rozmawiałam z koleżankami.
Na twarzy kilku z nich, które miały dzieci, nie wprost, ale widziałam satysfakcję. Nie z mojego nieszczęścia, ale że one nie mają takiego problemu
Nie utrzymuje z nimi kontaktu. Wczoraj rozmawiając z inną koleżanka uswiadilysmy dobie, że czasem człowiek się cieszy z cudzego nieszczęścia. Bezwiednie. Tzn sam ma problemy i jak słyszy, że inni mają, to czuję się lżej, że nie jest jakimś przeklętym Hiobem, ale że inni ludzie też mają problemy... Może tak do tego trzeba podejść.
Choć dla mnie ktoś kto mi dobrze nie życzy to nie jest przyjaciółka.
Ona powinna cię dobrze znać, wiedzieć już, że nie wszystko dostałaś na tacy i te trudne starania to nie jest jakaś pseudosprawiedliwość za życie księżniczki z bajki w krainie szczęśliwości...
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
5ylwian wrote:Masz racje z tymi ludzmi i z satysfakcja,ze ktos ma gorzej. Kiedys widzialam taki tekst,ze "niektorym ludziom nie chodzi,zeby byli szczesliwi,tylko zeby inni mieli tego szczescia mniej". Cos w tym stylu.i to tu pasuje
-
Pauliśka wrote:5ylwian kochana będziesz jeszcze badała betę?
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
nick nieaktualny
-
Sasanko, to nie jest prawdziwa przyjaciółka i nie musisz jej się z niczego tłumaczyć. Przykre jest to, że nie otrzymujesz od niej żadnego wsparcia, szczególnie teraz, gdy jest ci ciężko i próbujesz posklejać serduszko. Nie przejmuj się taką toksyczną osobą, bo szkoda nerwów. Trzymam kciuki za szybki powrót do starań :* Pamiętaj, że masz nas. Zawsze chętnie wysłuchamy i pomożemy :*
Maria, przy takim niskim TSH to może kompletnie powinnaś odstawić letrox na jakiś czas? Ja mam dobrego endokrynologa w Poznaniu jak coś
Elfia, z tego co eorm, acc pomaga rozrzedzać śluz i nasienie. Mój mąż miał zalecenie brać acc w dawce 2x1 w okresie okołoowulacyjnym. Teraz już przestałam mu to dawać, bo i tak ciążę nie zaszłam przez te kilka miesięcy, więc po co mam go faszerować lekami.
Agge, super suwaczek
Byłam dzisiaj w klinice na USG i nadal coś tam jest na jajniku. Niby ma mniejszą echogeniczność niż wcześniej i może to być przetrwały pęcherzyk a nie torbiel. Nie zmienia to jednak faktu, że muszę się tego pozbyć przed rozpoczęciem stymulacji. Mam przyjść na USG jak dostanę @, bo to jest ostatnia szansa na reakcję. Jeśli nadal coś tam będzie, to dostanę antykoncepcję na miesiąc
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
MonikA_89! wrote:Sasanko, to nie jest prawdziwa przyjaciółka i nie musisz jej się z niczego tłumaczyć. Przykre jest to, że nie otrzymujesz od niej żadnego wsparcia, szczególnie teraz, gdy jest ci ciężko i próbujesz posklejać serduszko. Nie przejmuj się taką toksyczną osobą, bo szkoda nerwów. Trzymam kciuki za szybki powrót do starań :* Pamiętaj, że masz nas. Zawsze chętnie wysłuchamy i pomożemy :*
Maria, przy takim niskim TSH to może kompletnie powinnaś odstawić letrox na jakiś czas? Ja mam dobrego endokrynologa w Poznaniu jak coś
Elfia, z tego co eorm, acc pomaga rozrzedzać śluz i nasienie. Mój mąż miał zalecenie brać acc w dawce 2x1 w okresie okołoowulacyjnym. Teraz już przestałam mu to dawać, bo i tak ciążę nie zaszłam przez te kilka miesięcy, więc po co mam go faszerować lekami.
Agge, super suwaczek
Byłam dzisiaj w klinice na USG i nadal coś tam jest na jajniku. Niby ma mniejszą echogeniczność niż wcześniej i może to być przetrwały pęcherzyk a nie torbiel. Nie zmienia to jednak faktu, że muszę się tego pozbyć przed rozpoczęciem stymulacji. Mam przyjść na USG jak dostanę @, bo to jest ostatnia szansa na reakcję. Jeśli nadal coś tam będzie, to dostanę antykoncepcję na miesiąc1 x CP
3 x poronienie (5tc, 6tc, 13tc)
ANA1 wątpliwe
Mutacja PAI-1
12.2020 IVF ostatnie podejście -
MamaStasia, ale miałaś brzuszek Ja to miałam na tyle mały, że jak byłam w 38 skończonym na obserwacji w szpitalu przez wysokie tętno płodu, to mi tam nie wierzyly, że jestem już w zasadzie w terminie
A też słyszałam, że druga ciążę widać dużo szybciej... Ale chyba nie u mnie.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4d918ed1f2fe.jpg
Taki miałam w 26 tygodniu
Szona wyrzuć te owulaki jak dziewczyny mówią kochaj się co dwa dni i co będzie to na być, na pewno nie przeoczysz, a będzie więcej spontanu
Irvine do dzieła!
APrzybylska współczuję straty jednego dzieciaczka, niestety to dość częste, a często się o tym nie wie.
Nuska śliczna dzidzia
Sasanko, tak jak Szona mówi, trzeba by włożyć kawę na ławę i powiedzieć jak się czujesz przez jej postępowanie, a nóż zrozumie, bo po prostu tego nie dostrzega, że tak robi.
szona, agge, nuśka91, Irvine90, Ania_85_, Ochmanka lubią tę wiadomość
-
5ylwian wrote:Na pewno zbadam przed poniedzialkiem.ale jeszcze nie wiem na ktora bede miala wizyte wiec nie wiem czy bede badac w poniedzialek czy w sobote,zeby na pewno miec wynik.a jesli w poniedzialek to moze jeszcze w piatek zeby na weekend miec w razie szpitala.a Ty jak sie czujesz kochana?
5ylwian lubi tę wiadomość
-
Arashe wrote:MamaStasia, ale miałaś brzuszek Ja to miałam na tyle mały, że jak byłam w 38 skończonym na obserwacji w szpitalu przez wysokie tętno płodu, to mi tam nie wierzyly, że jestem już w zasadzie w terminie
A też słyszałam, że druga ciążę widać dużo szybciej... Ale chyba nie u mnie.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4d918ed1f2fe.jpg
Taki miałam w 26 tygodniu
Szona wyrzuć te owulaki jak dziewczyny mówią kochaj się co dwa dni i co będzie to na być, na pewno nie przeoczysz, a będzie więcej spontanu
Irvine do dzieła!
APrzybylska współczuję straty jednego dzieciaczka, niestety to dość częste, a często się o tym nie wie.
Nuska śliczna dzidzia
Sasanko, tak jak Szona mówi, trzeba by włożyć kawę na ławę i powiedzieć jak się czujesz przez jej postępowanie, a nóż zrozumie, bo po prostu tego nie dostrzega, że tak robi.Arashe lubi tę wiadomość
-
Odebrałam wynik moje homa ir ostatnio było 5.32 a teraz wynosi 5.78 pomimo tego że dużo rzeczy od tego czasu wyeliminowałam to i tak idzie w górę ...Aleksandra 23.06.2020 3090g 51cm 👣❤️
19cs.. 1 cykl po hsg szczęśliwy 💖
10.10 II
04.11 : Crl 6,6 mm i jest
14.11 : 1,62 cm szczęścia 😍
06.12 prenatalne: crl 45,5 mm
07.02 : 287g córeczki ❤
24.02 : 496g
12.03 : 781g
03.04: 1244g
23.04: 1703g
07.05: 2148g
21.05: 2520g
04.06: 2818g
15.06: 3178g
29.08.2019 HSG oba jajowody drożne
🌸MTHFR C677T hetero🌸MTHFR A1298C hetero🌸PAI-1 homo🌸Insulinooporność🌸pcos🌸hiperprolaktynemia🌸niedoczynność tarczycy🌸cukrzyca w ciąży.
💊 Metformina, letrox, acard, heparyna, duphaston, insulina -
nick nieaktualnyEmma, zasada od okresu do okresu chyba faktycznie jest najsensowniejsza. Przykro mi, ze stracilas cykl, ale wierze, ze kwiecien przyniesie Ci szczescie.
Maria, z calych sil zaciskam kciuki za to, by ANA2 i 3 wyszly ujemne, a ANA1 okazaly sie jakas pomylka lub nic nie znaczacym wynikiem, ktory nie wplywa w zaden sposob na Twoje zycie. Dziekuje Ci za tak cieple slowa :*
5ylwian, Pauliska, poplaczmy sobie dzis, ale jutro zbierzmy sily, zastanowmy sie, co mozemy lub powinnysmy zrobic i dzialajmy! Wiem, ze nic nie jest w stanie nas zlamac i powstrzymac przed realizacja marzenia o dziecku. Co do mojej sily- ona rosnie z biegiem czasu i przykrych doswiadczen, zgodnie z zasada "co nas nie zabije....". Kiedys bylam mieczakiem i rozwalala mnie nawet najmniejsza pierdola. Teraz wiem, ze mam w sobie moc, ktorej nawet nie bylam swiadoma.
Agge, suwaczek piekny Uwielbiam takie widoki
Niecierpliwa, od poczatku baaardzo podziwialam Twoja sile, spokoj i podejscie. Chryste, jak ja sie ciesze, ze juz po tej CP i ze wracasz do staran! Ogromne uf, kciuki zacisniete i czekamy na II kreski :*
Elfia, kurcze, w zyciu bym nie przypuszczala, ze ACC ma takie wlasciwosci... Maz ciagle to pije przez problemy z zatokami, a i mi kaze, jak tylko slyszy, ze nos mam zawalony... Ciesze sie, ze pokrywka od spieniacza sie znalazla :* Kurcze, Twoj avatarek jest taki smutny, ze czuje, ze los szybko sprawi Ci niespodzianke i zamiast lez, pojawi sie szeroki usmiech
Dziekuje, Dziewczyny za takie wsparcie odnosnie "przyjazni":* Jako ze jest to osoba z naszej paczki i zona przyjaciela mojego eMka, zawsze bedzie obecna w moim zyciu, ale po prostu jako kolezanka. Szona :* Pani Prawnik od wpie*dolu Nie chce sie wybielac i robic z siebie aniola, ale ja naprawde nie ciesze sie, gdy ktos ma gorzej. Ba, ja nawet raczej siebie z nikim nie porownuje. Placze razem z Wami, ciesze sie razem z Wami, stresuje sie Waszymi wizytami u lekarzy, a osoba mi tak bliska wkurza sie, ze zaszlam w ciaze. Powiedzialabym jej wprost "hej ty, poronilam" ale wiem, ze to bylaby dla niej spoko nowina- samo to swiadczy o zaklamaniu i bezssensownosci tej naszej "przyjazni". Zreszta juz jej wszystko wylozylam na stol w lipcu i nic nie dotarlo, jedynie ja wyszlam na ta najgorsza Wiecie, ze ona (jako byla opiekunka mojego siostrzenca) konkuruje ze mna o jego milosc? Teksty udowadniajace, ze ten woli jej towarzystwo niz moje, sa po prostu zalosne i nie wiem, czemu maja sluzyc.
MonikA, mam nadzieje, ze to, co siedzi na Twoim jajniku pojdzie sobie z niego lada chwila! Moze nawet przejsc juz na mnie, a ja to wytepie! Wierze, ze zadnej antykoncepcji nie bedziesz musiala dostac :*
Arashe, moj brzuch teraz jest taki jak Twoj byl w 26tc Ide cwiczyc
Angelika, sciskam mocno, zeby wynik w koncu ladnie sie ustabilizowal :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2019, 13:00
Niecierpliwa..., Salome, Arashe, agge, MonikA_89!, 5ylwian, Angelika1313, Emmainthegarden lubią tę wiadomość
-
MonikA_89! wrote:Elfia, z tego co eorm, acc pomaga rozrzedzać śluz i nasienie. Mój mąż miał zalecenie brać acc w dawce 2x1 w okresie okołoowulacyjnym. Teraz już przestałam mu to dawać, bo i tak ciążę nie zaszłam przez te kilka miesięcy, więc po co mam go faszerować lekami.
Byłam dzisiaj w klinice na USG i nadal coś tam jest na jajniku. Niby ma mniejszą echogeniczność niż wcześniej i może to być przetrwały pęcherzyk a nie torbiel. Nie zmienia to jednak faktu, że muszę się tego pozbyć przed rozpoczęciem stymulacji. Mam przyjść na USG jak dostanę @, bo to jest ostatnia szansa na reakcję. Jeśli nadal coś tam będzie, to dostanę antykoncepcję na miesiąc
No, właśnie. Jak znalazłam się tutaj na forum to czytając różne watki pojawiało sie acc na rozrzedzenie śluzu lub nasienia, dlatego byłam zaskoczona ze były badania robione.
Trzymam kciuki, żeby antykoncepcja nie była konieczna i żebyś jak najszybciej zaczęła stymulacje. Jakie leki bedziesz brała? Masz rozpisanie jakieś mocne czy np clo? Bo z tego co pamiętam las nie zareagowałas i hodowalas niezłe jajeczka 😊 -
Arashe wrote:MamaStasia, ale miałaś brzuszek Ja to miałam na tyle mały, że jak byłam w 38 skończonym na obserwacji w szpitalu przez wysokie tętno płodu, to mi tam nie wierzyly, że jestem już w zasadzie w terminie
A też słyszałam, że druga ciążę widać dużo szybciej... Ale chyba nie u mnie.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4d918ed1f2fe.jpg
Taki miałam w 26 tygodniu
Szona wyrzuć te owulaki jak dziewczyny mówią kochaj się co dwa dni i co będzie to na być, na pewno nie przeoczysz, a będzie więcej spontanu
Irvine do dzieła!
APrzybylska współczuję straty jednego dzieciaczka, niestety to dość częste, a często się o tym nie wie.
Nuska śliczna dzidzia
Sasanko, tak jak Szona mówi, trzeba by włożyć kawę na ławę i powiedzieć jak się czujesz przez jej postępowanie, a nóż zrozumie, bo po prostu tego nie dostrzega, że tak robi.Sasanka55, Arashe lubią tę wiadomość
Staś 22.06.2017(4 150 g i 59 cm)
Zosia 09.08.2019(3 300g i 54 cm) -
nick nieaktualnyMonikA_89! wrote:Sasanko, to nie jest prawdziwa przyjaciółka i nie musisz jej się z niczego tłumaczyć. Przykre jest to, że nie otrzymujesz od niej żadnego wsparcia, szczególnie teraz, gdy jest ci ciężko i próbujesz posklejać serduszko. Nie przejmuj się taką toksyczną osobą, bo szkoda nerwów. Trzymam kciuki za szybki powrót do starań :* Pamiętaj, że masz nas. Zawsze chętnie wysłuchamy i pomożemy :*
Maria, przy takim niskim TSH to może kompletnie powinnaś odstawić letrox na jakiś czas? Ja mam dobrego endokrynologa w Poznaniu jak coś
Elfia, z tego co eorm, acc pomaga rozrzedzać śluz i nasienie. Mój mąż miał zalecenie brać acc w dawce 2x1 w okresie okołoowulacyjnym. Teraz już przestałam mu to dawać, bo i tak ciążę nie zaszłam przez te kilka miesięcy, więc po co mam go faszerować lekami.
Agge, super suwaczek
Byłam dzisiaj w klinice na USG i nadal coś tam jest na jajniku. Niby ma mniejszą echogeniczność niż wcześniej i może to być przetrwały pęcherzyk a nie torbiel. Nie zmienia to jednak faktu, że muszę się tego pozbyć przed rozpoczęciem stymulacji. Mam przyjść na USG jak dostanę @, bo to jest ostatnia szansa na reakcję. Jeśli nadal coś tam będzie, to dostanę antykoncepcję na miesiąc
Monika mam nadzieję, że ta antykoncepcja nie będzie potrzebna. Kiedy powinnaś dostać @ ? -
ef36 wrote:Masz duphaston? Ja przy torbielach bałam przez tydzień przed @ i znikały...
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
ElfiaKsiężniczka wrote:No, właśnie. Jak znalazłam się tutaj na forum to czytając różne watki pojawiało sie acc na rozrzedzenie śluzu lub nasienia, dlatego byłam zaskoczona ze były badania robione.
Trzymam kciuki, żeby antykoncepcja nie była konieczna i żebyś jak najszybciej zaczęła stymulacje. Jakie leki bedziesz brała? Masz rozpisanie jakieś mocne czy np clo? Bo z tego co pamiętam las nie zareagowałas i hodowalas niezłe jajeczka 😊
Teraz mam rozpisany gonal, lamettę i cetrotide. W poprzedniej procedurze był puregon i orgalutran, ale doktorek stwierdził, że jak mi jeszcze bardziej spadło amh (wcześnie już było niskie), to trzeba tym razem silniej uderzyć. Ma też nadzieję, że po tych zastrzykach komórki będą lepszej jakości i lepiej się będą rozwijać po zapłodnieniu. Boję się tylko strasznie tego przesunięcia o miesiąc nie wiem jak moja psychika to wytrzyma...
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Niecierpliwa... wrote:Monika mam nadzieję, że ta antykoncepcja nie będzie potrzebna. Kiedy powinnaś dostać @ ?
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
nick nieaktualnyMonikA_89! wrote:Dzisiaj 29dc więc do pt powinien się pojawić. Chyba, że przez luteinę się przesunie. Wolałabym dostać jutro, to w pt bym poszła na USG. Wolałabym się wyrobić z punkcją przed świętami, bo potem z kolei jest majówka i pewnie ciężko będzie się zgrać z lekarzem. Jak zacznę stymulację to po ok 14-15 dniach jest punkcja i potem po kolejnych 5 transfer, jeśli uda się zrobić świeży.
Kochana musi się udać. Mocno w to wierzę, trzymam kciuki, żeby terminowo też to się wszystko ułożyloMonikA_89!, Arashe lubią tę wiadomość