nie dajmy się zwariować
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja nie mam żadnych typowych objawów ciąży, więc się już chyba nastawiłam, że nic z tego nie będzie. Wiem jednak, że jak to ja i tak będę codziennie testować dopóki @ nie przyjdzie.
gosia86 w drugim trymestrze pewnie będzie lepiej
życzę Tobie i fasolince dużo zdrówka
gosia86 lubi tę wiadomość
-
Najbardziej boję się stresowania w ciąży... Teraz mam mały stres wynikający z oczekiwania na rezultaty starań, ale on nie wpływa jeszcze na ewentualną fasolkę. Później już niestety tak. A charakter mam taki, że o wszystko się boję i wiecznie drżę, że na pewno u mnie będzie źle, na coś zachoruję, wynikną jakieś wady
Szczęśliwy 3 cs, maluszku zostań z nami ♥
-
Kobietki napiszcie proszę czy w cyklu, w którym zaszłyście w ciążę udało sie wam wyluzować, czy było ciągle myślenie takie samo?
Ja nie umiem przestać myśleć i teraz coraz bardziej boję się, że to przez to moje stresowanie nie wychodzi, przez co jeszcze bardziej sie stresuję...i jak wyskoczyć z tego koła, w które wpadłam?
Czy da się zajść bez przerwy myśląc tylko o tym, żeby w końcu zajść?
-
