Ostatni podmuch wiosny-test czerwiec, lipiec, sierpien.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKofeinka, GRATULACJE OGROMNE!!!!!

Ciri,git ze z groszkiem w porzo
Ja się odezwę jakoś później, bo nie chcę wam smucic tu. Generalnie podjęliśmy decyzję, ze kończyny próby i starania. Nie robimy hsg i zabezpieczamy się, zeby nie było presji, ze cos moze byc. Po 12 latach jestem juz zbyt rozgoryczona tym wszystkim i to trudna decyzja, ale nie bedziemy miec dzieci.
W kazdym razie mozna mnie wywalić z listy, ale z watku sie nie dam wykopać, wiec zostaję i będę pilnie sledzic wasze poczynania. Teraz kolej na Morella i Alicję
Ciri, odpowiadajac na twoje pytanie: TAK. Przez kilka lat sie leczylam w Invimedzie, teraz jestem w Klinice Invicta
kofeinka lubi tę wiadomość
-
Niunqa wrote:Kofeinka, GRATULACJE OGROMNE!!!!!

Ciri,git ze z groszkiem w porzo
Ja się odezwę jakoś później, bo nie chcę wam smucic tu. Generalnie podjęliśmy decyzję, ze kończyny próby i starania. Nie robimy hsg i zabezpieczamy się, zeby nie było presji, ze cos moze byc. Po 12 latach jestem juz zbyt rozgoryczona tym wszystkim i to trudna decyzja, ale nie bedziemy miec dzieci.
W kazdym razie mozna mnie wywalić z listy, ale z watku sie nie dam wykopać, wiec zostaję i będę pilnie sledzic wasze poczynania. Teraz kolej na Morella i Alicję
Ciri, odpowiadajac na twoje pytanie: TAK. Przez kilka lat sie leczylam w Invimedzie, teraz jestem w Klinice Invicta
olejcie starania ale nie zabezpieczajcie się... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Przy 1000 widac kropkę a przy 10000 serducho. Tak sobie wylicz żeby się potem nie stresowaćkofeinka wrote:Dziś do niego zadzwonie, powiem co i jak i się dowiem.
A w piątek znów na bete ide
kofeinka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyRozmawiałam z mężem. Powiedział, że możemy odłożyć starania na czas nieokreślony. Po @ umówię się do mojego gina i mu o tym powiem.
Morelku, nie chcę mieć absolutnie żadnej nadziei nigdy więcej. Być może jest to rozgoryczenie i w tej chwili jeszcze jasno nie myślę. Mam dość presji, sprawdzania itd itd. A jeśli nie będę się zabezpieczać, to będę to robić siłą woli, bo ciężko jest nie myśleć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2015, 18:58
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTroche Ciebie rozumiem choc z jednej strony mam nadzieje ze jest to stan przejsciowy. Moze jak znow bedziecie chcieli sie starac traficie na lekarza ktory od razu wpadnie na pomysl co sie dzieje i Cie od razu na dobre leczenie czy cos innego wezmie i bedziesz miala upragnionego szkraba. ;*Niunqa wrote:Rozmawiałam z mężem. Powiedział, że możemy odłożyć starania na czas nieokreślony. Po @ umówię się do mojego gina i mu o tym powiem.
Morelku, nie chcę mieć absolutnie żadnej nadziei nigdy więcej. Być może jest to rozgoryczenie i w tej chwili jeszcze jasno nie myślę. Mam dość presji, sprawdzania itd itd. A jeśli nie będę się zabezpieczać, to będę to robić siłą woli, bo ciężko jest nie myśleć. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKochane moje:*ciri22 wrote:Boze odnalazla sie zguba
jak tam co tam? Wczoraj o Tobie gadalysmy 
Ano jestem i tęskno mi za Wami:) mózg mi się ostatnio zbuntował i odrzucał wszystko co ze staraniem wspólnego. Serio wszystko, no może poza seksem;) Dziwna faza.
Ale już się ogarnęłam;)
Ten msc luz a następny już mam męża na własność i nie zawaham się go użyć
Ciri piękne foto - podobna?;>
Morelu Morelu czekam jeszcze na dobrą wieść od Ciebie. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny









3 kg.... Mowie wam bylam w szoku.


