Ostatni podmuch wiosny-test czerwiec, lipiec, sierpien.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMagdziulla wrote:Morelu Morelu czekam jeszcze na dobrą wieść od Ciebie.
To chyba poczekasz dlugo. Dla mnie taka opcja, ze widze dwie krechy i pozytywna bete jest rownie wielka abstrakcja, jak dla Ciebie. Właściwie jestem juz pewna, ze jestem bezplodna. I nie krzyczcie na mnie. Ja to po prostu czuje.
ciri22 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMagdziulla wrote:A jak bym mogła nie wrócić
Fasola brak i póki co myśl, że mógłby być to dla mnie abstrakcja. Odsuwam to od siebie.
A co ten lekarz zrobił? Ale to nie ten Twój stały? -
nick nieaktualnyMorella wrote:To chyba poczekasz dlugo. Dla mnie taka opcja, ze widze dwie krechy i pozytywna bete jest rownie wielka abstrakcja, jak dla Ciebie. Właściwie jestem juz pewna, ze jestem bezplodna. I nie krzyczcie na mnie. Ja to po prostu czuje.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNooo a ja wlasnie obgadalam sprawe z moim G odnosnie tego usg... Ze bede chodzic panstwowo do lekarza i zeby mi te badania dawal skierowanie ale usg bede robic prywatnie (na te kilka razu sie wykosztujemy) bo skoro i tak mnie nie bada moj Gin tylko on dostaje ten sam opis zdjec a ten co mnie badal nic nie mowil to tak naprawde jak cos bedzie sie dziac to jaka mam gwarancje zze ten co robi usg zadziala od razu? ze nie bede musiala na koleejna wizyte czekac az do mojego pojde...? takie to bez sensu, wiec teraz czeka na ten 13tydzien na to usg fundowane przez ciotke, i potem pojde na 2 lub 3 juz prywatnie, bo to bez sensu
-
ciri22 wrote:A rownie dobrze mogl byc to zbieg okolicznosci ale tylko usg rozwieje Twoje watpliwosci:)
Do wizyty u lekarza jeszcze trochę czasu (30.07.15r)
Pan doktor się zdziwił jak mu przedstawiłam taką wartość bety
14dpo/30dc --> beta 544,6
Powiedział sam, że poczekamy jeszcze ten tydzień żeby już było coś widać dobrze
Teraz to ja już mogę czekać i jak mnie brzuch boli głównie po prawej stronie to sobie powtarzam tylko, że to normalne i nic złego się nie dzieje,Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2015, 20:16
-
nick nieaktualnykofeinka wrote:Do wizyty u lekarza jeszcze trochę czasu (30.07.15r)
Pan doktor się zdziwił jak mu przedstawiłam taką wartość bety
14dpo/30dc --> beta 544,6
Powiedział sam, że poczekamy jeszcze ten tydzień żeby już było coś widać dobrze
Teraz to ja już mogę czekać i jak mnie brzuch boli głównie po prawej stronie to sobie powtarzam tylko, że to normalne i nic złego się nie dzieje, -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMorella wrote:To chyba poczekasz dlugo. Dla mnie taka opcja, ze widze dwie krechy i pozytywna bete jest rownie wielka abstrakcja, jak dla Ciebie. Właściwie jestem juz pewna, ze jestem bezplodna. I nie krzyczcie na mnie. Ja to po prostu czuje.
Ciri ma rację pójdziesz i zajdziesz.
Ja nie zakładam, że w ogóle nie zajdę tylko nie pozwalam sobie na myślenie o tym, bo nie chcę znowu przeżyć rozczarowania.
Teraz na pewno nie wyjdzie, ale daje sobie czas do września potem będę panikować
ciri22 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyUspokoic sie proszę i cieszyc z Fasolci:)
Malz mi nie kaze siedziec na forum bo...ciagle mu mowie że ktoras zaszla...i jego to stresuje, ze ja odczuwam presje...kurna. Chlop mnie zaskoczył. Oby to gwaltem sie skonczylo...kofeinka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMagdziulla wrote:Raczej Twój mózg nie płodzi teraz mądrych myśli:P - <powiedziane szeptem>
Ciri ma rację pójdziesz i zajdziesz.
Ja nie zakładam, że w ogóle nie zajdę tylko nie pozwalam sobie na myślenie o tym, bo nie chcę znowu przeżyć rozczarowania.
Teraz na pewno nie wyjdzie, ale daje sobie czas do września potem będę panikować