Ostatni podmuch wiosny-test czerwiec, lipiec, sierpien.
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękujemy za wszystkie gratulacje
Jakoś w czerwcu dopiero wybieram się na badania, bo mam mega fobie przed igłami i lekarzami... Ale dla mojego Malucha wszystko Znajoma poleciła mi jakiegoś super ginekologa, muszę się umówić. Czekam na Was dziewczyny, bo coś czuję, że do końca maja przybędzie jeszcze kilka oczekujących?
Lecę się polenić na kanapie. Trzymajcie się moje Kochane, to chyba to forum mi szczęście przyniosło Muahhh :* -
nick nieaktualny
-
Aaaaaa! Wrrrrrrrr!
Instytucja pt. NFZ nadaje się do likwidacji! Mam jakiegoś pecha w trafianiu na beznadziejnych i bezdusznych lekarzy! Byłam na wizycie, chciałam się poradzić, wziąć skierowanie na badania - 0 reakcji! Mówię, że podejrzewam, że miałam ciążę biochemiczną i że szukam przyczyny i że długo się już staramy, a usłyszałam tylko: "To się zdarza. Nie wiem, jaka jest przyczyna". KONIEC! Mega nieprzyjemne badanie, brak odpowiedzi na pytania! Byłam tam może 4 minuty! WTF?! Ja się pytam za co oni biorą pieniądze?!
Znacie i polecacie dobrego ginekologa ze śląska? Takiego, który potrafi zająć się pacjentką, nie traktując jej tylko jak zło konieczne??
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2015, 22:06
-
nick nieaktualnyBry. Musze zajsc w ciążę w tym cyklu, bo pozniej bede zbyt zmęczona na seks:/. Jak tak dalej pojdzie to praca mnie wykonczy. Jest sroda, a ja czuje sie jak w piątek, po calotygodniowym wstawaniu i naratonie:/
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2015, 05:26
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziś test powtórzony Dwie kreski tak wyraźne, że nie mam żadnych wątpliwości. Muszę się czym prędzej do lekarza umówić
Pięknieeeee
Cudownego dnia dla wszystkich :*
Mama91, mam przeczucie, że będziesz się dziś mocno uśmiechać...kofeinka, mama91 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNiezapominajka, gratulacje!
Kofeinka, czerwiec będzie nasz w takim razie
Mi się wczoraj przytrafił jakiś kosmos. Pielęgniarka, która pobierała mi krew, przerwała mi żyłę koło łokcia i wstałam rano z ogromnym bólem. Utworzył sie krwiak pod skórą, nie można było ruszać, zginac reki i nic zrobić. Bylam niepełnosprawna na 100% bo mam nieruchomą lewą rękę. Szpital, maści p.bólowe i leki. Dopiero dziś mogę coś napisać, tez z bolem. Zawsze pod górkę!
Jutro mam rozmowę o pracę. Trzymajcie kciuki -
Kofeinko, przykro mi ale wierzę że czerwiec to będzie Twój miesiąc, jak i wszystkich zebranych tutaj staraczek, zrobicie wielkie czerwcowe zazielenienie w tym wątku .
Niunqa, straszne to z ręką, aż mnie ciary przeszły i żyła zabolała, ale dobrze że już lepiej. Jeju pamiętam jak w tamtym roku poszłam na pobranie krwi, źle się czułam, zaczęły jęczeć że żyły słabe (a g... prawda bo nie mam problemu przy pobieraniu krwi), zaczęły się wkłuwać, to tu, to tam, jedna próbowała w wierzch dłoni,wbiła igłę i jeździła po tej łapie żeby krwi poszło więcej, nie zdziwicie się jak powiem, że skończyło się na tym, że zemdlałam, no ale krew jakimś cudem pobrały . Od tamtej pory chodzę do jednego labo. i na szczęście jest ok. Ufff
Właśnie, apropos labo. byłam już rano, powtórzyć betę, czekam na wyniki, oczywiście lekki stres, oby dobrze przyrosła beta i fasolinka moja ślicznie rosła.
Czekam też na wyniki Mamy91, miała również robić betę, za co trzymam kciukasy mocno mocno
Niezapominajka, gratuluję jeszcze raz bardzo bardzo
-
nick nieaktualnyJa na szczęście nigdy nie miałam problemu z pobieraniem krwi zawsze robię w urzędzie, ale znajoma kiedyś po takim przerwaniu miała cały fioletowy siniak rozlany na pół ręki. Dziś mam urlop i mąż wrocil na chwilę, ale zamiast się cieszyć jestem jakąś zdołowana, boję się, że się nie uda:(. Niunqa powodzenia na rozmowie,Iriss dziś będą wyniki?
-
nick nieaktualny
-
Tak, wyniki będą dziś, po południu.
Ogólnie jestem dziś jak dętka bez powietrza, taki flak, wstałam z bólem żołądka, mdli mnie, kręci w kiszkach, ehhh to nie jest dziś mój dzień.
Niunqa zapomniałam napisać, trzymam kciuki za rozmowę! Kurcze jak ja będę dziś działać? jeden kciuk za Mamę91 drugi za Niunqe