Ostatni podmuch wiosny-test czerwiec, lipiec, sierpien.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAnnaKliwijska wrote:Dzięki Morell, mam nadzieję, że jutrzejsza beta to wszystko potwierdzi

A Ty jak się masz od rana?
Zapomnialam wziac testu, wiec jesli @ dzis sie nie pojawi, to zatestuje jutro. No ale tempka spadła, brzuch boli bardzo okresowo, wiec wiadomo jak to sie skonczy;) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Morella wrote:Kurcze, ciekawe ile ja będę czekać. Pol roku juz minelo. Jak @ przyjdzie, rozpoczne 7 cykl:/
Morelka, nie bój żaby - będę tu zapewne z Tobą :*
Cześć dziewczyny. Trochę mnie nie było...
Anna - gratuluję kochana! Zdrówka dużo :* Jesteś moją nadzieją, bo z tego, co pamiętam nasi faceci mieli podobne wyniki nasienia.
U mnie starania zeszły na drugi plan, już pisałam o problemach ze zdrowiem mojego S. Z tego powodu też przestałam się udzielać, bo dopadło mnie załamanie.
Podsumowując - polska służba zdrowia, to dramat! Jak potrzebujesz szybkiej diagnozy to płać, jak nie płacisz to czekasz pół roku na badanie, potem kolejne 3 tygodnie na wyniki i potem zapisujesz się w kolejce do specjalisty, który przyjmie cię za 4 miesiące... Można zdążyć zajść i urodzić w międzyczasie.
Mam nadzieję, że wrócę na dłużej do Was. Staram się


-
Tak, Ciri, bałam się bardzo. I dzisiaj właśnie myśle o tym i gratuluje sobie podjętych decyzji w przeszłości - począwszy od tej kilka lat temu, że nigdy nie chciałam się pogodzić z diagnozą, że moje cykle "to moja uroda", "stres", "młodość" i w końcu udało się zdiagnozować PCO, że starałam się planować przyszłość mając na uwadze ewentualne problemy z ciążą i że kiedy zaczęsliśmy starania miałam już wiedze, czym mogę sobie pomóć i działałam od razu, a nie czekałam rok, bo tak mówią jakieś sztywne ramy. Ciesze się też, że skorzystaliśmy z okazji i zbadaliśmy J., w prawdzie nie wiem czy po braniu witamin jego wyniki się poprawiły (jak będziemy mieć kasę wolną to z ciekawości się przepada w pazdzierniku, mimo ze oby, oby będę w zdrowej ciąży nadal). Więc to jest moja rada dla starających się i czytających ten wątek po cichu, żeby nie dawać się zbywać, szukać lekarzy, którzy przebadają nawet na początku starań - przecież warto wiedzieć, że coś jest nie tak od razu, a nie po roku... A jak nie to ostatecznie badać się samemu.ciri22 wrote:Anna po dwoch betach bedziesz miala bobasa na pierwszej stronie
i w sumie zaszlas tak jak ja po pol roku staran ale ja w 5 cylku bo mialam krotsze
a widzisz balas ze bedzie to tak dlugo trwac 
Heheheh, jeszcze nie 12h po tescie, a juz sie wypowiadam jakbym byla w 6 ciazy
Tak, tak, byle do środy teraz, mam nadzieję, że i beta potwierdzi tego bladziocha i ślicznie później przyrośnie.
ciri22, M@linka lubią tę wiadomość
-
Mam nadzieję, zwłaśżcza,ze to dopiero 11 dzień lutealnej. Tak patrzę w ogole na moj wykres i pięknie widać wzrost temperatury - wiec tak sobie kombinuje,ze wtedy nastapilo zagniezdzenie, a wiec owulacja bylaby duzo wczesniej niż wyznaczylo mi ovu (błędnie od początku) czy ja sama podejrzewalam. No nic, prawdy się dowiemy, jak przyjdzie czas na usg. Ale to dopiero w ostatnim tygodniu sierpania, do gina zadzwonie po jutrzejszej pozytywnej becie.Martka89 wrote:Wlasnie zerknęłam na fotkę testu. Przy takiej mocnej kresce betę bedziesz miała wysoka!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2015, 14:33
ciri22 lubi tę wiadomość










