Ostatni podmuch wiosny-test czerwiec, lipiec, sierpien.
-
WIADOMOŚĆ
-
znalazlam to:
W przypadku nieobecności nauczyciela w pracy z powodu czasowej niezdolno-
ści do pracy wskutek choroby, zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy lub
urlopu innego niż urlop wypoczynkowy, trwającej nieprzerwanie dłużej niż miesiąc,
staż ulega przedłużeniu o czas trwania tej nieobecności. W przypadku nieobecności
dłuższej niż rok nauczyciel obowiązany jest do ponownego odbycia
stażu w pełnym wymiarze
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCzyli wynika ze trzeba bedzie powtorzyc chyba ze pojdziesz na np 3 miesiace l4 przed porodem i na pol roku macierzynskiego i wrocisz do pracy/na staz zeby Ci rok nie minal?Ewelina0701 wrote:znalazlam to:
W przypadku nieobecności nauczyciela w pracy z powodu czasowej niezdolno-
ści do pracy wskutek choroby, zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy lub
urlopu innego niż urlop wypoczynkowy, trwającej nieprzerwanie dłużej niż miesiąc,
staż ulega przedłużeniu o czas trwania tej nieobecności. W przypadku nieobecności
dłuższej niż rok nauczyciel obowiązany jest do ponownego odbycia
stażu w pełnym wymiarze -
ależ ja ich olałam, sami pojechali ;)nich się mąż nimi martwiciri22 wrote:Olej chlopa
lec po bandzie
wiem, że można, ale mój mąż i tak już krzywo na mnie patrzy, że tyle wina pije
Mama od 03.2010, czas na drugie
Tadek i Władek w jednym stali domku...
Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
-
nick nieaktualny
-
ostatnio to on nie może narzekać na to ;Dmyślałam zawsze że mam słąbe libito, a to te cholerne tabsyciri22 wrote:Mow... kochanie bede latwiejsza
Mama od 03.2010, czas na drugie
Tadek i Władek w jednym stali domku...
Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
-
nick nieaktualnyBaronowa oczywiscie ze to one, ja przez nie orgazmow nie mialam i prawie zerowa ochote na seks a jak juz do czegos dochodzilo to w myslach sobie mowilam wez juz chlopie przestan:p Ale zmienilam faceta na nieruchawego i odstawilam tabletki i mam wrazenie ze zamienilismy siena miejsca
-
nick nieaktualny
-
ja mam problemy z owulacją - chyba.M@linka wrote:Cześć Dziewczyny
Ewelina - gratulacje
Baronowa a Ty na co bierzesz clo? bo mi gin zapisała w pierwszej fazie cyklu na przygotowanie organizmu do insemki... boje się to brać... masz jakieś zdanie na temat tego leku?
muszę jeszcze przemyśleć branie clo.
Jeśli już szykujesz się do inseminacji to obstawiam, że będzie monitoring i będą widzieć ile pęcherzyków rośnie i czy wszystko jest ok, więc bym się nie bała. Mi lekarka kazała brać i działać. Bez monitoringu. WIce pewnie pójdę prywatnie zrobić usg, bo co jak mi urośną 4 pęcherzyki i wszystkie pękną
M@linka lubi tę wiadomość
Mama od 03.2010, czas na drugie
Tadek i Władek w jednym stali domku...
Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJak chesz zeby sie nie martwic to idz jak bedzie juz serducho kolo 7 tygodnia. Wtedy nie bedziesz przezywac ze jest samo jajo, czy nie ma zarodka tylo wejdziesz juz na zarodek z serduszkiem.Ewelina0701 wrote:A kiedy do gina moge isc by nie za wczesnie czy cos?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBaronowa_83 wrote:ostatnio to on nie może narzekać na to ;Dmyślałam zawsze że mam słąbe libito, a to te cholerne tabsy
Ja to mam libido jak himalaje. Kurde, tylko chwile przed okresem nie mysle o seksie. W reszcie cyklu moge codziennie
Wino bede pic od poniedzialku. Teraz walnelam po mesku piwo, coby sie ochlodzic. Bo upal.
Ciri, czytalam, ze testosteron moze sie podniesc przez pcos- mam początki, i przez prolaktyne- mam kosmiczną. A prolaktyna? nichuja, nie wiem. Cos tam z przysadka mózgową sie dzieje, ale ponoc mozna to ladnie wyrownac lekami. Dlatego tez pedze jutro do endo i niech mnie czlowieczyna doprowadzi do ciazy:) -
nick nieaktualny
Kto Ci zabrania? noo ale na temperarurke uwazaj 
