X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ostatni podmuch wiosny-test czerwiec, lipiec, sierpien.
Odpowiedz

Ostatni podmuch wiosny-test czerwiec, lipiec, sierpien.

Oceń ten wątek:
  • Iriss Autorytet
    Postów: 1748 642

    Wysłany: 16 sierpnia 2015, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na początku ćwiczenia i wysilek większy ospuscilam mimo tego że wcześniej byłam aktywna. Czekałam, aż lekarz powie że nie ma żadnych przeciwwskazań. Jak dał zgodę to wróciłam do ćwiczeń :-D ale już dla ciężarnych ;-). Zresztą ja od samego początku wymiotowalam to nawet sił nie miałam noga machaj ;-). No i po pierwszej starcie bardziej się bałam dlatego wszystko konsultowalam :-).
    Ruch i ćwiczenia w ciąży jak nie ma przeciwwskazań to jak najbardziej TAK :-)

    h84fe6ydttjiala2.png
  • AnnaKliwijska Autorytet
    Postów: 1145 320

    Wysłany: 16 sierpnia 2015, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciri, rower bardzo, bardzo polecaja w tej mojej ksiazce ;) (wiem, nudna jestem ;))

    No, też mam zamiar iść się delikatnie przebiec. Zaden tam duzy wysilek, ale ot, po prostu, zeby troszke sie spocic.
    I juz sie nie moge doczekac wtorku, bo wtedy mi sie kolejny tydzien zacznie.

    7v8rikgni12rlaff.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 sierpnia 2015, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie wszedzie bylo zeby sobie darowac rower lepiej pobiegac, szybko chodzic, basen a rower ze nie bo za duzy wysilek wszystkich miesni szczegolnie brzucha ale ja tam uwazam ze musze sama probowac jak sie nic nie bedzie teraz dzialo (w koncu najgorszy moment juz minal :D) a lekarze nie widza przeciwskazan to ja zamierzam wrocic do rowerku skoro ma byc chlodniej :)

    Noo ja tak w piatki mam :D w kazdym witam sie z nowym tygodniem :P ciekawe kiedy mi sie znudzi :) jeszcze jeden piatek a w kolejnym juz 2 TRYMESTR!!!

    A tak w ogole mam karnet na basen (kupilam na poczatku roku jak sie odchudzalam) a ze jest roczny to musze go teraz wykorzystac poki w kostium sie mieszcze :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2015, 16:57

  • AnnaKliwijska Autorytet
    Postów: 1145 320

    Wysłany: 16 sierpnia 2015, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tam bylo napisane,ze rower jest super, zwlaszcza,gdy jest juz brzuch, bo zmienia sie srodek ciezkosci i na rowerze to latwiej ogarnac.

    Bylam biegac, super, piersi tylko bolaly, mimo ze mam bardzo dobry stanik.

    7v8rikgni12rlaff.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 sierpnia 2015, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale na rowerze damce z prostymi plecami a ja mam trakkingowy to maly brzuszek juz przeszkadza ;p

  • AnnaKliwijska Autorytet
    Postów: 1145 320

    Wysłany: 16 sierpnia 2015, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciri22 wrote:
    Ale na rowerze damce z prostymi plecami a ja mam trakkingowy to maly brzuszek juz przeszkadza ;p
    Aaa, no tak, masz racje, ja traktuje rower jako miejska dameczke ;)

    7v8rikgni12rlaff.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 sierpnia 2015, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noo a ja nie znosze damek, ale moze jak obnize siodelko i dam na maxa kierownice to da rade :P

  • AnnaKliwijska Autorytet
    Postów: 1145 320

    Wysłany: 16 sierpnia 2015, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja do pracy jezdzilam tylko na damce, tak mi bylo najwygodniej :) Ale teraz będę się bała pewnie.

    Ciri, w którym tygodniu zaczęły Ci się silne mdłości?

    7v8rikgni12rlaff.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 sierpnia 2015, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie zaczelo sie od choroby lokomocyjnej w 6 tygodniu. I tak porzez tydzien/poltora. Choroba (ale nie zawsze) i mdlosci w pracy po godzinie 12 (porannych w ogole nie mialam) i rzyganie kolo 15. A potem zmienilam kwas foliowy na wytaminy z magnezem i witamina b6 i mi prawie calkiem przeszlo jak mnie czasem napadaja silne mdlosci to biore cukierki z imbirem po nich mi choroba lokomocyja mija i te mdlosci z wymiotami. Mdlosci z rzyganiem utrzymuja sie przy myciu zebow. A tak to w zaleznosci od dnia ale tak srednio raz w tygodniu, raz na poltora mam taki dzien ze prawie wszystko zwracam. Ale jakos to upierdliwe nie jest. Na poczatku gorsza byla wieczna biegunka na zmiane z zatwardzeniem tak mialam do konca 9 lub 10 tygodnia prawie od samej owulacji.... Dopieto teraz sie uspokoilo...

  • Klaudia N. Autorytet
    Postów: 5088 2146

    Wysłany: 16 sierpnia 2015, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć babeczki ;) melduje sie po powrocie. Na szczescie nie tak zle kest po tym wyrwaniu nawet nie bralam lekow przeciwbolowych:)

    beta 16dpo 477 18dpo 899 LAURA <3
    5.10.16 6t6d <3 136/min 1cm <3 2.11.16 10t6d <3 169/min 4,8cm <3 8.11 5,9 cm 161/min,
    <3 <3 <3 <3 <3 eKzyp1.png <3 <3 <3 <3 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 06:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nooo na po dlutowaniu gdzie wygrzebywali zeba na pol zywca a dziure mialam jak stad do chin trzymalam sie zalecen zeby jezorem tam nie grzebac (tez nie mialam szwow) i po 4 dniach huz byl ladny skrzep i moglam normalnie jesc. Troszke dokuczalo ale nie bolalo ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 06:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokladnie za 10dni zobacze sie z moim krasnalem ;D jej niesamowite... I G juz sie nie moze doczekac. Chodzi taki podekscytowany i pyta czy na kazda wizyte bedzie ze mna az z takim zniecierpliwieniem czekal ;D

    M@linka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 06:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A Gdzie Morelka? Miała miec wizytę u endo i nie dała znać co i ja jak.

  • AnnaKliwijska Autorytet
    Postów: 1145 320

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też jestem ciekawa, gdzie reszta Dziewczyn.

    Dzień dobry tak w ogóle.


    Pytam się, bo w sumie zaczynam minimalnie schizować, że silniejszych objawów nie mam. Dwa dni temu konkretny ból jajników przeszedł w lekkie ciągnięcie, trochę wrażliwsze piersi, ale bez przesady i tyle. Czasami zakręci mi się w głowie, mocniej odbija przez jakiś czas. I niby na poziomie racjonalnym wiem, że powinnam się cieszyć, że nic mnie nie męczy, ale wiecie jak jest :)

    7v8rikgni12rlaff.png
  • M@linka Autorytet
    Postów: 2099 1543

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna doskonale Cię rozumiem - też mam schiza na punkcie braków objawów w ciąży i powiem Ci, że niewiele mnie pocieszało to, że niektóre dziewczyny też objawów konkretnych nie miały. Ja marzę o mega ciążowych mdłościach :) Jeszcze trzy dni do mojej bety i nic - piszę o objawach eh... masakra... dobrze, że mam wypełniony najbliższy rok szkolny po brzegi zajęciami, to nie będę tyle myśleć (marzenie ściętej głowy ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2015, 08:36

    jnmqdzu5ponocqze.png
    uch5ha00mu9kkjgg.png
    uch520mm81yzf57p.png


  • AnnaKliwijska Autorytet
    Postów: 1145 320

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M@linka wrote:
    Anna doskonale Cię rozumiem - też mam schiza na punkcie braków objawów w ciąży i powiem Ci, że niewiele mnie pocieszało to, że niektóre dziewczyny też objawów konkretnych nie miały. Ja marzę o mega ciążowych mdłościach :)
    A w którym jesteś tygodniu?

    7v8rikgni12rlaff.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaKliwijska wrote:
    Też jestem ciekawa, gdzie reszta Dziewczyn.

    Dzień dobry tak w ogóle.


    Pytam się, bo w sumie zaczynam minimalnie schizować, że silniejszych objawów nie mam. Dwa dni temu konkretny ból jajników przeszedł w lekkie ciągnięcie, trochę wrażliwsze piersi, ale bez przesady i tyle. Czasami zakręci mi się w głowie, mocniej odbija przez jakiś czas. I niby na poziomie racjonalnym wiem, że powinnam się cieszyć, że nic mnie nie męczy, ale wiecie jak jest :)
    Objawy tak maja ze przychodza i odchodza, w sumie ja tez schizowalam, ale wyczytalam ze nawet u dziewczyn ktore maja mega duzo objawow potrafia one przejsc na tydzien i znow przyjsc i nie ma na to reguly, nie chce myslec o tym ze czesto brak objawow wiaze sie z utrata ciazy... bo wiem ze moja mama i moja ciotka w ogole w pierwszych ciazach nie mialy objaw, ja do tego 6 tygodnia tez nie mialam potem przeszly i raz przychodza raz ich nie ma. Np ostatnio dwa razy zemdlalam a krew z nosa to mi sie saczy codziennie rano skorupe z nosa wyciagam... Wiec jakas masakra ale tak naprawde nie moge powiedziec ze te wszystkie objawy co dziewczyny wypisuja te ja mam, moim objawem byl wczesny pms (od 5dpo) i metaliczny posmak jak pilam cole, i tyle nic wiecej. Wiec ja sie juz nie przejmuje. :P Choc tez wiadomo mam gorsze dni gdzie wszystko oznacza ze na pewno cos zle sie dzieje...

  • AnnaKliwijska Autorytet
    Postów: 1145 320

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chyba po tygodniu zycia tylko tym muszę się przestawić na powrót do "normalnego" zycia, a nie ciagle analizować.


    Dziewczyny, dawajcie znac,co tam u Was!

    M@linka lubi tę wiadomość

    7v8rikgni12rlaff.png
  • M@linka Autorytet
    Postów: 2099 1543

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna - no nie jestem w ciąży :D jestem 8dop i czekam na betę :P Chociaż bardzo, bardzo chciałabym być :) Jestem po dwóch poronieniach biochemicznych z początkowo dobrym przyrostem bety i właśnie wtedy doświadczałam braku objawów :( i po prostu brak objawów źle mi się kojarzy...i to się już nie zmieni...ba dla mnie nawet przyrost bety nie będzie gwarantem - dwa razy dostałam po pysku (brzydko pisząc) brudną ścierą od losu w tym temacie :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2015, 09:11

    jnmqdzu5ponocqze.png
    uch5ha00mu9kkjgg.png
    uch520mm81yzf57p.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2015, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam serdecznie dziewczynki :)
    M@linka, a kiedy masz mieć beta ? I jakie masz cykle ?
    I jeszcze mogła bym zapytać kiedy w poprzednich cyklach majac pozytywne testy je robiłaś ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2015, 10:33

‹‹ 450 451 452 453 454 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ