Październikowe testowanie :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
kozodka wrote:Witajcie. Jak Wy to robicie, że macie tyle siły? Ja już jestem zmęczona ... Wczoraj 11 dpo przy okazji wizyty u gin dowiedziałam się, że mam niedoczynność tarczycy i spory niedobór wit D... Usg potwierdziło, że owu była, endo prawie 10mm i wysłanie na pilną konsultację do endokrynologa bo "z takim tsh w ciążę nie zajdę". Choć zdziwiła się, że przy takim tsh miałam owu... wynik bodajże 4,3... Jak to możliwe?? Jeszcze niedawno (chyba w marcu) wynik wynosił 2,4! Możliwe, że ziółka na drugą fazę wpływają na tsh?
Dziś mam wizytę u gin-endo. Pojawił mi się kilka godzin temu bardzo dziwny śluz. Niby jak stan zapalny? Białe, malutkie grudki, mniejsze niż 1mm w pochwie i ciągłe uczucie wilgotności. Do tego zaparcia.
Jak Wy dajecie radę? Ciągłe rozczarowania, badania, złe wyniki, nieprzyjemne dolegliwości, zmiany w organiźmie.
Chyba odpuszczam...
Czekam na dobre wiadomości od Was! trzymam kciuki!
-
nick nieaktualny
-
Musimy się nawzajem wspierać i pisać co nam na sercu leży bo jak sie wygadamy to bedzie nam lżej się podnieść i iść dalej
III. 2016r - początek starań
VI.2017r. - Gameta Gdynia
Jajowody drożne
Niepłodność idiopatyczna
08.01.2018 - cb
09-12.2018 3podejscia IUI
04.2019 - start IVF długi protokół - nieudany
17.07.2019 - start IVF krótki protokół
29.07.2019 - PUNKCJA, mamy 4❄️ blastki
VII. 2019 - VI. 2020 4 transfery - 1 cb
V-VII. 2021 - 2 podejście do IVF - 6 mrozaczkow (3x4.1.1, 1x4.1.2, 1x3.1.1, 1x3.2.2)
14.02.2022 -5 FET-10dpt-262,5 U/I, 12 dpt-603 U/I, 16 dpt-3162,9 U/I, 22 dpt-24847,9 U/I, 26dpt-55594,4 U/I
22.03.2022 jest ❤️ CRL 1,63cm
11.04.2922 CRL 4,2cm
23.06.2022 USG połówkowe - wszystko ok - chłopiec 452gr. -
nick nieaktualny
-
Nola wrote:I tak mijaja miesiace za miesiacem i lata za latami u mnie bedzie 15 lat
Zastanawiam się kiedy tak naprawdę pojawia się instynkt macierzyński i czy w ogóle istnieje coś takiego. Czy pragnienie posiadania dziecka nie jest uwarunkowane innymi czynnikami. Dlaczego jedne kobiety cieszą się na wieść o ciąży i mimo różnych dolegliwości wspominają ten okres jako jeden z najpiękniejszych w życiu, podczas gdy inne bardzo źle wspominają ten czas i mówią nawet, że miłość do dziecka poczuły dopiero wtedy kiedy to zrobiło się "kumate". Moja przyjaciółka powiedziała "bo taki noworodek jest jak roślinka i nic więcej. Podchodzisz do niego zadaniowo-nakarmić, przebrać, umyć.". Myślicie, że to wzruszenie, radość i motylki w brzuchu na myśl o posiadaniu dziecka jest czymś co później troszkę ulatuje i w zderzeniu z rzeczywistością nie cieszy już tak bardzo? Tego trochę się boję... A Wy?Ponad 1,5 roku starań, ponad rok łażenia po lekarzach...
06.09.2016r. HyCoSy - jajowody drożne
Niedoczynność tarczycy
Zespół jelita drażliwego
3kg nadwagi
Cykle owulacyjne
-
kozodka wrote:Witajcie. Jak Wy to robicie, że macie tyle siły? Ja już jestem zmęczona ... Wczoraj 11 dpo przy okazji wizyty u gin dowiedziałam się, że mam niedoczynność tarczycy i spory niedobór wit D... Usg potwierdziło, że owu była, endo prawie 10mm i wysłanie na pilną konsultację do endokrynologa bo "z takim tsh w ciążę nie zajdę". Choć zdziwiła się, że przy takim tsh miałam owu... wynik bodajże 4,3... Jak to możliwe?? Jeszcze niedawno (chyba w marcu) wynik wynosił 2,4! Możliwe, że ziółka na drugą fazę wpływają na tsh?
Dziś mam wizytę u gin-endo. Pojawił mi się kilka godzin temu bardzo dziwny śluz. Niby jak stan zapalny? Białe, malutkie grudki, mniejsze niż 1mm w pochwie i ciągłe uczucie wilgotności. Do tego zaparcia.
Jak Wy dajecie radę? Ciągłe rozczarowania, badania, złe wyniki, nieprzyjemne dolegliwości, zmiany w organiźmie.
Chyba odpuszczam...
Czekam na dobre wiadomości od Was! trzymam kciuki!
A siłę każda z nas musi znaleźć w sobie na swój sposób... Ja zawsze jak tylko przyjdzie @ jestem meeeega zdołowana, a już dzień po budzi się we mnie wola walki, no i walczę o swoje marzenia Przecież W KOŃCU musi się udać, nie?Starania od 2016
3x IUI
2x biochemiczna
-
____________________
ICSI Novum 06/2018 -> 3 zarodki 2-dniowe
- świeży transfer - mamy synka!
Powrót do tematu wrzesień 2020
FET 09/2020
FET 10/2020
Maj 2021 odmrazamy komórki -> mamy 2 zarodki 3 dniowe
ET 05/2021 słabe przyrosty bhcg, poronienie zatrzymane 7tc
FET 09/2021
końcówka 2021 -> zmiana kliniki. Oviklinika? Gameta? -
kozodka wrote:Czekacie na swoje pierwsze dzieciątko?
Zastanawiam się kiedy tak naprawdę pojawia się instynkt macierzyński i czy w ogóle istnieje coś takiego. Czy pragnienie posiadania dziecka nie jest uwarunkowane innymi czynnikami. Dlaczego jedne kobiety cieszą się na wieść o ciąży i mimo różnych dolegliwości wspominają ten okres jako jeden z najpiękniejszych w życiu, podczas gdy inne bardzo źle wspominają ten czas i mówią nawet, że miłość do dziecka poczuły dopiero wtedy kiedy to zrobiło się "kumate". Moja przyjaciółka powiedziała "bo taki noworodek jest jak roślinka i nic więcej. Podchodzisz do niego zadaniowo-nakarmić, przebrać, umyć.". Myślicie, że to wzruszenie, radość i motylki w brzuchu na myśl o posiadaniu dziecka jest czymś co później troszkę ulatuje i w zderzeniu z rzeczywistością nie cieszy już tak bardzo? Tego trochę się boję... A Wy?
Znam dziewczyny które przeżyły śmierć dziecka urodzonego przed terminem trauma straszna ale pomimo wszystko zaszła i urodziła kolejne. To bardziej zależy od nas samych. Jedna poczuje instynkt macierzyński od chwili gdy dowie się o ciązy, kolejna zaraz po narodzinach a inne później. Miałam takie same obawy jak ty ale już na pierwszym usg gdzie widziś małego fikającego bąbla zalewa cię fala uczuć, bicie serca jest niesamowite i nie do opisania. Czekałam na kolejną wizytę tak, że odliczałam do nich dni, godziny i minuty. Zawsze prosiłam o jak najwcześneijsza godzine byle się przebudzić i leciec na usg podglądnąć córcie. A gdy już się urodziła (miałąm cc) usłyszałam jej płacz i sama się popłakałąm. Zabrali ją na bok umyli i ubrali cały czas pilnowałam ją wzrokiem. I nagle podeszli z nia przylożyli do policzka wycałowałam ja a kolejna fala uczuć zalewała mnie tak, ze nawet nie wiem kiedy mnie zszyli. To cos pieknego już się nie mogę doczekać az znowu będę przeżywać każdy etap ciąży.bulkaasia, malka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykozodka wrote:Czekacie na swoje pierwsze dzieciątko?
Zastanawiam się kiedy tak naprawdę pojawia się instynkt macierzyński i czy w ogóle istnieje coś takiego. Czy pragnienie posiadania dziecka nie jest uwarunkowane innymi czynnikami. Dlaczego jedne kobiety cieszą się na wieść o ciąży i mimo różnych dolegliwości wspominają ten okres jako jeden z najpiękniejszych w życiu, podczas gdy inne bardzo źle wspominają ten czas i mówią nawet, że miłość do dziecka poczuły dopiero wtedy kiedy to zrobiło się "kumate". Moja przyjaciółka powiedziała "bo taki noworodek jest jak roślinka i nic więcej. Podchodzisz do niego zadaniowo-nakarmić, przebrać, umyć.". Myślicie, że to wzruszenie, radość i motylki w brzuchu na myśl o posiadaniu dziecka jest czymś co później troszkę ulatuje i w zderzeniu z rzeczywistością nie cieszy już tak bardzo? Tego trochę się boję... A Wy?
O matko niech ja sobie z przyjemnością przypomnę nomen w którym na wyniku bety zobaczyłam 35! Płakałam ze szczęścia trzymając sie za brzuch około pół godziny i cały czas próbował dodzwonić sie do M. to był najpiękniejszy moment w życiu. Nie boje sie, ze bedzie cieżko i trudno bo na pewno i takie chwile sie zdarza ale jestem pewna ze warto!!!!zubii lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny