Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Październikowe testowanie :)
Odpowiedz

Październikowe testowanie :)

Oceń ten wątek:
  • Anet85 Autorytet
    Postów: 1036 1081

    Wysłany: 30 września 2016, 06:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zrobiłam dzisiaj test płytkowy - negatywny. Znowu nie ma mojej fasoleczki... Nie wiem czy jest sens lecieć i robić jutro betę... Życzę Wam milszego dnia niż mój.

    Córcia - 24.01.2012 r.
    Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
    atdci09kpnkcut41.png
    Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
    ANA3 dsDNA(+)graniczny

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2016, 06:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć :-)
    Mamy piatek odpekac tych 5 godzin w pracy i mam weekend:-P .
    Anet85..ja bym poszla sprawdzic dla pewnosci:-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2016, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet85 wrote:
    Zrobiłam dzisiaj test płytkowy - negatywny. Znowu nie ma mojej fasoleczki... Nie wiem czy jest sens lecieć i robić jutro betę... Życzę Wam milszego dnia niż mój.

    Jaka czulosc testu? Ile dni po?

  • bulkaasia Autorytet
    Postów: 1019 1431

    Wysłany: 30 września 2016, 07:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet85 wrote:
    Zrobiłam dzisiaj test płytkowy - negatywny. Znowu nie ma mojej fasoleczki... Nie wiem czy jest sens lecieć i robić jutro betę... Życzę Wam milszego dnia niż mój.

    Kochana jeszcze nic straconego. Póki @ nie ma póty jest nadzieja!!! Testy nie zawsze wychodzą. Beta wykaże także ja bym poszła zrobić. :)

    Piątek, piąteczek, piątunio witaj!!!
    Weekend przed nami Laseczki :D
    Jakie plany macie? Ja mam zamiar posegregowac ciuchy, czas pożegnać się z letnimi ;)

    J5KMp1.png
    wlknlir.png

    neh5snh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2016, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bulkaasia wrote:
    Kochana jeszcze nic straconego. Póki @ nie ma póty jest nadzieja!!! Testy nie zawsze wychodzą. Beta wykaże także ja bym poszła zrobić. :)

    Piątek, piąteczek, piątunio witaj!!!
    Weekend przed nami Laseczki :D
    Jakie plany macie? Ja mam zamiar posegregowac ciuchy, czas pożegnać się z letnimi ;)


    Ja dzis koncze pranie robic i sprzatam na maxa, M jutro wraca chce miec czas tylko dla niego :)!i na pewno cos pysznego ugotuje :) aaaa no i ciacho upiekę <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2016, 07:45

    bertha lubi tę wiadomość

  • Uparciuszek Ekspertka
    Postów: 360 76

    Wysłany: 30 września 2016, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja dziewczyny mie wytrzymałam i zrobiłam wczoraj test bo 10 dpo i negatyw, a dzis mi leci temp. :( więc raczej tylko czekać na @

    11 cykl starań
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2016, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uparciuszek wrote:
    ja dziewczyny mie wytrzymałam i zrobiłam wczoraj test bo 10 dpo i negatyw, a dzis mi leci temp. :( więc raczej tylko czekać na @

    Buuu :( ale poki niema @ to jest nadzieja!!!!
    A jezeli jednak przyjdzie to pazdziernik musi byc szczesliwym miesiacem :)

  • Uparciuszek Ekspertka
    Postów: 360 76

    Wysłany: 30 września 2016, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czułość testu stężenie 25 co najmniej, czyli ten mniej czuły,do @ jeszcze 3 dni, bo Inofem mi wydłużył cykle, ale póki co nie piję nic w weekend bo cuda się zdarzają:P trzymajcie się , zamelduję @ jak przyjdzie póki co muszę się wyciszyć

    11 cykl starań
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2016, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To czekamy na dobre wiesci :)

  • Uparciuszek Ekspertka
    Postów: 360 76

    Wysłany: 30 września 2016, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzięki Agniechaaa za słowa otuchy, jeśli przyjdzie @ to chyba muszę wziąść się za dietę i schudnąć trochę,bo mam sporą nadwagę, tak coś czuję.

    11 cykl starań
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2016, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja niby nadwagi nie mam ale i tak biore sie za siebie ;)
    Cwicze od @ do owulacji a potem przerwa :)

  • zubii Autorytet
    Postów: 1736 1645

    Wysłany: 30 września 2016, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My w kwietniu postanowiliśmy że od czerwca zaczynamy starania wiec od kwietnia Biorę kwas i zmieniłam dietę dzięki której schudlam do czerwca 15 kg bez ćwiczeń ! Do dziś mam w sumie od kwietnia -17 kg.

    wniddf9hp6rxkcqu.png
    n59yi09ken86ewr0.png
  • emi2016 Autorytet
    Postów: 1815 2754

    Wysłany: 30 września 2016, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet85 wrote:
    U nas też tak jest z sexem, jak jest już wyznaczony dzień owulacji to brakuje nam spontaniczności...znam to uczucie . Takie czekania na oulację...
    Zmieniam dzień testowania. Byłam dzisiaj u gina. i jest pół na pół może okres a może ciąża. Jest mały pęcherzyk 2 mm ( ale może to być polip który mi się zmniejszył). Endometrium 17 mm. Mam zrobić betę w sobotę, a jutro zrobię test płytkowy. Nie wytrzymam do niedzieli...

    Trzymam kciuki ! :)

    Anet85 lubi tę wiadomość

    3jvz3e5e43yz8gvz.png
    3jvzcwa1dqef2qp7.png
  • kozodka Koleżanka
    Postów: 52 5

    Wysłany: 30 września 2016, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry Kochane! :)
    Anet85 rozpocznij w pięknym stylu październik i przynieś nam szczęście! :D

    Taaak... ja też powinnam schudnąć, bo niedługo zacznę się toczyć :P. Chyba 4kg nadwagi, a jestem niska, więc to potęguje efekt :D.

    Wiecie, wczoraj poszłam do tego gin-endo w Wawie. Paskudny lekarz. Czekam na prywatną wizytę w Boramedzie. Przepisał mi Euthyrox. Dziś wzięłam pierwszy raz i czuję się fatalnie. Ciśnienie 93/60, puls 63. Kolega z pracy stwierdził, że wyglądam i zachowuję się jak po ostrej imprezie, albo niezłych prochach :D. Oczy przymknięte, opóźniona reakcja, usypiam na siedząco. Okropne. Czy któraś z Was bierze ten lek i reaguje w podobny sposób?
    Jeszcze mnie baran nastraszył, że 9 miesięcy świadomych starań, przy braku ewidentnej przyczyny niepłodności to znak, że trzeba jak najszybciej udać się na leczenie do dobrej kliniki, bo 10-20% par nie zachodzi nigdy w ciążę mimo dobrych wyników :/. Ale nie ufam ludziom, którzy śmierdzą, mają fatalne opinie w necie i nie potrafią delikatnie zbadać, dlatego nadal moim guru jest dr Fajfrowska i jej słowa: "czuję, że niedługo spotkamy się tutaj, żeby potwierdzić ciążę" :D

    Dziś mam panieński przyjaciółki i obawiam się, że szybko skończę imprezę z taką energią :D

    A jak Wam mija piąteczek? :)

    Uparciuszek lubi tę wiadomość

    Ponad 1,5 roku starań, ponad rok łażenia po lekarzach...
    06.09.2016r. HyCoSy - jajowody drożne
    Niedoczynność tarczycy
    Zespół jelita drażliwego
    3kg nadwagi
    Cykle owulacyjne
  • kozodka Koleżanka
    Postów: 52 5

    Wysłany: 30 września 2016, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zubii wrote:
    My w kwietniu postanowiliśmy że od czerwca zaczynamy starania wiec od kwietnia Biorę kwas i zmieniłam dietę dzięki której schudlam do czerwca 15 kg bez ćwiczeń ! Do dziś mam w sumie od kwietnia -17 kg.
    Co to za dieta?????? I bez ćwiczeń?? Byłaś u dietetyka, czy po prostu uważałaś na to co jesz, odstawiłaś słodycze?

    Ponad 1,5 roku starań, ponad rok łażenia po lekarzach...
    06.09.2016r. HyCoSy - jajowody drożne
    Niedoczynność tarczycy
    Zespół jelita drażliwego
    3kg nadwagi
    Cykle owulacyjne
  • kozodka Koleżanka
    Postów: 52 5

    Wysłany: 30 września 2016, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet85 wrote:
    U nas też tak jest z sexem, jak jest już wyznaczony dzień owulacji to brakuje nam spontaniczności...znam to uczucie . Takie czekania na oulację...
    Zmieniam dzień testowania. Byłam dzisiaj u gina. i jest pół na pół może okres a może ciąża. Jest mały pęcherzyk 2 mm ( ale może to być polip który mi się zmniejszył). Endometrium 17 mm. Mam zrobić betę w sobotę, a jutro zrobię test płytkowy. Nie wytrzymam do niedzieli...
    Trzymam mocno kciuki!! :)

    Ponad 1,5 roku starań, ponad rok łażenia po lekarzach...
    06.09.2016r. HyCoSy - jajowody drożne
    Niedoczynność tarczycy
    Zespół jelita drażliwego
    3kg nadwagi
    Cykle owulacyjne
  • emi2016 Autorytet
    Postów: 1815 2754

    Wysłany: 30 września 2016, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kozodka wrote:
    Dzień dobry Kochane! :)
    Anet85 rozpocznij w pięknym stylu październik i przynieś nam szczęście! :D

    Taaak... ja też powinnam schudnąć, bo niedługo zacznę się toczyć :P. Chyba 4kg nadwagi, a jestem niska, więc to potęguje efekt :D.

    Wiecie, wczoraj poszłam do tego gin-endo w Wawie. Paskudny lekarz. Czekam na prywatną wizytę w Boramedzie. Przepisał mi Euthyrox. Dziś wzięłam pierwszy raz i czuję się fatalnie. Ciśnienie 93/60, puls 63. Kolega z pracy stwierdził, że wyglądam i zachowuję się jak po ostrej imprezie, albo niezłych prochach :D. Oczy przymknięte, opóźniona reakcja, usypiam na siedząco. Okropne. Czy któraś z Was bierze ten lek i reaguje w podobny sposób?
    Jeszcze mnie baran nastraszył, że 9 miesięcy świadomych starań, przy braku ewidentnej przyczyny niepłodności to znak, że trzeba jak najszybciej udać się na leczenie do dobrej kliniki, bo 10-20% par nie zachodzi nigdy w ciążę mimo dobrych wyników :/. Ale nie ufam ludziom, którzy śmierdzą, mają fatalne opinie w necie i nie potrafią delikatnie zbadać, dlatego nadal moim guru jest dr Fajfrowska i jej słowa: "czuję, że niedługo spotkamy się tutaj, żeby potwierdzić ciążę" :D

    Dziś mam panieński przyjaciółki i obawiam się, że szybko skończę imprezę z taką energią :D

    A jak Wam mija piąteczek? :)

    Euthyrox ma zupełnie odwrotne działanie, kochana ile miałaś tego TSH ? Po jednej tabletce to niemożliwe :) Brałaś na czczo, zaraz po przebudzeniu i nie jadłaś później niż min. pół godziny ?? Jaką dawkę masz tego Euthyroxu ?

    3jvz3e5e43yz8gvz.png
    3jvzcwa1dqef2qp7.png
  • emi2016 Autorytet
    Postów: 1815 2754

    Wysłany: 30 września 2016, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JUTRO TESTUJĄ:

    *Gusik2901
    *Chrumka
    *Izape91
    *Nisia2901


    Trzymamy kciuki !!! :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2016, 11:29

    3jvz3e5e43yz8gvz.png
    3jvzcwa1dqef2qp7.png
  • Holinek Koleżanka
    Postów: 31 4

    Wysłany: 30 września 2016, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kozodka wrote:
    Dzień dobry Kochane! :)
    Przepisał mi Euthyrox. Dziś wzięłam pierwszy raz i czuję się fatalnie. Ciśnienie 93/60, puls 63. Kolega z pracy stwierdził, że wyglądam i zachowuję się jak po ostrej imprezie, albo niezłych prochach :D. Oczy przymknięte, opóźniona reakcja, usypiam na siedząco. Okropne. Czy któraś z Was bierze ten lek i reaguje w podobny sposób?

    Hej!
    Ja biorę Euthyrox. Miałam TSH ok. 2,5, czyli lekką niedoczynność tarczycy, przy staraniach poziom tsh powinien być ok. 1. Po 3 miesiącach brania 1 tabletki na czczo rano Euthyrox n25 mam wynik TSH ok. 1,2, więc jest ok.

    Mało prawdopodobne, że tak źle się czujesz po jednej tabletce, chyba że to jakaś końska dawka. U mnie zmiany jakiekolwiek zaczęły się pojawiać po ok. miesiącu - mniej opuchnięte oczy, powolny spadek wagi, lepsza praca ukłądu pokarmowego, troszkę więcej energii, ale to subtelne zmiany, nie zmieniłam się jakoś diametralnie. Na ciśnienie nie wpłynął mi znacząco ten lek, jestem niskociśnieniowcem, takie jak Twoje to u mnie norma ;)

    Staramy się od kwietnia 2016
    Mam lekką insulinoodporność i lekką niedoczynność tarczycy, unormowaną euthyroxem

    9be93211711a92191818b4787859a0bd.png
  • kozodka Koleżanka
    Postów: 52 5

    Wysłany: 30 września 2016, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emi2016 wrote:
    Euthyrox ma zupełnie odwrotne działanie, kochana ile miałaś tego TSH ? Po jednej tabletce to niemożliwe :) Brałaś na czczo, zaraz po przebudzeniu i nie jadłaś później niż min. pół godziny ?? Jaką dawkę masz tego Euthyroxu ?
    Nie mam wyników przy sobie, ale między 4,3 a 4,6. Wzięłam rano po obudzeniu, śniadanie zjadłam ponad godzinę później. Dawka chyba najmniejsza, bo 25.
    To może w takim razie jest to jakiś skutek uboczny globulek, które też dostałam na stan zapalny-Pimafucin.
    Wypiłam kawę i ciśnienie wzrosło do 102/78, puls 93. Ale pocę się strasznie. Trochę tak jakbym była chora. I ciężej mi się oddycha.

    Ponad 1,5 roku starań, ponad rok łażenia po lekarzach...
    06.09.2016r. HyCoSy - jajowody drożne
    Niedoczynność tarczycy
    Zespół jelita drażliwego
    3kg nadwagi
    Cykle owulacyjne
‹‹ 32 33 34 35 36 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ