Październikowe testowanie :)
-
WIADOMOŚĆ
-
malka wrote:Ja rano ztestowałam i oczywiście biel... Następne testowanie najwcześniej w środę, bo wtedy mam termin miesiączki wyznaczony przez of. Ale jakoś straciłam nadzieję 11dpo juz chyba powinno coś być widać.
No ale trudno, najwyżej wpiszę się na listopadowy wątek -
Kuchcinka wrote:U mnie identyczna sytuacja, dzisiaj negatyw na śr planowana @ ja juz nie testuje więcej w tym cs - negatyw to negatyw trzeba żyć dalej hehe
Kuchcinka to zaczniemy listopadowy wątek razem jak nie teraz to w przysLym cyklu musi się udać! Trzymam za Ciebie kciuki!
-
Kinga13 wrote:Balladyna, gratulacje
Mnie też korci zrobić prędzej ten test.. A myślałam, że z wątkiem będzie łatwiej wytrzymać
Zaczynam się martwić... Na początku bóle brzucha uznawałam za dobry znak, plamienie mnie ucieszyło, myślałam, że to zagnieżdżenie... Ale nadal trochę mnie boli, myślicie, że po potencjalnym zagnieżdżeniu to dobrze czy źle? Mam przeczucie, że się udało, a jednocześnie martwię się, że coś się jeszcze wydarzy i jednak będzie @ ;(
Mnie jak na @ bolało aż do II trym także bóle jak na @ to w ciąży norma. Będzie dobrze głową do góry :* -
malka wrote:Ja rano ztestowałam i oczywiście biel... Następne testowanie najwcześniej w środę, bo wtedy mam termin miesiączki wyznaczony przez of. Ale jakoś straciłam nadzieję 11dpo juz chyba powinno coś być widać.
No ale trudno, najwyżej wpiszę się na listopadowy wątek
Powtarzam jak mantre...testy domowe nie zawsze wychodzą ! 11 dpo to jeszcze nie tak późno. Nawet owu daje chyba 35 ℅ szansę wiec jak za kilka dni @ dalej nie będzie to testuj.
Balladyna gratulacje ! Czekam na fotke testuWiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2016, 10:16
-
malka wrote:Kuchcinka to zaczniemy listopadowy wątek razem jak nie teraz to w przysLym cyklu musi się udać! Trzymam za Ciebie kciuki!
-
zubii wrote:Powtarzam jak mantre...testy domowe nie zawsze wychodzą ! 11 dpo to jeszcze nie tak późno. Nawet owu daje chyba 35 ℅ szansę wiec jak za kilka dni @ dalej nie będzie to testuj.
Balladyna gratulacje ! Czekam na fotke testu -
Kuchcinka wrote:Jasne raz na ileś tam testów rzeczywiście wychodzą pozytywy pozniej, ale po co sobie robić nadzieje. Dla mnie negatywny test w 11dpo i pozniej to negatyw i tak sie nastawiam. Jak jakimś cudem @ nie przyjdzie to min 2 dni po spodziewanym jej terminie można testować jeszcze raz, ale nie ma sensu wmawiać sobie ze 11dpo negatyw to nie negatyw
Ile dni ma twoja druga faza ? Bo u mnie to właśnie 11 dni więc w 10 dpo miałam pozytywny test z córką ale druga kreska byla bardzo jasna (do zagniezdzeniu doszło 8 dpo czułam to w nocy). -
zubii wrote:Ile dni ma twoja druga faza ? Bo u mnie to właśnie 11 dni więc w 10 dpo miałam pozytywny test z córką ale druga kreska byla bardzo jasna (do zagniezdzeniu doszło 8 dpo czułam to w nocy).
-
Kuchcinka wrote:W poprzednim cyklu @ przyszła w 15dpo chciałabym zeby juz sie pojawiła bo w nast cyklu podchodzimy do IUI i juz nie moge sie doczekać hehe
No proszę cie jeszcze ma 4 dni aby coś się wydarzyło...u mnie zagniezdzanie trwało 2 dni i po tym czasie miałam cień kreski więc stężenie hcg musiało być nie wielkie. Pamiętaj że nadzieja umiera ostatnia. -
zubii wrote:Ile dni ma twoja druga faza ? Bo u mnie to właśnie 11 dni więc w 10 dpo miałam pozytywny test z córką ale druga kreska byla bardzo jasna (do zagniezdzeniu doszło 8 dpo czułam to w nocy).
-
Kuchcinka wrote:Wiesz ja jak zaszłam w ciaze która poroniłam , to cień cienia pojawił mi sie jakoś 3dni przed spodziewana @ , potem w dniu spodziewanej @ była juz blada ale wyraźna kreska, a mimo to 4 dni pozniej poroniłam, wiec teraz jak nie zobaczę 2 mocnych krech to nie zamierzam skakać z radości i tym samym bezdyskusyjny negatyw 11dpo to dla mnie po prostu negatyw cuda sie zdarzają ale nie ma co na nich polegać bo można zwariować
Rozumiem. Ale nawet pozytywny test nie da ci gwarancji że wszystko będzie dobrze. Mam nadzieję że wszystko pójdzie po twojej myśli :* -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBalladyna26 oby kreseczka zmieniła się na piękną wyraźną krechę
Ja już zgłupiałam, od rana sprawdzam śluz. Najpierw był wodnisty, potem zrobił się kremowy biały, a teraz jest rozciągliwy i przezroczysty, dzisiaj 13 dc, a cykle mam mniej więcej 28 dniowe. Ovu wskazał owulację na 5 października i wyznaczył cykl trwający 23 dni o.o Nigdy przenigdy takiego nie miałam,więc przyjmuję, że się myli. Oby test owulacyjny wyszedł dzisiaj pozytywnie, bo wczoraj i przedwczoraj oba testy wyszły negatywnie - kreska testowa wyszła blada. Zamiast wyluzować jak sobie obiecałam, to ja się coraz bardziej wkręcam.
Mam jeszcze obawy związane z piciem siemienia lnianego. Piję go od początku tego cyklu dla poprawy śluzu, i olśniło mnie, że kiedy zaczęłam pić go dwa lata temu cykl wydłużył mi się do 56 dni i nie mogłam doczekać się @. Oczywiście nie wiem, czy to było związane z piciem sieminia, ale z tego co czytałam, to ma ono wpływ na hormony. -
zubii, dziękuję, uspokoiłaś mnie bardzo ;** dzisiaj jest spokojnie, zaczynam czuć piersi, jeszcze kilka dni i okaże się czy na okres czy na ciążę.
Iza, a wpisywałaś na wykresie, że testy były negatywne?
Balladyna, może lepiej już skoczyć na betę?08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej