PIERWSZE OBJAWY
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
- 
                        
                        Marlencia, ja się nie znam zbytnio na wykresach ,ale wygląda ładnie, możesz testować, a co. Ale jak będzie negatyw to się nie przejmuj bo może być po prostu jeszcze za wcześnie. Trzymam kciuki.
 
 Ja to natomiast od kilku dni siusiam jak pokręcona non stop i nad ranem mnie pęcherz wzywa jak nigdy...;p
- 
                        nick nieaktualny
- 
                        
                        Kluska...wszystko jest mozliwe...jak jest otwarta i wysoko i sluz jest ..to do roboty i tyle a pozniej sie zobaczy 
 Marlencia...daj znac jaki wynik testu i oczywiscie kciuki trzymam 
 
 Co do sikania to ja czasami mialam z nerwow, ale my mozecie miec na fasolke  
- 
                        
                        dziewczyny , a teraz pytanie z innej beczki. Zaczyna mnie matrwic pewna sprawa intymna, mianowicie urósł mi dziwny guzek na wardze sromowej po stronie zewnętrznej i zaczyna bolec przy siadaniu czy któraś z was się z tym zetknęła?
- 
                        
                        Moze cysta, czy cus, ale to koniecznie musisz sprawdzic...do lekarza marsz ale juz!!!!!marlencia wrote:dziewczyny , a teraz pytanie z innej beczki. Zaczyna mnie matrwic pewna sprawa intymna, mianowicie urósł mi dziwny guzek na wardze sromowej po stronie zewnętrznej i zaczyna bolec przy siadaniu czy któraś z was się z tym zetknęła?
- 
                        
                        Wiesz co ja juz tyle na temat szyjki czytalam ze juz wogole sobie dalam spokoj, a najwazniejsze chyba z tego co wyczytalam to to, zeby jej nie sprawdzacmalu wrote:Czytam co piszecie i może u mnie to dopiero zagnieżdżenie? Nadzieja wraca jak bumerang ;-/
 
 Jaka powinna być szyjka przed okresem a jaka we wczesnej ciąży? 
 
 Bardzo mozliwe, ze masz zagniezdzenie dopiero zobaczymy jutro jak odbije do gory zobaczymy jutro jak odbije do gory  
- 
                        nick nieaktualnyNie, jeszcze w domu. Zaraz jadę. Doła mam jak cholera, wybaczcie moją niewielką aktywność dzisiaj. Kibicuję każdej po kolei i trzymam mocno kciuki Kochane! Kibicuję każdej po kolei i trzymam mocno kciuki Kochane! 
 Patrzę sobie na te dwa testy i jest tak: patrzę na wczorajszy i myślę, że jest nadzieja, że przecież od tak nawet blada kreska się nie pojawia. Patrzę na drugi, dzisiejszy i chce mi się wyć, nadzieja pęka jak bańka mydlana.
 Najgorsze jest to że mój mąż wczoraj zobaczył ten test z bladą kreską i się ucieszył. Tłumaczę mu, że to pewnie nie to, ale on twierdzi że dopóki okresu nie dostałam to może akurat... Ehhhhhh... Tłumaczę mu, że to pewnie nie to, ale on twierdzi że dopóki okresu nie dostałam to może akurat... Ehhhhhh...  Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2014, 13:19 
- 
                        
                        Nie bede ci mowic juz nic mowic...musisz to przejsc i tyle....przykro mi...smutno...ja nadal mam nadzieje za ciebie, ale wiem ze ty ja stracilam i zadno gadanie teraz ci nie pomoze, wiec nie bede juz nic mowic, wiedz, ze sercem jestem z toba i bede bez wzgledu na to co bedzie...tulamMalaCzarna wrote:Nie, jeszcze w domu. Zaraz jadę. Doła mam jak cholera, wybaczcie moją niewielką aktywność dzisiaj. Kibicuję każdej po kolei i trzymam mocno kciuki Kochane! Kibicuję każdej po kolei i trzymam mocno kciuki Kochane! 
 Patrzę sobie na te dwa testy i jest tak: patrzę na wczorajszy i myślę, że jest nadzieja, że przecież od tak nawet blada kreska się nie pojawia. Patrzę na drugi, dzisiejszy i chce mi się wyć, nadzieja pęka jak bańka mydlana.
 Najgorsze jest to że mój mąż wczoraj zobaczył ten test z bladą kreską i się ucieszył. Tłumaczę mu, że to pewnie nie to, ale on twierdzi że dopóki okresu nie dostałam to może akurat... Ehhhhhh... Tłumaczę mu, że to pewnie nie to, ale on twierdzi że dopóki okresu nie dostałam to może akurat... Ehhhhhh...  MalaCzarna lubi tę wiadomość MalaCzarna lubi tę wiadomość
- 
                        nick nieaktualny
- 
                        nick nieaktualnyja też czekam i własnie dlatego mężowi powiedziała, że nic z tego znów i , że mam okres. Bo ja to przełkne jakoś. Popłacze jak go nie ma a jak wroci to już luz. A nie przeżyłabym jakby znów sobie narobił nadziei i się załamał , że sie nie udało . Zobaczymy co będzie. 3 dni spóźnienia to pikuś. Przyjdzie pewnie jutro . Kiedys też mi się 4 dni opoźniła. Więc nie skaczę do góry , choć intuicja mi mówi , że się chyba udało , lecz ja jestem opstrożna. Testy wyszły negatywnie więc co jest grane ?
- 
                        
                        Trzymam kciuki za twoja intuicje, czasami ona jest bardziej wiarygodna niz testyNelly1507 wrote:ja też czekam i własnie dlatego mężowi powiedziała, że nic z tego znów i , że mam okres. Bo ja to przełkne jakoś. Popłacze jak go nie ma a jak wroci to już luz. A nie przeżyłabym jakby znów sobie narobił nadziei i się załamał , że sie nie udało . Zobaczymy co będzie. 3 dni spóźnienia to pikuś. Przyjdzie pewnie jutro . Kiedys też mi się 4 dni opoźniła. Więc nie skaczę do góry , choć intuicja mi mówi , że się chyba udało , lecz ja jestem opstrożna. Testy wyszły negatywnie więc co jest grane ?  
- 
                        nick nieaktualny
- 
                        nick nieaktualnyHej,
 Czarna ale ty jestes dopiero kilka dni po owu.
 Test tak na prawde prawidlowy ma szanse wyjsc po 12 14 dniu od owulacji.
 Czasami wychodza wczesniej, ale to w przypadku gdy dziewczyna ma predkie zagniezdzenie albo beta rosnie po 200% na dobe. A wystarczy by rosla o 100% co dwie doby i wtedy ciezko o druga kreske w tydzien po:)
 Na prawde za szybko zatestowalas i zrobilas Falstart sama sobie. Pamietam moje poczatki robilam to samo, teraz zycie po stratach dwoch ciaz nauczylo mnie cierpliwosci.
 Pozdrawiam i trzymam kciuki zebys w dniu spodziewanej miesiaczki miala 2 kreski. Wczesniejsze testy niepotrzebnie mieszaja w glowie.
 Pozdrawiam:)
 MalaCzarna wrote:Dzięki, jesteście na prawdę kochane. Same wiecie że pocieszyłaby mnie tylko druga wyraźna kreseczka. Może się pojawi, a jeśli nie, to jakoś to przełknę, szkoda że mąż się dowiedział, bo będzie rozczarowany. Może się pojawi, a jeśli nie, to jakoś to przełknę, szkoda że mąż się dowiedział, bo będzie rozczarowany.  MalaCzarna lubi tę wiadomość MalaCzarna lubi tę wiadomość
- 
                        nick nieaktualny
 
         
				
								
				
				
			




 
                                
 
        

