PIERWSZE OBJAWY
-
WIADOMOŚĆ
-
Marlencia, ja się nie znam zbytnio na wykresach ,ale wygląda ładnie, możesz testować, a co. Ale jak będzie negatyw to się nie przejmuj bo może być po prostu jeszcze za wcześnie. Trzymam kciuki.
Ja to natomiast od kilku dni siusiam jak pokręcona non stop i nad ranem mnie pęcherz wzywa jak nigdy...;p -
nick nieaktualny
-
Kluska...wszystko jest mozliwe...jak jest otwarta i wysoko i sluz jest ..to do roboty i tyle a pozniej sie zobaczy
Marlencia...daj znac jaki wynik testu i oczywiscie kciuki trzymam
Co do sikania to ja czasami mialam z nerwow, ale my mozecie miec na fasolke -
dziewczyny , a teraz pytanie z innej beczki. Zaczyna mnie matrwic pewna sprawa intymna, mianowicie urósł mi dziwny guzek na wardze sromowej po stronie zewnętrznej i zaczyna bolec przy siadaniu czy któraś z was się z tym zetknęła?
-
marlencia wrote:dziewczyny , a teraz pytanie z innej beczki. Zaczyna mnie matrwic pewna sprawa intymna, mianowicie urósł mi dziwny guzek na wardze sromowej po stronie zewnętrznej i zaczyna bolec przy siadaniu czy któraś z was się z tym zetknęła?
-
malu wrote:Czytam co piszecie i może u mnie to dopiero zagnieżdżenie? Nadzieja wraca jak bumerang ;-/
Jaka powinna być szyjka przed okresem a jaka we wczesnej ciąży?
Bardzo mozliwe, ze masz zagniezdzenie dopiero zobaczymy jutro jak odbije do gory -
nick nieaktualnyNie, jeszcze w domu. Zaraz jadę. Doła mam jak cholera, wybaczcie moją niewielką aktywność dzisiaj. Kibicuję każdej po kolei i trzymam mocno kciuki Kochane!
Patrzę sobie na te dwa testy i jest tak: patrzę na wczorajszy i myślę, że jest nadzieja, że przecież od tak nawet blada kreska się nie pojawia. Patrzę na drugi, dzisiejszy i chce mi się wyć, nadzieja pęka jak bańka mydlana.
Najgorsze jest to że mój mąż wczoraj zobaczył ten test z bladą kreską i się ucieszył. Tłumaczę mu, że to pewnie nie to, ale on twierdzi że dopóki okresu nie dostałam to może akurat... Ehhhhhh...Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2014, 13:19
-
MalaCzarna wrote:Nie, jeszcze w domu. Zaraz jadę. Doła mam jak cholera, wybaczcie moją niewielką aktywność dzisiaj. Kibicuję każdej po kolei i trzymam mocno kciuki Kochane!
Patrzę sobie na te dwa testy i jest tak: patrzę na wczorajszy i myślę, że jest nadzieja, że przecież od tak nawet blada kreska się nie pojawia. Patrzę na drugi, dzisiejszy i chce mi się wyć, nadzieja pęka jak bańka mydlana.
Najgorsze jest to że mój mąż wczoraj zobaczył ten test z bladą kreską i się ucieszył. Tłumaczę mu, że to pewnie nie to, ale on twierdzi że dopóki okresu nie dostałam to może akurat... Ehhhhhh...MalaCzarna lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyja też czekam i własnie dlatego mężowi powiedziała, że nic z tego znów i , że mam okres. Bo ja to przełkne jakoś. Popłacze jak go nie ma a jak wroci to już luz. A nie przeżyłabym jakby znów sobie narobił nadziei i się załamał , że sie nie udało . Zobaczymy co będzie. 3 dni spóźnienia to pikuś. Przyjdzie pewnie jutro . Kiedys też mi się 4 dni opoźniła. Więc nie skaczę do góry , choć intuicja mi mówi , że się chyba udało , lecz ja jestem opstrożna. Testy wyszły negatywnie więc co jest grane ?
-
Nelly1507 wrote:ja też czekam i własnie dlatego mężowi powiedziała, że nic z tego znów i , że mam okres. Bo ja to przełkne jakoś. Popłacze jak go nie ma a jak wroci to już luz. A nie przeżyłabym jakby znów sobie narobił nadziei i się załamał , że sie nie udało . Zobaczymy co będzie. 3 dni spóźnienia to pikuś. Przyjdzie pewnie jutro . Kiedys też mi się 4 dni opoźniła. Więc nie skaczę do góry , choć intuicja mi mówi , że się chyba udało , lecz ja jestem opstrożna. Testy wyszły negatywnie więc co jest grane ?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej,
Czarna ale ty jestes dopiero kilka dni po owu.
Test tak na prawde prawidlowy ma szanse wyjsc po 12 14 dniu od owulacji.
Czasami wychodza wczesniej, ale to w przypadku gdy dziewczyna ma predkie zagniezdzenie albo beta rosnie po 200% na dobe. A wystarczy by rosla o 100% co dwie doby i wtedy ciezko o druga kreske w tydzien po:)
Na prawde za szybko zatestowalas i zrobilas Falstart sama sobie. Pamietam moje poczatki robilam to samo, teraz zycie po stratach dwoch ciaz nauczylo mnie cierpliwosci.
Pozdrawiam i trzymam kciuki zebys w dniu spodziewanej miesiaczki miala 2 kreski. Wczesniejsze testy niepotrzebnie mieszaja w glowie.
Pozdrawiam:)
MalaCzarna wrote:Dzięki, jesteście na prawdę kochane. Same wiecie że pocieszyłaby mnie tylko druga wyraźna kreseczka. Może się pojawi, a jeśli nie, to jakoś to przełknę, szkoda że mąż się dowiedział, bo będzie rozczarowany.MalaCzarna lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny