PIERWSZE OBJAWY
-
WIADOMOŚĆ
-
o i rozczarowanie, beta negatyw i przyszła @ po jednym dniu opóźnienia:( Nic jak to powiedział mój M po okresie znów serduszkujemy:)
Lola30, M4DZI4 lubią tę wiadomość
- Leczona niedoczynność tarczycy i hiperprolaktylemia
- zmiana Kliniki Niepłodności po 2 cyklach
- Trzecie HSG ( tym razem z rozszerzeniem szyjki macicy która miała wadę budowy )wreszcie udane
>>>>> 16 cykl starań, 2 z CLO UDANY !!!!
14.04.2015 II kreseczki - JEST NASZ CUD
-
nick nieaktualnymam dziwne pytanie, od wczoraj mam zadyszkę... przy prostych czynnościach, wejście na I p., czy w ogóle zrobienie czegoś w domu. Czy to mógłby być, hipotetycznie objaw ciąży...?
Chociaż 10-11 dpo, a ja dzisiaj znowu zobaczyłam jedną krechę!
Jak mi nie wyjdzie w tym cyklu, to się upiję. Kobiety, kiedy nie są w ciąży, mogą się przecież upić, nie?M4DZI4 lubi tę wiadomość
-
A ja w nocy nie mogłam spać, przed snem czytając książke wypiłam dwie lampki mojego ulubionego wina różowego! Kiedy położyłam się spać poczułam takie mdłości że oblała mnie fala gorąca! Kiedy już się uspokoiło pęcherz tak mnie cisnął że musiałam wstać o 1,15 do toalety!!! a potem znów mnie zemdliło! z głosu!!! i to ssanie w żołądku! więc co? 1.40 wstałam by wypić kubek gorącej herbaty i zjeść kanapkę z wędliną i swierzym ogórkiem!!!! zrobiło mi się wtedy dobrze, ale jeszcze przez godzinę nie mogłam zasnąć... duszności, fale gorąca, dziwny lęk, niepokój, i ból pleców...
Już nic nie rozumiem z tego!!!! -
Hej dziewczyny, ja mam dostać w sobotę @ (cykle 26-dniowe), a od poniedziałku tak mnie boli brzuch, aż napęczniał, nie mogłam się ruszać przez ok. 2 godziny - ból jak na miesiączkę. Wczoraj trochę pobolewał, dziś też troszkę, i to uczucie, że cały czas mi coś leci... choć na wkładce sucho. Co chwilę sprawdzam, czy to już przyszła ta zmora (bo tak czuję), ale jeszcze nie. Od razu po owulacji oczywiście wrażliwe piersi.
No ciekawe ciekawe co z tego będzie, choć pozytywnie się nie nastawiam, pewnie przyjdzie jak zawsze.We are the champions, my friends
And we'll keep on fighting...till the end! -
nick nieaktualnymnie z kolei od paru dni nie dość, że dopadają zawroty głowy, a to nawet na zagnieżdżenie za wcześnie to inaczej niż zawsze pobolewa brzuch...prawda jest taka, że każda z nas inaczej reaguje i każda z nas może mieć inne objawy, od momentu zapłodnienia w organizmie jest rewolucja i te kobitki, które mają wrażliwe organizmy już nawet na zapłodnienie reagują także zawsze powinna być nadzieja i warto wsłuchiwać się w swoje ciało
-
Cześć dziewczyny!
Zapewne sobie wmawiam to wszystko ale co tam, zapytam Was o zdanie
Obecnie jest u mnie 22dc. 1 kwietnia byłam na wizycie kontrolnej u gin, by sprawdzić czy po poronieniu wszystko się unormowało i można się starać. Lekarz stwierdził że zapewne dzień wcześniej miałam owu(13dc), a jajnik był powiększony co było tego potwierdzeniem. Przed wizytą u gin nie było, no ale jak stwierdził że wszystko jest ok to zaczęliśmy się starać mimo że wg gin było już po owu.
Obecnie mam od dłuższego czasu temp około 37, nie prowadzę wykresu więc nie mogę tego w żaden sposób sprawdzić...
Ale wmówiłam sobie że to na pewno sprawa bólu gardła(czasem mnie kuło, czułam jakby powiększenie węzła chłonnego ale nie mam ani kaszlu, ani kataru, ani chrypy ani żadnych innych objawów).
Na pewno już przed 1 kwietnia bolał mnie lewy jajnik i nadal czasem trochę kuje.
Do tego już parę dni miałam bardzo wrażliwe piersi, najmniejsze ściśnięcie sutka sprawiało mi ból, a one same były cały czas sztywne i nabrzmiałe(dodam ze nigdy przed okresem nie miałam bólu piersi).
Wieczorami już ze 2 razy czułam że mam zgagę.
Ciągłe zmęczenie to u mnie norma.
Rozdrażnienie także.
Dodam że badałam w poniedziałek progesteron, wynik to 17,60 i prolaktynę 26,3. Więc robię sobie trochę nadzieję ale myślę że jednak nie potrzebnie bo jakbym była w ciąży to progesteron powinien być chyba wyższy?
Doradźcie mi proszę -
Marlena wrote:Cześć dziewczyny!
Zapewne sobie wmawiam to wszystko ale co tam, zapytam Was o zdanie
Obecnie jest u mnie 22dc. 1 kwietnia byłam na wizycie kontrolnej u gin, by sprawdzić czy po poronieniu wszystko się unormowało i można się starać. Lekarz stwierdził że zapewne dzień wcześniej miałam owu(13dc), a jajnik był powiększony co było tego potwierdzeniem. Przed wizytą u gin nie było, no ale jak stwierdził że wszystko jest ok to zaczęliśmy się starać mimo że wg gin było już po owu.
Obecnie mam od dłuższego czasu temp około 37, nie prowadzę wykresu więc nie mogę tego w żaden sposób sprawdzić...
Ale wmówiłam sobie że to na pewno sprawa bólu gardła(czasem mnie kuło, czułam jakby powiększenie węzła chłonnego ale nie mam ani kaszlu, ani kataru, ani chrypy ani żadnych innych objawów).
Na pewno już przed 1 kwietnia bolał mnie lewy jajnik i nadal czasem trochę kuje.
Do tego już parę dni miałam bardzo wrażliwe piersi, najmniejsze ściśnięcie sutka sprawiało mi ból, a one same były cały czas sztywne i nabrzmiałe(dodam ze nigdy przed okresem nie miałam bólu piersi).
Wieczorami już ze 2 razy czułam że mam zgagę.
Ciągłe zmęczenie to u mnie norma.
Rozdrażnienie także.
Dodam że badałam w poniedziałek progesteron, wynik to 17,60 i prolaktynę 26,3. Więc robię sobie trochę nadzieję ale myślę że jednak nie potrzebnie bo jakbym była w ciąży to progesteron powinien być chyba wyższy?
Doradźcie mi proszę
Mógłby być, ale to zależy też, w którym dc to badanie było? Jeśli prolaktynę masz niższą w pierwszych dniach cyklu, to może rosnąć po owulce na ciążę, ale może też być podwyższona, bo waha się znacząco w ciągu dnia, a na dodatek wzrasta od wielu bodźców.Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
mnie najprawdopodobniej się udało. W pn muszę zrobić jeszcze jeden test dla potwierdzenia u mnie objawy pojawiły się 3 tyg temu. Bolały mnie niesamowicie jajniki: oba na zmianę. Bolą co jakiś czas do tej pory. Od ok 1,5 tyg bolą mnie bardzo piersi - są nabrzmiałe i twarde. Do tego doszła dwa razy zgaga, ból głowy i zmęczenie. Po świętach wybieram się lekarza, jeśli wynik testu powtórzy się w pn
[/url]
-
Jula ja miałam tak w poprzednim cyklu...dosłownie słaniałam się na nogach było to niestety przesilenie ale to może być równie dobrze ciąża...
Wzdęcia i to napompowanie mi często towarzyszyło przed okresem... teraz jakoś tak właśnie nie mam tego. Pamietaj! objawy ciążowe przed @ często pokrywają się z tymi okresowymi. Nie ma co się nakręcać oczywiście życzę zieloności!
Ja mam śluz dziwny mokry taki- to jedyna zauważalna różnica... moje siostry też taki miały w ciąży i to je zastanawiało przed @ i teraz mnie...
no oby oby...