PIERWSZE OBJAWY
-
WIADOMOŚĆ
-
Najgorsze jest w tym wszystkim to moim zdaniem, że w fazie lutealnej , kiedy progesteron i tak jest podwyższony po owulacji, często mimo wszystko objawy ciążowe przypominają objawy przed okresowe,to samo tyczy się temperatury... u wielu kobiet mimo tego, iż nie doszło do zapłodnienia ( a progesteron jest jeszcze na wyższym poziomie) występują takie objawy jak np.
-bóle głowy
-zmęczenie
-rozdrażnienie
- pełniejsze bolące piersi
- mdłości
- uczucie rozbicia
Takie objawy również przecież występują u kobiet które jednak w ciąże zaszły...
Dziewczyny nie nakręcajcie się na siłę.
Oczywiście życzę każdej z Was ( jak i sobie samej też )
ciąży ale na serio nie dajmy się zwariować, bo czy nie jest tak, że im bardziej się nakręcamy i o tym intensywnie myślimy , mając nadzieje, że się udało, to kiedy przychodzi niestety @ to rozczarowanie jest tym większe?
kittykate, M4DZI4, Veri lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyjulaa85, może nie jestem najlepszym odniesieniem, bo czekam aż moja krecha na teście będzie bardziej widoczna i na termin @. Ale jestem praktycznie pewne, że się udało.
W poniedziałek (jakieś 10 dpo) mało nie zwymiotowałam na kogoś podczas rozmowy służbowej. A dzisiaj w pracy jedzenie podeszło mi do gardła 2 razy. Wiem, że to obleśne, ale dosłownie czułam w gardle treść żołądka. -
Julaa nie wkrecaj sobie bo organizm Cie oszukuje i Twoja swiadomość ( bo bardzo chcesz być w ciąży) - ja w tamtym cyklu miałam dosłownie wszystkie możliwe objawy ciąży! i co ? przejechałam się i powiedziałam sobie dość. Ja też miałam mdłości przez 2 dni i co?
Tez miałam dzień że ten sam hod-dog z tej samej stacji nagle mi śmierdział!
mogło się zdarzyć tylko w momencie kiedy się nie starasz nie zauważasz tego nawet a potem wmawiasz sobie - to na pewno objaw ciąży! nic bardziej mylnego. Najważniejszy jest spokój - wiem że łatwo się mówi bo zrobiłam test i negatyw a ten cykl nie taki jak zawsze ale co może ma odchył? wolno mu
a może nie? i to te znaki ? tego dowiem się dopiero po spodziewanym terminie jeśli temp nie spadnie. Zrobie test ale już nie wcześniej
Życzę cierpliwości i żeby Ci szybko mijał czas;)
Gwiazdeczka27 lubi tę wiadomość
Kate
-
kittykate zgadzam się z Tobą, tylko,że ja nie wmawiam sobie tego, takie mam odczucia i dzielę się z nimi z wami na forum (po to ono jest), wydaje mi się ,że to trochę taka zabawa...ale jednak się pisze, zastanawia mnie kilka objawów, bo choć byłam już w ciąży nie mogę sobie zupełnie je przypomnieć, ja staram się ostatni cykl , jak się nie uda to trudno(mam już synka), nie było nam drugie dziecko pisane.
-
Jula a jak długo staracie się o drugie dziecko? może za bardzo chcesz? za bardzo masz parcie ? za bardzo się zastanawiasz ? stresujesz ? to też nie sprzyja zapłodnieniu ? i czemu już ostatni ? to już później dajesz spokój? tak po prostu? nie musisz prowadzić kalendarza wystarczy że kupisz testy owulacyjne i reg współżyła a może niespodzianka przyjdzie powodzenia!
Te objawy o których piszesz mogą wskazywać na ciążę, ale tego nikt Ci tu nie potwierdzi. Chcesz mieć pewność - idz na bete
Kate
-
julaa85 wrote:kittykate zgadzam się z Tobą, tylko,że ja nie wmawiam sobie tego, takie mam odczucia i dzielę się z nimi z wami na forum (po to ono jest), wydaje mi się ,że to trochę taka zabawa...ale jednak się pisze, zastanawia mnie kilka objawów, bo choć byłam już w ciąży nie mogę sobie zupełnie je przypomnieć, ja staram się ostatni cykl , jak się nie uda to trudno(mam już synka), nie było nam drugie dziecko pisane.
oj nie mów tak. Czasami ciąża przychodzi z wielkiego zaskoczenia , ludzie zaprzestają starań a tu BUM i się bobas rodzi po 9 miesiącach cały i zdrowy
kittykate, M4DZI4 lubią tę wiadomość
-
chciałabym mieć dzxidziusia, ale nie mam aż takiego ciśnienia... to ostatni cykl,mój mąż choruje i na czas starań odstawił leki( ale zle się czuje i lekarz nalega aby wrócił do leczenia) więc..nie mam wyboru, smutno mi trochę z tego powodu ale będzie co ma być....mam 7 letniego synka i pieska 10 mies.więc będę musiała to przeboleć. szkoda tylko ,że tak mało dano nam czasu na starania
-
dokładnie Gwiazdeczka w 100 % masz rację julaa nam się chcę trochę buntować ciąża nie będzie na zawołanie... trzeba się troszkę postarać, poczekać, normalnie życ trudne jak się bardzo chce ale do wykonania !
Czasami starasz się 2 mies i buch zaskoczy a czasami 1,5 roku i dopiero
Nikt tego nie wie jak to jest ...
Gwiazdeczka27 lubi tę wiadomość
Kate
-
To zmienia postać rzeczy. Ale nie martw się, może mąż się troszkę podleczy będzie lepiej i wtedy:) na pewno się uda w końcu! zobaczysz. Aha a bierze jakieś antybiotyki, silne leki bo pamiętaj to wpływa na zdrowe plemniki niestety i żeby plemniki się zregenerowały po trwałym leczeniu musi być co najmniej 3 mies przerwy ... więc może to ta przyczyna ?julaa85 wrote:chciałabym mieć dzxidziusia, ale nie mam aż takiego ciśnienia... to ostatni cykl,mój mąż choruje i na czas starań odstawił leki( ale zle się czuje i lekarz nalega aby wrócił do leczenia) więc..nie mam wyboru, smutno mi trochę z tego powodu ale będzie co ma być....mam 7 letniego synka i pieska 10 mies.więc będę musiała to przeboleć. szkoda tylko ,że tak mało dano nam czasu na staraniaKate
-
kittykate - staraliśmy się jeden cykl... nie wiem jak to możliwe, a jednak. Obawiałam się, że będziemy się dłużej starać, ponieważ:
1. ostatnio koleżanki dzielą się tym, ile starały się o dziecko i wiele zdrowych kobiet musiało czekać ok 6 miesięcy.
2. ja jestem chora na tarczycę, mam hashimoto.
Ja od początku coś czułam, że coś tam mi się dzieje w brzuszku....mój mąż bardzo sceptycznie do tego podchodził, więc nawet się z nim nie dzieliłam swoimi myślami. Sama też, tych wszystkich objawów, które Wam opisałam nie brałam na poważnie... bo w sumie przed każdą @ miałam podobnie...ale jednak ból podbrzusza i piersi teraz jest inny...i dłużej trwa.
Przede wszystkim muszę Wam powiedzieć, że trzymam za Was bardzo mocno kciuki Mam nadzieję, że będziecie mogły niedługo napisać, że były dwie kreseczki!
kittykate, M4DZI4 lubią tę wiadomość
[/url]
