PIERWSZE OBJAWY
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Witajcie,
Od 2 dni przed terminem spodziewanej miesiączki:
- Wyraźne rociąganie, rozpierania, ciągnięcie w macicy i kłucie w jajnikach na zmianę raz po jednej a raz po drugiej stronie
- Gazy
- Wzdęcia
- Uczucie zimna i dreszcze
W dniu spodziewanej miesiączki 2 kreski na teście i 255 Beta HCG
Suzii lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny!Jestem tutaj nowa. Cykle mam 31 dniowe. Ostatnio w zeszłym miesiącu spóźnił mi sie okres poraz pierwszy od ponad 8 miesięcy. I dostałam miesiączkę w 40 dc. Dziś jest 23 dc i od paru dni mam wodnisty śluz. Wstanę rano i po prostu jest moment że ze mnie on zlatuje. Ale później w ciągu dnia za dużo go nie ma. Skoro mam 31 dniowe cykle to starałam się tylko 14 dc i 9 dc więc nie wiem czy mogło się udać. Jak myślicie skąd ten śluz się bierze?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2015, 11:29
-
nick nieaktualnyczekoladowa mama też miałam taki wodnisty śluz najpierw biały potem rózowy na tydzień przed planowana miesiączką i po 2 dniak miałam krwawienie podejrzewam że byłam w ciąży i nastąpiło samoistne poronienie testy były negatywne ale miałam wszystkie objawy ciaży nie naktecałam sie więc cos było na rzeczy . teraz mam 12 dc bola mnie znowu piersi plecy prawy jajnik od jutra testy owulacyjne bo już mi sie zaczyna robic mokro
-
czekoladowa_mama wrote:Cześć dziewczyny!Jestem tutaj nowa. Cykle mam 31 dniowe. Ostatnio w zeszłym miesiącu spóźnił mi sie okres poraz pierwszy od ponad 8 miesięcy. I dostałam miesiączkę w 40 dc. Dziś jest 23 dc i od paru dni mam wodnisty śluz. Wstanę rano i po prostu jest moment że ze mnie on zlatuje. Ale później w ciągu dnia za dużo go nie ma. Skoro mam 31 dniowe cykle to starałam się tylko 14 dc i 9 dc więc nie wiem czy mogło się udać. Jak myślicie skąd ten śluz się bierze?
Ja podobnie mam cykle 30-31 dniowe, jednak teraz 40 dc i nic... wszystkie objawy jak na @, ale nic. Z moją córką to zaszłam w ciążę 18 dc, mam późne owulacje. Wszystko może się poprzestawiać. Co do śluzu to nawet najdrobniejsza infekcja jest w stanie go zmienić. -
@wannahaveababy nie warto się nakręcac! Ja mam podobnie,wczoraj przed snem swedzialo mnie ciało, często mam gazy chodź nie jem nic ciezko strawnego, cykle mam 31 dniowe a e 23 dc leje się ze mnie biało wodnisty śluz,zaczynam wariowac najchętniej test zrobiłabym zaraz ale wiem że to za wcześnie bo dopiero za 8 dni @. Wrzuć na luz, i cierpliwie czekaj! Trzymam kciuki!
-
@Mia13 hmm, u mnie to jest tak że w zeszłym miesiącu okres spóźnił mi się przez stres oj dużo stresu bardzo ciężki czas w moim życiu i zamiast 22 września to dostałam dopiero 30 września . Chodź miałam wielką nadzieję, że może jednak mam tą fasoleczkę w sobie. I wredna malpa przyszła. Wiec skoro dostałam okres dopiero 30 września to teraz nie mogę dostać 22 października jak zawsze dostawałam 22 od ponad pół roku i czekać do 30 października prawda?
-
@wannahaveababy dokładnie, mam tak samo! Czasem schizuje ale to robi się już męczące i potem się rozczarowuje gdy ta okropna @ przychodzi!!! Test czeka w szafce Mój facet wyjechał w delegacje wiec po 14 nie było żadnych starań. Zobaczymy jak to bedzie, ale nadzieja umiera ostatnia!
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja w pierwszej ciąży to zorientowałam się dopiero w 6 tyg. bo i dużego ciśnienia nie mieliśmy i mega szybko poszło ( 3 cykl starań, 1 po ślubie). A wyglądało to tak:
- cykle po 33 dni
- trochę przed terminem zaczął pobolewać brzuch jak na okres, no i czekałam na ten okres:P
- potem, już po terminie mega wrażliwe sutki, nawet mąż mnie nie mógł dotknąć
- spać mogłam wszędzie i chyba nawet na stojąco
- no i winko przestało smakować...
- test 4 dni po terminie czyli 37 dc i dwie grube krechy:D
Ollala -
Czekoladowa Mama, mi z reguły jak cykl się przesunął z 30 dni np. na 40 to potem jednak wracał do 30..., ale powiem Ci, że zdarzało się, że był i 26 dniowy. Stres i presja co do ciąży też robi swoje, emocje jednak mają wielki wpływ. Ja raczej mam później owulację. Przy cyklu 30 dniowym zaszłam w 18dc, innej opcji nie było. Co do delegacji znam to, mój mąż pracuje za granicą, więc już w ogóle jesteśmy ograniczeni...
Karola0704 życzę powodzenia i trzymam kciuki, powiedz mi czy robisz testy owulacyjne, czy tylko obserwacja?
Wannahaveababy Rozumiem Cię, ja sama nie umiem wyluzować. Szukam najmniejszych szczegółów, że jestem w ciąży albo że nie. Każda plamka, każda żyłka, ale chyba w ten sposób w końcu zwariujemy... Musimy wyluzować, bo stres nie sprzyja cyklom. Ja się dodatkowo boję szefowej, bo dźwigam i pójdę od razu na L4, tym bardziej, że raz poroniłam...Ja w ciąży to miałam raczej problem z zaparciami, ale może w drugą stronę też idzie, nie wiem...