PIERWSZE OBJAWY
-
WIADOMOŚĆ
-
BitterSweetSymphony wrote:Jeśli się nie mylę to 9 dzień.
W środę idę na betę.
Wolę jeszcze nie okazywać radości. Boję się, że znów coś pójdzie nie tak -
AgacizdA wrote:BitterSweetSymphony miałaś jakieś objawy?? co cię tknęło do zrobienia testu?
Ja mam dziś 8dpo i tak bardzo chciałabym zobaczyć drugą kreseczkę Do tej pory same niepowodzenia
Pierwszy cykl mam stymulowany i mam taką cichą nadzieję że może w końcu się uda.
Objawów prawie żadnych. Tylko od czasu do czasu kłuje mnie jajnik, raz jeden, raz drugi... Mimo to staram się nie nakręcać -
nick nieaktualny
-
AgacizdA wrote:BitterSweetSymphony miałaś jakieś objawy?? co cię tknęło do zrobienia testu?
Ja mam dziś 8dpo i tak bardzo chciałabym zobaczyć drugą kreseczkę Do tej pory same niepowodzenia
Pierwszy cykl mam stymulowany i mam taką cichą nadzieję że może w końcu się uda.
Objawów prawie żadnych. Tylko od czasu do czasu kłuje mnie jajnik, raz jeden, raz drugi... Mimo to staram się nie nakręcać
Z objawów to bardzo wrażliwe piersi. Inny rodzaj bólu jak na miesiączkę. Ale co mnie tknęło? Otóż w sierpniowym cyklu czułam się podobnie, ale nie robiłam testu. Przyszła miesiączka i pomyślałam, że nie byłam w ciąży. W kolejnym cyklu to samo, takie same odczucie. Test zrobiłam w 25dc i wyraźne dwie kreski. W ten sam dzień plamienie, wizyta w szpitalu i prywatnie u ginekologa od którego dostałam receptę na Duphaston. Na drugi dzień miałam potwierdzić ciąże betą. Nie było plamienia ani krwawienia. Niestety musiałam poczekać na wyniki bety do poniedziałku, ale w sobotę pojawiło się obfite krwawienie, temp. spadła, piersi przestały boleć - poronienie.
Dziś stwierdziłam, że nic nie szkodzi zrobić test. Przede wszystkim chcę mieć więcej czasu na zareagowanie jakby pojawiło się plamienie lub krwawienie. Jedyna różnica jest taka, że teraz przyjmuję Euthyrox. Mam nadzieję, że przyczyną tamtych niepowodzeń były złe wyniki TSH. Teraz są o wiele lepsze więc może się uda(?)
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
nick nieaktualny
-
AgacizdA Ja trzymam kciuki za Twoje dwie kreseczki
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
nick nieaktualnyBitterSweetSymphony wrote:Hey dziewczyny.
Dziś mój 22dc i wiem że to trochę głupie, ale zrobiłam test.
Oto wynik:
http://images77.fotosik.pl/139/2a2724593ae8cccbmed.jpg
Co o tym sądzicie?Steffci lubi tę wiadomość
-
AgacizdA wrote:Dziękuję i też mam taką nadzieję
Jak myślisz kiedy zrobić test??Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2015, 16:45
-
Niestety nie wiem ile dni jestem po. Jakiś zakręcony mam ten cykl. Ciężko mi bylo zauważyć owulacje po sluzie. Robiłam też testy owulacyjne ktore nie wykazały mi silnej drugiej kreski. Nie wiem czy owu nie byla wczesniej lub pozniej. Dlugosc cykli mam w kratke.Testów nie robilam cały cykl.Astma - miflonide
Tarczyca - euthyrox
Starania o pierwsze dzieciątko ❤ -
nick nieaktualnyu mnie kobietki 38dc. piersi jak balony , czasami delikatnie czuję podbrzusze. zwykle po owulacji brzuch bolał bardziej intensywnie, nie wiem czy się cieszyć czy też nie. wczoraj test był negatywny. śluzu nie mam dużo, ale czasami mam uczucie wilgotności. od kilku dni mam straszne pragnienie. jeszcze parę dni i się wyjaśni wszystko.
-
Audobrandessa wrote:u mnie kobietki 38dc. piersi jak balony , czasami delikatnie czuję podbrzusze. zwykle po owulacji brzuch bolał bardziej intensywnie, nie wiem czy się cieszyć czy też nie. wczoraj test był negatywny. śluzu nie mam dużo, ale czasami mam uczucie wilgotności. od kilku dni mam straszne pragnienie. jeszcze parę dni i się wyjaśni wszystko.
-
nick nieaktualnymyślałam że owulację miałam wcześniej, ale skoro @ nie dostałam, to przypuszczam, że mogła się przesunąć i być jakieś 12-13 dni temu. niestety chciałam wyluzować w tym miesiącu i nie robiłam testów owulacyjnych. i tyle z tego mojego luzu... więcej zmartwień i nakręcanie
-
Nie wiem co prawda, czy to są objawy potwierdzone, czy nie
Ale dzisiaj 30 dc, 17 dpo (książkowa faza lutealna to 10-16...), powiększone i bolesne piersi, temperatura nie spada a rośnie, kremowy biały śluz... tydzień po owulacji skok temperatury o 0,3 stopnia i wzmożona senność i bóle głowy w tym okresie...
Szukam u Was potwierdzenia, że to obiecująco wygląda Tak jak pisałam już w innym temacie, dzisiaj w nocy o 3:40 się obudziłam i było mi niedobrze...
Ale, co mocno chłodzi mój entuzjazm, to BFN czyli BIG FAT NEGATIVE w 24 i 28 dc... -
Natalii00 wrote:Bittersweetsymphony a jakie dlugie masz cykle? i ile dpo jestes?
Moje cykle średnio trwają 26 dni. Myślę, że dziś mija mój 9 dzień od owulacji (ogólnie to 22 dzień cyklu).
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
nick nieaktualny
-
Pietruszek jak dla mnie wygląda to obiecująco ale dopóki nie zrobisz tesciku niestety niczego nie będziemy wiedzieć. Poniewaz sam wykres 100% nie pokazuje ciąży. Radzę wykonać tescik i trzymam mocno kciuki za dwie kreseczki
-
Powiem tak w temperaturze masz trochę skoki troszkę dziwne ale póki tempka nie spada to jest dobrze. Jak nie przyjdzie @ powtórz test a najlepiej zrób betę wtedy bedziesz wszystko wiedziala
Powodzenia życzę